Skocz do zawartości

Mitek

Members
  • Liczba zawartości

    14 739
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    220

Zawartość dodana przez Mitek

  1. Cześć Po pierwsze: Uwzględnij, że Ty umiesz jeździć a interlokutor ma jedynie narty i nic więcej wtedy bolące nogi się wyjaśnią. Po drugie: Przez wiele lat jeździłem wyłącznie na nartach GS, całymi dniami, często również na takowych szkoląc, po różnych stokach a i poza się zdarzało i jakoś nigdy na bóle czegokolwiek nie narzekałem poza tymi wynikającymi z wcześniejszych kontuzji wiec nie przesadzajmy. Pozdro Pozdro
  2. Te, czy w tej szacie ze zmienioną literką albo dodaną cyferką... Pozdro
  3. Cześć Znowu jakaś paranoiczna wojenka, a mieliśmy napisać parę słów o jeździe Mateusza - do tego zaprosił. 1. KK dlatego się nazywa tak jak się nazywa bo jest obozem celowanym i stąd jego program jednoznacznie zbudowany tak aby przygotowywać do PI. Program ten - jak na każdym kursie grupowym celowanym nie jest idealny bo wtłacza wszystkich w pewne ramy co nigdy nie jest dobre. Nie jest to więc kurs dla Ciebie Mateuszu... ale. 2. Ze względu na charakter oferty w szkołach narciarskich oraz - a może przede wszystkim - realia kurs ten jest często postrzegany przez osoby ambitne a nie mające w ogóle zamiaru (na razie) kontynuowania drogi szkoleniowej jako dobra forma zapoznania się i opanowania podstawowych technik jazdy na nartach. I z tego względu Twój wybór był dobry - najlepszym wydaje się wyjazd z Tadeuszem. Ciekawe jak Ty to oceniasz. 3. Wybierając tą ambitniejszą drogę rozwoju trzeba pamiętać o tym, że idzie się na kurs "na wyrost", powinien to też uwzględniać prowadzący, rezygnując w miarę możliwości z ćwiczeń a zastępując je jazdą zadaniową gdzie dobrze dobrany stok, tor jazdy, charakter zadania będzie pełnił rolę ćwiczenia ale będzie też kształtował objeżdżenia kursanta i jego doświadczenie. 4. Stanisławskich znam... pewnie tyle lat ile uczą jeździć na nartach tzn. Zbigniewa i Marysię bo Maciek jest... za młody. Zwłaszcza Zbyszek jest od zawsze znany jako stylowiec przywiązujący dużą wagę do czystości techniki jazdy a jednocześnie przesympatyczny i otwarty człowiek, który dawał popalić ale z uśmiechem. Za rzetelność zajęć mogę ręczyć. 5. Co masz zrobić Mateusz? Moim zdaniem jeździć jak najwięcej w różnych śniegach w różnych warunkach ze wskazaniem na schodzenie z boisk. Jako ratownik jeździć na nartach na poziomie co najmniej dobrym - czyli radzenia sobie w każdej narciarskiej sytuacji ze wskazaniem na praktyczną stronę a nie czystość jakichś gównianych śladów. Powinieneś też zwracać uwagę na zbieranie doświadczeń we wszelkich okołonarciarskich sytuacjach - tu Twoja wiedza powinna być na poziomie instruktorskim. I znowu powrócę do nazwy - GOPR to nie WOPR - chodzi o góry, a góry w zimie kojarzą się ze zjeżdżaniem, transport w górach w trudnym terenie z nartami i to jest oczywiste. Ratownik MUSI porządnie umieć jeździć na nartach. Nie musi jeździć ładnie - wyprawa ratunkowa to nie pedalskie pokazy. Życzę Ci abyś osiągnął cel bo jest szczytny zajebiście!!! Pozdro
  4. Cześć Jakie to buty, jaki masz rozmiar stopy i rozmiar buta oraz jaki jest rozmiar nutów narciarskich. Czy masz typową stopę. Jak długo jeździsz i w jakich butach do tej pory jeździłeś, ile lat. Pozdro
  5. Bez Michaeli tak ale przecież Vlhova była.. Nawet zachowywała się jakoś tak normalnie jak nie ona... Pozdro
  6. Cześć Ostatnio częsty forumowy kierunek czyli na siłę idziemy do przodu omijając pewne elementy, które niestety są niezbędne aby to do przodu było sensowne. Pozdro
  7. Cześć Wiesz, jeździłem po fragmentach tej trasy - bo cała w tej formie jak na DH nie istnieje poza DH - dziesiątki razy... Tylko, że to nie ma nic wspólnego z zawodami... Pozdro
  8. Cześć Naprawdę proponujesz produkty z wypożyczalni do szybkiej jazdy? Pozdro
  9. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Nie "stać w butach" - po prostu STAĆ - tak jak się stoi na nartach. Jak nie umiesz automatycznie na sucho to najlepsze buty możesz sobie jedynie wsadzić - i tak nic nie dadzą. Pozdro
  10. Kiepskie to są teraz...
  11. Cześć Dlaczego wszystkie Panie jadą opóźnioną linią...? Pozdro
  12. Mitek

    Head GSR czy Speed?

    Ciebie powinno się ostrzyc, dawnym sprawdzonym sposobem, za taką durną pisaninę.
  13. Cześć Są miejsca czy okresy, w których na narty się po prostu nie jeździ. 😉 A kolega - jak widzisz - nawet nie rozumie własnego przekazu. No to zobaczymy ten SL. To chyba jest dość płaski stok - nie wiem nigdy tam nie byłem ale tak wygląda. Za to chyba lity lód bo nisko... Nie wiedziałem, że Panna Magda leczy kontuzję. Ten jej przejazd - do momentu tego kardynalnego błędu - nie było źle... Ale później SG. Pozdro Pozdro
  14. Mitek

    Head GSR czy Speed?

    Cześć Na szczęście ten okres mam już dawno, dawno za sobą. 🙂 Pozdro
  15. Mitek

    Materiały szkoleniowe

    Cześć Pięknie napisane tylko co z tego? Co z tego Marek, że: "A jeszcze jak ktoś wbije sobie do łba..." pytam? Czy jeżdżąc na nartach myślisz o tym gdzie masz COM i BOS? Cały patent polega na tym, że jazda na nartach - w sensie samych ruchów - nie polega na myśleniu, nie może polegać, bo wszystko dzieje się za szybko. Dlatego trzeba w procesie nauki dążyć do tego, aby wyłączyć myślenie a włączyć automatyzm ruchów. "Myślenie" na nartach to wybór zadania, jego przygotowanie, cała otoczka taktyczna itd. ale gdy zaczynamy jechać myślenie się wyłącza i do tego należy dążyć w procesie nauczania. Dlatego też ja nigdy nie pisałem o COmach i BOSach - bo powstaje mętlik - ale o poprawnym staniu i wyważeniu. Dwie proste - jedna to linia podudzi druga to linia tułowia - mają być w każdym momencie równoległe - to daje efekt o którym pisałeś powyżej czyli dobre stanie. Prawidłowe stanie najlepiej sobie poćwiczyć na sucho - BEZ BUTÓW - bo wtedy czuje się na stopie jak minimalne ruchy powodują znaczące siły pod stopami (bo tak je czujemy, jako ucisk na linii stopa podłoże). Wszystkie te ruchy (tzn wywołane na stopach siły) są odpowiedzialne za zmiany kierunku jazdy. Nawet ruch głową może ją zmienić gdy reszta będzie nieruchoma. Widać tutaj jak na dłoni, że stopy są zupełnie nieruchome a jazda odbywa się z płynną zmiana kierunku. W takich ćwiczeniach jesteśmy w stanie zasymulować odczucia z jazdy na stoku płaskim i średnio stromym. Nawet można dodać minimalne rotacje i będzie praktycznie komplet. Kolejna rzecz jaką to daje to zrozumienie, że jakikolwiek sprzęt - zwłaszcza sztywne buty - jest tylko elementem pomocniczym, ułatwieniem zwiększającym możliwości i ograniczającym niezbędne siły ale... wyważać się trzeba samemu. Trzeba to poczuć! Kto jeździł w miękkich butach ten wie. Podobnie kto jeździł na narcie nie taliowanej te wie na czym polega odciążenie dociążenie i połączenie ich z rotacją oraz synchronizacja tych działań. Pozdro
  16. Cześć Hm... Nie znam jej - w sensie nie obserwuję tak solidnie jej kariery ale mam wrażenie, że coś nie do końca działa, być może nie działa w teamie. Może ma problemy ze spinaniem wszystkiego w sensie budżetu i spraw poza treningowych - wiesz jak to jest. Ona jest już zawodniczką ukształtowaną i teraz wydaje się, że tylko robić formę na poszczególne zawody. Bardziej martwi mnie Magda Łuczak bo to fajna młoda dziewczyna a znowu nie ma pełnego cyklu startów i.... o chłopakach nie piszę. Brignone... to chyba najbardziej lubiana przeze mnie zawodniczka - w ogóle lubię Włochów, włoską szkołę jazdy, może przez to, że spędziłem tam sporo czasu i mam znajomych. Ale też nie lubię jej stylu jazdy z tym wiecznym X-em i takim jakimś wiszącym tyłkiem... No ale to są tylko gówno warte moje wrażenia bo w sporcie nie mają takie rzeczy znaczenia. Pamiętasz Cuche'a - brzydziej jeżdżącego trudno znaleźć a znowu niezwykle skuteczny i równie sympatyczny. A co do Zieleńca... to jest to jedyne miejsce gdzie byłem kiedyś na nartach pod namiotem z dojazdem stopem. Pozdrowienia
  17. Cześć Dwa razy to zupełnie co innego niż drug raz - nie zrozumiałem skrótu. Pozdro
  18. Cześć W Semmering Brignone wygrała po raz pierwszy. Pozdro
  19. Cześć Kontrowersje z przygotowaniem trasy , pewno Ci doskonale znane. Widziałeś to nie muszę nic komentować. Mam wrażenie, że psychika szwajcarskiej młodzieży wygrała te zawody... Ale, słaba widoczność i nierówności powodowały, że tor jazdy był loteryjny a uruchomienie poduszki Odermatta to już prawdziwe kuriozum. Pozdro
  20. Cześć Super shape e.magnum to narta popularne zbliżona bardziej do przedłużonego SL do tego wyposażone w rocker. Do jazdy szybszej narta o większym promieniu typu GS a najlepiej w ogóle GS z którym zrobisz wszystko np. damska narta GS lub GS o obniżonym promieniu: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,23-24,head,wcr-e-gs-rebel-race-plate-wcr-14-freeflex-st-20-x-rd,14228.html 186cm będzie akurat. Pozdro
  21. Cześć Jeżeli "styl jazdy szybki" - co z punktu widzenia narciarskiego może być wszystkim - ma zdradzać zaawansowaną jazdę długim skrętem na większej szybkości to z pewnością żadne z wymienionych. Pozdro
  22. Cześć Mitek z Rybelkiem proszę o nocleg już od czwartku. Jak prognoza się sprawdzi - a wszystko na to wskazuje, że raczej przesunie się bliżej w czasie - co będzie super - to w piątek Pilsko. Ile Ci przesłać? Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...