MarioJ

Ja jeżdżę na ultralekkiej Nandze (1100g) ponad 3 sezony, i miałem na niej do czynienia ze wszelkimi warunkami. Na tym polega freeride że nie jeździmy tylko w puchu, sam to dobrze wiesz. I jeśli chodzi o śniegi miękkie, to jej lekkość działa tak jak piszesz. Łatwość rotacji itd. Ale na wszelkich wykrotach, nierównościach większych czy mniejszych, to jest katorga. Narta tyle że jedzie. W grudniu jechałem na lekkim Chamie (1700g) po sztucznym śniegu po ratraku, po odbitej gąsiennicy, ale niewygładzonej. Czyli różne nierówności, kulki itp. Cham to wszystko rozbijał. Tak samo działała ciężka trasowa narta Volkl AC30 o szerokości 80. Cham jest porównywalny w wadze do Mantra VWerks ;-) Ja piszę to co obserwuję, i ultralekka Nanga nie potrafi rozwalać nawet drobnych twardych nierówności. Rzuca ją na takim terenie. Nie wiem jak to wytłumaczyć fizycznie, i mam nadzieję że się ktoś z tym zmierzy. Ale obserwacjom nie da się zaprzeczyć :-)

Ja też nie rozumiem ale organoleptycznie różnica między Nanga a Chamem czy Twoim K2 jest znaczna na zjeździe.

  Kwestia co rozumiesz przez lekką nartę ?   Ja mam freetourowego Chama 1700g i nadal idzie jak przecinak. Mantra VWerks ma 1600g więc niewiele mniej. Myślę że ograniczenia takich nart leżą poza moimi możliwościami i podejrzewam że Twoimi też.   Oczywiście że lekka narta 1000-1200g będzie już słaba na nierównościach. Ja chciałbym zbadać gdzie leży ta granica? Przymierzam się teraz do narty ok 1400g i z recenzji wynika że też to będzie przecinak, jestem bardzo ciekawy.   Oczywiście narta 1500g będzie się gdzieś tam różniła od narty 2000g. Nie ma sensu wydawać kasy na lżejszą i droższą nartę, która ma służyć tylko do jazdy przywyciągowej. Ale jeśli ktoś chce trochę pofoczyć, to klaruje się że na 1400-1600g bidy nie ma jeśli chodzi o zjazdy.

Wujot coś takiego polecasz : https://www.skalnik....-colltex-617639 tego możesz znaleźć 30% zniżki dla skalnik

wszystkie fajnie, ale cena katalogowa Mantry VWerks 800€ to jest dla mnie kosmos, na szczęście inne firmy już dogoniły w technologiach Volkla i w zasadzie produkują zbliżone narty w lekkich technologiach, jestem w stanie taką nartę 1400-1500g 95 pod butem wyciągnąć w promocji za 300€ ale pewnie jakiś prawnik sobie to kupi, nawet w pl

No @Wujot po Twoim poście to kolega już fok nie kupi :-) :-) ;-) ;-)

Możesz kupić nową fokę, poużywać a później sprzedać ... albo zostawić. Cena tak od 400 do 600zł. Jak kupujesz nową fokę uniwersalną, to z kolej bierzesz szerszą i docinasz dokładnie do geometrii Twojej narty. I montujesz do foki zaczepy. Używane - nie łatwo coś wyhaczyć w sezonie pod swoją nartę.

Nie wszystkie foki są do konkretnej narty, tylko raczej do geometrii. Możesz znaleźć fokę z uniwersalnym zaczepami (przód: klamra, tył: mysi regulowany ogonek), która będzie pasować na Twoją nartę. przykład: https://www.globtrek...STS-10965_3.jpg Foka musi być ciut węższa niż narta, ale na Twój przypadek może być i 1cm węższa. Możesz dać ogłoszenia na forach skitur/free, może ktoś z okolicy Ci pożyczy swoją fokę. Drugie rozwiązanie jakie mi się nasuwa, to uderzyć do wypożyczalni skitur. Jak będziesz szukał foki, to podaj komuś dokładną geometrię narty.

Nie wiem czy Rzeczka zalicza się jeszcze do małych stacji w czasie, gdy jest wspólny karnet na wszystkie wyciągi na przełęczy. Dzisiaj zaliczyliśmy wszystkie wyciągi na wspólnym karnecie. Była sielankowa atmosfera, mimo kolejek jakoś nikt się nie spieszył i wszyscy uśmiechnięci. Taki ski chillout. Udało się przejechać kilka razy Górnikiem 4 i prawdziwie czerwona trasą. Później niestety znowu za mało prądu i jakaś awaria elektroniki. Tak mówił Pan z obsługi. https://youtu.be/6bjJ3zfEPDw

  ratownik, ale nie na służbie, zginął podczas wspinania na wyjściu z klientem

  Trochę mity podajesz z tymi TOPRowcami. Kiedy ostatnio zimą zgineli ratownicy w Tatrach ? Z tego co ja wiem, to 2001.   Masz statystyki wypadków śmiertelnych narciarzy w Tatrach w ostatnich latach? Jest tego niewiele w stosunku do całkowitej liczby skiturowców.

Tatry są świetne dla tych którzy lubią stromo. A jak jest stromo to trzeba więcej się uczyć, więcej chodzić i więcej wiedzieć. Dużo jest ludzi, których to ciagnie.

Starsze Backland 95 (bialo-niebieskie) są cięższe, ale podobno dobrze jeżdżą. (ok 1600g przy 170) Natomiast nowsze Backland 95 (brązowe) są lekkie (ok 1400g przy 170) i mają różne oceny: od średnich do bardzo dobrych. To wyczytałem na blogach ludzi i recenzjach czy testach. Oceny są rozstrzelone. Po weekendzie będę miał jakąś próbkę opinii od znajomego.

pytasz o post sprzed dwóch lat :-)

Pora ogłosić awaryjność butów Atomic Backland Carbon, model 2015/16, będzie to też chyba dotyczyło 16/17. W nowszych modelach nie wiem czy coś poprawiono w tym miejscu. Minęły dwa tygodnie od zgłoszenia sprawy do Atomica bez żadnego odzewu. Plastik w cholewce w wyniku odginania złamał się. Kiedy zapina się i odpina materiałową osłonę z przodu, to cholewka jest odginana na bok, i tam gdzie najbardziej pracuje, nastąpiło złamanie. Mam właśnie od kolegi drugą parę częściowo rozwaloną podobnie, więc z dwóch par zepsutych zrobi się jakąś jedną działającą. Można polecić kupno nowych Carbon, ale w jakiejś niskiej cenie <=1000zł. foto tutaj https://www.facebook...21429811244501/

piszesz poza tematem, nauka osób z dysfunkcją to jest osobna specjalizacja

głupie jest porównanie, bo Spiochu już jest czynnym instruktorem, pracował w szkółce z tego co mi wiadomo i wyszkolił konkretnie swoją dziewczynę, co też tu opisywał do zdania na prawo jazdy możesz porównać np. zdanie na kartę pływacką, instruktor to jest zupełnie coś innego oczywiście że posiadanie znaczka instruktor i dobry metodologicznie instruktor to nie jest to samo, ale ja się cieszę wraz ze Spiochem, że obecnie IW są tak świetnie wyszkoleni i że CKI prezentuje tak wysoki, niemal alpejski poziom jakości skończ z tym hejtem

Trochę dziwne że w wątku o Czarnej Górze wypalasz z Karkonoszami. Nie uważasz? W dodatku nie znasz Czarnej ani pewnie innych ośrodków z dobrą nauką dla dzieci w okolicach.

Ciekawie bybylo pogadać z kimś od ratraków albo koleji. Może trzeba tam wysłać Jaworowicz ;-)

To będzie dobry ruch, porównać dwa modele

  obok na Myśliwskiej 63 jest firma Skiturowe Beskidy, oni mają w wypożyczalni sprzęt Atomica, robią wycieczki 1-dniowe   osobiście polecałbym spróbować właśnie sprzęt Atomica, jako bardziej dostępny, można później wyhaczyć lepsze ceny przy kupnie   gdzieś na fejsie mignęły mi się darmowe wycieczki skiturowe w Szczyrku, ale nie przypomnę sobie kto to reklamował, na skionline jest więcej ludzi z beskidów, którzy też chodzą na tury, warto się z nimi tam poznać

  Wisła Głębce, droga pod wiaduktem prowadzi do ośrodka Stożek   wyjątkowo ładne foto 

  To się nazywa podejmowanie decyzji przez księgowego oraz sprzedawcę. Oni patrzą na statystyki sprzedaży karnetów i liczby przejazdów wyciągami, reszta nie ma znaczenia. A, jeszcze sprzedaż w barach tmr.   Na fejsie to tam dzisiaj klną na nich ostro.

  Ok, chciałem tylko przypomnieć że top narciarskich wrażeń, to zarówno sport na trasach na wysokim poziomie, jak i odkrywanie nowych linii zjazdowych w dziewiczym terenie

Akurat nie trafiłeś. To są Himalaje. Oni tam poszli na nogach, najpierw z tragarzami, a później po lodowcu całkowicie samodzielnie. Żadnych Heli, tylko drony do filmowania. Obejrzyj sobie cały film, to nie jest standardowa produkcja z Alaski robiona pod sponsorów. To jest wyprawa robiona własnymi siłami rajderów i wspinaczy, z fajna historią góry. I spuść troszkę powietrza :-)