lobo

Jeśli te Salo dobrze pasują ( czyli nie są zbyt obszerne ) to sobie je zostaw, dobrze rokujesz ( sądząc po filmiku ) więc na pewno się przydadzą, jeśli już nie teraz to w najbliższej przyszłości. Węższe niż 98 znajdziesz tylko w dwóch skrajnych segmentach, HP o twardości 120 i więcej lub Junior o twardościach 40 do 80. Jaka jest długość skorupy w tych CS-ach ?

A jaki jest poziom Twoich umiejętności ? Buty są dobre, ale raczej dla zaawansowanych.

Nie będzie łatwo, potrzebujesz butów maleńkich, 22.0-23.0. Ski Team w Wawie powinien mieć spory wybór butów juniorskich, w tym segmencie szukaj.

Wymieniam narty co trzy sezony ( 100 dni na stoku ), problem więc nie istnieje. Tylko raz wymieniłem narty kiedy stare miały krawędzie cieniutkie jak włos, po 5 sezonach. Ostrzę sam, maszyna tylko w ostateczności.

Jan precyzyjnie przedstawił sprawę, dodam jeszcze że, wg moich doświadczeń, ręcznie nie da się precyzyjnie założyć 0.5 stopnia. Próbowałem wielokrotnie, różnymi metodami (" na zyletkę, na taśmę ", mam nawet odpowiednie prawidełko do pilnika )i zawsze zdejmowałem za dużo, przy klasycznych nartach było łatwiej,cóż, nie dała Bozia talentu:DJeszcze dodam ze można na pewnym odcinku od przodu podciąć więcej ( nawet do 1.00) podobnie od tyłu, ci którzy to praktykują twierdzą że narty stają się łagodniejsze.

Mam narty "sandwichowe", tym samym każdy ubytek po kamieniu wymaga więcej pracy. Najpierw trzeba rozhartować miejsca uszkodzeń, ściągnąć trochę ABS ze stopki za pomocą zęba, podciąć nieco raszplą dolną płytę tytanalową, teraz właściwe ostrzenie aż do wyrównania, na koniec wygładzić diamentem:) Jeśli stal jest dobrej jakości to nawet jest to fajna robota i pod warunkiem że nie będzie konieczne planowanie. Użytkownik Lobo edytował ten post 21 luty 2009 - 23:52

88 z boku będzie w sam raz ale... bardziej istotne jest podcięcie od spodu, musi być wykonane b.dokładnie, im mniejszy ten kąt tym szybciej, agresywniej narty wchodzą na krawędż. Nie każda maszyna zakłada kąt 0.5 stopnia, tylko najlepsze, warto spytac w serwisie.

Panowie nie irytujcie się, kolega napotkał problem i oczekuje od bardziej doświadczonych rady i pomocy aby go rozwiązać. Zmiana ostrzenia moze zaskoczyć kazdego, stary rep szybko zacznie się przyzwyczjać do nowych warunków i w koncu złapie balans, ktoś mniej doświadczony, szczególnie gdy po zmianie narty stały się agresywne będzie miał poważniejsze kłopoty. Zapomnij o kącie 85 ( twój kolega mocno przesadził IMO ), poproś o naostrzenie 88/0.7, tak ostrzy narty z wyższej półki większość wypożyczalni ( w Alpach ), jesli wypożyczone narty pasowały to na 90% miały takie kąty, jest jeszcze aspekt ekonomiczny tego problemiku, agresywne ostrzenie, na 87 i mniej, powoduje że krawędzie szybciej się zużywają bo każde wyszczerbienie wymaga głębszego ostrzenia aby wyrównać ubytek a tym samym krawędz szybciej znika.

Kiedyś ostrzyłem swoje narty po wieczorze piwnym, pomyliłem się i zjechałem z kątem bocznym z 88 na 86, następnego dnia musiałem uczyć sie jezdzić od nowa. Najprawdopodobniej zrobił kat boczny 87, tak naostrzona narta b.niechetnie wchodzi w ześlizg i, jeśli jest krawędziowana niodpowiednio, łapie tzw. chatter czyli ześlizg szarpany, nieprzyjemne zjawisko, bo irytuje i męczy mięsnie.

Przyzwyczajenie to druga natura człowieka...Serwisant najprawdopodobniej naostrzył Twoje Fiche bardziej agresywnie, przygotował je do dynamicznej, bezkompromisowej jazdy na krawędziach i dlatego kłopty, jeżdziłeś poprzednio na kątach mniej wymagajacych, przyzwyczaiłeś się a tu nagle...bach...niespodzianka:) Taki uniwersalny set up dla Race SC ( i nie tylko ) to kąty 88/0.5 lub 0.7 a jak ktoś chce wozić się z ześlizgiem to 89/1.0.

Racja, 1kN = 101.97 kG. Użytkownik Lobo edytował ten post 19 luty 2009 - 16:48

Masz twarde narty i miękkie buty, żle, dodatkowo masz buty zbyt duże, też żle !Buty narciarskie kupujemy o numer lub pół mniejsze niż rozmiar noszony na co dzień, nie ma lekko, trzeba chwilkę pocierpieć, po kilku zjazdach buty się skompresują i ułożą, będzie lepiej. Uważam że 27 to rozmiar dla Ciebie duuuużo za duży. Możesz szukać u ATOMICA i TECNICI, flex dobierz sobie taki jaki wyda Ci się odpowiedni ale sugeruję nie mniej niz 80/90. Kat pochylenia, ważny parametr, ale nie jest mozliwe żeby miękkie buty Cię blokowały. Poeksperymentuj, podłóż pod obcas np 5 mm kształtkę i zatrzaśnij but w wiązaniach, zobacz jak się jeżdzi czy jest poprawa, można tez umieścić kliny pod pięte wewnątrz buta. Myślę że masz zbyt duze buty w których nawet po dopięciu stopa nie cofa się do tyłu dostatecznie i z tego powodu masz wrażenie cofniętej pozycji.

Na początek kilka uwag technicznych. Buty produkowane są z różnego rodzaju tworzyw: PU Polyether Polyesther Polyolefine Polypropylen Im wyżej na powyższej liście tym lepsze tworzywo. Buty z dobrych tworzyw zachowują się stabilniej podczas zmian temperatury, przykładowo, Polyether firmy BASF zwiększy swą sztywność po spadku temperatury od + 15 do - 15C 5 razy, but z polyolefin zesztywnieje jeszcze bardziej. Lepsze tworzywo to również lepsza elastyczność, wyższa odporność na uszkodzenia mechaniczne i większa trwałość. Ciekawostka : polyethery zaczynają tracić swoje właściwości mechaniczne ( elastyczność ) po 50 dniach od wyprodukowania, duże znaczenie ma czas ekpozycji na promieniowanie ultrafioletowe, po sezonie trzymajmy buty w ciemnym miejscu. Skorupy najwyższej jakości, sztywne, powiedzmy od 90 do 160 findx produkuje się głównie z Polyetheru, nieco miększe z polyestheru, PU, 80 - 120, a najmniej sztywne z polyolefin i polypropylenu, od 40 do 80. Trzeba zaznaczyć ze niektórzy producenci nie " sępią " i oferują buty miększe z dobrego tworzywa ( polyether ) np. TECNICA i NORDICA to tworzywo stosują dla skorup już od 70/80 fxind, LANGE od 120 w górę. Indeksacja - nie ma jeszcze w pełni znormalizowanego sposobu oznaczania flexu, standard ma się pojawić od 2011 roku, zobaczymy. Na dziś punktem odniesienia jest but nr 26.5, z polyetheru BASF, testowany w temp 22C, optymalnej dla tego tworzywa. But, z botkiem w środku, klamry zapięte w średniej pozycji, jest poddawany zginaniu w przód o 10 stopni 30 000 razy, mierzy się opór w kN ( kiloniuton ) i uśrednia wynik. I tak, przykładowo, NORDICA Dobermann 130 wymaga siły 1.3 kN ( 132.5 kG ) aby przygiąć jej skorupę o 10 stopni w temp + 22 C. Tak ma być dla każdej marki na rynku, bez wyjatku. Sztywność butów dobieramy w zależności od poniższych parametrów: - waga narciarza - im cięższy tym sztywniejszy powinien być but - wzrost - im wyższy tym sztywniejszy but z powodu dłuższej dżwigni - umiejętności i styl jazdy - im bardziej agresywny styl jazdy tym sztywniejszy but - wiek i sprawność fizyczna - osoby starsze, badż z osteoporozą lub po prostu mniej sprawne powinny używać miękkich modeli, dzieci i młodzież należy wyposażać w modele dziecięce i juniorskie, buty " dorosłe " mają wewnętrzną geometrię nieodpowiednią dla młodych ludzi. - teren w którym jeżdzimy - freeriderzy i miłośnicy muld mogą preferować mniej sztywne modele. Jeszcze jedno, mówi się o sztywności bocznej i wzdłużnej, w dobie carvingu ta pierwsza jest szczególnie pożądana, jednak, uważam że nie ma już dzisiaj na rynku butów z upośledzoną sztywnościa boczną, są jednak modele których sposób gięcia wzdłużnego jest chybiony. Buty powinny w miarę ugięcia, stopniowo stawiać zwiększony opór, unikajmy podczas zakupów tych które " poddają " zbyt łatwo. W sklepie - w zasadzie dobór jest w 100% sprawą osobistych preferencji, to być może brzmi jak niekonsekwencja, jednak uważam że dokładne dopasowanie buta jest o wiele, wiele ważniejsze niż wybór odpowiedniego flexu. Znam nastolatkę ważącą ok 50 kg, wymiatającą aż miło w butach 120, znam skialpinistę który używa butów 60 i jest zadowolony, znam 60 latka który nic miększego niż 150 nie założy, ditto ! Czy są jakieś parametry graniczne ? Można powiedzieć tak : jeśli but stawia taki opór że nie jesteśmy w stanie ugiąć go ( w sklepie ) w zawiasie mankiet/skorupa to jest dla nas zbyt sztywny, dodatkowo taki but może nas zablokować w cofniętej pozycji co będzie narciarskim dramatem ! Jeśli podczas uginania jesteśmy w stanie wykorzystać cały zakres ruchu mankietu a dodatkowo widocznym odkształceniom ulega skorupa to taki but jest dla nas zbyt miękki. Jeśli dysponujemy podstawami techniki jazdy i pewnym doświadczeniem to nie unikajmy skorup sztywniejszych, dadzą nam lepszą kontrolę nad nartami i jazdą, warunek : buty muszą być idealnie dopasowane, zbyt duże staną się narzędziem tortur. Buty a narty - sztywna, sportowa narta wymaga sztywnego, sportowego buta, w innych nie da się takich nart odpowiednio kontrolować. Nie ma nic gorszego na stoku niż sztywne narty i zestawione z nimi rekreacyjne kapciuszki o fleksie 40 lub na odwrót, to zestawienia nieracjonalne, niewygodne a także niebezpieczne, zwiększające ryzyko kontuzji. Reasumując - DOPASOWANIE jest WSZYSTKIM, flex to sprawa mocno subiektywna pod warunkiem że zachowamy zdrowy rozsądek. Użytkownik Lobo edytował ten post 04 luty 2015 - 20:32

Pierwszy ząbek to ten najwyższy na drabince.

Postaram się dzisiaj napisać tekst na temat twardości butów, to będzie nowy wątek na dziale sprzętowym. Żeby udzielić rad Tobie w tej konkretnej sprawie muszę mieć o Tobie dane: wzrost, waga, wiek, stopień zaawansowania, jakie buty i narty obecnie posiadasz, bez tych informacji się nie da.

Wkładki mogą pomóc, jak będziesz w Krakowie odwiedż Windsport. Za mało danych aby stwierdzić co jest przyczyną bólu.

Niestety, kupiłaś zbyt duże buty. Jeśli możesz, wymień na mniejsze, przymierz 24.0/24.5, skorupa nie dłuższa niz 287 mm. Co do sztywności, dla twojej wagi i zaawansowania odpowiedniejsze będą buty o sztywności 60/70.

Napisz jaką długość ma twoja stopa, wystarczy obrysować pionowo ołówkiem i zmierzyć od czubka dużego palca do czubka pięty.

Spadł nowy śnieg, ok.20 cm. Warunki na trasach b.dobre, szczególnie FIS 4 warta polecenia, mało ludzi i jazda bez przerwy. Kolejki umiarkowane, na Hromowce i Medviedinie jazda non-stop, St Petr do kilku minut czekania. " Ostra " pogoda, trochę wiatru. Jedynym minusem było włączenie armatek w piątek , w ciagu dnia, nie pierwszy raz mnie to tam spotyka, typowy, czeski brak wyobrażni:mad

Head seria S, Atomic seria B, starsze modele Atomica miały bardzo szerokie skorupy w części przeznaczonej na przód stopy i były sztywne, warto poszukać, np B11.

Moja stopa to też 95 mm. Taką szerokosc stosuje się w skorupach sportowych, niedostępnych w sprzedazy sklepowej. Najwęższe buty na półkach to zwykle 98 mm, choć np u mnie w Gdyni mozna dostać małe rozmiary Atomica RT lub CS . Zostaje Ci zakup przez internet np salomon X2, atomic RT 95mm, bywają na Allegro. Swoje Tecnici Race R 95 mm tez kupowałem " w ciemno ", opłaciło sie.

W zasadzie fleks to sprawa w 100% indywidualna, ale, buty musza byc dopasowane do stylu jazdy i nart. Im sztywniejsze narty i szybsza, bardziej dynamiczna jazda tym sztywniejsze buty będa potrzebne. Narciarz cięzki z definicji potrzebuje sztywniejszych butów.

Windsport w Krakowie.

Proszę o kontakt na priv.

Kupno butów dla młodzieży jest zawsze trochę bardziej kłopotliwe niż dla osoby dorosłej, to banalna prawda, proszę się nie zrażać. Proszę napisać w którym gdyńskim sklepie mąż próbował kupić buty i jakie to były buty, marki i modele. Jaki rozmiar butów syn nosi na codzień ? Ile waży i jaki ma wzrost ? Są oczywiście buty narciarskie dedykowane osobom z grubszymi stopami, praktycznie każda firma ma takie w ofercie, można również, po zakupie, zmodyfikować zarówno skorupę jak i botek wewnętrzny w taki sposób aby buty pasowały.