Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    2 118
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez MarioJ

  1.   cennik w sezonie będzie taki jak w COS, generalnie ceny są konkurencyjne, http://www.skrzyczne....pl/cennik.html
  2. MarioJ

    taka sytuacja...

      oczywiście, przepraszam publicznie, pomyliłem się, rocznik 2009 musiał iść jako 6-latki, masz rację !    natomiast zaświadczenie z przedszkola to nie była jedyna możliwość, tu podajesz nieprawdziwe informacje, mogłeś iść jeszcze do poradni pschygologiczno-pedagogicznej, jak podaje net "70 proc. dzieci otrzymuje opinię o odroczeniu obowiązku szkolnego" (z tych które się zgłaszają do poradni)
  3. MarioJ

    taka sytuacja...

    Wielu dyskutantów podkreśla że najważniejsza jest gospodarka. Ok, PKB jest na dość dobrym poziomie, ale jego struktura jest obecnie konsumencka. Nie ma znacznego wzrostu inwestycji, które przełożą się na przyszły wzrost, i brak wzrostu w exporcie. W poprzednim roku inwestycje nawet się skurczyły.   Natomiast deficyt budżetu wbrew powszechnej propagandzie, będzie analogiczny jak za czasów PO.     https://businessinsi...ane-gus/3w2hjf8  
  4.   Śpiochu tak ma, ja się już przyzwyczaiłem. Jak opisywał kiedyś swoją Dziewczynę, to napisał szczerze że jest trudnym człowiekiem.
  5.   zabawny jesteś  to jest lobbowanie na co najmniej 10 lat   na razie ważniejsze są tunele na zakopiance, S3, S1 skrzyczne to na razie zbytek, tak za 10-20 lat można do tego wrócić
  6.   Ja jadę w grudniu, ewentualnie jeszcze w marcu-kwietniu, wtedy tłumów nie będzie.
  7. To jest niesamowity czas dla Szczyrku. W jednym sezonie 4 nowe koleje linowe, coś pięknego. Teraz można już to przyznać, koleje są (z)budowane, mapka wydana, zieloni nie zdążyli zaprotestować. Do tego Beskid się nadal rozwija, śnieg w środku lata  To kto się wybiera w grudniu ? 
  8. MarioJ

    taka sytuacja...

        Ty też nie umiesz czytać ze zrozumieniem i widzę podskórnie że się gotujesz. Nie napisałem nigdzie że Tobie się powinno zabrać prawo jazdy, tylko tym którzy nie umieją opanować ciśnienia i powodują wypadek jakimś niebezpiecznym manewrem. Nie oskarżam Ciebie że nie umiesz opanować ciśnienia na drodze, tylko oskarżam Cie o pogląd że usprawiedliwiasz "kierowców którym ktoś inny podnosi ciśnienie, a to z kolei bywa przyczyną wypadków".
  9. MarioJ

    taka sytuacja...

      Tym zdaniem się pogrążyłeś. Prawo jazdy powinno się zabierać tym, którzy nie potrafią na drodze opanować ciśnienia.
  10. MarioJ

    taka sytuacja...

      taka kontra do zdarzeń i artykułów o imigrantach afrykańskich, że nie jesteśmy wcale od nich gorsi w przestępstwach ...
  11. MarioJ

    taka sytuacja...

    Polecam książkę: Syreny z Broadmoor  - Jan Krasnowolski. Autor to emigrant w Anglii, pisarz.   W pozycji kryminalne fabuły inspirowane są prawdziwymi wydarzeniami, przestępstwami i zbrodniami, które wydarzyły się w Wielkiej Brytanii z udziałem Polaków w ostatnich latach.     Chłopak, Polak, wyrzucił swoją dziewczynę przez okno. Był kierowcą autobusu, był przemocowy, dostał od policji zakaz zbliżania się do niej. Policja przydzieliła jej też ochronę, konstabla. Zrobił się romans. Chłopak się dowiedział, odczekał, aż tamten zejdzie z posterunku, wszedł do mieszkania, w którym była ona z dwójką małych dzieci, podziabał ją nożem, wyrzucił z drugiego piętra.  
  12. MarioJ

    taka sytuacja...

      Rozumiem że Ty tego nie akceptujesz i zbeształeś szwagra ?! Mój kolega jeździ rowerem 15km do pracy przez miasto, chwali się prędkościami 30-45 km/h po ścieżkach rowerowych przecinających się z chodnikami, skrzyżowaniami ze światłami. Ja tego nie akceptuje i chcę mu to powiedzieć.
  13. Ja się osobiście modlę aby wrócił żywy z tej wyprawy. Wierzę że jest do tego super przygotowany i potrafi zawrócić jakby co.   Ocenianie co jest bardziej ekstremalne, jest bardzo złudne. Partner Bargiela z Mistrzostw Polski skialpinizmu, Tomasz Brzeski, właśnie leży w szpitalu od kilku miesięcy i jest  rehabilitowany. Miał wypadek w Tatrach, uderzył kaskiem w skałę. Wielu zginęło na ściance, bo nie zawiązali dobrze ósemki.   Próba kategoryzowania co jest bardziej niebezpieczne, szczególnie przez cywili bez doświadczenia własnego, to głupi populizm.
  14.   niektórzy tak mają że muszą coś zobaczyć na żywo, aby uwierzyć  widzimy że przekonywanie przez internet działa słabo, relacje, zdjęcia, to nie ma znaczenia   ostatnio w Tatrach byli z nami młodzi ludzie którzy mieli cięższy sprzęt, szynówki, albo stare ciężkie buty, chłopak w czasie powrotu do Krakowa kupił w białce Majesty Fox Carbon, później buty Dynafit jakieś Carbon, , dziewczyna w ciągu tygodnia kupiła buty Maestrale F1, a w sumie to jakoś strasznie nie lobbowaliśmy, po prostu obserwowali i zadali parę pytań, pogadaliśmy o sprzęcie,   bez odbioru   
  15. @Koval Ciekaw byłem co odpowiesz na propozycje. Nie miałem nadziej że podejmiesz temat.    Ale ciekawi mnie gdzie Ty poza trasą czujesz że Kingpiny Cię słabo trzymają albo gdzie obawiasz sie o bezpieczeństwo? Jeśli jeździsz głównie w miękkich śniegach (takie warunki reklamujesz w wielu wypowiedziach), to po co Ci strasznie twarde buty i strasznie mocne przełożenie energii na wiązania? Pytam, bo tego Twojego podejścia nie rozumiem.
  16. @Koval  apropo ZAWODNIKOW - to przestrzeliłeś, raczej powierzchownie przeczytałeś to co ja zalinkowałem      facet którego zacytowałem jest cywilnym narciarzem, takim jak ja, tylko kilka lat z przodu przede mną z doświadczeniem skialp      https://joelevanschamonix.com/about/ I am a 27 year old Climber and Skier from Wales. Being introduced to Alpine climbing in the summer of 2012 I have developed a passion for the Mountains especially those situated in the Mont Blanc massif. Learning to ski in January 2013 I have progressed into an avid ski-mountaineer with a serious aspect on ski touring and steep skiing. Working in the industry as a boot fitter in Sole Boot Lab and a high mountain writer for Chamonet.com I have shown my passion for the sport.     I knew my ability could allow me to make turns on 50/55 degree slopes for short sections, usually cruxes on easier routes. This face would require me to make these controlled turns for over 700m of descent. ... It is amazing how good snow can turn even the steepest line in to a fun day out, I have skied the cosmiques on crusty ice and I felt a lot more gripped!   O właśnie gość sobie nabył nowe narty, salomon 95 pod butem  https://joelevanschamonix.com/2017/03/
  17.   Koval, cytat "nie masz pojecia" pochodzi od Wujota, a teraz dyskutujesz ze mną. Ja uważam że Ci nie dowaliłem jakoś brzydko. Jeśli gadamy, to musisz brać pod uwagę z kim rozmawiasz w danej chwili i komu odpowiadasz.  Ja bym napisał że masz małe doświadczenie w skiturowaniu, za małe aby samemu oceniać znaczenie wagi w działalności typowo skiturowej   Ale przejdźmy do twardej dyskusji.   Sprzęt powiedzmy ogólnie offpiste należy dobrać do aktywności. Są różne rodzaje aktywności i różne wagi tego sprzętu. W skiturach z dziennym verticalem 1500m i więcej, lekkość sprzętu jest priortetem i każde 200g mniej na nodze przekłada się na komfort wycieczki i stan zawodnika. Na innym forum opisałem kategorie sprzętu offpiste do różnych działalności, cieszyło się to dobrą opinią, jak chcecie to mogę tutaj wrzucić. Bardzo dużo to naświetla.   Natomiast Twoja działalność Koval jest zupełnie inna, robisz vertical 300-500m, jesteś freerider z opcją na freetour. Absolutnie nie namawiałbym Cię na bardzo lekki sprzęt turowy. Natomiast na Twoim miejscu zastosowałbym taką opcję w jednym lub dwóch z Twoich 10 setów:  - buty freetourowe - z 4 klamrami, z wychyleniem cholewki ze 40 stopni, waga około 1500-1800g, czyli buty zorientowane na jakość zjazdu ale będą znacząco milsze w podchodzeniu niż typowe zjazdówki  - wiązania Kingpin lub szynowe - Kingpin by znacząco odchudził sprzęt, szynówka już nie, ale jedno z wiązań jest niezbędne do buta turowego  - narty mogą zostać te same z płaszczem metalowym, a można wybrać coś z kategorii freetour   Przede wszystkim postawiłbym na komfort podchodzenia w bucie z wychylaną cholewką. I w takim zestawie robisz sobie te 300m w górę kulturalnie na foce albo z buta (jak bardzo stromo)    To jest tak ogólnie, nie czepiajcie się proszę szczegółów, parametrów. Chodzi o przekazanie idei.  Nie będę też proponował żadnych konkretnych modeli butów, jest tego trochę na rynku, można wybierać.   Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to tu masz gościa, który zjeżdża baaaardzo strome linie w masywie Mont Blanc. Narty ma freetourowe, pewnie trochę cięższe niż 1200g, natomiast wiązania typowe lekkie pinowe. Można to sprawdzić na jego sewisie: https://joelevanscha....com/ski-lines/   Tutaj foto z jego pierwszego tak długiego zjazdu na pochyleniu 50st, widać też jego sprzęt https://joelevanscha...aiguille-verte/   Ja jeżdżę w super lekkim sprzęcie na 40st i jeszcze nie miałem żadnych niespodzianek ze sprzętem. Natomiast ten przykład gościa i Twoje preferencje Koval, to oczywiście zupełnie co innego. Podałem go tylko pod kątem bezpieczeństwa. No chyba że Ty robisz spore dropy na freeride, to wtedy zupełnie inna dyskusja.
  18.     jesteśmy w temacie o sprzęcie skiturowym na Europę, który ja założyłem w odpowiedzi na pytanie Harpii w innym wątku, zacząłeś się tutaj wypowiadać i przedstawiać w kontrze swoje głównie freeridowe amerykańskie doświadczenia, my bronimy swoich tez bo jesteśmy przekonani o swoich racjach, które wynikają z używania naszego sprzętu, Twoje hipotezy o wpływie ciężaru sprzętu na stope okazały się całkowicie nie trafione (cytat: "im ciezar jest blilzej podloza, tym mnniej wplywa na wydatek energii"), obaliliśmy Cię we trójkę całkowicie, a Ty dalej wyśmiewasz wagę, nie mam zamiaru dyskutować na poziomie 20g      w temacie skiturów na Europę możesz się tylko od nas uczyć  my możemy się od Ciebie uczyć o heli i snowcat  ja piszę o tym co lubię robić, Ty piszesz co Ty lubisz, i jest ok    ja nie mam Cię zamiaru na siłę ubierać w sprzęt light&fast  ale stale praktykowane godzinne podchodzenie z buta zjazdowego na szczyt do błąd taktyczny    nie to że ja się spinam, absolutnie  każda dyskusja offpiste jest dla mnie fajnym spędzaniem czasu        jeszcze taki apel do kolegi pytek23  często zabierasz głos w kontrze do naszych argumentów, nie mam nic przeciwko, ale fajnie bybyło jakbyś poparł swoje przekonania do sprzętu szynowego przedstawieniem swoich przygód, chętnie byśmy poczytali, co wyrabiasz na swoim sprzęcie, jakie robisz zjazdy, jaki vertical do góry        P.S. Jak jesteśmy w Tatrach, to każdego dnia mamy fajny zjazd albo dwa 
  19.   A my uwielbiamy podchodzić przez 5h, aby zjechać dwa razy. Bardzo nas to rajcuje. W skiturach chodzi o zwiedzanie gór, bycie w całkowicie dzikim terenie, zdobycie szczytu lub przełęczy, walka ze swoimi ograniczeniami psychicznymi, w pełni terenowy zjazd w zmiennych śniegach, pokonanie góry. Dla mnie skitury to jest prawdziwa górska przygoda.    Oprócz tego lubię sobie też efektywnie pozjeżdżać, i korzystam z wyciągów. Na skiturach jest za mało jazdy, aby szybko podnieść swoją technikę. Np. w najbliższym sezonie chciałbym polepszyć swój freeride na pochyleniu 40-45 stopni. I mam nadzieję że gdzieś w Alpach to się uda zrobić. Poza tym po trasach jeżdżę głównie z córką i to mi wystarczy jeśli chodzi o zjazdy.
  20.   Empirię też zauważył nasz kolega MajorSki, który po pierwszych próbach na sprzęcie szynowym miał problemy z wydolnością, pachwiną itp. Teraz ma lekki zestaw pinowy, i codziennie może robić 1500m vertical.   Ale troche Wujot nie rozumiem Twego wywodu. Najpierw piszesz "wszystkie dotychczasowe rozważania są błędne. ", w tym q... moje  A później: "Czyli masywniejszy but zwiększa wysiłek"   Zgadzamy się z tym że, to waga tego wszystkiego co jest bezpośrednio sprzęgnięte ze stopą (narta, wiązanie, foka, but) ma znaczenie przy chodzeniu na skiturach? Ok, opór poślizgu narty-foka też wpływa na ilość wydatkowanej energii narciarza, ale waga sprzętu wpływa na to, ile siły trzeb przyłożyć, aby ten sprzęt ruszyć z miejsca pokonując opór i nadać prędkość, jak również przesunąć do góry wbrew sile grawitacji.
  21.   tak wyłącznie na początku ruchu - ale to hamowanie i przyspieszanie narty jest bardzo częste podczas chodzenia  masz racje że im bardziej stromo tym ciężar całości (w tym plecaka) ma większe znaczenie, bo trzeba pokonać siłę grawitacji, ale w układzie nogi-narta nic się nie zmienia - nadal jest hamowanie i przyspieszanie, a do tego dochodzi ciągnięcie w górę przeciwko sile grawitacji,   Koval, proszę Cię, nie poniżaj się do argumentów 20g, wcześniej pisałeś o kilku tysiącach, a przecież mówimy o różnicach kilkuset złotowych, teraz wyskakujesz z 20g a my mówimy o zyskach 200-400g, chłopie weź się w garść z argumentami    skiturowcy, którzy są na tej grupie, nie są zawodnikami, nie wchodzimy w sprzęt raceowy 100g jedno wiązanie, buty 600g, nie mówimy o takim sprzęcie, jesteśmy turystami, ewentulanie możemy mówić o lekkim skialp i tyle, poruszamy się w obszarze sprzętu dla cywilów   Nie namawiam nikogo że jeśli ma wiązanie 500g to ma je zmieniać na 300g, jeśli kupił i daje rade to niech używa. Ale jeśli ktoś kupuje nowy sprzęt i go stać, to niech wybierze optymalnie w kontekście bieżącej oferty rynkowej. Ja mam obecnie wiązanie 350g, będę w tym chodził może nawet z 10lat. Mam nadzieję że tyle wytrzyma. Jeśli za 10 lat cywilne i bezpieczne wiązanie w wersji carbonowej będzie ważyć 100g i kosztować w granicach moich możliwości, to ja chętnie nabędę takie wiązanie. Ale na pewno w ciągu najbliższych 5 lat nie będę wymieniał wiązania na takie które waży 100g mniej. Analogicznie sprawa wygląda z nartami, fokami i butami.
  22.   jeszcze jest takie działanie:   plecak jest na górnej części ciała, która cały czas przemieszcza się mniej więcej ze stałą prędkością do przodu i lekko do góry,   narty, buty, wiązania i foki są na nogach, które poruszają się cały czas ze zmienną prędkością, po zatrzymaniu całkowitym jednej nogi trzeba wykonać największą pracę aby wprowadzić nartę w ruch, to jest większa praca niż przemieszczenie plecaka na górnej części ciała, narcie trzeba nadać przyspieszenie   właśnie z tego wynika ta walka o niską wagę sprzętu, który jest na nogach, z buta po terenie ubitym i nieśliskim idzie się szybciej i lżej, niż na nartach skiturowych po śniegu
  23. Trzeba jeszcze pamiętać że platforma rowerowa na hak musi mieć komplet świateł: pozycyjne, cofanie, przeciwmgielne, kierunkowskazy (awaryjne), stop, oświetlenie tablicy. To z kolei pociąga konieczność użycia wtyczki 13-pin.  Część samochodów z hakami posiada instalację z wtyczką 7-pin, więc będzie problem z wysterowaniem wszystkimi światłami. Można zastosować adapter 13-7-pin, ale nie będzie działać światło cofania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...