ja mialem inne narty i wiazanie (fr11), a do tego moje wiazanie przemieszczalo sie tylko gora dol...
U mnie byla taka sytuacja, ze przed jazda wszystko wygladalo ok, nic sie nie przemieszczalo, jednak po godzinie jazdy wiazanie zaczelo doslownie latac gora dol...
Pojechalem szybko do znajomego, ktory ma pare w rekach, ten wykonal jeszcze 2 obroty srobami, a do pojechal powaznie porozmawiac powaznie z gosciem co to montowal, bo przy dluzszej takiej jezdzie narty mogly pojsc na smietnik...