Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    2 118
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez MarioJ

  1.   No taki i SkiWelt na drugim, tak tak bardzo źle  ale ranking wymienia 20 ośrodków, które warto samemu sprawdzić.
  2. Tutaj jest calkiem sensowny ranking ośrodków w Alpach http://www.snowplaza...der-alpen-2016/
  3. Dzisiaj jak wyjeżdżalismy że Szklarskiej wieczorem, to ostro sypalo. Dawno nie widziałem takiej zamieci.
  4. Życzę niesprawdzajacej się prognozy !
  5. Tak, to sportmall.pl wprowadził takie luźne tłumaczenie. Przy okazji, sklep ma nie najlepszą opinię w sieci. Ja tymczasem kupiłem tam dwie pary butów, obydwie zwróciłem. I nie było żadnych problemów, wszystko zgodnie z zasadami. Jedynie co że długo u nich wszystko trwa, np. przelew ksieguja 4-5 dni.
  6. A tak zapytam. Kąty w nartach skiturowych, ile dać na starcie? Wg porad skiturowcow i free najlepiej robić 89 stopni i od dołu standardowo pół. Ale będzie się zdarzać że na tych nartach pojadę też po trasie, więc skłaniam się do 88. Promień skrętu narty to R18-16. Co sądzicie, koledzy ?
  7. Wiecie co to jest narciarstwo skialpingowe ? :-)
  8. dobrze że wytrzymałem i nie wziąłem tego Petzla, trzeba rozsądnie rozważyć to odkrycie Nitecore   
  9.   w sklepie majesty podają wagę na ten sezon, Wolf 177cm 100mm - 1720g http://www.majestysk...m/wolf/?lang=pl   na skitury.fora polecają Armade TST, ma R15-16, ale waży 2065g https://www.sport-bi...6372_1_124.html
  10. Śnieżnickie tury 2016-02-14   W niedzielę wybraliśmy się z Kamilem do Dolnej Moravy na foczenie. Moim głównym celem było pożyczenie nart z oprzyrządowaniem kłowym i sprawdzenie jak mi leży taki sprzęt i jak się mają w praktyce moje nowe buty. W Dolne Moravie jest centrum testowe Skitour pod nazwą Rock Art. Mają na składzie głównie sprzęt Dynafita (narty, wiązania, buty) oraz trochę Dynastara (narty). To co mnie najbardziej cieszyło, to szeroki wybór nart z wiązaniami kłowymi. Narty zdarzają się z wiązaniem Speed Turn albo z najnowszym modelem Radical ST 2.0. I właśnie to ostatnie udało mi się wypożyczyć i było to posadzone na narcie Seven Summit w długości 172cm, czyli dokładnie tyle ile celowałem.   Niewiele wcześniej byłem na zjazdówkach w Dolnej Moravie i dzwoniłem do Rock Art kilka razy w środku tygodnia i nikt nie odbierał telefonu. Udałem się też rano w godzinach otwarcia (8:00 do 9:30) i nic, karteczka w stylu “CHWILOWO ZAMKNIĘTE”. W końcu zadziałał kontakt przez Fejsa, ale już z Wrocławia! Zaczeliśmy się dogadywać po angielsku. Pan obiecał że w weekend będzie na pewno otwarte, oczywiście trzeba się stawić nie później niż 9:30, a życzenie było “the sooner the better”. Wspólnie z Kamilem stawiliśmy się więc chyba nawet przed 9:00 w wypożyczalni. Na żywo Pan okazał się bardzo miłym specjalistą Dynafita, zapytał z ciekawością o moje buty, wybraliśmy narty, spisano dokumenty, zostawiłem kaucje i poszliśmy asfaltem do trasy narciarskiej.   Z informacji z wypożyczalni wynikało że poza trasą w wyższych partiach jest góra 30-40 cm śniegu i w zasadzie poruszanie ogranicza się do tras narciarskich i ścieżek turystycznych, gdzie jest bardziej równo. W planach więc wejście trasą na grzbiet i przejście w kierunku Śnieżnika. Tuż przed naszym przybyciem spadło kilka centrymetrów świeżego śniegu i warunki wchodzenia były bardzo przyjemne. Skiturowcy na trasie zjazdowej są mile widziani, są wyznaczone różne oficjalne ścieżki do chodzenia.   Wchodzliśmy trasą czerwoną w kierunku chaty Slamenka. W górnej części było zachmurzenie i z rozpędu weszliśmy na szczyt Slamnik. Trasa czerwona miała bardzo przyjemny wygląd i ja miałem wielką ochotę przetestować jak najszybciej sprzęt na zjeździe. Więc skomplikowana jeszcze dla mnie przepinka, czyli zdjęcie fok, przełączenie wiązań na zjazd, pozapinanie butów, zmiana wysokości kijków, założenie gogli, dobranie drugiej kurtki i fru na dół do baru. Zjazd niezmiernie przyjemny po samodzielnym wejściu. W chacie wymieniliśmy płyny i ruszyliśmy na fokach znów na szczyt Slamnika.   Po Slamniku poszliśmy dalej falowanym grzbietem. Odległość do Snieżnika jednak jest dość spora i nie udało nam się zmieścić w czasie. Ustalone było z centrum, że ja o 16:00 muszę zwrócić sprzęt. Mimo że do Śnieżnika została nam tylko godzina, to przy Strbrnicka Peak zawróciliśmy. Kilka fotek z grzbietu.   Na koniec testów zjechaliśmy sobie czarną trasą. Warunki były zaskakująco mokre, w ciągu dnia niżej musiał padać deszcz, bo trasa była bardzo grząska z dużymi odsypami. Natomiast na grzbiecie masywu w ciągu dnia nic nie padało. Pożegnanie ze Śnieżnikiem w oddali.   Teraz jeśli chodzi o sprzęt. Warte notki są wiązania Dynafit Radical ST 2.0, które mogłem potestować. Jest to model, który w tym sezonie wszedł do sprzedaży (w sensie wersji drugiej). Wiązania (poza drobnymi mankementami) są rewelacyjne, działa to pewnie i stabilnie. Nie mam już obaw do technologii TLT, przynajmniej jak na moje potrzeby skiturowe. Narty Seven Summit są raczej miękkie, w tych warunkach sprawowały się więc dobrze. Niemniej stwierdziłem że ich waga 1300g to dla mnie ciut za dużo i to był dla mnie bardzo ważny wniosek.   Po oddaniu sprzętu do wypożyczalni mieliśmy w planach jeszcze raz wejść po trasie na górę i zjechać na czołówkach. W bagażniku mieliśmy wąskie narty (70mm pod butem) ze Speedami od Wujota, generalnie sprzęt bardzo lekki i była okazja aby to porównać z kompletem wypożyczanym. Przeszliśmy gdzieś połowę czerwonej trasy i foka u Kamila przestała się trzymać (kilka razy w ciągu tego dnia już kleiliśmy) i musieliśmy zakończyć foczenie, zjechaliśmy w dół i pakowanie do auta. Trzeba przyznać że ta mała narta to niemal jak biegówka i poczułem znaczącą różnicę na wadze.   Na koniec wisienka czyli pierwsze testy butów Atomic Backland Carbon Light. Generalnie wszystko bardzo dobrze działa, chodzenie, zjazd w porządku, zapinanie, zdejmowanie/zakładanie języka, nic się nie urwało. Nie są to bardzo twarde buty, przy zjeździe kołnierz (cuff) ugina się lekko w swojej dolnej części, ugina się trochę materiał kołnierza. Duży problem jednak jest z szerokością w przedniej stopie, po około 3h skorupa trochę chyba zmieniła kształt i zaczęła mnie mocniej cisnąć aż do bólu, który jakoś tam wytrzymałem. Nie da się jednak ciągle tak chodzić. Nie zrobiły mi się za to żadne odciski.   Wg danych GPS zrobiliśmy 1050m przewyższenia oraz 19km śladu i zjazdów.   Kilka faktów jeszcze: Centrum testowe znajduje się na wysokości krzesła Snieżka ale nie bezpośrednio przy tym krześle, lecz poniżej (przy tej głównej drodze) na samym dole doliny, w pobliżu duży bezpłatny parking (jest znak o opłacie, ale nikt nie kasuje). Do wypożyczenia sprzętu potrzebne są dwa dokumenty (do spisania) oraz kaucja 8000 koron (mi się udało znegocjować do 4000, bo więcej nie mieliśmy :-). Spotkaliśmy około 10-15 skiturowców oraz grupę chyba z ośmiu rakietowców. O 18 jak wyjeżdżaliśmy, to po stoku wchodziła para na czołówkach. Link do wypożyczalni:  http://www.ski-alp.cz/ http://www.horskyvudce.cz/dynafit-skialp-test-centrum/ Kontakt na fejsie: https://www.facebook...ourdolnimorava/ http://www.horskyvud...p-tury-pro-vas/
  11. Z przeglądu sklepowego narty w sensownych cenach:   Atomic Backland 95 - 1550g - https://www.sport-bi...6057_1_123.html Salomon MTN Explorer (95mm)- 1500g - https://www.sport-bi...6216_1_119.html Majesty Werewolf (90mm) - 1200g - https://www.weld.pl/...ampaign=2016-02   trochę droższa, ale zdarzają się mega okazje  Dynafit Denali (98mm) - 1300g - https://www.sport-bi...-16::67406.html Werewolf dotykałem w Skalniku, pełen Carbon+Kevlar+Paulownia, technologicznie pierwsza liga i Majesty podobno szykuje w tej technologii szerszą nartę na kolejny(e) sezon.   P.S. O Majesty na przyszly sezon już wszystko wiadomo http://powder.pl/jak...na-targach-ispo
  12. Kolejny temat narty. Czas wyprzedaży. Mam na oku narty Dynafit Nanga Parbat lub Cho Oyu. Można znacie kogoś kto na tym chodzi/jeździ? Potrzebuję opinie z pierwszej ręki.
  13. MarioJ

    Jak prac goretex

    A nie najprościej Jeleń w wersji płynnej. Butelka chyba 1l to 10zl
  14. Ja kupowalem stacjonarnie, to były różne rozmiary, dziecięce też.
  15. Ja ostatnio nabyłem rękawiczki wewnętrzne w Decathlonie dla córki i dla siebie. http://www.decathlon...id_8313214.html   Córka też miała problemy z marznięciem, teraz jest zadowolona i samodzielnie sobie radzi z zakładaniem. Rękawice są bardzo obcisłe więc bez problemu wchodzą jako drugie pod spód. Dodatkowo mają dwa palce do obsługi ekranów dotykowych. Przedtem próbowaliśmy zakładać jesienne rękawiczki pod spód, to był koszmar.
  16. Posty 7-10 do usunięcia. Takie sprawy załatwiajcie w dziale SkiForum.
  17.   1000g staje się standardem w kategorii amatorskiej  Atomic, Dynafit, teraz Fischer,  fajnie Fischer podkreśla: Kingpin Compatible (w przeciwieństwie do Atomic Backland)     mnie zaciekawił prezentowany na końcu śpiwór, szkoda że nie wymienił nazwy polskiej firmy Małachowski, widać tam przynajmniej "polish goose" :-)
  18. Ja byłem tam kilka dni. Do czwartku nie było kolejek, jazda z marszu. Dzisiaj na słoniu było więcej ludzi, tak na 5-8 minut kolejka + częste stawanie krzesła z powodu początkujących. Na Sniezniku było mniej ludzi, z marszu albo 2 minuty :-) Ale na trasach wzdłuż orczyków ludzi jak mrówków. Na trudniejszych odcinkach gęstość akceptowalna. Spadło w nocy tak z 10 centymetrów. Armatki cały czas działają i to już staje się upierdliwe w czasie jazdy. Jak w nocy dobrze ubiją i będzie mróz to na weekend idealnie.
  19. Dzisiaj pada śnieg, w nocy działało też nasniezanie. Obecnie na długiej czerwonej cały czas śnieżą. Warunki twarde u góry, niżej miękko. Co zadziwiające to wszystkie trasy są przejezdne. Dzisiaj tylko wyłączyli górny talerzyk ze względu na pogodę chyba.
  20. Dodam że na podstawie samego czytania nie stwierdzisz swoich potrzeb. Warto najpierw spróbować zrobić 1-2 wycieczki na pożyczonym sprzęcie, aby zorientować się jak to wszystko działa. Później można zacząć czytać o tym sprzecie wiecej i świadomie zadawać pytania :-)
  21. Zakopianka   W końcu jest, ogłoszono wyniki przetargów na odcinek Lubień-Chabówka, w sumie 17 km   1.Lubień - Naprawa - 7,6 km - 22 miesiące  2. Naprawa - Skomielna Biała - 3km (w tym podwójny tunel o długości 2,06 km) - 54 miesiące 3. Skomielna Biała - Chabówka - 6,1 km  - 22 miesiące   Koszty 1. 521,5 mln zł 2. 969 mln zł 3. 615 mln zł    Termin odcinka środkowego - niezmiernie długi, czekamy kolejne 5 lat      http://motogazeta.mo...a,a,263933.html http://motogazeta.mo...o,a,263789.html http://wyborcza.biz/biznes/1,147749,19544290,pierwszy-kontrakt-drogowy-dla-ukraincow-zbuduja-czesc-zakopianki.html
  22. Wiesiu to ja poproszę te fotki na priv w high :-)
  23. MarioJ

    Czarna Góra

      Popatrz jaki kiedyś był niewykorzystany potencjał, jak te górki były puste  Faktem jest że my tutaj na Dolnym Śląsku mamy wyższe wymagania, bo czeskie ośrodki są dla nas tak samo dostępne jak polskie, a tam wiadomo rozwój jest szybszy. Do CG czy Zieleńca przyjeżdża cała masa ludzi z Polski, którzy po prostu się cieszą że jest śnieg i krzesło. Kiedyś na promocjach spotkałem się z przypadkiem, że kilku chłopaków przyleciało samolotem z Warszawy do Wrocławia, wynajęli apartament na stoku i jeździli w weekend przez dwa dni. Poznań przyjedzie na ferie do CG czy Szklarskiej, a nam się już te ośrodki znudziły, znamy ich wady i zalety na wylot, i wybieramy na ferie coś w Czechach.   Ale to że trasa A im zarasta, to też jestem w szoku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...