Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 845
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    223

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Separacja, angulacja

    Cześć Jakiś stary film gdzie jedziemy śmigiem z kolegą. 'Jazda w rytmie w linii spadku stoku w pełną kontrolą. Stok średnio stromy, zatrzymanie porównywalne z długością narty - w moim wypadku 188cm w wypadku kumpla 165cm. Pozdro PS I jeszcze takie pytanie: Kto z kolegów i koleżanek widział w ciągu ostatnich powiedzmy 10 lat jak instruktor na stoku ćwiczy z kursantem skręt stop?
  2. Cześć Zawsze jest to troszeczkę loteria. Kupuj, zadbaj, w sensie ostrzenie smarowanie itd. i jeździj. Pozdro
  3. Cześć Nic na to nie poradzimy, niestety. tutaj sprawa przedstawia się po prostu źle. Rodzice bardzo często rezygnują z fachowców będąc przeświadczonymi, że sami lepiej wyedukują narciarsko swoje dziecko a to są efekty. Szczerze mówiąc w ogóle tego nie rozumiem. Bardzo często rodzice są hamulcami postępu zabraniając dzieciom jakiegoś rodzaju jazdy czy miejsc do jeżdżenia albo warunkując jazdę na zasadzie "pod okiem" mamy czy taty, choć mama i tata doskonale zdają siebie sprawę, że narciarsko są w porównaniu z latoroślą słabi. W normalnym narciarskim ruchu musimy jechać tak aby móc zareagować natychmiast - oczywiście adekwatnie do swojej techniki i możliwości. Pozdrowienia serdeczne
  4. Cześć To jest zupełnie inny problem - ptk5. Natomiast chcąc jeździć bezpiecznie musisz takie zachowani również brać pod uwagę i być na nie przygotowany. Pozdro
  5. Cześć Z tego wszystkiego to chyba najlepsze te Volkle - ale opieram się tylko na porównaniach katalogowych i miejsca w katalogu. Te Stuff to w ogóle pierwszy raz widzę, Rossignol to chyba bardziej podstawowy model. Pozdro
  6. Cześć Wiesz 5 cm nie ma znaczenia ale lepiej brać dłuższą. Co do wiązania to to może być specyfika zdjęcia. Jak narty sa w pionie to często to tak wygląda jakby tyły były w ogóle jakieś przycięte. Pozdrowienia
  7. Cześć Spokojnie Wujocie Drogi Pewnie ludzie już wiedzą kto to jest i już niedługo... Pozrowienia
  8. Cześć Bardzo fajny wybór na początek. Myślę jednak, że ona może być za krótka. Powinna być mnie więcej do wzrostu. Długość wpływa na stabilność lądowań i najazdów a i w normalnej jeździe pomaga. Narta jest dość sztywna i lekko taliowana i to super, natomiast chciałbym ją zobaczyć z boku. zadbaj też o centralny montaż wiązań, po prostu zapytaj czy wiązania są montowane centralnie czy jakoś inaczej, bo czasami ludzie mają takie pomysły w nartach, które chcę traktować jako "uniwerslane". Pozdro
  9. Cześć Na nartach na błędy nie ma miejsca bo ktoś może zginąć. Jak się nie ma o jeździe pojęcia to można twierdzić to co Ty. Jest to jednak nieprawda. Każdy i na każdym poziomie zaawansowania, może jeździć bezpiecznie Pozdro
  10. Cześć Stary pisze jak jest. Syn zaczynał na nartach za 300 pln - ma je do dzisiaj. Znakomita narta do skakania, jeżdżenia tyłem przodem a, że dość sztywna i taliowana delikatnie można jeździć też swobodnie po lotniskach. Ja cały podręcznik baletu na nartach Wińskiego zrobiłem na Kastlach dedykowanych dla dzieci - innych wtedy nie było. Chcesz jeździć - jeździj, jeździj na tym co masz. Złap fajna ekipę i jeździj. Reszta to popeliniarstwo. A jak kupisz fajne narty i wpadniesz w nich w kamory przy pierwszym zjeździe będzie bolało - po co? Ludzie dzielą się na dwie kategorie: kolekcjonerów sprzętu i tych co jeżdżą - lepiej być w tej drugiej, powaga. A jak chcesz cieszyć się czymś ładnym to kup sobie obraz, na przykład. Pozdrowienia serdeczne
  11. Cześć Uciąłem post - sorry. Tak naprawdę sprzęt nie ma wielkiego znaczenia. Ważne, żeby... nie było go szkoda. Jeżeli freestyle nie ma być celem życia to wystarczy Ci narta za 3-4-stówy. Pozdro
  12. Cześć Przypomnij się jutro do południa. Musisz kupić porządne narty, lekko taliowane niezbyt zrockerowane albo nawet na camberze. Narta musi mieć wyprowadzoną ściankę boczną do końca i długość do wzrostu. Oczywiście narta powinna być szersza ale bez przesady. Oczywiście jeszcze trzeba w miarę umieć jeździć, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Na początek zdecydowanie normalne kije tylko porządne mocne z dobrymi talerzykami a nie jakimś gównem. Syn trzaskał pierwsze triki z kijami giętymi kijami do GS. Tak naprawdę sprzęt Pozdro
  13. Cześć W pojedynczym wypadku jednoznacznie i to pewnie nie na 100% przyczynę śmierci może wskazać tylko sekcja. Nie chodzi jednak o pojedyncze przypadki ale o zwiększenie prawdopodobieństwa niezarażenia się/przeżycia/przejścia lekko lub bezobjawowo choroby. Zawsze można znaleźć przypadek, który coś tam podważy. Mam kolegę ortopedę, który mnie osobiście wykonywał dwie operacje - dzięki temu funkcjonuje normalnie. Znamy się ponad 25 lat i wykonywał takich różnego rodzaju operacji dolnych narządów ruchu setki ale znam jednego człowieka, który nie był zadowolony z efektu. czy to podważa ideę wykonywania takich operacji? Pozdrowienia
  14. Cześć Ja oczywiście trochę żartuję. Jagr to był tytan, chyba jedne z lepszych zawodników w ogóle w historii dyscypliny. Nawet myślenie o równaniu się z kimś takim sugerowałoby odesłanie mnie do Tworek. Zmusiłeś mnie do przypomnienia sobie jego sylwetki (dzięki). Najbardziej niesamowite jest to, że gość jeszcze cały czas gra w tym swoim (przenośnie i dosłownie) Kladnie a w lutym będzie miał 50. Pozdro
  15. Cześć Nie wiem - jeżeli tak piszesz to pewnie masz na tą kluczowość jakieś solidne dowody. Może kluczem jest właśnie pełny przysiad? Choć tutaj koledzy ortopedzi mówili różnie i zazwyczaj dość krytycznie w sensie wpływu pełnego przysiadu na zdrowie (powierzchnie stawowe itd.) No i jeszcze jedno: pewnie Jagr robił te przysiady na łyżwach... Pozdro
  16. Cześć Na Twoim miejscu skupiłbym się na radach taktycznych - to co pisałeś o patrzeniu w górę, włączanie się do ruchu, zachowanie w kolejce, na krześle, wsiadanie zsiadanie (samodzielne!), upadanie i podnoszenie się (samodzielne!), dobór prędkości do trasy, kontrola prędkości w każdym momencie jazdy, zabroniona jazda na wprost itd. Techniczne aspekty zostaw. Pozdro
  17. Cześć Rozumiem, i będziesz córkę z zapaleniem płuc wkładał do pieca na trzy zdrowaśki bo Ci to większość powiedziała. W imię idei wolności... brawo. Pozdro
  18. Cześć Jak dzieci były małe a ja jeszcze nie jeździłem tyle na rowerze to wymyśliłem sobie taka formę ruchu - półprzysiady na jednej nodze z drugą którą machasz w różne strony - aby się wybić z pozycji - no i oczywiście z dzieckiem na ręku. dochodziłem do 200 na jedną nogę w serii a serie robiłem 2 do 3 dziennie. Czy to coś dawało na stoku... ? Natomiast jak jeździłem na szkolenia i byłem na stoku codziennie przez pięć tygodni to moc i swoboda jazdy była nieprawdopodobna. Pozdro
  19. Cześć Akurat libertarianizm jest mi dość dobrze znany, tylko, że Twój przekaz jest całkowicie nielibertariański. Widzisz libertarianizm zakłada szacunek dla wolności i na niej się opiera ale zakłada również odpowiedzialność za siebie i swoje działania. Gdzie widzisz w takim razie miejsce dla tych 40%, która jedzie na socjalu? No chyba, że jedziesz po prostu zwykłą utopią. Pozdro
  20. Cześć I jeszcze raz tylko powiem, że zacznijmy myśleć o wszystkich a nie o sobie w imię durnych mrzonek. Poza tym mamy teraz więcej bardzo poważnych problemów i musimy sobie z nimi poradzić teraz natychmiast najszybciej bo inaczej o normalnym życiu w Polsce będziemy sobie mogli tylko pomarzyć. Jeszcze jestem zmarznięty... POzdro
  21. Cześć Dziwi mnie, że zamiast pochylić się nad losem ludzie w Polsce, Polski jako takiej, męczysz mnie prawniczymi frazesikami. Zajmij się tym co jest naprawdę ważne i o tym pomyśl. Co do mojego środowiska... bądź spokojny jest bardzo jednolite, bardzo. Pozdrowienia
  22. Cześć Sprawa butów to jakieś nie mające znaczenia detale ale powyższe bardzo mnie interesuje... Podpowiadać to znaczy co? Pozdro
  23. Cześć Wybacz ale ani z nazizmem ani tym bardziej z apartheidem mój postulat obozowania nie chcących się szczepić nie maja nić wspólnego. Apartheid z definicji dotyczy problemów rasowych, natomiast nazizm to ideologia rozbudowana, z który wprawdzie sporo mnie łączy: antykomunizm czy antyklerykalizm, ale znacznie więcej dzieli. Na całym świecie jednostki działające w jakiś sposób na szkodę społeczeństwa, sprzeciwiające się jego normom i jego dobru są piętnowane i często izolowane - tak jak np. kryminaliści. To raczej normalne. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...