Kuba99
Members-
Liczba zawartości
1 024 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Zawartość dodana przez Kuba99
-
Nie spoufalaj się z Panem Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej kacapie.😠
-
Nie doceniasz parlamentarzystów UE, dyrektywa dotyczy wszystkich obiektów pływających niezależnie od napędu.😋 W przygotowaniu jest dyrektywa dotycząca zakazu sztucznego naśnieżania od 2028 roku.🤨
-
Najbardziej mnie osobiście podoba się dyrektywa dotycząca całkowitego zakazu używania sprzętu pływającego w celach rekreacyjnych na rzekach i jeziorach od 2025 roku.😋
-
A zastanowiłeś się, kto wymyślił walkę z globalnym ociepleniem i nią steruje? Przecież to jest część tej samej wojny. Głównym beneficjentem jest rosja i Chiny. Niemcom do 24 lutego wydawało się, że też i oni. 😒
-
Ty authorrrku masz za to świetny plan i tego dierżyj.
-
Władze australijskie zaplanowały wznowienie pracy zamkniętych elektrowni węglowych, aby przezwyciężyć kryzys energetyczny w kraju. Zostało to zgłoszone przez TASS w odniesieniu do oświadczenia minister zasobów kraju Madeleine King. Szef resortu uważa, że rozpoczęta w 2020 roku likwidacja przestarzałych elektrowni węglowych stała się „główną siłą napędową kryzysu energetycznego w kraju”. W jej ocenie, aby Australia mogła przetrwać zimę, muszą jak najszybciej wrócić do służby. Dadzą +30% wszystkich zdolności energetycznych. Wcześniej informowano, że Unia Europejska będzie wymagać od swoich członków dzielenia się gazem, jeśli Rosja wstrzyma dostawy, pisze o tym planie Brukseli hiszpańska gazeta El Pais, powołując się na źródła. Według publikacji, UE rozpoczęła poszukiwania alternatywnych dostawców energii. KE uważa, że około dwie trzecie całkowitego wolumenu rosyjskiego gazu zużywanego w Europie można zastąpić. Przeczytaj więcej w artykule „Gazety.Ru”.
-
Nie spoufalaj się kacapie😠
-
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew uważa, że szósty pakiet unijnych sankcji wymierzony jest nie tylko w Rosję, ale ma także rozniecić „ogień światowej rewolucji”. Jego zdaniem ograniczenia stawiają także obywateli i przedsiębiorstwa UE „pod ścianą”. „Ogień światowej rewolucji w gospodarce” Według Dmitrija Miedwiediewa Europejczycy zrobili sobie krzywdę, przyjmując kolejny pakiet sankcji, polegający na stopniowym wycofywaniu się z rosyjskiej ropy. „ Komisja Europejska przyjęła szósty pakiet sankcji, aby teraz zdecydowanie rozerwać rosyjską gospodarkę na strzępy. Ale najwyraźniej celem nie jest Rosja, ale ogień światowej rewolucji w gospodarce. Tylko niektórzy zapomnieli, że rewolucja pożera swoje dzieci” – napisał Miedwiediew na swoim kanale Telegram. Według niego stopniowe embargo na ropę stawia obywateli i przedsiębiorstwa krajów europejskich „pod ścianą”. Jednocześnie UE nie może natychmiast zrezygnować z rosyjskiego paliwa. Z tego powodu kraje sojuszu postanowiły rozciągnąć projekt na kilka miesięcy, aby dać sobie czas na znalezienie alternatywnych źródeł dostaw. „Teraz Europejczycy będą musieli przeczesywać świat w poszukiwaniu surowców tej samej jakości. Jednocześnie staną przed niedoborem niektórych rodzajów paliwa, np. oleju napędowego, który jest niezbędny do samochodów ciężarowych i maszyn rolniczych – uważa wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa. Jest pewien, że Europejczycy rozumieją, że „nadal będą musieli szukać szarych schematów”, aby zdobyć rosyjskie surowce i „jakoś za to zapłacić, omijając własne idiotyczne sankcje”. „I to pomimo tego, że truckerzy strajkują już we Włoszech, Polska i Węgry zablokowały wjazd zagranicznych samochodów, bękarty w Warszawie generalnie odmówiły dostaw surowców na Ukrainę i będą je teraz tylko sprzedawać. Wygląda na to, że „klub wojny ludowej”, który odpowiednio rozgrzeje europejskich urzędników, już się rozkręcił – jest przekonany Miedwiediew. Dodał, że w szóstym pakiecie sankcji próbowali "zapakować kolejną świnię - zakaz ubezpieczenia tankowców z rosyjską ropą w celu skomplikowania dostaw do krajów trzecich". Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa powiedział, że „Europa wcale nie jest zainteresowana” tym, jak ten środek wpłynie na partnerów Rosji. Zaznaczył, że problem ubezpieczenia dostaw jest do rozwiązania - można go zamknąć "kosztem gwarancji państwowych w ramach umów międzypaństwowych z krajami trzecimi". Miedwiediew nazwał cel nowych sankcji UE wobec Federacji Rosyjskiej „ogniem światowej rewolucji w gospodarce” Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew uważa, że Unia Europejska wprowadziła szósty pakiet sankcji... 06 czerwca 14:23 „Rosja zawsze była odpowiedzialnym i wiarygodnym partnerem i tak pozostanie w przyszłości” – podkreślił urzędnik. „Europejscy imbecyle” Dmitrij Miedwiediew uważa, że sankcje wobec Narodowego Depozytu Osadniczego Rosji zostały wprowadzone po to, aby „głośno krzyczeć”: „Cel został osiągnięty, w Rosji jest bankructwo”. „To tylko kolejne kłamstwo. Nigdy nie odmawialiśmy zapłaty” – napisał wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa. Stwierdził, że w warunkach stworzonych przez sankcje Rosja „nie zostanie zapłacona”, ale niczego „nie zwróci”, choć ma ku temu wszelkie możliwości. „Miażdżący cios zostanie zadany sferze inwestycyjnej. Europejscy imbecyle w swojej gorliwości po raz kolejny pokazali, że uważają swoich obywateli, swój biznes za wrogów nie mniej niż Rosjan. W efekcie nikt nic nie otrzyma – ani tutaj, ani za granicą. Inwestycje obróciły się w proch” – powiedział urzędnik. 100500 pakietów sankcji Miedwiediew dodał, że odłączenie Sbierbanku, Moskiewskiego Banku Kredytowego i Rossielchozbanku od systemu SWIFT było kolejną próbą „poważnego” nakłucia Rosji. Ale wszystkie te banki „nadal działają normalnie, operacje krajowe nie zależą od SWIFT i są przeprowadzane w trybie standardowym”. Miedwiediew skrytykował Zachód za sankcje wobec krewnych rosyjskich polityków Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew skrytykował Zachód za nałożenie sankcji na krewnych... 04 czerwca 11:25 „Utalentowani Europejczycy mogą iść dalej w tym samym tonie: wprowadzić nowe, jak lubią teraz mówić, 100 500 pakietów sankcji. Sądząc po tym, jak działają ograniczenia i gdzie sytuacja gospodarcza w UE zmierza na tle śmiesznych antyrosyjskich opowieści grozy, coś poszło nie tak” – podsumował. Szósty pakiet 31 maja okazało się, że kraje UE uzgodniły szósty pakiet sankcji wobec Rosji. Szef Rady Europejskiej Charles Michel powiedział, że nowe ograniczenia wiążą się z wprowadzeniem stopniowego embarga na ropę. Według niego sankcje „natychmiast wpływają na 75% rosyjskiego importu ropy”. A do końca 2022 roku „90%” importowanego do Europy rosyjskiego paliwa zostanie zakazane. Wkrótce okazało się, że ograniczenia dotyczą ropy dostarczanej drogą morską, ale nie rurociągiem. Ponadto dla kilku krajów UE zrobiono wyjątek. W ten sposób Węgry i Czechy otrzymały prawo do dalszego zakupu rosyjskiego paliwa. Natomiast dla Bułgarii i Chorwacji przewidziano tymczasowe zwolnienia dla importu ropy naftowej na morzu. Ponadto od 14 czerwca Sbierbank, Rosselkhozbank i Moscow Credit Bank zostaną odłączone od międzynarodowego systemu SWIFT. UE podjęła również decyzję o zawieszeniu na swoim terytorium trzech rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych: Rossija 24, RTR-Planeta i TV-Center zostały objęte restrykcjami. Lista sankcji obejmuje również obywateli Federacji Rosyjskiej, których Unia Europejska uznała za „odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne na Ukrainie”. 3 czerwca wszedł w życie szósty pakiet sankcji.☠️
-
Tutaj akurat grimson miał racje, GDP per capita była ponad 2 razy większa na Białorusi.🤔
-
Długofalowe błędy państw zachodnich w polityce gospodarczej i ich bezprawne sankcje doprowadziły do globalnej inflacji, wzrostu ubóstwa i niedoborów żywności. O tym powiedział prezydent Rosji Władimir Putin podczas powitania uczestników, organizatorów i gości 25. Międzynarodowego Forum Gospodarczego w Petersburgu (SPIEF), informuje RIA Nowosti . Głowa państwa wyraziła przekonanie, że lata 20. staną się dla Rosji okresem umacniania suwerenności gospodarczej. W związku z tym konieczny jest szybki rozwój własnej infrastruktury i zaplecza technologicznego, podnoszenie poziomu wyszkolenia specjalistów, a także tworzenie niezależnego i wydajnego systemu finansowego. „Jednocześnie rosyjska gospodarka będzie w coraz większym stopniu polegać na prywatnej inicjatywie i oczywiście będzie utrzymywać kurs w kierunku otwartości i szerokiej współpracy międzynarodowej” – powiedział Putin. Prezes zaznaczył, że w tym roku mija 25. rocznica powstania SPIEF iw tym czasie forum stało się autorytatywnym i reprezentatywnym wydarzeniem międzynarodowym. „W centrum zainteresowania jej uczestników… znajdują się różnorodne tematy gospodarki krajowej i światowej: od konkretnych obszarów współpracy branżowej po zapewnienie bezpieczeństwa informacji i ochronę środowiska. W toku bezpośredniej i konstruktywnej komunikacji zawierane są wzajemnie korzystne kontrakty długoterminowe, a także wymieniane są doświadczenia biznesowe” – powiedział Putin. 25. SPIEF odbędzie się w Petersburgu w dniach 15-18 czerwca. 3 czerwca Unia Europejska zatwierdziła listę sankcji dla szóstego pakietu sankcji wobec Rosji. Postanowiono nałożyć embargo na rosyjską ropę, szereg rosyjskich banków zostanie odłączonych od międzynarodowego systemu płatniczego SWIFT. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew powiedział , że antyrosyjskie sankcje zostały wprowadzone w celu wzniecenia „ognia światowej rewolucji w gospodarce”.🤨
-
Rosyjskie restauracje mogą zacząć zastępować importowany alkohol rodzimymi nalewkami podczas robienia koktajli. Istnieje już tendencja do kupowania „rosyjskiego, lokalnego”, a przejście na nalewki wpisuje się w ten trend. O tym poinformował Gazeta.Ru prezes Federacji Restauratorów i Hotelarzy Igor Bukharov . Skomentował więc oświadczenie wiceprezesa federacji, ombudsmana w branży restauracyjnej Siergieja Mironowa , że zapasy importowanego alkoholu w Rosji wystarczą do jesieni. „Pytanie brzmi, czy w tej chwili są zapasy mocnego alkoholu, jak mówią w restauracjach. Czy są na zawsze? Teraz rzeczywiście są zapasy w restauracjach. Nagromadziły się, ponieważ podczas pandemii było mniej nadużywania koniaku, whisky, tequili. Firmy handlujące winem twierdzą, że będą w stanie wysyłać mocny alkohol przez kraje trzecie. Ale po pewnym czasie stanie się jasne. Docelowo koktajle można również przygotować na bazie nalewek. Są pachnące. Zresztą dzisiaj trend „kupuj rosyjski, lokalny” nabiera rozpędu” – zauważył Bukharov. Restauracje Birodrom, Puszkin, Il Patio, Bocconcino i TJI Fridays potwierdziły Gazeta.Ru, że nadal są zapasy importowanego mocnego alkoholu, a dostawcy nie zapowiedzieli zakończenia w najbliższym czasie dostaw koniaku, tequili, whisky. Wcześniej Mironow powiedział, że zapasy mocnego importowanego alkoholu w Rosji wyczerpią się do jesieni. „W magazynach prawie nie ma mocnego alkoholu. Jest dostępny tylko w restauracjach, które go wcześniej kupiły. Już są przerwy i problemy” – powiedział Rzecznik.😉
-
Ombudsman w moskiewskim biznesie restauracyjnym Siergiej Mironow powiedział, że rosyjskie restauracje będą miały wystarczające zapasy importowanego alkoholu do jesieni, donosi RIA Novosti . Według niego szczególnie dotkliwie brakuje mocnych napojów, takich jak whisky, rum i wermut. „W magazynach prawie nie ma mocnego alkoholu. Jest dostępny tylko w restauracjach, które go wcześniej kupiły. Już są przerwy i problemy” – powiedział Rzecznik. Zwrócił uwagę, że problemy są związane z faktem, że mocne alkohole dostarczały nie małe firmy, ale firmy będące właścicielami fabryk Diageo, Brown-Forman, Pernod Ricard, Bacardi Martini i innych. Ci wielcy gracze byli obecni na rynku rosyjskim i sprzedawali alkohol za pośrednictwem dystrybutorów takich jak AST, kontynuował Mironov. „W tej chwili wstrzymali dostawy. Teraz magazyny, w których pozostały niektóre partie, są sprzedawane. Alkohol obiektywnie się kończy i nikt nie wie, kiedy nadejdzie nowy i skąd” – powiedział. Rzecznik dodał, że aby uzupełnić ilość importowanego alkoholu w Federacji Rosyjskiej, potrzebne jest obejście polegające na dostarczaniu go przez kraje trzecie, surowe zasady i regulacje. Wcześniej informowano , że Ministerstwo Finansów Federacji Rosyjskiej przygotowało zmiany w ustawie, zgodnie z którymi od 1 stycznia 2023 r. przemyt alkoholu i tytoniu z Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej będzie karany na podstawie kodeksu karnego Rosji. Wcześniej służba prasowa Rosalkogolregulirovanie poinformowała Gazeta.Ru, że nie ma i nie będzie niedoboru whisky i koniaku w Rosji.
-
Zygs- 15 min temu Najważniejsze że jeszcze nie ma tu Grzywy.Jak narazie. WYRÓŻNIJ110ODPOWIEDZ ~Prezydemt2025- 12 min temu Benzyna we Francji po 2 euro za litr a "żółte kamizelki"' nie protestują. U nas drożyzna i cisza. Ukraińcy przegrywają wojnę a w Kijowie żadnych antywojennych demonstracji. Co się dzieje ? WYRÓŻNIJ70ODPOWIEDZ ODPOWIEDZI: 1 ~PiS men- 6 min temu Prezes czasowo odpuścił wojnę na Ukrainie, bo poszedł do lasu uzbierać chrustu. Koty lubią ciepło. 00ODPOWIEDZ Czytaj więcej na https://pomponik.pl/plotki/news-rozalia-mancewicz-mogla-miec-u-stop-caly-swiat-a-wyladowala-,nId,6069684#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
-
Prowokacja polskojęzycznych kacapów?
-
Dzisiaj -18,57%.
-
Jestem ciekaw, ilu kacapów stoi za awatarem Authorrr?🤔
-
Zachodni partnerzy Kijowa mają „specjalne plany” dla ziem ukraińskich – powiedział Nikołaj Patruszew, sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa. Jest pewien, że kilka państw aktywnie pracuje nad „rozczłonkowaniem” Ukrainy, a Warszawa przeszła do „zajęcia” terytoriów ukraińskich. Według Patruszewa rezultatem działań Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników będzie upadek państwa ukraińskiego. Wcześniej o zagrożeniu ze strony Polski mówili szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Naryszkin i były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew uważa, że Polska i Zachód proponują Kijowowi zbliżenie z egoistycznych pobudek, licząc na przejęcie terytoriów zachodnich. Operacja wojskowa na Ukrainie. Dzień 97 Region Chersoń zamierza w niedalekiej przyszłości dołączyć do Rosji, stając się pełnoprawnym podmiotem... 31 maja 20:23 „Pozornie Polska już przystępuje do działań zmierzających do zajęcia zachodnich terytoriów Ukrainy” – powiedział Patruszew i dodał, że Zachód ma „specjalne plany” na terytorium Ukrainy. Jego zdaniem partnerzy Kijowa mogą wykorzystać obecną sytuację „w egoistycznym interesie”. – Żywym tego potwierdzeniem była wizyta w Kijowie prezydenta RP [Andrzeja] Dudy, a także jego oświadczenia, że granica polsko-ukraińska wkrótce przestanie istnieć – powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa . Według niego kilka państw pracuje nad „rozczłonkowaniem” Ukrainy, a działania Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników prowadzą do upadku kraju. Patruszew zwrócił uwagę, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski z jednej strony „ogłasza mieszkańcom Donbasu separatystów i prowadzi z nimi operacje wojskowe”, ale jednocześnie przyznaje Polakom specjalny status, w tym możliwość zajmowania wyższych stanowisk rządowych. „Suwerenność Ukrainy nie przeszkadza ani głowie państwa, a tym bardziej Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom, którzy są gotowi poświęcić interesy narodu ukraińskiego dla osiągnięcia swoich celów geopolitycznych… Ich działania prowadzą do prawdziwego upadku kraju” – mówi sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Patruszew powtórzył, że cele operacji specjalnej „zostaną osiągnięte”. „Całkowite lekceważenie uzasadnionych żądań Rosji o gwarancje bezpieczeństwa, plany reżimu kijowskiego dotyczące zmiany statusu mocarstwa niejądrowego i wejścia do NATO , otrzymywane informacje o przygotowaniach do działań wojennych w Donbasie i ataku na Rosję — wszystkie te zagrożenia zmusił nas do podjęcia działań zapobiegawczych i rozpoczęcia specjalnej operacji wojskowej” – przypomniał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej . Według niego dokumentalne dowody takich planów Kijowa uzyskano podczas operacji wojskowej. Już wcześniej Patruszew stwierdził, że polityka państw zachodnich i Kijowa może doprowadzić do rozpadu Ukrainy na kilka państw. Jego zdaniem władze amerykańskie postanowiły stworzyć antypodę dla Rosji i wybrały do tego Ukrainę, próbując „podzielić w istocie jeden naród”. Kontrola nad „historycznymi dobrami” Wcześniej szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergiej Naryszkin twierdził, że władze Polski i Stanów Zjednoczonych opracowują plan ustanowienia wojskowo-politycznej kontroli nad „historycznymi posiadłościami” Warszawy na terytorium Ukrainy. „Istnieje tendencja do dialogu”. Jak Ankara próbuje pogodzić Moskwę i Kijów Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział swojemu tureckiemu odpowiednikowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi o chęci... 31 maja 15:47 Uważa, że w pierwszym etapie wojska polskie powinny wkroczyć do zachodnich regionów Ukrainy pod pretekstem ochrony przed rosyjską agresją. Według szefa Służby Wywiadu Zagranicznego misja odbędzie się bez mandatu NATO, ale z udziałem „chętnych państw”. Słowa Naryszkina o zamiarze Warszawy zaanektowania zachodniej Ukrainy w Polsce nazwano kłamstwem i próbą zasiania nieufności. Rzecznik prasowy ministra Stanislav Zharin, koordynator polskich służb wywiadowczych, zauważył, że „od kilku lat powtarza się kłamstwo o rzekomych planach Polski ataku na Zachodnią Ukrainę”. Były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz , który uciekł do Rosji w 2014 roku, również uważa, że władze ukraińskie popełniają błąd zbliżając się do Polski. Jego zdaniem może to doprowadzić do faktycznego połączenia obu krajów. „Bez względu na to, jak bolesne jest dla mnie pisanie o tym dzisiaj, państwowość Ukrainy jest w skrajnym niebezpieczeństwie. Grozi jej całkowita zagłada. Jednocześnie mówimy nie tylko o ryzyku utraty ogromnych terytoriów na południu i wschodzie kraju – powiedział Janukowycz. Jego zdaniem Ukraina będzie zmuszona pójść de facto na fuzję z Polską. Powodem takiej fuzji, uważa Janukowycz, może być „groźba ekonomicznej porażki [Kijowa] w obronie suwerenności”. Specjalny status Polaków na Ukrainie 22 maja Prezydent RP zaproponował nową umowę o przyjaźni między Warszawą a Kijowem, a także stwierdził, że granica między dwoma krajami powinna łączyć, a nie dzielić. „Upadek Ukrainy jest nieunikniony”. Dlaczego Kijów przyznaje Polakom specjalne prawa Dzień wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił ustawę, która faktycznie zrównałaby Polaków... 23 maja 20:12 Z kolei Wołodymyr Zełenski zapowiedział projekt ustawy, która ustanowi szczególny status prawny obywateli polskich na terytorium Ukrainy. Będzie działać analogicznie do polskiego, gdzie czasowo przesiedleni z Ukrainy zostali faktycznie zrównani z obywatelami polskimi, ale bez prawa głosu. „Jesteśmy krewnymi. I nie powinno być między nami żadnych granic ani barier. Ludy ukraiński i polski mentalnie od dawna nie dzielą granic. Dlatego postanowiliśmy w najbliższej przyszłości przełożyć to na odpowiednią umowę dwustronną” – powiedział Zełenski. Pod koniec marca Duda podpisał nowelizację ustawy o pomocy dla Ukraińców, zgodnie z którą obywatele Ukrainy zmuszeni do opuszczenia kraju w wyniku działań wojennych będą mogli legalnie przebywać w Polsce przez 18 miesięcy od 24 lutego. Dotyczy to tych, którzy zamierzają zostać w tym kraju. Następnie otrzymają zezwolenie na pobyt czasowy. Oficjalny przedstawiciel MSZ Rosji Maria Zacharowa nazwała inicjatywę Zełenskiego nadania Polakom specjalnego statusu „incydentem suwerenności” i stwierdziła, że władze ukraińskie „aktywnie odrzucają” ich niepodległość, „legalizując de facto zajęcie kraju”.
-
Szacun dla determinacji kacapów, że prowadzą propagandę nawet na forum narciarskim.☠️
-
Prawidłowe pytanie powinno brzmieć; kupujesz węgiel za złotówki czy za ruble?
-
Ja? Przecież to podsumowanie Twoich postów.🤨
-
W Bratysławie już są poniżej 20 euro, a większość zleceń kupna po 10-12 euro.🙂
-
Masz racje skiforumowi propagandyści na pasku usmanów nazywają operacje specjalną wojną, rząd bananowej republiki sprowadza za pieniądze 500+ emigrantów, wysyła ukraińcom broń i podjudza do atakowania Rosjan.😗
-
Szykuje się zjazd o kilkadziesiąt procent, kto nie zdąży sprzedać obudzi się z ręką w nocniku, a sprzedać będzie trudno, bo płynność akcji jest mała.🤨
-
Przekonałeś mnie, powinniśmy poprzeć kacapów, zablokować sankcje, wystąpić z NATO i żyć szczęśliwie w dobrobycie i wolności.☺️