Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 262
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    213

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Wybór nart dla 11 latka

    Nareszcie ktoś napisał konkrety. Pozdrowienia
  2. Cześć Wiesz, myślę, że wcale nie jest ich tak mało. Ja w ogóle mam wrażenie, że dobrzy narciarze jakoś nikną na stoku, w tym sensie, że nie rzucają się w oczy. Wiesz, jeżdżą bokami, zazwyczaj unikają tras obleganych lub jeżdżą rano gdy nie ma ludzi itd. i może stąd taki obraz. Pozdrowienia
  3. Cześć Jazda typowo rekreacyjna. Siostra (nieco wyższa (170chyba) i troszkę cięższa) używa na przykład męskiej slalomki w wersji Marcel Hirscher bo strasznie jej się podobały te płomienie. Nasze dwie przyjaciółki podobne parametry do żony, obie używają damskich komórek SL. Nie piszę o jakimś jednostkowym przypadku tylko o kobietach jeżdżących rekreacyjnie ale technicznie w miarę porządnie. Pozdro
  4. Cześć Moja żona ma 165cm waży 58kg czyli bardzo zbliżone parametry do Szanownej Małżonki i jako zasadniczej narty używa w tej chwili Mastera 170cm. Ale fakt - żona jest o kilkanaście lat starsza, to może mieć znaczenie. Pozdro
  5. Cześć Wiosna Ludów wystarczy. Pozdro
  6. Cześć Uświadomić pytającemu należy, że Szanowna Małżonka w tym sezonie jeździła na nartach o długości nart dla małych dzieci i konstrukcyjnie raczej bardzo podstawowych. To mogło w znacznym stopniu wypaczyć jej technikę oraz odczucia z jazdy. Narciarka umiejąca jeździć o tych lub podobnych parametrach wybiera nartę sportową - jeżeli SL lub zbliżoną to 155-160, jeżeli o charakterze GS to koło 170cm. Pozdrowienia
  7. Mitek

    Nasze rekordy prędkości

    Cześć No chyba nie bo wtedy biedny Pan Nikliński by się w grobie przewrócił, że mu ktoś na SL-ce i w szarawarach doklepał. Swoją drogą Pan Jacek był niesamowitym wizjonerem podejmując wtedy takie wyzwanie w takich realiach i na takim stoku. Pamiętajmy, że 200km/h przekroczono po raz pierwszy chyba w 1978 roku a więc niecały rok wcześniej. Uwzględniając całość historii jego 180 km/h to był znakomity wynik. A i jeszcze... narty do Speed skiingu mają 240cm i nie mogą być szersze niż 10cm więc należy przyjąć, że tyle mniej więcej mają. Taliowania nie podają... 😉 Pozdro
  8. Cześć Mnie nikt na stoku nie zaczepia i mogą być trzy powody tej sytuacji: - zbyt kiepsko jeżdżę - jestem za młody - boją się podejść do gościa z takim ryjem Pewnie jeszcze znalazłyby się inne ale te trzy przyszły mi do głowy od razu, tak że szacun. pozdro
  9. Cześć Wiesz, swoboda i luz jest jednym z podstawowych elementów dobrej jazdy. Gdy zaczynasz podchodzić do narciarstwa zbyt zadaniowo spina robi się naturalna i od razu się cofasz. To sprawdzone wielokrotnie. Miłej zabawy na stoku. PS A co do paralotniarstwa to kiedyś kumpla przewiało przez grań Nosala do Olczyskiej i przez parę godzin nie mógł stamtąd wylecieć. W końcu musiał złożyć skrzydło i walnąć na jakąś, jedyną ogarnialną do lądowania polankę. Nawet chyba sobie nic nie złamał, ale po takich opowieściach to wszelkie latanie mnie po prostu przeraża. Długi i fajny temat ale może w innym wątku.
  10. Mitek

    Nasze rekordy prędkości

    Cześć Tym razem fajny pomysł ale na Łomnicy: Jacek Nikliński się obronił. Pozdro
  11. Cześć Tu z kolei chyba solidna przesada się wkradła bo... ja jestem z Warszawy a w czasie gdy zaczynałem jeździć na nartach nasza rodzina mieszkała w Koszalinie i żeby jeździć na nartach nie robiłem takich rzeczy. Po prostu ferie czy inne dłuższe wolne. W weekendy miałem co innego do roboty. I nie były to aż tak inne czasy bo lata 70 i 80 a ... Andrzeju... choć tak na każdym kroku podkreślasz swój wiek, czego zrozumieć nie mogę i mnie szczerze mówiąc drażni, to nie jesteś znowu taki stary. Wystarczyło jeździć po prostu i trochę się interesować tematem. Pozdro
  12. Cześć Dla mnie już samo uprawianie sportów powietrznych, pilotażu, lotniarstwa itd. jest czymś ponadprzeciętnym i niesamowitym. Na nartach natomiast pomimo masowości jeździć umie bardzo niewielki odsetek ludzi. W Polsce oceniam go na max 2-3 %. W alpach trochę lepiej ale to też może być złudne wrażenie bo z pewnych względów wystarczy mniej umieć, żeby lepiej wyglądać, że tak to nazwę. Kiedyś średni poziom był znacznie wyższy ale cóż...każde umasowienie wpływa na obniżenie średniego poziomu - to normalne. Pozdrowienia serdeczne
  13. Cześć Nie lubię takich twierdzeń bio są raczej wynikiem niewiedzy niż wiedzy i umiejętności. O tym czy bieganie jest trywialne przekonasz się jak pobiegniesz z gościem co robi maraton poniżej 3h a nie jak przebiegniesz jeden w życiu. To czy sport jest trywialny czy nie okazuje się zazwyczaj jak spotkasz się z kimś kto jest w tym sporcie naprawdę dobry. Sądzę, że przez te trzy lata niewiele się na nartach nauczyłeś tylko jesteś po prostu sprawniejszy. Pozdro
  14. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Oczywiście, że rozumiem ale sądzę po prostu, że żaden szanujący się instruktor nie chciałby być chociażby równany mianem z tym zbrodniarzem. Pozdrowienia
  15. Cześć Technicznie narty są sportem dość trudnym ale... ta trudność polega między innymi na tym, że zużycie siły jest odwrotnie proporcjonalne do umiejętności. Dla osoby sprawnej i dbającej o kondycję posiadającej technikę nie wymagają żadnego przygotowania fizycznego. Oczywiście mówię o amatorskiej jeździe po trasach a nie zaangażowanej jeździe sportowej. W narciarstwie - jako sporcie przestrzeni - trudnością jest długie zbieranie doświadczeń związane z terenem , pogodą, zmiennością itd. To jest największa trudność, natomiast sama strona techniczna trudna nie jest przy odpowiednim szkoleniu. Pozdro
  16. Cześć Czyli z tego wynika, że dziewczyny, które znam są raczej nienormalne. Szkoda, a wszystkie takie fajne... Pozdro
  17. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Nie obrażaj instruktorów. Pozdro
  18. Cześć Ocenianie siebie nie jest łatwe a jego poprawność jest wprost proporcjonalna do doświadczenia. Dobrze piszą koledzy, że do pewnego momentu idzie szybko w górę - tutaj jest to domeną facetów, głównie tych w wieku 30-45 = wcale nie tych najmłodszych bo oni zazwyczaj jak mówią, że są dobrzy to... realnie są dobrzy, albo sporo potrafią nadrobić sprawnością i siłą a i uszy po sobie zrobić jak się im udowodni, że nie są. Z Paniami odwrotnie - raczej mają tendencję do zaniżania umiejętności, zwłaszcza te bardziej doświadczone. Im więcej lat na nartach i im więcej umiesz tym bardziej zaczynasz zdawać sobie sprawę jakie tak naprawdę "szerokie i wielowymiarowe" jest narciarstwo i proporcje zaczynają działać na obniżenie samooceny. Na podstawie doświadczenia na stoku, z wielu lat pracy oraz przeróżnych obozów, szkoleń jak i po prostu znajomości jednoznacznie trzeba stwierdzić, że porządnie jeżdżący narciarz praktycznie musi mieć doświadczenie w sporcie i to nie na zasadzie, ze jako dziecko trzy lata jeździł w WKNie... Taka prawda. Pozdro
  19. Cześć Czyli połączyli w jednym skipasie Fiemme i Fassa. W sumie to jest dobry pomysł, choć powinien dotyczyć raczej wyjazdów dłuższych niż 5-6 dni, zakładając, że możesz pojeździć wszędzie. Pozdro
  20. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć I później pół kraju jeździ bez kijków... Pozdro
  21. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Pytałem Adasia, bo On gdzieś tam w poście znowu kija zabijał. 🙂 Pozdro
  22. Cześć Nie wiem co to jest Silver - nigdy nie słyszałem ale parę lat nie byłem. A jest tak, że Dolomitisuperski obejmuje tak naprawdę praktycznie całe Dolomity a w nich jest kilkanaście regionów, dla których są dostępne wydzielone skipassy regionalne. Val di Fiemme to rejon w którym był Dany i tam są 4 centra - Latemar - dostępne z 3 stron, Alpe Cermis - dostępne z Cavalese, Lusia i Passo Rolle. Val di Fassa z Campitello i Canazei (tu jest Belvedere) z ograniczeniem do Passo Sella i Passo Pordoi (chyba już nie pamietam, ale w kadym razie z dostępem do Sass Pordoi) tutaj też jest Carezza i Pozza. Nie wiem nic o tym aby te dwa rejony chodziły kiedykolwiek wspólnie na czym innym niż ogólny DSS. Pozdro serdeczne
  23. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Jaką masz technikę zabijania kija bo ja na razie na dziesiątki użytkowanych na śmierć zabiłem dwa - dodam dwa najlepsze jakie miałem. 🙂 Pozdro
  24. Mitek

    Wybór nart dla 11 latka

    Cześć A gdzie jeździ pociecha, bo MOZN sugeruje Deski, WKN, czy coś tam? POzdro
  25. Cześć P60 - jedna z najlepszych SL dla amatora na jakich miałem okazję w życiu jeździć. Na ubitym i przyjemnym jedzie każda narta jak narciarz umie ale ta jechała idealnie po litym dziurawym lodzie - wiecie jak wygląda rozmarznięty i później zamarznięty ale nie przygotowywany stok. Aha no niestety/stety pisze o komórce, bo tylko do takich miałem wtedy dostęp. Zrobić porządny serwis i jeździć tylko... czy nie za długi stała/leżała i gdzie bo narty nieużywane zachowują się trochę jak nieużywane samochody... Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...