-
Liczba zawartości
14 273 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
213
Zawartość dodana przez Mitek
-
Cześć No niestety, jak ja jeżdżę na rowerze to nie robię zdjęć w ogóle - szkoda mi się zatrzymywać. Natomiast co do wychodzenia z domu to... nie lepiej było sobie kupić z 6-8 browców i obejrzeć mecz z kumplami albo z rodzinnie? W tej ostatniej opcji oczywiście jeszcze coś dla szanownej małżonki... Agrykola: https://mapa.targeo.pl/agrykola-1-mysliwiecka-00-459-warszawa~5858336/zdjecia/adres Pozdro
-
Cześć to nie chodzi o udowadnianie czy nie ale o realne spojrzenie na sytuację i jej dobra ocena. Najczęstszą przyczyną wypadków (oprócz przecenia własnych możliwości, złej oceny sytuacji lub zwykłej głupoty - które to przyczyny odrzucamy bo jesteś narciarzem doświadczonym) są drobne błędy techniczne za które nigdy nie jest odpowiedzialna narta a zawsze narciarz. W każdym razie życzę dobrego wyboru i wielu lat super jazdy. Pozdro
-
Cześć No niestety ludzie czynni sportowo tak często mają. Pewne rzeczy są dla mnie niedostępne ale nie pękam i nie tworzę mitów. Pozdro
-
Cześć Piszę w dobrej wierze, jako osoba, która na stoku spędziła już blisko 50 lat z czego około 30 w pracy, i jeździ wyłącznie na nartach sportowych, różnych, takie jakie akurat są pod butem, pomimo rekonstruowanych Achillesów, sztucznego biodra, braku jednego krzyżowego, ze zrekonstruowaną chrząstką itd. Zapewniam, że w P.S. kolegi jest sporo mitów. OT, etiologia mojej rady. Serdeczne pozdrowienia
-
Cześć Raczej nie ma narta mniej lub bardziej "łagodniejszych dla nóg". to zastosowana technika i sposób jej wykonania jest decydujący. Oczywiste, że na każdej sportowej narcie musisz jeździ dokładnie ale to też element związany z technika jazdy. Podobnie charakterystyka narty jest elementem do którego adaptujemy technikę a nie dobieramy nartę do techniki. Tego typu niuanse będą ważne w narciarstwie sportowym a nie w amatorskim ślizganiu. Reasumując radzę wykorzystać radę kolegi Filinatora. Pozdro
-
Cześć Niestety, wszędzie jest tak samo... Popatrz jak ludzie robią zakupy. Im ktoś jest większym cieciem tym częściej każe sobie kroić chleb, pakować wszystko w oddzielne torebki, kupuje ciuchy tonami a później tonami zwraca itd. Pozdro
-
A jak oszczędzają energię...
-
Cześć Brachu, Do jeżdżenia na nartach potrzebny jest śnieg i... dobre chęci. Zadałeś parę pytań, otrzymałeś odpowiedzi - teraz jeździj. OK Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Sporo wypowiedzi w temacie przypomina wypowiedzi kibiców po dzisiejszym meczu w siatkówkę. Tutaj przynajmniej nikt nie gwiżdże przy serwisie przeciwnika...
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Oooo kochany, Namysłów - moje ulubione piwo, stoi przede mną właśnie przy okazji siatkówki...
-
Cześć Czyli masz swoje dróżki - fajna sprawa, i ile możliwości. Zazdroszczę bo to niby masz 20 km czy nawet niecałe ale za to przewyższenie jest takie, że ja bym musiał Agrykolą pewnie ze 20 razy podjechać. Jest się gdzie umęczyć. 🙂 Pozdro
-
Cześć O na sporych. Zazwyczaj między 3 a 3,5 więc prawie max. W terenie na 1,2-1,5. Pozdro
-
Nie no o drogę doliną do podjazdu na Przysłop pod Baranią od strony Węgierskiej Górki. no bo jedziesz przez Kamesznicę? Czy masz tam jakieś inne swoje ścieżki? Pozdro
-
Cześć Wiesz nie wiem czy waga może mieć wpływ. Pisałem już, że mój zestaw rowerowy, codzienny do pracy to: ja w ubraniu 95, rower pusty 15, plecak z lapkiem, zasilaczem, czymś od deszczu, drugim śniadaniem itd. 5, no i to co na rowerze - nawigacja, bidon, mała płetwa z portfelem, tel, zapasowymi bateriami, lampki, pompka, dętka. Niecałe 120kg. Jak nie do pracy to wychodzi lżej. 🙂 Ale może przez ten bagażnik rozkład obciążeń inny... Pozdro
-
Cześć 84 to nie deska do nauki - tak jak piszesz! Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Właśnie chciałem się podpytać jak jedziesz z tej Węgierskiej Górki, bo tam na lewym brzegu Soły jest taki Trakt Cesarski doprowadzający do tych pętelek na S. Nim się jedzie czy jakoś inaczej? Pozdro
-
Cześć Staram się dbać o kolegę, żeby nie wyglądał jak fajansiarz. 😉 Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Zacznijmy od tego, że ma oponę czarne i drutową (Branie ciężkiej opony miękkiej uważam za głupotę) no i jeżdżę na dętkach. Opona mi wytrzymuje mniej więcej półtora roku przy podobnej charakterystyce jazdy jak u Ciebie + parę razy w roku ultra + jakieś wycieczki. Szacuję, że komplet na jakieś 10000-12000 km. Oczywiście opona jest typowo terenowa ale jak się ma jeden rower. Na twardym centralny pasek gęstych klocków robi fajną robotę i jeździ się Ok, dopóki się nie wytrze bo wtedy w zakrętach robi się słabiej - schodkuje. Mnie nigdy nie zawiodła choć łatałem wielokrotnie, nie zmieniała profilu a wywalałem ze względu na naturalne zużycie lub zbyt dużą ilość łat właśnie. Tak sobie myślę, żeby kupić coś szybszego np. Racing Ralpha ale jeszcze jeden komplet na strychu lezy więc ... 2024 najwcześniej. 🙂 Pozdro
-
Cześć Kaski z szybą to typowo lanserski produkt. Wierz mi nikt nic lepszego ponad dobrze spasowany kask - najlepiej o kroju sportowym (najbezpieczniejszy a w sumie po to go zakładamy) i do tego dobrze spasowane gogle. Są modele bardzo obszerne w środku, w które spokojnie wchodzą nawet spore okulary, choć powiem Ci, że ani zona ani córka nigdy w okularach nie jeździły - tylko szkła. Ale wiem też, że niektórzy z jakichś względów nie mogą... Co do nart, to te Deacony to bardzo słuszna droga. Nie musi to być ten konkretny model ani producent, ale chodzi o pozycję w ofercie. Szukaj nart porównywalnych i nie bój się określeń zaawansowany lub ekspert w opisach - są solidnie przesadzone, bo każdy chce być ekspertem a prawdziwi eksperci to jeżdżą w PŚ. Jeżeli byś potrzebował pomocy w Warszawie to pisz na priv. Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Porządne gogle dla noszących okulary radzę i zwykły kask. Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Dzięki Piotrek. A z tym gravelem to... wiem co mówię, naprawdę. Pozdro
-
Cześć Jak złapię chwilkę to Ci opiszę dzisiejszą drogę bo to bardzo dobry przykład idei kadencji. co do Smart Sama też coś skrobnę bo użytkuję Smart Sama 27,5x2,25 od sześciu lat. Pozdrowienia
-
Cześć I ja również potwierdzam to co napisałeś w całości. Też wystałem te narty ale na Bielańskiej w takim pawilonie - sklepu to już nie ma chyba ze 20 albo więcej lat. Było to konstrukcyjne gówno - poza nowatorskim kształtem. Kupiłem te narty długości 160 cm z zamiarem zastosowania do baletu ale decha była sztywna jak dębowy bal a jednocześnie przy pierwszej próbie wykonania tiprolla nieprzyjemnie zatrzeszczała i na przegięciu dziobów pojawiły się rysy. Była za to lekka a wiadomo nie od dzisiaj: dobra narta = ciężka narta. Pozdrowienia
- 869 odpowiedzi
-
- 2
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Nie obraź się Drogi Wickerman ale co Ty chcesz próbować? Przecież jesteś na początku narciarskiej drogi, prawda? To trochę tak jakby dać osobie, która w samochodzie siedziała dwa razy w życiu kluczyki do 10 fur i niech sobie wybierze najlepszą. Próbując, dokonasz na bank złego wyboru bo...weźmiesz nartę na której Ci się "najlepiej jeździ" a, że Twoja jazda nie ma (oczywiście jeszcze) z poprawną techniką wiele wspólnego, więc będzie to narta dość miękka, krótka, którą łatwo obrócić poprzez zamach dupy czyli - narta gówniana, która nie daje poczucia kontroli a jedynie jego złudzenie. Jedyna sensowna i uczciwa rada to: kup sobie najlepszą nartę na jaką Cię stać i... ucz się jeździć. Logicznym jest chyba, że żeby nauczyć się poprawnie jeździć trzeba mieć nartę, która BŁĘDÓW NIE WYBACZA bo jak wybacza to nici z poprawnej technicznie jazdy. Nauka jazdy na nartach to długi proces próba skracania go jest skazana na porażkę. Oczywiście zrobisz jak zechcesz ale po prawie 30 latach spędzonych w pracy na stoku raczej wiem co piszę. Pozdro
- 869 odpowiedzi
-
- 6
-
- zakup nart
- do wzrostu czy do wagi
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć Nie do końca rozumiem i pytam. Po co w takim razie taka konfiguracja z pełną amortyzacją jeżeli cyt: "nie nadaje się w ciężki teren". Mam zupełnie podstawowy model roweru w wersji HT (tak chyba nazywa się rower z przednim amorkiem) i można na nim przejechać praktycznie wszystko - nie raz miałem okazje sprawdzić i to na dystansach a nie na 5 czy 10 km. O cóż więc chodzi? Czy o dynamikę i szybkość jazdy np. na zjeździe z trudnym terenie...? Tylko, że znowu naprawdę objeżdżone chłopaki robią podjazdy czy zjazdy w terenie trudnym na gravelach i nic ich nie rusza... Pozdro