Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    221

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Już tekstem: "moje docelowe kobiety" dałeś dowód, że przynajmniej w tym segmencie jesteś dupkiem a dalsza część wpisu to tylko pogrążanie się w żałosności. Szczerze mówiąc dość solidnie mnie zawiodłeś. I to tylko dlatego, że śmiałem skrytykować jakiś rowerek? No tak, ale to Twój rowerek więc idealny. Pozdro serdeczne
  2. Mitek

    Pierwszy rok na rowerze

    Czyli iść na łatwiznę. Pozdro
  3. Cześć Ja nie jestem inżynierem tylko przyrodnikiem więc pewnie nieco inaczej do tego podchodzę. A co do kobiet... Z pewnością przy Tobie to na niczym się nie znam a już zwłaszcza na kobietach ale... mówię Ci inna grupa docelowa. Przemyśl to. Pozdrowienia
  4. Cześć No to chyba mamy zupełnie inną grupę docelową. 🙂 Pozdro
  5. Cześć Nie wątpię w to co piszesz w kwestii jakość - znam Cię i Ci ufam. Natomiast to urządzenie razi moje poczucie estetyki i tylko z tego względu bym go nie kupił nigdy. Popatrz na przykład: Wprawdzie to już dość leciwa konfiguracja ale rower piękny i bardzo blisko mitycznego 6,8 UCI. Prawda? A Ty mi reklamujesz jakiegoś koszmara. Rozumiem jakbyś tym handlował to OK ale tak....? Pozdrowienia serdeczne
  6. Nigdy w życiu bym czegoś takiego nie kupił. POzdro
  7. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć No bo nie mam małej tarczy. 1km 18% to jest czysty hardkore. Jeździłem po górach po różnych podjazdach ale nigdy po tych wymierzonych a pomiar Garminem jest dość - no, nie bardzo mu wierzę, ale wszystko co jest powyżej 15% w ciągu to jest bardzo duże wyzwanie. Też chętnie bym spróbował. Pozdro
  8. Ale musisz się niewspółmiernie męczyć po prostu. Skręcanie na rowerze to nie jest łatwa sztuka, ja dopiero się uczę. Pozdro
  9. Cześć Czyli nie za bardzo umiesz jeździć na rowerze, niestety, chyba, że to jakaś przenośnia miała być. Pozdro
  10. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć 20% pewnie podjadę ale ząbek a nie 150 metrów. Z małą tarczą z przodu to możemy jechać wszędzie. Pozdro
  11. Cześć Cyniczny dzisiaj hasło Jupiter. My będziemy gdzieś koło 17.00. POzdro
  12. Cześć Ja nie stymuluje tylko badałem się alkomatem po dwóch piwach nie raz i wynik był zawsze ten sam niezależnie od urządzenia. I to były urządzenia policji a nie kupowane na allegro. Kryształki się nie barwiły, alkomat współczesny przenośmy -0.00 podobnie jak i stacjonarny na komendzie. wystarczy poprosić o badanie. Policjanci chętnie to robią bo mają gotowe statystyki kto ile wypił po jakim czasie itd. Pozdro
  13. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Ja też tam często - no pewnie nie tak często jak Ty - ale bywam, bo mam przyjaciół w rejonie Lwówka. To genialne rejony do wszelkiego rodzaju turystyki. Niesamowite nagromadzenie miejsc ciekawych. Jak będziemy w okolicy dam wcześniej znać na pewno. Ale Piotrek 20%? Rozumiem, że wpychanie albo wnoszenie też się liczy czy nie? Bo ja całkiem żwawo poruszam się z rowerem na ramieniu... Pozdro
  14. Cześć Po dwóch piwach normalny człowiek to ma 0.00. 0.5 to mają goście, którzy w życiu piwa nie widzieli albo ważą tyle co moja żona. POzdro
  15. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Bywam w rejonie a kumpel ma dom, do którego się zresztą przyłożyłem pracą chyba 3 km od tej góry. Dam znać jak będę jechał - Ty masz bliżej. Pozdro
  16. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    20% - pojebało Cię??? Chcesz mnie zabić? Pozdro
  17. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Czyli właściwie wszystko sobie objeździłeś... Dokoła Mokrego to moja pętla. Jeżdżę tam na czas (czyli napadam ile się da) dość regularnie a kolega ... biega i jest gorszy o 21-22 minuty. Czy Ty to ogarniasz...? Jak jeździsz w tamte rejony to polecam objazd Śniardw. Tylko, że tam to chyba z asfaltami z małym ruchem będzie momentami kiepsko, ale jakbyś się przesiadł na coś bardziej trawiącego teren... Bardzo fajna wycieczka. Pozdro
  18. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Może być. Z przyjemnością bym się z Tobą spotkał. Pozdro
  19. Cześć Też to tak traktuję - jak dodatkowy trening, zresztą nie tylko plecak. Pozdro
  20. Hmm... No nie. R10 to taki szlak raczej spacerowy. Braliśmy z żona udział w Pomorskiej 500 - ja już kolejny raz. To dość trudny ultramaraton MTB. Bardzo fajna ale wytężająca zabawa. Natomiast trasa Pomorskiej jest legendarna bo jest poprowadzona ściśle wododziałem pomiędzy rzekami uchodzącymi do Bałtyku a rzekami zlewni Odry i Wisły. Ten pomysł mnie osobiście bardzo ujął ale trasę czyni naprawdę trudną, miejscami poprowadzoną zupełnie nigdzie z braku dróg czy ścieżek. Zresztą wszystkie trasy Pachulskich są z pomysłem a imprezy z duszą. Pozdro
  21. Cześc Właśnie wróciliśmy z rowerków. Krótka szybka przejażdżka na browar i z powrotem. 40 km. Celowo nie zabrałem plecaka i nie widziałem żadnej różnicy tak w jeździe, jak i w dynamice a także we wskazaniach. Trasę pokonywałem dziesiątki... raczej setki razy. Ale... na długim dystansie plecak może mieć znaczenie, jak każde dodatkowe obciążenie, więc nie neguję Twoich racji, natomiast na ten moment jest to setup optymalny i idealny. Pozdro
  22. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć To, że obiektywnie doceniam walory czegoś nie znaczy, że jest mi to potrzebne. Jedno z drugim nie ma w ogóle związku. Być może kiedyś kupię ale z pewnością nie teraz ani w najbliższym czasie. - Geometria jest dla mnie zbyt agresywna. - Jest modny. Właściwie ten drugi już by wystarczył... Na rowerze, który mam leję 90% cyklistów, większych ambicji nie mam, jak na razie. A to, że to właśnie taki rower podnosi wartość lania. Pozdro
  23. Mitek

    Pierwszy rok na rowerze

    Cześć Dzięki. Jak już pisałem to mój rower. Przejechane ponad 30000 km w różnych warunkach, jazda całoroczna bez przerw, zrobione dwie Pomorskie, Sudovia, Krwawa i coś tam jeszcze. Ani jednej awarii ale ma oczywiście wady - głównie napędowe. Pozdro
  24. Mitek

    Krajoznawczo po okolicy....

    Cześć Wiesz Marek dlatego właśnie taką karierę robi gravel. Jeszcze przed erą gravela Rafał - brat Rybelka - zmodyfikował starą szosę zmieniając w niej koła i dając solidną oponę i uzyskał alagravela. Byłem w szoku bo skakał na tym po torach i krawężnikach bez żadnego problemu. Obecnie - choć ma naprawdę wypasione Cervelo - użytkuje praktycznie tylko gravela na mleku i jeździ nim po wszystkim a ma papierowe koła. Uniwersalność tych rowerów jest po prostu powalająca. Na szosie już kostkowa DDR jest problemem i często kończy się gumą a na gravelu idziesz po kamorach jak na MTB. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...