Skocz do zawartości

Friski

Members
  • Liczba zawartości

    446
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Friski

  1. Zima nie daje za wygraną.   Na Pilsku w nocy sypnęło. Od Szczawin w górę choinki pobielone (po południu od Miziowej wzwyż). Warunki offpiste baaardzo przyzwoite, skromna warstwa świeżego na grubym, lekko mokrym a przez to nie za twardym podkładzie  - cóż taki mamy klimat i takie warunki lubię. Pływa się prawie jak w prawdziwym puchu   Marcowe Pilsko nie zawodzi, oby tak dalej!     PS Nastąpiła "lekka" zmiana w cenniku/warunkach: wykupując karnet czasowy trzeba "wyrobić się" w czasie na zjazd krzesełkiem. Jeżeli ktoś się zagapi, posiedzi dłużej w knajpce/schronisku obsługa zażąda 4 zł! W poprzednich latach tego nie doświadczyłem   PS2 Czynna kolej krzesełkowa Szczawiny, orczyk Szczawiny-miziowa i orczyk pod Pilsko. Nie wiem jak kamienna.
  2. Napiętnowany pilnik skimana spisuje mi się całkiem dobrze (drugi sezon). Natomiast ten jest jakiś dziwny, ciągle coś się z niego sypie (czuć pod palcem a w opakowaniu dużo pyłu) :
  3. Przyznaję  wykańczałem "z ręki" (niebieski 400) - idąc za radami forumowych kolegów
  4. Potwierdzam, plastikowa podkładka odpadła przy pierwszym użyciu ale część metalowa z diamentami jest na tyle sztywna że chyba nie będzie problemu.
  5. Dziś bardzo dobre warunki narciarskie na Złotym Groniu. Rano temperatura ujemna, stok równy, twardy, zmrożony ale bez lodu - świetny do jazdy na krawędziach. Przed południem zmiękło i pojawiły się odsypy. Wjeżdżając do Istebnej z Wisły szok - tu panuje jeszcze zima, ośnieżone pola i wyraźnie chłodniej. Na razie Złoty w wybornej kondycji, oby jak najdłużej, chociaż termometr na parkingu wskazywał +15oC...
  6. Friski

    Kiczera - Wisła

    A mógłbyś dopisać jak z ilością śniegu, przygotowaniem tras(y), kolejkami/zaludnieniem stoku?
  7. Friski

    Co po Progressorach?

    Na Magnumach zabawa przednia ale to krótki skręt więc raczej odpadają? No i "tip rocker" to żaden rocker (podobnie jak "race rocker"). Przy tak imponującym stażu na nartach i niebagatelnej liczbie dni spędzanych na śniegu jazda na nartach "uniwersalnych" musi chyba Cię nudzić. Spróbuj wypożyczyć nartę bardziej wyspecjalizowaną (w zależności od warunków zastanych na stoku): jakąś drugą, trzecią slalomkę (czy Magnuma), starą gigantkę z cywilnym promieniem, miękką frirajdówkę z powder rockerem i twintipem (sprawdzi się na zrytej trasie, odsypach, muldach). W topowe narty grupy race nie ma co iść bez zmiany butów na twardsze.
  8. Friski

    Opady w Austrii

    Daj znać jak nowa gondolka (a przede wszystkim skirouta) w stronę Viehhofen, w grudniu była jeszcze niestety zamknięta .
  9. Friski

    Opady w Austrii

    Oby się sprawdziło. We Francji jak zwykle - rano bergfex obiecuje opady w perespektywie tygodnia a po południu już tylko słońce w prognozie...
  10. Friski

    Opady w Austrii

    Zielone zbocza w Austrii? To co napisać o Francji? :/ Porządny opad śniegu w LM był chyba ostatnio w listopadzie a wcześniej w... lipcu.
  11. Sorry za dalszy OT : masz takie? jak na mrozie? mają gąbkę czy guma przylega do twarzy?
  12. Dzięki, jednak chińszczyznę za 30 zł z Deca warto mieć w zapasie kiedy zaparują aę-vexy / supervisiony - sprawdzone empirycznie ;P
  13. Michale, dziś pojechałem niestety samotnie ale wielkie dzięki za inspirację. To była moja najpiękniejsza tegoroczna trasa rowerowa: Dolina Czarnej Wisełki - Przysłup - stokówka trawersująca Baranią Górę, Magurkę, Galwas, Zielony Kopiec, Malinowską Skałę, Malinów aż do Białego Krzyża. Na koniec zjazd asfaltowymi serpentynami do Wisły i jeszcze podjazd pod zaporę. Dystans około 30 km. Asfalt, drogi szutrowe, do przejechania na niezaawansowanym "góralu" a chyba nawet na rowerze trekingowym. Podjazdy niezbyt strome (na pewno łatwiej niż na Skrzyczne). Widoki przepiękne, po drodze cisza, spokój, zero turystów.   Trasa godna polecenia - wręcz perła Beskidów!     Gwoli ścisłości dobrze byłoby wyjaśnić legalność poruszania się na tym terenie rowerami. Przed Przysłupem zaniepokoił mnie pewien znak zakazu...  
  14. Wybraliśmy się dziś ze Skimanem sprawdzić jak z tą zimą w górach. Lajtowo, spacerkiem z Białego Krzyża na Kotarz.   Jeest śnieg!   Co więcej, pora wczesna a już pierwszy narciarz ćwiczy na tyczkach:   W lesie jesień przyszła później niż zima i kolorowe liście ozdabiają śnieg:   Z Kotarza widoki od Skrzycznego po Biały Krzyż: (patrząc "do tyłu" widać od Czantorii po Stożek)   Plan ambitniejszy upadł (marsz na Beskid z przeglądem terenów Beskid Sport Arena). Dotarliśmy tylko do górnej stacji wyciągu z Brennej (WęgierSki). Ech... tak niewiele trzeba żeby połączyć narciarskie potencjały Szczyrku i Brennej.  
  15. Jutro (piatek) z Brennej na Kotarz i pozniej Salmopol albo Karkoszczonka?
  16. Co do niedzieli jeszcze nie moge sie zadeklarowac. Myslale o srodzie. Wczesnie rano zeby zdazyc na 15.
  17.   Yyyy... a może jeszcze przed weekendem waria(n)t krótki ale z większą ilością pagórków? W zeszłym tygodniu kręcąc na Skrzyczne Doliną Zimnika nie spotkałem nikogo. Za to jagód w bród. Pięknie jest teraz w Beskidach.
  18. Pieszo. Nie odstawałbyś. Szliśmy b.wolno - czas teoretyczny x 2 (było dziecko, słabokondycyjni... a w ogóle zgubiliśmy szlak zapatrzeni w grzyby )
  19. A z Babiej Góry taaaakie widoki:   to na południe   a to na północ     Czuję wszystkie mięśnie jak po ostrej wyprawie narciarskiej. A propos nart: widok na Tatry przepiękny, w żlebach sporo śniegu (i podobno jeżdżą) A propos nart 2: południowe zbocza BG bardzo smakowite, szkoda że narciarsko niedostępne; już w 1906 narciarze zdobywali Babią i komu to przeszkadzało...   Sezon grzybowy na Orawie odpalił - borowiki ceglastopore w dużych ilościach!   Ogólnie - niezapomniana wycieczka, bardzo udana, uczestnicy przeszczęśliwi. Na Orawę jeszcze wrócimy (również z rowerami).
  20. A moze Babia Gora, nawet na dwa dni z noclegiem w schronisku?
  21. @up Nic nie słychać o planach wycieczki w większym składzie. Ale jakbyś coś planował rzuć hasło
  22. Niestety nie mialem tej przyjemnosci. Kolega byl, chwalil i polecal jednak zwracal uwage na spore trudnosci tras (pagorki i piach) ale on byl z dzieciakami...
  23. Życzliwy, uczynny Kolega. Niestety nie poznałem go face-to-face za to cierpliwie służył mi pomocą zdalnie. W temacie freeride, sprzętu, miejscówek waliłem z pytaniami do niego. Jego publikacje w internecie były dla mnie bogatym źródłem informacji i inspiracji. Żal, brak Kolegi...
  24. Slabe toto oklejam ale albo mi zlazi albo przeciera sie
  25. BraCuru, nie wiem czy silikon to dobry pomysl z uwagi na slaby poslizg. Kiedys byly dostepne rekawice z palcami wzmocnionymi kevlarem i bylo toto nie do zdarcia a i slizgalo sie pieknie. Bez poslizgu dloni latwiej o kontuzje palcow...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...