Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 845
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    223

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Hehe - jak Ty możesz czytać takie wypociny jakiegoś kosmity? Po co? Pozdro
  2. Cześć Tak zwróciłem też na to uwagę, masz całkowitą rację. Po pierwsze - debilna rada sprzedawcy, nigdy się czegoś takiego nie robi. A skoro wytrzymał aż tyle to but może być za duży, ale pamiętajmy, że to jednak nie jest but sportowy i to dość miękki, z dużą ilością kapcia, może się po prostu kapeć naddał i teraz szybciej się ułoży. Wiesz, skoro kolega już kupił, to nie mu się po prostu fajnie jeździ. Pozdrowienia
  3. Cześć He he niezłe. Jak ja tam jeździłem to Czarna Góra jeszcze nie istniała. Ale na Szrenicy szlifowałem formę, tylko, że to już był chyba 5 lub 6 sezon. Bardzo fajnie wspominam te czasy choć jazda starym krzesłem na górę byłą wyzwaniem dla twardzieli. Pozdro
  4. Cześć Pierwsze zdanie sugeruje jakąś dziwną myśl... Pozdro
  5. Cześć Ja - jeżeli Shiffrin zachowa spokój to raczej nie będzie specjalnie do niej podejścia, tym bardziej, że jest podbudowana SG a poza tym mam wrażenie, że wyrobiła sobie wspaniały dystans psychiczny do osiągnięć - po prostu jej wisi - i dlatego jedzie bez obciążenia i spiny. Za to nasza słowacka mistrzyni jest pod ścianą. Jeździ w tym roku nerwowo, wygrała tylko Flachau. Nawet w S. Mlynie - czyli praktycznie u siebie - popełniła spore błędy. Zaskoczyłaby mnie jej wygrana w czymkolwiek na tych MŚ. Tak mi się wydaje ale... wiesz, w każdym razie będzie ciekawie. Co do niespodzianek to... no wiesz... Francuzi nie mają ekipy w szybkich konkurencjach... Ja mimo wszystko stawiam na gumowego Szwajcara - jego jazda jest tak miękka, ma tak niesamowity talent czucia terenu - wielki talent. Choć oczywiście tak pięknie jak Hermann nie jeździ. 🙂 Pozdro
  6. Mitek

    Dobór nart allmountain

    Cześć Nie ma opcji aby jakakolwiek hybryda była lepsza na przygotowana trasę od GS czy SL. Oczywiście dla umiejącej jeździć osoby. Pozdowienia
  7. Mitek

    Dobór nart allmountain

    Cześć Mógłbyś uściślić bo nie za bardzo rozumiem. Jesteś doświadczony z dużym stażem, chcesz narty na stok i MINIMUM 80 pod butem??? W jakim celu? Na jakim typie nart zazwyczaj jeździsz? Gdzie najczęściej jeździsz, konkretne miejsca? Może filmik? Pozdrowienia
  8. Cześć Nie no to od razu wiadomo nawet nie oglądając - zły najazd, odciążenie i już jesteś poza - tak jak pisze Mlesik. Mam wrażenie, że może oglądając nie uwzględniła, że będzie tak szybko i koniec. Pozdro
  9. Mitek

    Sezon 2022/2023

    Jutro Krajno lub Bałtów. Tylko na to mnie stać.
  10. Cześć Nie widziałem ale po czasach sektorów sądząc jechała na maksa i coś nie zagrało. Myślę - parząc na wyniki, że trasa (jako bardziej GS niż DH) jej podchodziła i zdecydowała się pójść na całość a jednak nie jest tak objeżdżona jak inne z czołówki. Pozdro
  11. Cześć BMP, jeżeli masz wątpliwości co do tego czy taka różnica we flexie ma znacznie to weź sobie przymierz w ciemno jakiś konkretny model buta z indeksem 100 i 110 dobrze dobrane w identycznym rozmiarze. Jeżeli powiesz który jest który nie wiedząc wcześniej, i nie pomylisz się w paru próbach - stawiam co lubisz. Większe znaczenie ma krój buta. RX to (teoretycznie) linia freeridowa a więc but trzyma Cię dość prosto jest mało agresywny co nie znaczy, że to but zły. Bardzo fajny sprzęt dla kogoś kto nie ma ambicji bardzo agresywnej jazdy. Pozdrowienia
  12. Cześć Motywacja do szkolenia się jest oczywistością i u Ciebie jej nie brakuje. Natomiast szkolenia nie zastąpią objeżdżenia. Mogę tylko napisać jak to było ze mną. Jeździłem na nartach odkąd pamiętam choć jako dziecko mieszkałem w ... Koszalinie. W wieku nastoletnim i licealnym wydawało mi się, że praktycznie jestem doskonałym narciarzem. Upadki się zdarzały ale były wliczone w zabawę. Żaden stok nie miał dla mnie tajemnic a jazda po Bieńkuli (która zawsze była polem muld głębokich na minimum pół metra, Ścianie czy Kasprowym (tam byłem najczęstszym rezydentem, łącznie z wielokrotnym podchodzeniem na szczyt gdy wszystko było pozamykane a wiatr ustawiał kijek puszczony na pasku poziomo, przy widoczności 5-7m) to była po prostu fajna zabawa. Wtedy też (wczesne lata 80) zainteresowaliśmy się baletem na nartach. Gdy byłem na studiach kumpel wpadł na pomysł zrobienia uprawnień i pojechaliśmy na kurs PI. Okazało się, że o narciarstwie i o tym jak wygląda poprawna jazda... nie mamy, bladego nawet, pojęcia. Jednak objeżdżenie i zdobyte w różnych, czasami trudnych, warunkach doświadczenie procentowało i praktycznie w ciągu dwutygodniowego kursu nadgoniliśmy nasze braki. Ale... mieliśmy już wtedy w nogach prawie 20 sezonów i mieliśmy w podświadomości wyważenie, grę krawędzi, synchronizację ruchu, dobór techniki itd. Wystarczyło to tylko poukładać. Tak, że szkolenie jest niezbędne na każdym poziomie rozwoju ale bez objeżdżenia w różnych warunkach na różnych nartach pozostałoby tyko teorią. Osobiście znałem, poznałem trzy osoby w życiu, które były naturalnymi narciarskimi talentami: Pierwszy to kolega z kursu instruktorskiego. Lekkoatleta o nieprawdopodobnych zdolnościach ruchowych w sensie świadomości przełożenia napięcia mięśni na ruch. Chłopak jeździł 4 lata i na CKI potrafił praktycznie wszystko, do tego z charakterystyczną sportową manierą. Naturalnie jeździł GSa i SL kładąc wszystkim, łącznie z byłymi zawodnikami, o ewolucjach nawet nie mówię. Drugim był kolega Wojtek o nieprawdopodobnym życiorysie - to ten, który w stanie wojennym uciekł z kumplem pontonem na Bornholm. Koleś był żeglarzem ale również posiadał niesamowitą zdolność przełożenia tego co się pokazywało czy opisywało na własny ruch. Opanował jazdę na nartach (a to były czasy długiej deski) w ciągu jednego dnia - pług, łuki płużne, skręt z pługu, z półpługu, skręt równoległy - wszystko po jednej próbie było OK. Nigdy w życiu wcześniej ani później czegoś takiego nie widziałem. Trzecim był mój syn. Niestety trenował wyczynowo inny sport a przede wszystkim nie mieliśmy kasy aby w ogóle myśleć o wyczynie. Reszta tysięcy ludzi, które poznałem na stoku przez te ponad 50 lat musiała dochodzić do jakiej takiej jazdy latami ale nie znaczy to, że nie zostali dobrymi narciarzami. A warto być dobrym i jeździć ze świadomością, bo jest się wtedy bezpiecznym dla siebie i innych, nie podejmuje się złych decyzji, ma się cały czas pełną kontrolę a to sprawia, że jesteśmy swobodni a zabawa może być naprawdę pełna. Pozdrowienia
  13. Mitek

    filmy fajnie zrobione

    Cześć No to jeszcze nie jest źle. Pilnuj Bartek tego kolana bo jak będzie nadszarpywane regularnie to będzie się stale osłabiać i zdolność zrastania się spadnie znacznie. Może jakiś stabilizator na dokończenie sezonu by trochę zabezpieczył to więzadło. Czy lekarz sugerował takie rozwiązanie? Pozdro serdeczne
  14. Cześć Ale zaawansowanie techniczne nie ma nic wspólnego z "twardością" buta. Wysoki flex to ułatwienie a nie konieczność czy warunek. Narciarz na nartach wyważa się sam. Natomiast oddzielna sprawa to sprzęt do jazdy zaawansowanej, szybkiej czy wyczynowej. Pozdro
  15. Cześć Cóż dzięki za odpowiedź uściślającą, natomiast - musisz wybaczyć - ale osobom, które w podobny sposób traktują narciarstwo nie doradzam z zasady. Szybkość nie jest wykładnikiem czegokolwiek na nartach a jeżeli nie jest poparta solidną techniką i dużym doświadczeniem może być zabójcza. Jeżeli narty klepią przy szybszej jeździe to jest to na 99% problem z nieodpowiednim dociążeniem przodów - jazda w odchyleniu. Cóż wybór jest Twój. Można włożyć pracę i być solidnym stokowym wyjadaczem a można też być pośmiewiskiem dla wtajemniczonych. Pozdrawiam serdecznie
  16. Cześć Oczywiście i pewnie tylko na FiS GS. Nie pisz takich głupot proszę. Pozdro
  17. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Ale jaki jest sens Krzychu??? Poza tym większość tego typu ewolucji długa stopa - czyli posiadanie narty znacznie ułatwia. takie działania mają podobny sens jak pozycja Gabrika. Pozdrowienia
  18. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Po co to robić w domu?
  19. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    To bardzo proste, tylko nie można mieć nart przyspawanych do ziemi. To jest ewolucja dynamiczna. Pozdro
  20. Cześć W czwartek od 10.00 jestem w Krajnie, jakby ktoś był... Pozdro
  21. Chyba nie za bardzo chcę z Tobą jednak rozmawiać o narciarstwie - wybacz. Pozdro
  22. Witam Gdzie jeździsz, gdzie lubisz jeździć - konkretne miejsca. Poproszę o filmik z jazdą wtedy porada będzie miała jakikolwiek sens. Pozdrowienia
  23. Cześć Nie wrób błędu wyprzedzanie rzeczywistości. Wychylenie samo w sobie nic nie powoduje. Możesz być wychylony do przodu i źle wyważony. Patrząc na Ciebie na tym krótkim filmiku pozycję masz mniej więcej prawidłową Stok jest praktycznie płaski, po co się wychylać, po co schodzić niżej, po co się męczyć? Jeżeli masz ochotę pogadać to napisz na priv. Pozdro
  24. Cześć Ja jeździłem na Bieńkuli setki razy i szczerze mówiąc nie wiem co to znaczy jej przygotowanie - był śnieg to jeździło i koniec. Więc po "przygotowaniu" to już jest Bieńkula tylko z nazwy - zapewniam. Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...