Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    2 114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez MarioJ

  1. Jesteś mistrzem w pouczaniu innych bez wniosku. Chyba masz nawyk belferski. 😁
  2. Tzn. że autorka na tej samej szali stawia wypicie kieliszka wina raz na 3 dni i wypicie butelki wódki raz na tydzień? A wypicie piwa raz na miesiąc to też szybszy rak?
  3. Ludzi którzy mają obecnie domy za 1 mln zł jest bardzo dużo. Tak jak mówisz to standardowa cena za dom czy za duże mieszkanie w duży mieście. Więc oni wszyscy mogą sobie bez problemu kupić trzy rowery, i mają gdzie trzymać. Nie ogarnąłeś Śpiochu kapitalizmu polskiego i zapomniałeś kupić mieszkanie 10 lat temu w normalniejszych cenach. Obecna sytuacja w nieruchomościach jest rzeczywiście chora. Współczuję, bo teraz jesteś sfrustrowany tym rynkiem.
  4. Pisałeś kiedyś (jak zaczynałeś jeździć na rowerze) że nie wiesz po co tyle biegów jest w rowerze. Stąd zapytałem czy używasz obecnie więcej niż dwie koronki (być może słowo zębatki użyłem błędnie) ? Nie czytałem o Twoim Śnieżniku. Nie rzucił mi się w oczy ten post.
  5. MarioJ

    Sezon 2024/2025

    Odcinkowy pomiar prędkości już jest. Coś wyjątkowego że nowa droga i od razu kontrola wbudowana. W tunelu 80-ka.
  6. MarioJ

    Sezon 2024/2025

    Na narty pojedziemy S3. Otworzyli odcinek Bolków - Kamienna Góra.
  7. Fajny tor ćwiczeniowy. 🙂 To się namęczyłeś żeby rower wnieść na tę platformę, zwykle zostawia się go niżej na stojaku. I widzę że masz przerzutkę. Ostatnio przestałem czytać Twoje wpisy jak twierdziłeś że wystarczą dwie zębatki do jazdy. Nauczyłeś się już korzystać z całego zakresu? Pisałeś o wjeździe rowerem na Śnieżnik a dałeś dwa razy niższy Trojak, ale może być. Zawsze to jakieś wyzwanie. 😁😀
  8. Znalazł się obrońca uciśnionych. Właśnie Mitek pokazuje jaki można mieć "szacun" do wpisów Spiocha. Odpuść sobie wpierdalanie się jak inni ludzie rozmawiają między sobą. Po prostu przeszkadzasz.
  9. Widzę że ten szlak na trailforks zaznaczony jest jako czerwony (stopień trudności). Szacun.
  10. Single - chodziło mi o rower. Śnieżnik - chodziło mi o turystykę, że tam jest masowość turystyki. Single i rower są bardziej wymagające w stosunku do turystyki pieszej. Weź pod uwagę dwa zaznaczone zdania.
  11. pierdol się winiarzu nie będziesz mi kurwa dyktował co ja komuś będę pisał te twoje chamskie oceny z dupy wzięte, gdzie ty masz kurwa tą wrażliwość, o której tak piszesz, że sypiesz epitetami jak karabin maszynowy
  12. To pokaz swoje zdjęcie jak tam jeździsz.
  13. Twoje motta są święte. 😉 Dzięki temu że jest to trochę groźnie to jest zabawa, prędkość, hamulec, drzewo, prędkość, drzewo. 😆 A dzięki temu że jest wymagająco, to nie ma tam jeszcze takiej masowości, jak np. na Śnieżniku. W stosunku do szlaków turystycznych, to single są puste. A lepiej korzystać, single się degradują. Jak samorządy nie będą dawać kasy na serwis, to za 5-10 lat będzie koniec.
  14. Jeździłeś kiedyś porządne Singletracki w górach? Np. te w Kotlinie Kłodzkiej lub Świeradów w stronę Czech (właściwie to głównie Czechy). To jest tak świetna zabawa że od czasu do czasu wracam nawet na te same trasy. Oczywiście tego nie należy brać jako eksploracja tylko jako fajna zabawa. Singletracki Glacensis to jeden ze skarbów DŚ. Tak uważam. 🙂
  15. Mają wydzielony tor jazdy.
  16. MarioJ

    Pięcistawy

    Jeździłem kiedyś w tej cudownej destynacji. Jeden dzień. Chyba byłem na wyjeździe Szabira ze skiforum. Niezłe wspomnienia.
  17. MarioJ

    Pięcistawy

    Mnie zadziwia że nikt tutaj nie zareagował na ewidentne chamstwo kolegi s. Tutaj w tym wątku. Jak jestem tutaj kilka dni, to drugi raz widzę tutaj mocne grubiaństwo. Natomiast reagujesz wylewnie na coś co niczym strasznym nie było. Przynajmniej ja nie dostrzegłem jakiegoś poniżenia wobec wspinacza Rika. Ale niech może Jan się sam odezwie w powyższych sprawach. Może on nie widzi chamstwa tak jak ja.
  18. MarioJ

    Pięcistawy

    Widzę że macie tutaj przyjazną atmosferę sprzyjającą wymianie kreatywnych myśli.
  19. MarioJ

    Teoria a praktyka

    Wujot jeździł na skitury z instruktorem skialp PZA, który z pewnością go korygował. Na zasadzie jedna złota rada raz na tydzień. Poza tym miał dużo dobrych kolegów na stokach. 🙂 Spiochu jest instruktorem PZN. Korzystał z treningów na tyczkach pod okiem trenerów sportu.
  20. Wrzucę moją fotkę. Jest to kocioł w polskich górach, nie powiem dokładnie gdzie. Może Tatry 🙂 Myślę że nachylenie było 50 st na samej górze, niżej mniej. Nie przewróciłem się, nie spadłem. Zjeżdżałem z fajnym kolegą z innego forum, który mi zrobił zdjęcie. Tak żeby nie było tylko teoretycznie. 🙂 A zaczynałem freeride w sprzęcie zjazdowym. Pierwszy moja "poważna tura" to przejście ze Szrenicy pod Łabski Szczyt i zjazd do schroniska. Wtedy było to dla mnie raczej trudne, było wietrznie, szedłem sam. Dzisiaj to miejsce na wycieczki treningowe.
  21. MarioJ

    Teoria a praktyka

    Jest napisanych pełno podręczników do nauki narciarstwa. Nawet w epoce Zdarskego wyszło z dziesięc takich książek. Są pewnie z rysunkami, więc dasz radę. Dotrzyj do nich i zacznij się tego uczyć. 🙂 Ze współczesnych ja mam Ron Lemaster i Szczęsny. Korzystam, czytam. Ron Lemaster to biblia skiforum, jakbyś nie wiedział. 🙂
  22. Jak gdzieś będę kiedyś w tamtym rejonie, to dam znać.
  23. @Jan@Wujot2 Coby nie psuć wątek, założyłem nowy. Wyjaśnienie napisane przez AI. Jan, przeczytaj i będziesz mądry, szkoda czasu na całą książkę. 🙂 Nassim Nicholas Taleb jest libańsko-amerykańskim eseistą, statystykiem, matematykiem, byłym traderem oraz autorem książek zajmujących się problemami nieprzewidywalności i niepewności. Jednym z jego najbardziej znanych dzieł jest “Czarny łabędź. O skutkach nieprzewidywalnych zdarzeń” (“The Black Swan: The Impact of the Highly Improbable”), wydana w 2007 roku. Czym jest Czarny Łabędź? Koncepcja Czarnego Łabędzia odnosi się do nieprzewidywalnych zdarzeń, które mają ogromne skutki. Termin ten wywodzi się z dawnego przekonania, że wszystkie łabędzie są białe, co zmieniło się wraz z odkryciem czarnych łabędzi w Australii. Taleb używa tej metafory, by opisać rzadkie i niespodziewane wydarzenia, które mają duży wpływ na świat, oraz naszą tendencję do ich racjonalizowania po fakcie. Główne cechy Czarnego Łabędzia: 1. Rzadkość: Zdarzenie jest tak rzadkie, że nie możemy go przewidzieć na podstawie wcześniejszych doświadczeń. 2. Olbrzymi wpływ: Zdarzenie ma potężne konsekwencje, zmieniając sytuację w znaczący sposób. 3. Retrospektywna przewidywalność: Po jego wystąpieniu ludzie próbują tłumaczyć je i znajdować przyczyny, co sprawia, że wydaje się bardziej przewidywalne, niż było w rzeczywistości. Przykłady Czarnego Łabędzia: • Atak na World Trade Center 11 września 2001 roku. • Kryzys finansowy w 2008 roku. • Pandemia COVID-19. Znaczenie koncepcji Czarnego Łabędzia: Taleb argumentuje, że tradycyjne metody analizy ryzyka, oparte na statystykach i przeszłych danych, są niewystarczające w świecie pełnym nieprzewidywalnych zdarzeń. Zaleca on, aby organizacje i osoby prywatne przygotowywały się na niespodziewane zdarzenia poprzez zwiększanie swojej odporności, a nie tylko próbując przewidzieć przyszłość. Krytyka: Chociaż koncepcja Czarnego Łabędzia zdobyła szerokie uznanie, niektórzy krytycy argumentują, że jest zbyt ogólna i trudno ją zastosować w praktyce. Inni zwracają uwagę na fakt, że nie wszystkie “nieprzewidywalne” zdarzenia są rzeczywiście nieprzewidywalne i że wiele z nich można zidentyfikować poprzez bardziej dokładne analizy ryzyka. Taleb podkreśla, że aby lepiej radzić sobie z niepewnością, powinniśmy skupić się na budowaniu bardziej odpornych systemów, zamiast próbować przewidywać konkretne zdarzenia, które mogą, ale nie muszą, się wydarzyć.
  24. Niczego wielkiego jeśli chodzi o technikę jazdy, nie nauczyłem się z forów. Fora mogą Ci powiedzieć, GDZIE iść aby się nauczyć jeździć. Albo gdzie znaleźć dobrego instruktora. Albo znaleźć kolegów, z którymi można pojeździć. To jest wartość. Ale fora nie nauczą Cię skutecznie skręcać. Dyskusje o technice na forach to zwykłe marnowanie czasu dla początkujących. Z tego żaden początkujący jeszcze się nie nauczył jeździć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...