Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 745
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    220

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć Szymek 100% to jest 100%. Tu nie ma jakichś przypuszczeń czy statystyki. Przez wiele lat jeździłem z grupami, głównie dzieci i wierz mi, że przez ten czas można nauczyć się dbać o siebie i innych. Tam nie mogło się nic stać i się nie stało. To tylko kwestia doświadczenia i taktyki. Równie dobrze mógłbym ze sobą wozić szynę do usztywnień albo chodzi w kasku po ulicy - bo przecież może mnie piardyknąć meteoryt, prawda? Pozdro
  2. Mitek

    MTB wątek krajobrazowy

    Czyli już nie szkolą policji... szkoda.
  3. Mitek

    MTB wątek krajobrazowy

    Cześć Tu: https://osrodek.roza.pl/ Niedaleko bazy szkoleniowej policji. Pozdro
  4. Mitek

    MTB wątek krajobrazowy

    Cześć A tak, nie zauważyłem i trochę mi nawet do głowy nie przyszło. No bo jak 4200 zjazdu to powinno być tyle samo podjazdu - przecież to pętla. Nigdy nie przejechałem SR na nartach więc może na rowerze? Amelka już na Święcajtach bo tam ma bazę ta Róża. Pozdro
  5. Mitek

    MTB wątek krajobrazowy

    Cześć Ale zaraz jak to 400m podjazdu???? Chyba 4000m. 400m to chyba nawet po Warszawie bym zrobił jednego dnia jakbym się uparł 🙂 . Pozdro
  6. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć Logika jest bardzo prosta. Ja w 100% kontroluje to co robię na nartach. Jeżeli istnieje ryzyko utraty kontroli to jest ono podejmowane świadomie i wtedy kask może się przydać. W pozostałych przypadkach to zbędny gadżet. Tak jak pisał Brachol. Powiedzmy 40 lat temu ludzie byli znacznie gorzej zabezpieczeni ale za to umieli jeździć a przez to byli bezpieczni dla siebie i innych. Dzisiaj umieją jeździć jednostki. Pozdro
  7. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć Ja jeżdżę w czapce. Kask mam na zawody. To chyba logiczne. Okulary wystarczają i teraz ale fajnie jest się obszpeić. Pozdro
  8. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć A kiedyś wystarczały okulary przeciwsłoneczne... 🙂 POzdro
  9. Cześć Jasna sprawa, że zmiennych jest wiele ale chodziło mi o to aby podkreślić, że technika jazdy poza trasą to jest ta sama technika, którą jeździmy na trasie tylko... ma być dobra. A dobra to znaczy, pełna - w sensie umiejętności stosowania różnych technika od kątowych do ciętych i poprawna Dlatego słusznym wydaje się planowanie jazdy sektorami z oglądaniem terenu stojąc i szczegółowym planowaniem toru jazdy w zakresie widocznym. Tu też potrzebne jest oczywiście duże doświadczenie - umiejętność czytania terenu, śniegu, spojrzenie w perspektywie bliskiej ale jednocześnie nie tracąc z pola widzenia obrazu całości aby się nie zapchać itd. To są pewne naturalne zachowania dla każdego narciarza, które kiedyś w części kształtowała zwykła trasowa jazda a zostały skutecznie wyeliminowane czy też zabite przez permanentne ratrakowanie i prostowanie geometrii stoków. Pozdrowienia
  10. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć No fajnie, dzięki ale co to znaczy, że zerówki? Ja nie mam wady wzroku więc to chyba oczywiste. Czy chodzi ci o jakąś tajemną sprawę z szybkami? Bo ja się na tym zupełnie nie znam. Pozdro
  11. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Cześć W goglach jeżdżę - odkąd je mam - zawsze. Idealnie trzymają czapkę. Pozdro
  12. Mitek

    Dobór nart dla Level 4

    Piszesz tak jakbyś nie rozumiał co ja piszę albo tego nie czytał. Pojęcie średnio zaawansowany istnieje tylko w katalogach i nic nie znaczy. Polecanie nart dążących do skrętu osobom, które nie mają opanowanego porządnego odciążenia, dociążenia itd. to kryminał a co najmniej niefrasobliwość. Nie uczysz więc nie wiesz a mnie zarzucasz myślenie archaiczne. Ja jeździłem w ciągu ostatnich 7-9 lat na przynajmniej 20 różnych modelach SL i zapewniam, że dla każdego narciarza gradacja przydatności tych nart dla niego będzie inna. Można polecić grupę nart ale nie konkretną nartę. Co do butów to piszę właśnie o kroju buta. Flex 130 w znakomitej większości wypadków to buty o kroju typowo sportowym a więc dużym kącie, zaniżonym podbiciu, wysokiej cholewce itd. - niestrawne dla osób, które nie mają już wykształconego poprawnego stania. Wystarczy zapytać o dwie kwestie i już to wiadomo. Dlatego akurat w wypadku butów warto podkreślić, że chodzi o but o wyższym flexie ale z linii popularnej a nie sportowej. To próbuję Wam wbić do głowy i jak widać coś zaczynacie kumać bo pisać zaczynacie to samo ale racji otwarcie nie przyznacie - klasyka. Pozdro
  13. Jak to jaka??? Ale właśnie jak zagłosowała? Pozdro
  14. Cześć A dzień, który zaczął się widokiem porannego Centrum przez pryzmat Siekierek później był spędzony w pracy a później z przyjaciółmi w barze Jupiter na Wisłą a powrót.... : Tym razem nocne Centrum, z drugiej strony czyli gdzieś z rejonu Mostu Północnego. I oczywiście elektrociepłownia - tym razem Żerań. Nocny kebab na Pradze Północ. A to wnętrze hangaru remontowego w wagonowni na Pradze Południe, zawsze przez nią jeździmy bo jest niezły czad, zwłaszcza w nocy po pijaku. Wbrew pozorom objazd całej Warszawy nie trwa długo choć to prawie 100km. W sumie ze 4h jazdy ale ile zabawy po drodze... Pozdro Pozdro
  15. Cześć He he - Nie tyle wyjdzie ile tak po prostu jest. Dynamika nie oznacza gwałtowności czy miotaniny, zwłaszcza w narciarstwie. "Na szybkości" jazda jest po prostu łatwa a już w niesterylnych warunkach osiągnięcie pewnego minimum prędkości jest warunkiem powodzenia a do tego potrzeba trochę odwagi ale i doświadczenia w jeździe delikatnej. Miękkość jest na nartach podstawą. Mario w sposób obrazowy opisuje pewne niuanse techniczne niezbędne do jazdy poza trasą ale jak się spokojnie zastanowisz to po prostu musisz porządnie technicznie jeździć i tyle. Świadomość wyważenia czy też "prowadzenie ciała rękami" to po prostu podstawy techniczne jazdy w ogóle a nie tylko jazdy free. Do tego dochodzi perfekcyjny śmig w każdym aspekcie tej ewolucji - od delikatnego płynięcia po skoczny gdzie element jazdy praktycznie nie występuje. Pozdrowienia
  16. Skrzyczne, Pilsko, no a z bliskiej Austrii Hochkar do nauki znakomity. Ppozdro
  17. He he... Ja nie umiem robić zdjęć i nie lubię. Wolę jak mi robią bo tego na żywo nie widzę a to co widzę to widzę więc po co? Zawsze w ekipie jest ktoś kto lubi i umie. Pozdro
  18. Kurde a u nas zero. Trzeba gdzieś jechać dalej. W każdym razie gratulacje!
  19. O tak tam widać: Centrum warszawy z daleka wygląda lepiej niż Londynu. A te piękne kominy na drugim planie to Elektrociepłownia Siekierki. A na pierwszym planie rzeka Wisła a na niej holownik wyznaczający zasięg oddziaływania wody wyrzucanej z pobliskiej piaskowni. Rybelek marzy o pracy na takim lub podobnym na stare lata. Pozdro
  20. Cześć Ja też to praktykowałem jak miałem terenówkę a dzieci uwielbiały zbierać grzyby siedząc na pace. I co zebrałeś? A specjalnie dla Michała, który jątrzy pięknymi widokami Pogórza Cieszyńskiego zdjęcie z dzisiejszej drogi do pracy. My też mamy pięknie: Jak dobrze powiększyć te kominy to tam w tle widać centrum - tam właśnie jedziemy w tym momencie. Pozdro
  21. Cześć No to pewnie gdzieś się miniecie. Oni mają bazę na Święcajtach a ulubione jezioro Amelki to Dobskie ale gdzie będzie pływać to nie wiem i Ona też nie - wiesz kurs. No to wiatru... Pozdro i do zobaczenia
  22. Cześć Ok. Nie chciałem cytować ze zdjęciami a nie chciało mi się wycinać. Jutro 17.30-18.00 Jupiter, taki pomysł. Jakbyś chciał to daj sygnał bo może być zła pogoda. A jak nie - skoro jedziecie dalej - to bawcie się super Krzychu. Aha - jest rozmowa a propos spotkania w Zwardoniu w marcu. Nie masz wyboru niestety. Po prostu jedziesz. Pozdro
  23. Cześć W Szelmencie miałbym wspaniałą bazę. Wolnostojący dom w niedużych pieniądzach z wygodami. Ale... uczciwie... to trzeba by tam przyjechać z nartami i z rowerami bo biegun zimna nie oznacza bieguna śniegu. Pozdrowienia
  24. Nasz, tylko czarna wersja. Lyles 1, Tebogo 2, Bednarek 3. Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...