Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 264
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    213

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Krzychu, chłop wyjechał na parę dni na narty a Ty mu każesz pić kawę i oglądać jezioro??? Mam nadzieję, że nie wpadniesz kiedyś na pomysł aby mi radzić takie rzeczy. Pozdro
  2. Cześć Nie wiedziałeś gdzie jest Zawoja i nie chciało Ci się jej szukać. Kolega też się zdziwił - podobnie jak ja. Na forum narciarskim warto chociaż minimalnie znać góry albo przynajmniej stwarzać pozory, że się je zna w umiejętny sposób. To znacznie ważniejsza i bardziej uniwersalna wiedza niż separacja i antycypacja oraz określenia typu "targał", którymi można stworzyć pozory jedynie dla leszczy. Nie lubię ściemniania i pozowania. Koniec dygresji Pozdro
  3. Cześć Błagam nie zadawaj takich pytań... Pozdro
  4. Nie brudź na tym forum. Zrozumiano?
  5. Cześć No wiesz. Ja się zbieram w 10 minut na narty od wstania a lubię się wyspać. Po drugie po co mam być pierwszy pod wyciągiem... to jakieś zawody... płacą za to... karnet za darmo dają? Pozdro
  6. Witam Po pierwsze - wczytaj się w post kolegi Gabrika powyżej - słusznie prawi. Po drugie - Na każdym etapie unikamy nart dla początkujących. Przytoczonego Salomona nie z znam, z opisu powinien być OK ale nie wiem czy to nie jest przypadkiem jakiś pozakatalogowy produkt. Po trzecie - długość 160 cm jest raczej dla przeciętnie wysokiej dziewczyny a nie dla chłopa 180cm i ponad 90kg. Szukaj narty koło 170-175cm z wyższego segmentu nart popularnych ale nie za szerokiej! albo z niższej części segmentu nart sportowych np: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,21-22,rossignol,hero-elite-mt-ca-r-e-konect,13320.html o długości 175 powinna spełnić Twoje oczekiwania jako narta do jazdy obecnie a jednocześnie rozwojowa. Pozdrowienia serdeczne W razie pytań chętnie pogadam na priv.
  7. Cześć Oj... to jest bardzo różnie z tymi godzinami. Dla uproszczenia przyjmuje się, że postęp jest mniej więcej liniowy w funkcji godzin ale tak nie jest a raczej jest tak w niewielkiej ilości przypadków - głównie tych szkolonych permanentnie na zasadzie wieloletniego cyklu i szkolonych przez kogoś kto raczej jest specjalistą w szkoleniu a nie tylko dobrym narciarzem. Natomiast realia można porównać bardziej a procesem ewolucji biologicznej gdzie długie okresy stazy - czyli pewnej stabilności i złudnego/niewidocznego braku zmian - przedzielone gwałtownymi okresami specjacji - czyli wyodrębnienia/wyodrębniania się gatunku/gatunków. Ale ten okres stazy nie jest czasem zmarnowanej równowagi kiedy "nic się nie dzieje". To - powracając do narciarstwa - okres przygotowujący do wejścia na wyższy poziom, okres zbierania doświadczeń i podświadomego opanowywania/opatrywania się z zachowaniami i technikami aby - gdy nadejdzie odpowiedni moment lub gdy zadziała jakiś bodziec - np. jakiś kumaty instruktor wyprowadzi w teren i każe jechać, lub zaleci jakieś niestandardowe działanie, ćwiczenie, które uruchomi proces wejścia na kolejny etap zaawansowania. Czasami to trwa krótko, czasami długo, czasami bardzo długo a czasami - gdy nie trafi się na taki bodziec, gdy samemu się postęp blokuje (zazwyczaj psychika gra tu rolę usztywniającą a mechanizmy są bardzo różne) - nie następuje nigdy. I wtedy mamy takich narciarzy jakich setki na stokach - bo to im wystarcza. Pozdro
  8. Cześć Z pewnością urocze Kaemie Drogi ale zapewniam, że to zauroczenie mija jak mieszkasz 50 metrów od takiego kościółka - a mnie zdarzyło się to co najmniej parę razy - bo te wieżyczki to dzwonnice czynne od 6.00. Pozdro
  9. Mitek

    filmy fajnie zrobione

    Cześć Gabrik a to znasz: Pozdro
  10. Mitek

    filmy fajnie zrobione

    Cześć Wiesz to wszystko są przedsięwzięcia RedBulla bo i ona jeździ w RedBullu i np. Hirscher. Tak jak ten napój to przesyf - a swego czasu musiałem go pić bo byłem w takim teamie, że trzeba było się pokazywać w strojach z RB w ręku - to wiem. Tak firmę cenię za sponsorowanie różnych wariatów, szalonych przedsięwzięć i fantastyczne pomysły. Pozdro
  11. Mitek

    filmy fajnie zrobione

    Cześć Tak to jest moc choć montaż nie jest najlepszy ale jest tylko taki. Już go analizowaliśmy - chyba w temacie o szybkości. Ale te świecące tyczki zajebiste, nie? POzdro
  12. Cześć Ja tam bym został w Zwardoniu, poszedł na ten Rachowiec i stamtąd zjechał. Spacer dla zdrowia, zabawa w śniegu, zjazd w "nieznane" i... za darmo. Pozdro
  13. Cześć Oj, jakże często rodzice robią krecią robotę. Naprawdę bardzo często... A jak jeszcze im się wydaje, że jeżdżą na nartach... Pozdro
  14. Mitek

    Pomoc przy doborze nart

    Cześć Chętnie doradzę. Jeżeli masz ochotę pogadać na temat doboru to zapraszam do kontaktu na priv. Pozdro
  15. Cześć Ale trening GS na Palenicy chyba jednak nigdy nie będzie "łagodny"... 😉 Pozdro
  16. Mitek

    Pomoc przy doborze nart

    Cześć No wiesz...żadne... bo takich nart po prostu nie ma. Uniwersalny zawsze jest narciarz a nie narta - jako doświadczona wiesz o co chodzi. Pytanie uściślające - rozumiem, że na nartach 10 dni w sezonie - jak często były ostrzone i smarowane Twoje dotychczasowe narty - raz na sezon czy częściej, rzadziej? Pozdro
  17. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Pytam nie bez powodu bo to dość niebezpieczny moment w karierze. Ja bym poszedł w szkolenie śmigowe i postawił na element zejście-wejście na krawędź oraz kontrola prędkości. Mam takie niemiłe doświadczenia z tego momentu przejścia, że osoby zachłystywały się trochę swoimi nowymi umiejętnościami, szybkość osiągana w skręcie ciętym zbytnio zaczynała kręcić i wszystko szło dobrze .... do pierwszego dzwona. Nawet moja żona, która jest doświadczoną narciarką, typowym śmigowcem gay przesiadł się na Mastera +5 do wzrostu była zafascynowana możliwościami i szybkością i tylko dzięki praktyce uniknęła poważnego zderzenia ze skałami bo ją narta tak powiozła. Wiesz to tak jak z kierowcami, którzy już przejechali te 20000-30000 i już minęła niepewność ale część zachowań jeszcze się nie wykształciła. Pozdrowienia serdeczne - zwłaszcza dla Szanownej Żonki
  18. Mitek

    Sezon 2022/2023

    Cześć Bartek wielokrotnie Ci pisałem, że Twoja "narciarskość" jest wysoce ponadprzeciętna. Cieszę się strasznie, że dzięki umiejętnościom ale przede wszystkim konsekwencji w realizowaniu celu idziesz tak szybko do przodu. Kibicuję Ci z całego serca. Reszta pójdzie na priv. Pozdrowienia
  19. Cześć No to ja raczej bym przyznał rację Piotrowi. Dobrzy zawodnicy pojadą wszystko, a nawet jak widzą coś pierwszy raz w życiu to w moment ogarną o co chodzi. Co innego gdy mamy do czynienia z zawodnikiem przeciętnym na dodatek owładniętym ideą SL. No tu bywa grubo z normalną jazdą - umiały dobrze jechać tylko tzw. swoje i nic więcej - zero uniwersalności, a jeszcze daj inne narty niż SL... Ale te osoby było zazwyczaj po prostu źle szkolone. Pozdrowienia
  20. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Marek a ile lat Twoja żonka jeździ na nartach w ogóle i odkąd liczysz, że już umie w sensie znajomości większości technik, przejście długi-krótki, przejście ślizgowy-cięty, śmig itd? Czy to co opisałeś stało się teraz i tak trochę nagle - dobrze rozumiem - a wcześniej raczej pomiędzy kątowym a równoległym? Pozdro
  21. Mitek

    Sezon 2022/2023

    Cześć Czyli brak kontroli prędkości na stromym. A tak poważniej to... ten rozkład ao którym wspomniałeś nie zgadza mi się z tzw realiami jazdy. No bo jest tak. że na płaskim czy średnio stromym idziesz równym skrętem z jakąś tam równomierną prędkością, natomiast przy wjeździe na strome siłą rzeczy zacieśniasz skręt przechodząc do śmigu czy do skrętu krótkiego - taak czy tak zwolnienie. Chyba, że stok jest na tyle płaski, że cały czas jedzie się praktycznie na odpychaniu a dopiero strome jest mniej płaskie. W Kluszkowcach ścianką nazywasz ten ostatni kawałek, dojazd do wyciągu? No fakt tam się raczej puszcza na wprost żeby nie trzeba było się odpychać. Pozdro Pozdro
  22. Cześć Polecam sobie zerknąć na wyniki MŚJ w St. Anton, zwłaszcza pod kątem startów i wyników Polaków. Niestety plasujemy się gdzieś w okolicach Libanu. Do takiej np. Albanii nawet nie mamy żadnego podejścia. Smutne... ale nie dziwi w kraju gdzie narciarstwo jest sportem niby powszechnym ale podejście do niego jest tak powierzchowne. Pozdro
  23. Mitek

    Ku przestrodze

    Cześć To nie narciarz to pajac. Pozdro
  24. Cześć "Twarde zawieszenie" - nie bardzo rozumiem Adamie. Operujesz jakimś slangiem dziwnym a rzecz jest prosta. Jeździ się mekko i koniec - Odermatt. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...