Skocz do zawartości

MarioJ

Members
  • Liczba zawartości

    2 196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez MarioJ

  1. Obecny świat wygląda też tak. Kumasz chociaż co pokazują te zdjęcia ?
  2. Wolność rynkowa jest dla mnie dobra w UE. Nie oczekuję wolności gospodarczej z krajami spoza UE. Kraj który wchodzi do unii, musi spełniać określone wymagania na różnych polach. Widać było obrazowo po zbożu z Ukrainy, jakie są z tym problemy, jak te wymagania nie są spełnione. Volvo było przykładem tego, jak Europa pozbywa się swoich firm. Skoro Chińczycy umieli tą firmę uzdrowić, to znaczy że to nie była wydmuszka. Skoro oni umieją, to Szwedzi też by potrafili. Tylko może jest tak, jak ktoś napisał: z pełnymi brzuchami już się europejczykom czasami nie chce.
  3. Tak krótko. Mam wątpliwości czy takie uogólnienie jest zasadne. Przykładowo judaizm, chrześcijaństwo i islam powstały w Azji. Generalnie ludzie od zawsze walczyli siłą o teren, który chcieli zagarnąć, opanować, wpływać. Albo toczyli wyprawy, aby okraść innych i wrócić z dobrami do swoich. A później te tereny próbowali opanować. Patrz np. wikingów przed epoką chrześcijańską. Pływali i rabowali, podbijali i wrzucali swoich królów. Kiedy wymyślili pierwsze swoje wyprawy, nie mieli żadnych kontaktów z cywilizacją rzymską. Dla Azji można pewnie podać wiele takich przykładów, ale tak z głowy akurat nie napiszę. Historia człowieka to historia walki i podbojów. Nie wiem jak chcesz przekonać cały świat, żeby przestali się dzielić, żeby wyzbyli się żądzy posiadania i władzy, i zmienili to na miłość do każdego bliźniego na ziemi.
  4. Jak znajdę czas to spróbuję. Ale Mitek właśnie jest świetnym dowodem na moją tezę, więc już nie muszę. 🙂
  5. Z tych wypowiedzi kolegów wynika że im to jest obojętne kto nimi rządzi. Ważne żeby mogli sobie kupić przysłowiowy samochód i panel. Pewnie już się uczą chińskiego. P.S. Covid pokazał kto potrafi szybko wyprodukować dobre szczepionki. Z tego co pamiętam, chińskie miały kiepską skuteczność.
  6. Tu się opierasz na jakiejś przesłance że marka Volvo upadała. Zapewne możesz podać źródła tego stwierdzenia.
  7. MarioJ

    Pięcistawy

    Pozdro, prowokatorze. Wiem że robisz testy na prawdomówność. 😁
  8. Co Ty pierdzielisz? Unia ma swoje granice. 😉 Gospodarka to dzisiejsza wojna. Jako Europa musimy walczyć i się bronić przed wjazdem 1mld ludzi z Afryki. Możemy wpuścić 10 tys, ale nie 1mld. To chyba oczywiste.
  9. MarioJ

    Pięcistawy

    I po co podbijasz ten bębenek ? Jan zrobił klasyczny południowy zjazd z Koziego, jest to porządny zjazd freeride. Ale zawsze musi się znaleźć ktoś kto będzie dewaluować dla draki.
  10. Głupotą jest sprzedawanie swoich marek Azjatom. To że Chiny się rozwijają, jest naturalne. To że przyjeżdżają do nas na studia, praktyki etc. Ale jeśli Europa sprzeda im wszystkie swoje firmy, to skończy się tym że za 30 lat będziemy mieli komisarza chińskiego w Brukseli.
  11. To jest głupota cywilizacji europejskiej. Przykładowo Volvo sprzedali Chińczykom. Teraz z wykorzystaniem ich wiedzy budują nowe auta. Część inżynierów przeszła do innych chińskich marek, np. do NIO. Marka promuje się w Europie i jest to klasa premium. Kompletna paranoja.
  12. MarioJ

    Pięcistawy

    ja nigdy nie widziałem żeby star miał jakieś koncepty w kwestii pisania 😁
  13. MarioJ

    Pięcistawy

    Dzięki za polecenie. Interesujące.
  14. MarioJ

    Pięcistawy

    A mnie ostatnia część, zimowa, trochę zawiodła. Nie było już tam takiej świeżości i zaskoczenia, jak w dwóch pierwszych częściach, które uważam za genialne. Teraz czytam Odrzanię Zbigniewa Rokity https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5079849/odrzania-podroz-po-ziemiach-odzyskanych
  15. MarioJ

    Ku przestrodze

    Chodzi o taki moment że już wiesz że nic nie możesz zrobić. A masz jeszcze świadomość.
  16. MarioJ

    Ku przestrodze

    Drugi wypadek z weekendu bardziej ciekawy. Facet zginął. Zawsze się zastanawiam jaką się ma świadomość jak się spada. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,31121731,tragiczny-wypadek-w-tatrach-mlody-turysta-spadl-z-orlej-perci.html#do_w=46&do_v=1118&do_st=N&do_sid=1014&do_a=1014&s=BoxNewsImg9&do_upid=1118_ti&do_utid=31121731&do_uvid=1720273960720
  17. 50st to jest dużo, takie coś tylko obskokami. Jak byś się nauczył jump turn, to Ty jako objeżdżony trasowiec, zjedziesz wszystko. Żebyś nie miał o mnie złego wyobrażenia. 🙂 To nie jest tak, że ja jeżdżę tylko 40+. Zjazdy w puchu typu 35st w Alpach to też jest bajka, nie gardzę. 🙂 W zasadzie to bardziej mi chodzi o ładne linie, niż o stromiznę samą w sobie. Tak się składa że ładne linie często są strome. Dodatkowym plusem jest że tam jest zwykle mniej ludzi.
  18. Na freeride przytrasowym tak jest. Jak ktoś jedzie na heli czy na ratrak, też raczej umie jeździć. Natomiast na skitur dużo jest słabych narciarzy, uwierz mi. Szczególnie takie wyjścia z dołu na 1 dzień. Np. Kondratowa, tu jest pełen przekrój lamerstwa. Szczególnie jak jest słońce w lutym czy w marcu. 🙂 Ale np. jak pójdziesz na skitur hut-2-hut w Alpy, to już jest znacznie lepiej. W moje grupie ostatnio poziom jazdy był wyrównany, dobry. Tylko jeden człowiek odstawał, ale nie przewracał się, dawał radę.
  19. PI podałem jako punkt odniesienia. Jeździłem z kilkoma PI na skitur i byli dobrzy. Bardzo miło wspominam jedną dziewczynę po PI. Dawała znakomicie radę na wschodzie. Wujot zna. Albo facet z Dolnego Śląska, zimą trochę praktykuje instruktaż z młodzieżą. Facet podejmował w Tatrach wszelkie wyzwania, jakie proponowałem. Zjeżdżał wszystko. Zrobiliśmy razem pętlę wokół Wysokiej. A wywodzi się z trasy. Do tego mocny psychicznie. Nie chodzi mi o to że musisz mieć PI żeby być super na offpiste. Można pewnie różnie do tego dochodzić. Ale jak ktoś jest po PI, to zwykle technikę ma taką, że po objeżdżaniu na offpiste jest w stanie robić niemal wszystko.
  20. Jest duża różnica w trudności w zależności od śniegu. Na trasie zwykle jest twardo, jedzie się szybciej. Na offpiste jeździ się w miękkim śniegu, który bardziej hamuje. To daje różnice w odczuwaniu trudności. Przykłady odcinkowego nachylenia na trasach w stopniach: Bieńkula dolna ścianka 24st Dzikowiec 31st Pec Hnedy Vrch Czarna 35st Ta ostatnia trasa jest dla mnie kultowa. Uczyłem się tam obskoków. Jest tam fajny klimat.
  21. Widzę że wszystko jak dawniej. 😁
  22. Tak, użyłem tego pojęcia techniczne podstawy. Ale bardziej mi chodziło o poziom PI. 😉 Jak sam dodajesz automatyzm w reakcji na zmianę terenu, to raczej nie są to tylko podstawy, ale jeszcze doświadczenie i to spore.
  23. to jest fajne pojęcie w kontekście AI, stamtąd to wziąłem, ChatGPT generalnie odpowiada prawidłowo na pytania, czyli zgodnie z tym co znalazł kiedyś w sieci lub w bibliotekach elektronicznych, ale czasami AI potrafi się zamotać i pisze bzdury źle łącząc różne informacje, przyjęło się to nazywać halucynacjami
  24. Nie znam Twoich znajomych, więc o nich się nie wypowiem. Mam obserwacje moich znajomych, z którymi jeżdżę poza trasą. Ludzie generalnie sobie radzą na zjazdach tak do 35st, nie posiadając dobrych podstaw technicznych. W różny sposób zdobyli umiejętności i po objeżdżeniu dają radę zjeżdżać w różnych warunkach, nie będąc mistrzami na sztruksie. Oni potrafią też zjechać stromsze stoki, ale widać że robią to jak muszą. Często mają też taką cechę, że jeżdżą niezbyt szybko. Ja akurat lubię jeździć stoki 36-50st (to takie umowne) z różnych względów. I jeśli znajduję partnera na takie zjazdy, to zwykle partner ma dobre czy bardzo dobre techniczne podstawy. Głównie chodzi tu o takie rzeczy jak balans przód-tył, dobra pozycja ciała, czucie ślizgu. Generalnie super jazda off-piste, również z nieco większą prędkością. Granica nachylenia jest różna, może to być 35 może być 38st. Ale tak pomiędzy 35 a 40 to jest taka granica która większość odcina. Facet Vivian Bruchez, którego zalinkował star, bardzo dobrze jeździ. Obejrzałem sobie kilka jego innych video. Wiesz, jak się robi plan zjazdów ze wszystkich 4-K to tam też będzie sporo bardzo stromych stoków. To nie jest dla przeciętnych skiturowców. To potwierdza moje obserwacje, że jak ktoś dużo jeździ po stromym, to ma bardzo dobre techniczne podstawy. Bez techniki ludzie się po prostu boją jeździć na 40st i więcej. Oczywiście doświadczenie górskie, planowanie, nawigacje i te inne kwestie, które poruszasz są tak samo ważne jak technika, w takich akcjach. To że teraz pisze o technice, nie znaczy że uważam że technika wystarcza. Absolutnie. Jest kilka innych umiejętności, która na poważnym offpiste są bardzo ważne i niezbędne do przeżycia.
  25. Obaj Panowie, Mitek i Jan, popełniacie halucynacje. Weźcie się poprawcie, bo mi jest za Was trochę wstyd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...