robertdr

  Ciekawe jak długo ta chwila potrwa. Na razie co porządniejsi chyba wstydząc się przenieśli się do "zapomnianych" wątków

  A jak zdrowie?

  Na chwilę kundelki podkulą ogony, ale nie licz, że na długo. Za miesiąc jak (jeśli) przyschnie znów się zacznie, Swoją drogą z raportu wynika na razie tyle, że JP II nie był o wszystkim informowany. Przeczytał wyjaśnienia McCariccka a resztę zrobił sekretarz, który siedział w kieszenie u amerykanina. Papież był już wtedy w zaawansowanym wieku i bardzo posunięty w chorobie. komu miał ufać jak nie swojemu najbliższemu współpracownikowi z Polski? Nie chciałbym wierzyć (to dobre określenie), że miał pełną wiedzę i pomimo to podejmował takie decyzje. Ale nie była to jedyna taka sprawa, co niestety kładzie się cieniem na całokształt, Podobnie było ze znanym księdzem z Gdańska, którego cały etos legł w gruzach dopiero po śmierci. Smutne.

  Daleko to mam ja z Władysławowa  

  Mam nadzieję, że handlarzem pamiątkami po JP II zajmą się na tyle szybko, że zdąży się jeszcze trochę wstydu najeść, choć koledzy (i zaoszczędzone fundusze) nie dadzą mu żyć w nędzy.

  Bartolomeus to trafnie podsumował: " Punktujesz tylko te osoby, które starają się w rzetelny i w miarę obiektywny sposób pokazać pewne fakty, przyczepiając się mało istotnych rzeczy by zdewaluować to co merytoryczne w wypowiedzi." I zawsze w "słusznej sprawie"- niby nic osobistego, niby obiektywnie. Przypomina mi to rzecznika rządu..................... którego pamiętam ze stanu wojennego. Odpowiadał komu chce i jak chce.

  Na wiarę nie musisz mnie nawracać, na konserwatyzm też, Niestety z pis'em nie wyjdzie nawet w obliczu śmierci zdania nie zmienię

  Nie wiem, czy to był on, ale jeśli chodzi o Frasyniuka to wykiwali komuchów i sprzątnęli z konta wszystkie solidarnościowe pieniądze. Schowali je później u biskupa i zasilały walkę z komuną. Był o tym film - nie pamietam tytułu

  Nie ma bohaterów wśród pedofili !!!

Nasz nie ksiądz miał avatar, który określiłem jak się tu tylko pojawił avatarem pedofila. Pomyliłem się?

  Skoro nie wyniuchał tego żaden pismak, tylko sami rozesłali do redakcji to dowody są grube. Nie wiem czy kościelnie można mu więcej zrobić, choć przypuszczam, ze można go jeszcze z księdza zwolnić. Gorsza sprawa z prokuraturą. Pewnie umorzą, albo przeciągną aż się przedawni.

  To samo zrobił Stalin i nasi dzisiejsi rządzący komuniści z byłym ministrem obrony o wyglądzie dzierżyńskiego biorą przykład ze swoim idoli. A później zostanie nam konno z szabelkami na drony, SU ileś tam i rakiety dalekiego zasięgu. Ale co tam będzie komu stawiać pomniki. Tylko dziadek z Żoliborza i Macierżyński już nie są w wieku poborowym

  3maj się 

  Ciekawe czy wprowadzą przepustki. Taka kenkarta z pieczątkami, że już dzisiaj wyszedłem i więcej mi nie wolno  

  TW dokumentował dla swoich - trzeba zarobić na miejsce na liście

  Mam nadzieję, że Biden wygra 

  ma jedną wadę opisana na samym początku - nie zawiera alkoholu   Ale poczytam, Dzięki

  Jeśli pomogą przedsiębiorcą to uważam za słuszne zamknąć wszystkich na 4 spusty. Jak napisałem wyżej wielu nie przestrzegało obostrzeń i to na pewno spowodowało większe sianie wirusa. Zgadzam się z Tomkly, że część jest niezgodna z prawem, ale jeśli ma pomóc to tak.

  Budżetowo nie pijam niżej 12 i Singelton jest w moim zestawie ze względu na smak -ja piję whisky tylko z odrobiną whisky  

co to za kuracja?

Pamiętajcie tylko, że liczą się głosy elektorskie. Hillary zdobyła dużo więcej głosów w sztukach, ale zadecydowali elektorzy

  Gdyby wszyscy mieli te same obostrzenia ja je uszanuję, aby dbać również o innych. 1.Karzełkowi zrobili zdjęcie jak wychodzi bez maski i wita się z całą ochroną 2. Siłownia (często ludzie zdrowsi i odporniejsi) zamknięta, ale biznes kościelny (taca musi być zebrana) kwitnie 3. Za brak dystansu i maseczki nawet na dworze kara, ale w kościele ścisk i brak konsekwencji. O prawicowych ekstremistach (|Godek po TK) nie wspomnę, bo wszyscy widzieli. Żadnych konsekwencji, bo nasi. 4. W sklepie jeden drugiemu skacze do oczu za brak maseczki, ale w takim warsztacie samochodowym (i w biurze) NIKT nioe ma żadnych zabezpieczeń. Byłem ostatnio w trzech i to samo. 5. Objeździłem ostatnio trochę polski kamperem - im mniejsza dziura tym mniej jakichkolwiek zabezpieczeń i powszechna tolerancja takiego stanu. To jak wirus ma stracić na sile? Zgadzam się tutaj z seniorem, że łatwo nie mają, ale gdyby sami dali przykład byłoby to być może wzorem dla innych. Może wtedy nie trzeba by było zamykać kraju na kłódkę, choć myślę, że teraz to jedyne wyjście. Mam tylko nadzieję na pomoc małemu biznesowi, bo inaczej ludzie wyjdą na ulicę, Nie chcę snuć teorii spiskowej, ale jak parli do wyborów to wirus znikał, a jak teraz ludzie protestują, to trzeba zamknąć kraj bo pandemia.

  Daleko mi do Wujota z kondycją. Przez siedzenie w domu (od lutego home office) przybekoniłem sporo. Co prawda miałem nadzieję na listopadowe narty i wziąłem się za siebie (7kg w dół) to jednak jeszcze mi trochę zostało, Niestety przeniosłem się do domu, gdzie mam wędzarnie i piec rzymski, a to nie sprzyja diecie, ale już się pilnuję i codzienne rano powyżej dyszki robię.

  Bliżej mam do Lidla i szkocki trunek lepszy od wina