-
Liczba zawartości
14 845 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
223
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć Uważasz, że te 2 czy 3 cm ma znaczenie? Po prostu chodzi o to żeby się nie wygłupiać. Pozdro
-
Doklej sobie 2 cm gumy na dziobie.
-
Cześć Nie po śladach tylko w jeździe. Jak podniesiesz wewnętrzną i stracisz równowagę, tak, ze będziesz musiał ją zaraz postawić albo w ogóle nie będziesz w stanie tego zrobić to znaczy, że na niej stoisz. Pozdro
-
?? A co, w zależności od marki są inne przepisy, technika jazdy, pedały nie w tym miejscu... Pozdro
-
Sprawdź.
-
Cześć Dlatego podkreśliłem NIEZBĘDNOŚĆ. To tak jak z twardymi butami - ułatwienie. Lekko opierasz się na wew ale nie strujesz nią w żaden sposób bo wtedy jest bardzo niewielki margines błędu. Gdy, np. lekka nierówność spowoduje, że zbyt dużo ciężaru pójdzie na wew. albo leżysz na biodrze a w najlepszym wypadku łamiesz skręt. I druga sprawa - ślad powinien być równy i symetryczny a jeżeli wewnętrzna zatacza łuk o mniejszym promieniu to znaczy, ze jest wleczona. Pozdrowienia PS Powracamy do onanizmu sprzętowego - mnie nie ma. Pozdrowienia serdeczne
-
Cześć Ja bym wybrał jazdę. Pozdro
-
Cześć Błąd. Rola narty wewnętrznej jest tym mniejsza im nachylenie stoku większe. Ale i na płaskim stoku powinieneś umieć pojechać wyłącznie na zewnętrznej. Jeżeli czujesz, że narta wewnętrzna jest Ci NIEZBĘDNA (celowo to podkreślam) do jazdy to jest to duży błąd. Pozdro
-
Cześć Odezwał się ktoś kto jeździ, nareszcie. Na SL jeździ się bardzo fajnie po miękkim tylko trzeba - tak jak Michał piszesz - jechać delikatnie. Nie stawiać narty na krawędź a starać się jechać całym ślizgiem wykorzystując sporą powierzchnię dziobów. Do tego ładnie się mieści między górkami a i siłą da się obrócić jak trzeba. Pozdro
-
Cześć Wystarczy wziąć komórki do ręki. Damska komórka jest cięższa od męskiej zwykłej, znacznie. Ale w komórkach też są różne wersje. Pozdrowienia
-
Cześć Krzychu weź sobie w domu wagę - wiesz taką dla ludzi, nie do ważenia mąki na ciasto - stań na niej i popatrz jaki ruch jest potrzebny do odciążenia w górę, jaki w dół. To są stosunkowo krótkie dynamiczne ruchy ( odróżnieniu od obniżania i podwyższania pozycji, które zawsze wiążą się dociążaniem) ale ważne jest wyczucie chwili w której występuje odciążenie, bo musi być ono zgrane z rotacją, zmianą krawędzi czy zmianą obciążenia nart. Pozdrowienia
-
Cześć No to zawsze można wyciąć. Tak to przynajmniej był jakiś sens tej dziury a jak ją zakleili to już zupełnie nie rozumiem powodu jej istnienia. Po grzyba wycinać coś co się później zakleja do tego jak przez wiele lat się utrzymywało, że to taki dodatkowy docisk aerodynamiczny. Stary jak mnie to bawi. Pozdro
-
Cześć A co to zmieni te 5 cm? Stoisz na nartach pewnie. Narta SL wymaga dobrej i pełnej kontroli równowagi przód tył - zmusi Cię do pracy bo w jeździe jesteś dość statyczny a wykonujesz sporo niepotrzebnych ruchów. No i sztywna taliowana narta zmusi do jazdy ze sterowaniem a nie ślizgania się prawo lewo - zobaczysz będzie OK. Pozro
-
Cześć I ma dziury do wieszania... Pozdro
-
Cześć Myślę, że niestety dojdziemy i do tej granicy... Pozdro
-
Cześć Na szczęście nie wszyscy ulegają tej panice i to troszkę równoważy sytuację. Pozdrowienia
-
Cześć Po obejrzeniu filmu - kup porządną nartę SL i zacznij ją wykorzystywać. Masz na to papiery ale trzeba trochę pracy włożyć bo na razie jest to jazda prawo lewo raczej przez lekkie przerzucanie. Sporo zbędnych ruchów ale... jesteś sprawny, szybki, dobra równowaga, nie boisz się. Możemy pogadać o technice jak chcesz. Może na priv - zapraszam. A co do nart SL. Pozdro
-
1. "Trzecia granica". 2. Oczywiście z Bondów z elementami górsko narciarskimi: "W tajnej służbie jej Królewskiej Mości"- 1969 "Szpieg, który mnie kochał" - 1977 "Tylko dla Twoich oczu" - 1981 "W obliczu śmierci" - 1986 "Świat to za mało" - 1999 "Spectre" - 2015 3. "Szaleńczy zjazd" z młody m R. Redfordem - więc dla dziewczyn. 4. "Szaleństwo w Aspen" - dobry film. Pozdro Pozdro
-
Cześć Moje niedoczytanie jest przyczyną. A ta Żabnica i historia tych stoków ze zdjęcia zawsze mnie fascynowała, choć chyba nie doczekam realizacji. Pozdrowienia
-
Cześć Nie, bo właśnie idea tych pierwszych zawodów była taka, że startował każdy kto chciał i jechał jak chciał. To były zawody narciarskie. Dla mnie jest dokładnie odwrotnie jak piszesz. To obecne forma jaką przybrały, przynajmniej niektóre konkurencje freestylu jest cyrkiem. Popatrz np. na aerials. Tam często startują osoby, które w ogóle nie potrafią jeździć na nartach ale mają bogatą przeszłość gimnastyczną, skoczkowie na batucie itd. Dal mnie to jest istny cyrk. Wtedy to była po prostu zabawa. Sprawni, no jasne , sprawni ale narciarze. O to mi gównie chodziło. Pozdro
-
Bo pożytek jest tylko z tych co się biją. Reszta jest nic nie warta
-
Cześć Ty, weź się ogarnij. Lubię Cię ale....o co chodzi stary. Pozdro cie baRDZI
-
Typowa reakcja agresywna. Niestety za późno... Ty sam wybrałeś tą opcję, wiem wtedy było warto ale teraz...
-
Widzę Piotrze, że nie ,masz pojęcia o tym co znaczy "wypić". Pozdro