lobo

Nie sugeruj się cyferkami tylko własnymi odczuciami. Kupno butów zbyt dużych to klęska, but ciaśniejszy zawsze można dopasować. Buty z serii B RD to modele sportowe, szczupłe 1500 cm3/93mm podczas gdy modele RS to 1800 cm3/96 mm.

Posiłkując się zasadami mechaniki kwantowej i szczególną teorią względności jestem w stanie udowodnić że każda ilość alkoholu wypita na stoku podczas jazdy obniża bezpieczeństwo pijącego i innych.    Ale jestem też pewien że nie uzgodnimy wspólnego stanowiska.

Czyli bez piwa na stoku nie da rady? Nie jesteś w stanie odłożyć tej przyjemności na wieczór? To bardzo typowy i egoistyczny komunikat, moje jest najmojejsze i nic mnie nie obchodzi bezpieczeństwo innych narciarzy jeśli tylko mam zawartość alkoholu poniżej granicy karalności. Ujmę to z drugiej strony, jeśli prawdopodobieństwo zderzenia lub wypadku podczas jazdy wzrośnie po piwie chociażby o 5%, bo nie mam wątpliwości że tak jest, to warto piwko wypić przy kolacji, przede wszystkim z uwagi na bezpieczeństwo innych.

Jw z akcentem na lekarza sportowego obytego z takimi kontuzjami.

Bez wyciągania botków - wypchaj botki papierem np.z ręcznika papierowego, po 2-3 godzinach papier wchłonie wilgoć i powędruje na kaloryfer do wyschnięcia i ponownego użycia, to partyzancka metoda ale całkiem skuteczna. Najlepsza jest torba na buty typu "hot gear bag", niezłe są grzałki z nadmuchem ale muszą być wysokiej jakości np Sidas.

Spróbuj w Adventure Sports, mają dobre skarpety Rossignol, sezon do d...y więc można spodziewać się promocji.

Czy na WINTERPOLU da się pojeździć? Mam kilka zarezerwowanych noclegów w Alpejskim Zieleńcu i zastanawiam się czy jechać.

To nie jest takie pewne, niestety. Trzeba zawsze brać poprawkę na to gdzie żyjemy. W Zieleńcu przykładowo mieli trzy-cztery doby na solidnym minusie a połowa haubic nie pracowała nawet w nocy. 

Szybciutko się wypełni, ale będzie procesja - nadzieja umiera ostatnia.

Chyba jednak popłynie nad Bałkany. Ciekawie wygląda temperatura dla 850hpa na okres świąteczny, być może coś sypnie albo przynajmniej przymrozi bo jak nie to po raz pierwszy przydarzy mi się rezygnacja z zaklepanego wyjazdu .

Każdy doświadczony serwisant sobie z tym poradzi, jak mówią moje małolaty: spoko! Problem zaczyna się wtedy gdy oprócz zerwanego pitexu ucierpiały głębsze struktury narty.

Ten scenariusz chyba legł w gruzach, rozpoczęła się "wędrówka niżów atlantyckich"

Stało się. Straszny żal, dla mnie Szczyrk zawsze kojarzył się z Józkiem Kaimem, z przyczyn osobistych i sportowych. 

Sprawa jest prostsza, narty są nowe i oferowane po b.okazyjnej cenie dlatego dziewczyna zdecydowała się na ich zakup, dodatkowo jej boyfriend wybrał podobne, za obie pary dali 800$. Good deal?  Załączone miniatury

Serwis był w suterenie nad nim knajpka a wyżej część mieszkalna, tak to pamiętam.

Może ktoś ma dokładniejsze dane ale obawiam się że nieszczęście dotknęło rodzinę Kaimów.

Narty kupione z wiązaniami ( marker Squire ) już zamontowanymi, wiązania bez możliwości przesuwania przodu, tak więc będzie jeździć z ustawieniem +1 - przeżyje, nie chce mi się przemontowywać tym bardziej że właścicielka planuje wymienić te Markery na pinowe.

 Mam takie narty: VOLKL 90Eight W 163cm, mają sporego rockera po 20+ z każdej strony, używać ich będzie dobra narciarka 160cm/50+ kg. Można but ustawić w pozycji center/center, +1cm w przód lub +2cm w przód. Kiedyś ten temat rozkminiałem ale w odniesieniu do nart sportowych i bez rockera. Jak mam ustawić but dla tych konkretnie nart aby było po bożemu? Może ktoś ma temat opracowany dla tych lub podobnych desek?

Wróżąc z fusów to 18.12.2019 widać 950hpa nad Szetlandami i 1030 na NE od Moskwy, czyli ciepły cug z S zakładając że Islandczyk przesunie się jeszcze bardziej na E. W 1986 19 grudnia zaczęła się poważna zima, kilka dni później było -18C ( Pomorze ). Czyli od 13.12.2019 zacznie się zima? https://www.pivotalw...&r=eu&dpdt=&mc=   warto prześledzić następne dni, aż do nowego roku, jeśli ta prognoza się sprawdzi to będzie zima!!

Na moje amatorskie oko jechała w zbyt odchylonej pozycji.

Jeśli chcesz mieć pod ręką prognozę trzydniową to nie ma lepszej niż ta: http://www.meteo.pl/...type=0u&id=2727 nie trzeba czytać wystarczy rzucić okiem i wiesz co jest i co będzie grane. Jak wybieram się na rower to najpierw patrzę na ten diagram, jest dostępny dla każdej gminy.    Prognozy publikowane w tzw. środkach publicznego przekazu są moim zdaniem baaaardzo uśrednione, 0 albo 1.

...Szybkie przechodzenie niżu znad Kornwalii nad południe Szwecji oraz frontu ciepłego spowodowało, że już jesteśmy w prawie całym kraju poza zachmurzeniem frontowym i wymiotło też niskie chmury, które od wielu dni przesłaniały nieboskłon i wyżej przemieszczające się chmury frontowe. Nawet z pobieżnej obserwacji widać, że jesteśmy w innej masie powietrza - pojawiły się rozpogodzenia, jest zdecydowanie wyższa temperatura, nie ma większych obszarów mgieł. Wycinek (sektor) ciepły niżu, w którym teraz jesteśmy, to obszar pomiędzy frontem ciepłym a chłodnym, tu napływa powietrze znad oceanu i południowo zachodniej Europy. Atlantyk na szerokości geograficznej południowej Anglii i Zatoki Biskajskiej ma aż 11-14 stopni. Jednocześnie ciesząc się dzisiaj darowanym, pogodniejszym dniem musimy pamiętać, że gdzieś w tylnej części niżu czai się front chłodny, który wyprze ciepłe powietrze. Wystarczy spojrzenie na mapę synoptyczną wyższych poziomów, aby zauważyć znaczny kontrast termiczny istniejący obecnie nad Morzem Norweskim, a w kolejnych terminach schodzący nad Morze Północne, Danię, Niemcy i Polskę. Poza niższą temperaturą ta masa, ukształtowana nad północnym Atlantykiem, zawiera sporo wilgoci i charakteryzuje się znaczną dynamiką. Charakterystyczne są pola komórek konwekcyjnych widoczne na zdjęciach satelitarnych na Morzu Norweskim, świadczące o znacznej różnicy temperatury między powietrzem a morskim podłożem. Tak więc po przejściu frontu chłodnego będzie chłodniej, wietrznie i możliwe są przelotne opady deszczu. Front chłodny jest dokładnie prognozowany przez masz model, wprawdzie nie wrysowujemy jego położenia na mapie, ale parametry pola ciśnienia, temperatury i linii prądu, opadów, porywów wiatru dokładnie lokalizują jego kolejne położenia. Przechodzić będzie przez Polskę jutro od godzin drugiej części nocy po popołudniowe, od Pomorza po Bieszczady. Na froncie wzrost zachmurzenia, przelotne opady deszczu postępujące od zachodu i narastający wiatr skręcający na zachodni. Początkowo jedynie na Pomorzu i zachodzie kraju porywy wiatru, w ciągu dnia wchodzić będą też do centrum i przybierać na sile. Jutro wiatr w porywach osiągnie nad lądem 17-18 m/s, na wybrzeżu i w strefie brzegowej do 22 m/s. Kilka godzin po przejściu pierwszej strefy opadowej pojawią się bardziej rozproszone, ale chwilami intensywniejsze opady przelotne, też wchodzące od Pomorza w głąb kraju. Więcej deszczu będzie z tej strefy na północy i wschodzie, miejscami następnej nocy (z piątku na sobotę) może pojawić się śnieg z deszczem. Wyraźnie ochłodzi się w ciągu piątku, w sobotę już w całym kraju temperatura od zera do 4 stopni plus słabnący, ale jeszcze umiarkowany wiatr. Następnej nocy z soboty na niedzielę przy rozpogodzeniach poniżej zera, ale już uciszenie wiatru i rozwój chłodnego wyżu... To komentarz zawodowego synoptyka, dzisiejszy...czytaj i ucz się

Ah te nasze środkowoeuropejskie zimy, stochastyka. Pamiętam -22C 20 marca, +15 pod koniec stycznia,-18C 15 października, 3 listopada jeździłem na nartach w Wieżycy. W mojej okolicy prawdziwa zima zaczyna się wtedy gdy pobocza Obwodnicy Trójmiejskiej są już usłane martwymi dieslami .

Tak.

Jest rytm, idealna praca rąk, stopy prawie razem, tak samo kolanka, tak się jeździło, żadne hop-hop, cały czas nisko! Miałem takie DYNAMIC VR 27 SL Equipe - 192cm i 58mm pod butem, bardzo je lubiłem.