-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Stary dobry szczyrkowy sposób: Szybki podjazd do kolejki, odpięcie nart, złożenie i wchodzisz dość zdecydowanie w kolejkę z energicznym przepraszam, przepraszam bardzo... dawało bardzo dobre rezultaty... Ale oczywiście były inne niezawodne sposoby. Pozdrowienia
-
Jestem w szoku jak coś takiego czytam na forum narciarskim.
-
Cześć No, chyba już wypaczył... Pozdro
-
Cześć No po prostu zawsze widać, jeżeli ktoś uczył się jeździć głównie od jednej osoby. Podobny styl jazdy, podobne preferowane ewolucje. Podobne ruchy itd. Pozdro
- 207 odpowiedzi
-
- 1
-
Cześć A to akurat widać, dosłownie po dwóch skrętach. To zresztą oczywista sprawa i zawsze tak jest w takich wypadkach choćby nawet instruktor nie chciał. Pozdrowienia
- 207 odpowiedzi
-
Cześć Żeby chociaż 20% ludzi na stoku miało taką uporządkowaną sylwetkę, ekonomiczne i "krótkie" ruchy oraz kontrolę toru i prędkości jazdy to byłby raj! Pozdrowienia
- 207 odpowiedzi
-
- 5
-
Cześć Oczywiście, że to przykra sprawa ale chyba sam potwierdzisz, że znakomita większość wypadków w górach to - po analizie - wynik zwykłego ludzkiego błędu. Obecnie praktycznie nie chodzę po górach - kwestia konieczności wyboru i zwykłego nabytego strachu - ale gdy jeszcze spędzałem tam miesiące to zawsze szybkość poruszania się była jednym z podstawowych elementów bezpieczeństwa. Tak samo jak wczesne wstawanie. 🙂 Pozdrowienia
-
Cześć Dla mnie to co piszesz jest oczywiste a inne rozważania - wybaczcie koledzy - świadczą o tym, że nie wiecie co to znaczy naprawdę ostre narty. Ja też nie ostrzę często ale mam absolutną świadomość tego, że jak jest twardo to już drugiego dnia narta idzie gorzej i nie można jej tak ufać - po prostu zmieniam trochę styl jazdy. To właśnie kwestia ostrzenia, ogólnie - przygotowania sprzętu, była jednym z powodów dla, których pozbyłem się praktycznie w całości nart. Teraz dostaje w dobrej cenie narty sportowe przygotowane na warunki i mam w d...e. Dorabianie ideologii do tępych nart jest słabe. Narta tępi się przy każdym rodzaju jazdy, wbrew pozorom w wiosennych warunkach chyba nawet bardziej a już jak jeździmy po sztucznym, który teraz przecież dominuje to jest moment. To są przecież kryształy lodu a nie ubite śnieżynki - zupełnie inna struktura, podobna jak przy starym przekrystalizowanym wielokrotnie śniegu. 95% Caper to w ogóle nie wie, że się ostrzy, to widać na każdym kroku po jeździe czy w kolejkach. Pozdrowienia
-
Cześć Szczerze, że z głębokim żalem patrzę jak wielki sportowiec, jakim jest Pani Michaela nie potrafi się cieszyć ze zwycięstwa tak jak kiedyś. Pozdrowienia
-
Cześć Nie unoście się Koledzy Drodzy. Jesteście z mojego punktu widzenia skarbem i z przyjemnością największą bym się z Wami gdzieś na stoku spotkał. Ja niestety zawsze mam jedna parę, z tej prostej przyczyny, że własnych nart nie mam ale bardzo lubię podmianki wszelkiego rodzaju, jeżeli tylko to możliwe i skorupa pozwala. Bez względu na porę dnia rodzaj narty, śniegu i czego tam jeszcze. Mam nadzieję, że do zobaczenia w takim razie. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć No to po prostu znaczy, że Wasze umiejętności trochę przeceniłem - sorry, mój błąd. Pozdrowienia
-
Cześć Na rozgrzewkę??? Ja bym raczej sugerował krótko ale zawsze i regularnie a nie tak "w ciągu". Ciężko się rozgrzać na rok z góry... 🙂 Pozdro
- 71 odpowiedzi
-
- 1
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Wybacz ale chyba, w takim razie, nie dość dokładnie wczytywałeś się w posty moje albo Adam Ducha. Ślad cięty jest oczywiście najwyższą formą "śladowego" wtajemniczenia i wstępem do jazdy sportowej, natomiast droga edukacyjna "na skróty" jest tragedią naszych (i nie tylko naszych) stoków. Pozdrowienia
-
Cześć Jeżeli nie planuje startów w zawodach czy tez jazdy poza trasą to weź te, które jej się będą bardziej podobały. "Systemy" znaczenia realnego nie mają. Są plusy i minusy ale w sumie wychodzi na absolutne 0. Pozdro
-
Cześć Przykład kolegi z filmu mówi jednoznacznie, że przez pierwsze trzy, cztery sezony jazdy na nartach powinien być całkowity zakaz jazdy ciętej w jakiejkolwiek formie. Wyjątek powinni tu stanowić ludzie szkoleni. Oczywiście szkolenie to nie wynajęcie sobie instruktora na stoku na dwie godziny - to jest gówno a nie szkolenie. Szkolenie to długotrwały zaplanowany proces rozkładający się na lata, prowadzony przez fachowca i pod jego stałym nadzorem. Koledze Facy również oczywiście polecam: - zapomnienie o czymś takim jak jazda cięta - powrót do jazdy na poziomie kątowym/równoległym ślizgowym ze zwróceniem uwagi na: - prawidłową pozycję z każdym momencie jazdy - płynność ruchów - wpojenie sobie jazdy po łuku w skręcie - najlepiej zacząć od łuków płużnych w rytmie Pozdro
-
Koszmar niestety. Powrót do początków bardzo wskazany. Pozdro
-
Cześć Dzięki wszystkim rozgrzewającym się, chociaż trochę bo dbacie też i o moje bezpieczeństwo w ten pośredni sposób. Chciałbym podkreślić to co napisali koledzy niektórzy to znaczy "połączenie" - dość częste - rozgrzewki z pierwszym zjazdem a nawet zjazdami typu zapoznawczego. To wydaje się obowiązkowe. Pozdrowienia
- 71 odpowiedzi
-
- 2
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jako założyciel proszę o usunięcie tematu.
- 71 odpowiedzi
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Po temacie. Myślę,że kiedyś cie spotkam... raz
- 71 odpowiedzi
-
- 1
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Żeby zwieźć dupę przypadkowym obrotem korpusu nie trzeba nic robić, jednie mieć trochę farta i być w miarę rano, żeby w nikogo nie trafić ale ten przypadek pomijamy. Pozdrowienia
- 71 odpowiedzi
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Austria zamknięta od poniedziałku!!! Idiotyzm trwa...
Mitek odpowiedział Gabrik → na temat → Gdzie na narty?
No i co z tego? -
Rozgrzewka... Dawno nie było albo zniknęło przy okazji sprzętowych bzdur. Byłem parę dni temu z córką na Jaworzynie i jechał z nami kolega instruktor z miejscowej szkoły. Młody chłopak (20-22) wysportowany, dobry narciarz pozatrasowy... Wjechaliśmy na górę i gość zaczął się rozgrzewać. Nie sądzę aby ktoś czytający to forum nie wiedział jak powinna wyglądać narciarska rozgrzewka - nie chcę nikogo obrażać. Rozgrzewka była solidna (w pewnym momencie sam machając nogami pomyślałem, że aż za solidna) bo gość zjechał 1 słownie (jeden raz) i poszedł. No i co teraz myślicie? ... To był WZÓR. Kolega na jeden zjazd z łatwego stoczku rozgrzewał się dobre pięć, sześć minut a - wierzcie mi - nie był leszczem. A jak Wy się rozgrzewacie... Pozdro
- 71 odpowiedzi
-
- 4
-
- rozgrzewka
- jazda
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Chłopie a skąd ja mogę to wiedzieć. Nie jestem, ani nie próbuję pozować ani na alpinistę, ani na skialpinistę, ani na kogokolwiek. nie lubię tylko tych co to robią. Tak samo jak nie lubię tych co piszą o technice i się na tym nie znają. Po prostu nie lubię ściemniaczy. Pozdro
-
Cześć Myślę, że najlepiej będzie napisać do szkoły w której masz szkolenie. Z pewnością ją ochraniacze...choć z początku raczej chodzi o czysty ślad na okrągło, ale nie chiabym się mądrzyć. Pozdrowienia
-
Twoje dramaty, Twoje problemy Twoi znajomi. Jak nie będziesz mi niszczył tematów poradniczych, możesz być jamajczykiem w niemczech. Uszanuj moją prośbę. Prosiłem trzy razy - ten jest ostatni, jeszcze raz bardzo proszę - ostatni. Pozdro Sam uważaj i raczej wierz Maraskom, ale przede wszystkim myśl, bo skończysz w czarny worku - rozumiesz?