Arkadius

Czy ośrodek Czyrna-Solisko jest wogóle czynny w tym sezonie? Jak z warunkami?

Dzięki za słowa otuchy Już się jakoś "oswoiłem" z tą rysą ale na przyszłość będę bardziej uważał Pozdrawiam Arek

A czy warto zainwestować w coś TAKIEGO żeby po każdej jeździe nasączyć trochę ślizgi? Chodzi mi jedynie o takie "zwilżenie" smarem żeby zawsze narta była nasmarowana. Co do tej gumy to nie widzę takiego czegoś nigdzie na aukcjach a nie ukrywam że by się przydało Pozdrawiam i dziękuję za pomoc

To było całkiem poważne pytanie Po prostu jeżdżę bo lubię i do tej pory nie zwracałem większej wagi na sprzęt (przeważnie były to narty z wypożyczalni). Teraz chcę się dowiedzieć jak dobrze obchodzić się ze swoimi nartami żeby je mieć na długie lata bo nie stać mnie na inne. Co masz na myśli mówiąc o KONSERWACJI nart? Czy po każdym wypadzie trzeba coś z nimi zrobić czy chodzi jedynie o przechowywanie po sezonie (moje stoją w ciepełku obok łóżka ). Czym "traktować" krawędzie żeby nie rdzewiały (bo wiem że to się zdaża, w końcu to metal...). Pozdrawiam i z góry dziękuję za mądre odpowiedzi na niekoniecznie mądre pytania Ale kto pyta nie błądzi Arek

A czy są jakieś konkretne rzeczy któych należy unikać żeby w miarę możliwości "szanować" czy też "oszczędzać" krawędzie? Bo nie bardzo wiem co głównie powoduje, że krawędź zaczyna się stępiać.

Rysa raczej nie ma wiecej niz 1mm glebokosci... Ale wiesz... na swierzutkim slizgu to strasznie wyglada :mad: Troche mnie pocieszyles Dzieki za odpowiedź. Rysa ma tak ~0,5mm głębokości... Może troszeczkę więcej ale na pewno mniej niż 1mm

Witam Dziś zdecydowałem się rozpocząć swój sezon narciarski i wybrałem się do Wisły na Rowienki z moimi nowymi Fisherami RC4 Race SC (to był błąd...). No i jak można się było spodziewać ŚNIEG+KAMIENIE= GŁĘBOKA RYSA W ŚLIZGU... i to na całej długości narty. Tu pojawia się moje pytanie. Ile w przybliżeniu będzie kosztowała renowacja ślizgu, czy jeżdzenie z taką głębszą rysą może jakoś źle wpłynąć na ślizgi, oraz czy taka renowacja całkowicie przywraca ślizgom ich oryginalny stan czy to tylko takie "optyczne" załatwienie sprawy? Może niektórym z Was taki problem wyda się idiotyczny ale... to moje pierwsze prawdziwe narty za które dałem sporo pieniędzy więc martwi mnie taka sytuacja... Powinienem się tym przejmować czy spokojnie jeździć a dopiero pod koniec sezonu rzucić narty do renowacji i smarowania? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi Arek

W chwili obecnej NIE POLECAM szczególnie osobom z własnymi nartami. Stok jest zasiany kamieniami i choć śniegu wystarczająco to kamienie pozostawiają CUDOWNE ślady na ślizgach. Dzisiaj po 5 zjazdach na moich nowiutkich Fisherach RC4 Race SC pojawiła się przepiękna głęboka rysa na całej długości narty... Aż mi się odechciało wszystkiego i pojechałem do domu. Cóż... życie

Post z cyklu "CHWALĘ SIĘ" Wiązania zamontowane, ślizgi nasmarowane. Narty właściwie gotowe do wyjazdu na stok. Podliczając koszty... 530zł - narty + przesyłka 30zł - montaż wiązań + smarowanie Razem 560zł za nowe Fishery RC4 Race SC 04/05 przygotowane do jazdy Do tego doszły ski-rzepy Blizzarda za 10zł para i spodnie Outhorna za 100zł Teraz już tylko czekać aż deszcz przestanie padać... i zaczynamy sezon Myślę że to był dobry interes Załączone miniatury

No i już dziś otrzymałem narty... wykonanie na prawdę KLASA SAMA W SOBIE. To pierwsze moje własne narty carvingowe i co ważne... pierwsze narty które miałem okazję odpakować ze sklepowej folii Czułem sie jak dziecko rozpakowujące prezent na święta Jeśli ktoś chce to zarzucę zdjęcia jutro Wiem że to bez sensu ale aż boję się wychodzić w nich na stok żeby ich nie zniszczyć A jak mnie ktoś najedzie w kolejce to chyba oddam z kijka Z drugiej strony już nie mogę się doczekać testu. Sory że tworzę takie nic nie wnoszące do tematu posty ale musiałem się pochwalić Jeszcze pozostało mi tylko oddanie narty do serwisu w celu montażu wiązań i będą gotowe do jazdy

Dzięki wielkie bo na prawdę miałem spore obawy żeby kupować narty bez konsultacji z kimkolwiek i nie bardzo się na tym znając (opierałem się jedynie na informacjach z sieci )ale widzę że jednak opłacało się zaryzykować

Witam Po burzliwych wydarzeniach związanych z wyborem nart dla mnie w końcu zdecydowałem - FISCHER RC4 RACE SC. Teraz tylko chciałbym się upewnić czy na pewno dokonałem właściwego wyboru. Narty kupiłem >>TUTAJ<<. Myślę, że taka kwota za nówki to okazja Napiszcie mi co o nich myślicie i czy spełnią moje oczekiwania ;p

Witam Przeszukując allegro znalazłem następującą aukcję: http://www.allegro.p...64cm_r_13m.html Chciałbym się dowiedzieć czy te narty będą dobre dla kogoś takiego jak ja. Wzrost 180cm, waga 75kg, buty Nordica Easy Move 6, umiejętności - 6, jazda średnimi skrętami, lubię czasem szybciej pośmigać i chciałbym się uczyć carvingu... szukam bardziej narty wymagającej którą musiałbym "okiełzać" niż czegoś prostego i wygodnego Pozdrawiam Arek

Dzięki... wybaczcie nieznajomość nazewnictwa ale w sumie dlatego tu jestem żeby się czegoś nauczyć/dowiedzieć Będę szukał na allegro, jeśli Wy coś znajdziecie to chętnie rozpatrzę oferty Pozdrawiam Tak więc po wstępnym przeszukaniu allegro znalazłem następujące pozycje: - Salomon Equipe Pilot GC - ładne nartki w dobrym stanie tylko podejrzewam że cena przekroczy mój budżet - Rossignol Zenith Z9Ti - za tymi nartami wiele przemawia ale martwię się o stan krawędzi, poza tym mocne taliowanie, promień skrętu 13m... do rozważenia - Salomon Equipe 10 3V Race - jedne z najlepszych z wymienionych ale cena zapewne przekroczy 600zł (800zł koleś chce od ręki) - Salomon Streetracer 600 - główna bolączka to ich stan... dobry+ wg sprzedającego więc nie wiem jak będzie w rzeczywistości - Salomon Scrambler 55 - podobnie jak w poprzednich martwi mnie stan techniczny - Rossignol 8 S Oversize - "niestety" to nówka więc zapewne będzie bardzo droga (jak dla mnie) - Salomon Equipe 10sc - niestety zapewne jej koszt też przekroczy mój budżet Posdumowując we wszystkich nartach martwi mnie to że mają bardzo duży zakres regulacji wiązań co by wskazywało na to że były użytkowane w wypożyczalni. Niektóre z nich mają też długość poniżej 160cm (pomiedzy 155 a 160) i nie wiem czy nie będą za krótkie. Jeśli podałem jakieś narty które wogóle nie pasują do mnie to z góry przepraszam ale nie orientuję się w sprzęcie. Po to tu jestem żeby czegoś się dowiedzieć i dokonać dobrego zakupu Pozdrawiam i czekam na propozycje Arek

Tak więc ostatecznie REZYGNUJĘ z tych Salomonów, co proponujecie do 400zł. Przeznaczenie juz podane, lepiej żeby były to już narty dla zaawansowanych do których "dorosnę" a nie takie że po 2 sezonach zdąże je "wyprzedzić" Mam nadzieję że zrozumiecie. I ważna sprawa - jaka wielkość będzie na mnie dobra???