Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    2 118
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez MarioJ

  1.   Dzisiaj jechałem na 9:00 z Dusznik i przejechałem na oponach zimowych. Ale nikt mi nie przeszkadzał przed mną i jechałem swoim tempem. Fakt że jak ktoś by się musiał zatrzymać na podjeździe, to bez łańcuchów już w górę by chyba nie ruszył.   Szukałem noclegów w Zieleńcu na weekend i obecnie ciężko cokolwiek znaleźć. Mi się udało coś złapać w Dusznikach i to wystarczy, tylko trzeba w takich wypadkach jechać wcześnie, kiedy niedzielni narciarze jeszcze nie zablokują drogi.
  2. MarioJ

    Czarna Góra

    Trzeba by policzyć czy np. w Zieleńcu trasa pod dwoma krzesłami przestrzega reguł zagęszczenia narciarzy zapisanych w naszym prawie.
  3. MarioJ

    Czarna Góra

    _ Dodam jeszcze, że syndrom białczański ma jeszcze drugi ujemny efekt: mało przyjemna jazda w tłumie.
  4. MarioJ

    Czarna Góra

      Mam inny pogląd na rzeczywistość i pozwól że przy nim pozostanę.   Nie akceptuję ośrodków które są z zasady niebezpieczne dla narciarzy (zbyt duża gęstość narciarzy na stoku przy max przepustowości wyciągu). Rozumiem że to jest biznes, chodzi o to aby jak najwięcej ludzi przewieźć kanapą, dzięki temu sprzeda się jak najwięcej karnetów. Ale ja z takich ośrodków nie korzystam, wielu ludzi na tym forum również, i staramy się promować podejście, aby nie jeździć do ośrodków które nie szanują bezpieczeństwa na stoku. Białka jest takim najbardziej ewidentnym przykładem takiego ośrodka, zbudowanego na zasadzie maksymalizacji zysku i maksymalizacji ilości wypadków. Oczywiście można tam znaleźć dni czy godziny, kiedy jest mniej tłoczno czy pusto, ale w szczycie feryjnym i świątecznym tam odbywa się rzeź na stoku. Nie interesuje mnie to że jeździ tam wielu narciarzy, w większości typowi cyzelanci sztruksiku. Niech sobie jeżdżą, jak im odpowiada taki model narciarstwa.   Wiem też że wielu ludzi odwiedza Białkę raz, pierwszy i ostatni. Przykład mojego kolegi, który jeździ raz-dwa razy w sezonie z rodziną. Był tam na feriach, skusiło go mieszkanie blisko stoku, kanapy czynne cały dzień. Po powrocie uznał że już się tam nie wybierze więcej w ferie. W tym sezonie pojechał do Herlikovice.
  5. MarioJ

    Czarna Góra

    Mówimy o tzw. syndromie bialczynskim. Polega to na stawianiu szybkich krzeseł 6-osobowych przy trasach o zbyt małej szerokości. Typowym przykładem jest system jedna trasa niebieska + jedno krzesło 6-8 osobowe. Takie osrodki to jest polska patologia.
  6. MarioJ

    Czarna Góra

      zapomnij, to może za 5 lat, będzie Białka na trasie B, ośrodek jeszcze bardziej zmieni profil klienta, karnety znowu pójdą w górę o 10-15 zł, co się tak przejmujecie, są jeszcze inne miejscówki, głównie czeskie 
  7.   slyszalem wiele takich relacji Polaków, którzy byli w Stanach kilka miesięcy, wszyscy przytyli, ciekawa byłaby opinia JanaKovala, znając Ciebie na pewno nie masz brzuszka  warzywa są bardzo drogie, a fastood tani, więc jak żyć ?
  8. Może jakieś wsparcie dla polskiego przemysłu :-)   Majesty ma szeroki wybór w obszarze freeride, jakiś artykuł się ostatnio pokazał http://www.polityka....dowy-rynek.read
  9.   Moja córka wiek 6 lat już to umie (podejście choinką, bokiem), została nauczona przez instruktora. Oczywiście instruktorzy uczą takich rzeczy, ale trzeba z tej oferty skorzystać. Pojechać na kurs tygodniowy, no ale wtedy nie przejedzie się całego ośrodka, tylko wykonuje się jazdę zadaniową. Albo reguralnie kupić lekcje u tego samego instruktora przez kilka dni, to też kosztuje. Moim zdaniem to jest kwestia że ludzie skąpią na swoją naukę. Byłem na takich wyjazdach że dwa autokary jadą w mały ośrodek w Alpach i wszyscy sie tam uczą, są grupy pługowe, karwingowe, ale są też grupy uczące się śmigu. Ale wtedy nie można się pochwalić znajomym że byłem w 3Dolinach, tylko w jakiejś pipiduwie. To nie jest problem braków u instruktorów, słabej oferty, tylko chęci skorzystania z tego przez ludzi.
  10. Zestaw ćwiczeń poziom zaawansowany, jak się to wszystko opanuje, to kompensacja pewnie przyjdzie sama :-)  
  11. Nie bój się szerokości. Szukaj tak jak Ci radzą 90-100 pod butem. Wiadomo że czasami trzeba na fr też pojechać po trasie, ale wówczas trzeba patrzeć na promień skrętu. Jeśli narta będzie miała 20-25 promień to na trasie też pojedzie przyjemnie cietym. Nie kupuj jakiejś staroci fr która ma r> 30m.
  12.   Kolega mi właśnie mówił, że przechodził górą pomiędzy Nartoramą i Winterpolem,. W najbardziej stromym kawałku postawili jakąś linę i silnik, który kawałek pomaga 
  13.   to jest tak jak obserwuję od lat, w ferie dolnośląskie jest trochę więcej ludzi w tygodniu, ale nie są to jeszcze tłumy, najlepsze ośrodki dolnośląskie mają duże oblężenie tylko i aż w weekend
  14. Gondolka w tygodniu miała konkretne kolejki tak od 9 do 11-12. Później mniejsze a nawet chwilowy zanik. Jeździłem tam wt-sr. Najbardziej optymalna droga do Janskich jest przez Zacler.
  15. Tak. Sporo ludzi jeździ na sankach
  16. Ja zgłosze swoją córkę, wiek 7 lat.Dziennie 5h jazdy + 1h przerwy. Jazda spokojna, małe prędkości w stosunku do dorosłych. Normalne długie trasy w Sudetach. Bardzo też lubi talerzyki i orczyki, zjazdy na slalomach.Mario
  17. Dzisiaj na stacji gondoli w Janske Lazne taka sytuacja. Dwie przyczepki na maluchy, takie jak rowerowe, tylko zamiast kółek są płozy. W Jakuszycach już się takie spotyka, ale zawsze była tylko jedna ciągnięta przez tatusia na biegówkach, a tutaj dwie na raz. Myślę sobie biegacze ruszają z dzieciakami, idę do kolejki. Po kilku minutach widzę że przyczepki już są koło gondolki i będą wchodzić bokiem. I cała sytuacja się wyjaśnia: dwa maluchy, rodzice, i dwa komplety nart skiturowych. Wjechali całym sprzętem gondolkami na górę i tam zaczęli swoją wędrówkę.
  18. Janske dzisiaj to bajka, Alpy w Karkonoszach.   Trasa pod gondolą 4A.     Po prawej widać nową trasę 6A (alternatywa do wąskiego andela) - widok w górę   Po prawej widać początek nowej trasy 5A Hofmanky (dedykowana pod przyszłe krzesło), trasa w tym sezonie już przejezdna:   i zbliżenie   i jeszcze przecinka pod przyszłe krzesło i jako trasa freeride 16A     trzeba tam uważać na liczne wąskie rowy   i Protez na koniec, z dzisiaj i z wczoraj  
  19. Pisz Wiesiu, pisz. Masz swoich fanów, a w internecie jest dużo miejsca. Admin na pewno znajdzie dla Ciebie kilka MB na dysku :-)
  20. Obecnie nie ma żadnego problemu z dojazdem. Drogi są obecnie czarne, np. droga Svoboda - Janske - Cerny Dul bezproblemowa. Jak więcej sypnie, to oczywiście może być biało na drogach ...
  21.   Dokładnie, potwierdzam, dzisiaj jeździliśmy, jest to trasa numer 5A. Jej profil bardzo zbliżony do 4A. Wg zapowiedzi krzesło 6-osobowe zbudują w tym roku. Trasa 6A (nowa alternatywa do andela) również zrobiona i przejezdna. Trasę 16A freeride jutro sprawdzę.
  22. A ja dzisiaj Janske. Wszystkie trasy otwarte. Warunki pod gondola i andel bardzo dobre. Pod koniec dnia miejscami się wyladza. Ludzi znacznie więcej niż w Dole, ale w środku tygodnia da się tam pojeździć. W weekend to wyobrażam sobie że tam są tłumy. Na trasach tych tłumów nie czuć, jakoś się ludzie rozjeżdżają. Dodanie tych nowych tras trochę dało że jest luźniej. Jestem bardzo pozytywnie zdziwiony że nowa trasa Hofmanky, jeszcze bez wyciągu, a jest przygotowana i można jeździć. Jazda jest do wysokości przecinki 4a.
  23. MarioJ

    Czechy - Cerny Dul

    Jestem pod wrażeniem tego małego ośrodka. Trasy czerwone bardzo konkretne. Dzisiaj w najlepszym stanie 2c i 1c. Dużo uczących się tylko na niebieskiej 3c. Do dłuższego krzesła można było jechać z marszu. Mnie również się tu spodobało. To był dobry wybór na niedzielę. Jeśli chodzi o nowe krzesło to nad Alpine jest wycięty las w celu przedłużenia. Załączone miniatury
  24. Jesteśmy z dziecmi. Nocna niestety nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...