-
Liczba zawartości
14 264 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
213
Zawartość dodana przez Mitek
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Krzychu, chłop wyjechał na parę dni na narty a Ty mu każesz pić kawę i oglądać jezioro??? Mam nadzieję, że nie wpadniesz kiedyś na pomysł aby mi radzić takie rzeczy. Pozdro -
Cześć Nie wiedziałeś gdzie jest Zawoja i nie chciało Ci się jej szukać. Kolega też się zdziwił - podobnie jak ja. Na forum narciarskim warto chociaż minimalnie znać góry albo przynajmniej stwarzać pozory, że się je zna w umiejętny sposób. To znacznie ważniejsza i bardziej uniwersalna wiedza niż separacja i antycypacja oraz określenia typu "targał", którymi można stworzyć pozory jedynie dla leszczy. Nie lubię ściemniania i pozowania. Koniec dygresji Pozdro
-
Cześć Błagam nie zadawaj takich pytań... Pozdro
-
Nie brudź na tym forum. Zrozumiano?
-
Drei Zinnen/Kronplatz 10-14 grudnia 2022
Mitek odpowiedział filinator → na temat → Wyjazdy zagraniczne
Cześć No wiesz. Ja się zbieram w 10 minut na narty od wstania a lubię się wyspać. Po drugie po co mam być pierwszy pod wyciągiem... to jakieś zawody... płacą za to... karnet za darmo dają? Pozdro -
Witam Po pierwsze - wczytaj się w post kolegi Gabrika powyżej - słusznie prawi. Po drugie - Na każdym etapie unikamy nart dla początkujących. Przytoczonego Salomona nie z znam, z opisu powinien być OK ale nie wiem czy to nie jest przypadkiem jakiś pozakatalogowy produkt. Po trzecie - długość 160 cm jest raczej dla przeciętnie wysokiej dziewczyny a nie dla chłopa 180cm i ponad 90kg. Szukaj narty koło 170-175cm z wyższego segmentu nart popularnych ale nie za szerokiej! albo z niższej części segmentu nart sportowych np: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,21-22,rossignol,hero-elite-mt-ca-r-e-konect,13320.html o długości 175 powinna spełnić Twoje oczekiwania jako narta do jazdy obecnie a jednocześnie rozwojowa. Pozdrowienia serdeczne W razie pytań chętnie pogadam na priv.
-
Cześć Oj... to jest bardzo różnie z tymi godzinami. Dla uproszczenia przyjmuje się, że postęp jest mniej więcej liniowy w funkcji godzin ale tak nie jest a raczej jest tak w niewielkiej ilości przypadków - głównie tych szkolonych permanentnie na zasadzie wieloletniego cyklu i szkolonych przez kogoś kto raczej jest specjalistą w szkoleniu a nie tylko dobrym narciarzem. Natomiast realia można porównać bardziej a procesem ewolucji biologicznej gdzie długie okresy stazy - czyli pewnej stabilności i złudnego/niewidocznego braku zmian - przedzielone gwałtownymi okresami specjacji - czyli wyodrębnienia/wyodrębniania się gatunku/gatunków. Ale ten okres stazy nie jest czasem zmarnowanej równowagi kiedy "nic się nie dzieje". To - powracając do narciarstwa - okres przygotowujący do wejścia na wyższy poziom, okres zbierania doświadczeń i podświadomego opanowywania/opatrywania się z zachowaniami i technikami aby - gdy nadejdzie odpowiedni moment lub gdy zadziała jakiś bodziec - np. jakiś kumaty instruktor wyprowadzi w teren i każe jechać, lub zaleci jakieś niestandardowe działanie, ćwiczenie, które uruchomi proces wejścia na kolejny etap zaawansowania. Czasami to trwa krótko, czasami długo, czasami bardzo długo a czasami - gdy nie trafi się na taki bodziec, gdy samemu się postęp blokuje (zazwyczaj psychika gra tu rolę usztywniającą a mechanizmy są bardzo różne) - nie następuje nigdy. I wtedy mamy takich narciarzy jakich setki na stokach - bo to im wystarcza. Pozdro
-
Drei Zinnen/Kronplatz 10-14 grudnia 2022
Mitek odpowiedział filinator → na temat → Wyjazdy zagraniczne
Cześć Z pewnością urocze Kaemie Drogi ale zapewniam, że to zauroczenie mija jak mieszkasz 50 metrów od takiego kościółka - a mnie zdarzyło się to co najmniej parę razy - bo te wieżyczki to dzwonnice czynne od 6.00. Pozdro -
Cześć Gabrik a to znasz: Pozdro
-
Cześć Wiesz to wszystko są przedsięwzięcia RedBulla bo i ona jeździ w RedBullu i np. Hirscher. Tak jak ten napój to przesyf - a swego czasu musiałem go pić bo byłem w takim teamie, że trzeba było się pokazywać w strojach z RB w ręku - to wiem. Tak firmę cenię za sponsorowanie różnych wariatów, szalonych przedsięwzięć i fantastyczne pomysły. Pozdro
-
Cześć Tak to jest moc choć montaż nie jest najlepszy ale jest tylko taki. Już go analizowaliśmy - chyba w temacie o szybkości. Ale te świecące tyczki zajebiste, nie? POzdro
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Ja tam bym został w Zwardoniu, poszedł na ten Rachowiec i stamtąd zjechał. Spacer dla zdrowia, zabawa w śniegu, zjazd w "nieznane" i... za darmo. Pozdro -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Mitek odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Cześć Oj, jakże często rodzice robią krecią robotę. Naprawdę bardzo często... A jak jeszcze im się wydaje, że jeżdżą na nartach... Pozdro -
Cześć Chętnie doradzę. Jeżeli masz ochotę pogadać na temat doboru to zapraszam do kontaktu na priv. Pozdro
-
Gdzie na "łagodny" trening SL i GS?
Mitek odpowiedział theriel → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Cześć Ale trening GS na Palenicy chyba jednak nigdy nie będzie "łagodny"... 😉 Pozdro -
Cześć No wiesz...żadne... bo takich nart po prostu nie ma. Uniwersalny zawsze jest narciarz a nie narta - jako doświadczona wiesz o co chodzi. Pytanie uściślające - rozumiem, że na nartach 10 dni w sezonie - jak często były ostrzone i smarowane Twoje dotychczasowe narty - raz na sezon czy częściej, rzadziej? Pozdro
-
Cześć Pytam nie bez powodu bo to dość niebezpieczny moment w karierze. Ja bym poszedł w szkolenie śmigowe i postawił na element zejście-wejście na krawędź oraz kontrola prędkości. Mam takie niemiłe doświadczenia z tego momentu przejścia, że osoby zachłystywały się trochę swoimi nowymi umiejętnościami, szybkość osiągana w skręcie ciętym zbytnio zaczynała kręcić i wszystko szło dobrze .... do pierwszego dzwona. Nawet moja żona, która jest doświadczoną narciarką, typowym śmigowcem gay przesiadł się na Mastera +5 do wzrostu była zafascynowana możliwościami i szybkością i tylko dzięki praktyce uniknęła poważnego zderzenia ze skałami bo ją narta tak powiozła. Wiesz to tak jak z kierowcami, którzy już przejechali te 20000-30000 i już minęła niepewność ale część zachowań jeszcze się nie wykształciła. Pozdrowienia serdeczne - zwłaszcza dla Szanownej Żonki
-
Cześć Bartek wielokrotnie Ci pisałem, że Twoja "narciarskość" jest wysoce ponadprzeciętna. Cieszę się strasznie, że dzięki umiejętnościom ale przede wszystkim konsekwencji w realizowaniu celu idziesz tak szybko do przodu. Kibicuję Ci z całego serca. Reszta pójdzie na priv. Pozdrowienia
-
Gdzie na "łagodny" trening SL i GS?
Mitek odpowiedział theriel → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
Cześć No to ja raczej bym przyznał rację Piotrowi. Dobrzy zawodnicy pojadą wszystko, a nawet jak widzą coś pierwszy raz w życiu to w moment ogarną o co chodzi. Co innego gdy mamy do czynienia z zawodnikiem przeciętnym na dodatek owładniętym ideą SL. No tu bywa grubo z normalną jazdą - umiały dobrze jechać tylko tzw. swoje i nic więcej - zero uniwersalności, a jeszcze daj inne narty niż SL... Ale te osoby było zazwyczaj po prostu źle szkolone. Pozdrowienia -
Cześć Marek a ile lat Twoja żonka jeździ na nartach w ogóle i odkąd liczysz, że już umie w sensie znajomości większości technik, przejście długi-krótki, przejście ślizgowy-cięty, śmig itd? Czy to co opisałeś stało się teraz i tak trochę nagle - dobrze rozumiem - a wcześniej raczej pomiędzy kątowym a równoległym? Pozdro
-
Cześć Czyli brak kontroli prędkości na stromym. A tak poważniej to... ten rozkład ao którym wspomniałeś nie zgadza mi się z tzw realiami jazdy. No bo jest tak. że na płaskim czy średnio stromym idziesz równym skrętem z jakąś tam równomierną prędkością, natomiast przy wjeździe na strome siłą rzeczy zacieśniasz skręt przechodząc do śmigu czy do skrętu krótkiego - taak czy tak zwolnienie. Chyba, że stok jest na tyle płaski, że cały czas jedzie się praktycznie na odpychaniu a dopiero strome jest mniej płaskie. W Kluszkowcach ścianką nazywasz ten ostatni kawałek, dojazd do wyciągu? No fakt tam się raczej puszcza na wprost żeby nie trzeba było się odpychać. Pozdro Pozdro
-
"jeździ" ?
-
Cześć Polecam sobie zerknąć na wyniki MŚJ w St. Anton, zwłaszcza pod kątem startów i wyników Polaków. Niestety plasujemy się gdzieś w okolicach Libanu. Do takiej np. Albanii nawet nie mamy żadnego podejścia. Smutne... ale nie dziwi w kraju gdzie narciarstwo jest sportem niby powszechnym ale podejście do niego jest tak powierzchowne. Pozdro
-
Cześć To nie narciarz to pajac. Pozdro
-
Cześć "Twarde zawieszenie" - nie bardzo rozumiem Adamie. Operujesz jakimś slangiem dziwnym a rzecz jest prosta. Jeździ się mekko i koniec - Odermatt. Pozdro