robertdr

  Ale oni tych masek nie mają. I wcale nie oszczędzają ich na wybory!!! Po co? Durny lud ma iść, zagłosować i ..........zdechnąć. Efekt podwójny: 1. wybory wygrane i zmienimy wszystkie przepisy tak, że będą mogli nam skoczyć 2. zdechli? To dobrze będzie mniej do wypłaty 500+, 13 i 14 emerytur...itd

  A to podrzuć link - posłucham, co takiego wartościowego ma do zakomunikowania, poza tym, że chce zostać zbawcą narodu.

  Ale oni nie chcą ogłosić. Nie pasuje im to politycznie. Wolą rozporządzeniem wprowadzić stan epidemii i (bezprawnie) ograniczyć prawa jednostki. 

  Niestety masz rację. Niczego dobrego po takim działaniu (i tych ludziach) spodziewać się nie należy.

  A Ty jesteś jednym z tych od radykalizacji. Niestety To Twoje słowa:   Czysta postać mowy nienawiści

https://demotywatory...niu-kwarantanny

https://img1.demotyw..._ru2veo_600.jpg

Dzisiaj rano wypowiadał się specjalista, który powiedział, że "bezobjawowcy" nie zarażają. Badania wykazały, że mniej niż 10% tych bez objawów może zarażać, więc bez paniki

Nie pamiętam, czy tu było - ostrzeżenie dla Majki   Dzień pierwszy - żona wymyśliła remont kuchni Dzień drugi - podobno zrobimy też remont łazienki Dzień trzeci - jeżdżę tramwajem i liże poręcze   Jak przeczytam, że w Krk jeździ gość i liże poręcze, to zgłoszę na policję nakłanianie do samobójstwa

https://img5.demotyw..._zl7pkx_600.jpg

Cały czas się zastanawiam znając ich chęć do oddawania kasy. Dwa lata temu 2 tygodnie po zakupie (marzec) złapałem kontuzję i bałem się, że nie dam rady przygotować się zimy. Napisałem do nich i przedstawiłem dokumentację medyczną (KWIECIEŃ!!!!). Odpisali, że nie mogę wycofać się z umowy i ewentualnie mogą przepisać na kogoś innego, kogo wskażę. Pomijam, że to umowa na odległość, ale nie biłem się z nimi, bo po drodze okazało się, że jest szansa na zdrowie. Ciekawe jak będzie teraz po zakupie, kiedy okaże się, że wirus nas jedna dłużej potrzyma?

  mnie w maju uśpili i na pewno zasypiałem na plecach, a obudziłem się w tym fartuszku na brzuchu   i kasy nie było   ZDROWIA

   

  To jeszcze poproszę o sprawdzone dane ile testów wykonano, bo jak znam "bankierów" to zrobili ich duuuuużo więcej. Już wyżej pisałem - nie liczy się ilość zachorować tylko ilość testów. I dlatego u nas jest tak mało przypadków

  Sytuacja była taka sama. Nikt wtedy nie zamknął ośrodków, nie zakazał podróżowania, a ryzyko było podobne więc sorry nie widzę różnicy. I nie uważam, że chcieli "nam frajerom" pokazać środkowy palec, a tak odbieram Twój atak na nich. Dla jasności - nie znam ich i nigdy pewnie nie spotkałem.

  Kolego, nikogo nie przechytrzyli. Wrócili po prostu do domu. Ja też w piątek wróciłem, ale skoro uważasz, ze stanowię zagrożenie możesz mi fundnąć powrót do miejsca gdzie byłem A tak poważnie to dwa kraje są bardzo dużym zagrożeniem (Włochy, Hiszpania) i moje pytanie do Ciebie: Ilu naszych rodaków z mazowieckiego zostało przebadanych po feriach we Włoszech? Kto stanowi większe zagrożenie? Danny de Vino powracający ze  Szwajcarii czy oni?

A ja jeszcze nie robię podsumowania - ciągle mam nadzieję przynajmniej na majówkę

  Ten ćwok sam napisał, że z głupimi nie ma co gadać. Nie odpisuj mu to zniknie z tego forum bo o nartach nie ma pojęcia. To samo do Spiocha - nie karm trolla.

  Na ich stronie jeszcze nic nie ma. Gdzie to znalazłeś kolego?

  Nie pamiętam abym zapomniał paszport ale pamiętam jak jeden z uczestników zapomniał wszystkich papierów bo zostawił samochód w warsztacie. Ale jak znam siebie (a znam) to na którymś z tych wyjazdów mogłem nie mieć dokumentów     pozdrawiam R

  A my się znamy? Bo ja to geriatria i nie wszystkich po nickach kojarzę  

Czepiam się nie dlatego, że chcę lub nie aby mnie znaleźli tylko jest to mało precyzyjne. W większości dokumentów teraz pytają o zamieszkanie, lub o oba. Na całe szczęście pytają też o telefon