Skocz do zawartości

przenio

Members
  • Liczba zawartości

    476
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez przenio

  1. przenio

    Old School Stuff

    Zawsze można jeszcze kupić http://cgi.ebay.com....e-/150499599297 http://www.etsy.com/...ki-bindings-toe http://www.etsy.com/...amat-saftey-ski Ale darmo nie dają
  2. przenio

    Old School Stuff

    Panowie, Mała podwójna strzałeczka z prawej strony: http://www.marker.ne...company/History Model po modelu z opisem, datami i zdjęciami. W PDFie (do pobrania) po lewej to samo w dokładniejszej wersji z większą ilością zdjęć. Może Was to zainteresuje. Użytkownik przenio edytował ten post 18 marzec 2011 - 23:14 Dodanie info.
  3. Taka ciekawostka... Może się przydać jeśli ktoś chce jeździć na nartach zjazdowych np. na Mazurach albo śmigać po Mazowszu ...Choć pod górę też popchnie http://www.skizee.ca/index.html
  4. przenio

    Old School Stuff

    Zainspirowany toczącym się, w innym dziale, wątkiem dot. skoków narciarskich pozwolę sobie zaprezentować linka z dość ciekawymi zdjęciami skoczni "niedoinwestowanej" Stara skocznia w Murmańsku
  5. Miejmy nadzieję, że jednak nie PKL, bo to spółka-córka PKP, a ta raczej ma kłopoty ze znalezieniem kasy niż z jej wydawaniem Póki co sami (PKL) starają się sprzedać część swojego majątku. No i jeszcze 100% właścicieli gruntów musi być jednogłośne - w świetle ustawy Prawo Budowlane nie można budować na terenie do którego nie ma się praw (własność lub prawo do dysponowania gruntem na podstawie odrębnej umowy z właścicielem). Tak więc sama sprzedaż starej infrastruktury technicznej to jeszcze nie wszystko
  6. Ale czad! Zupełnie jak nie w Szczyrku
  7. U mnie "recover" też trochę trwał - mogę nawet powiedzieć, że jeszcze mnie trzyma!
  8. Niezły rozstrzał! Gratuluję, to musiała być niezła wycieczka.
  9. Dziękuję. Mam nadzieję, że komuś do czegoś się przyda
  10. Zgadza się - to też. Ja osobiście, po ostrzeniu (a przed smarowaniem) przejeżdżam spody szczotką mosiężną i spody są czyste od opiłków.
  11. Chodzi o to, że ostrzałki bez kulek lub kółek mogą zostawiać drobne ryski (a raczej przetarcia) na ślizgu w czasie ostrzenia (ta moja tak ma, ale mi to jakoś nie przeszkadza i nart przez ostatnie 2-3 sezony sobie jeszcze nią jakoś nie porysowałem) i wtedy na ślizg można przykleić taśmę. Nie musi mieć loga żadnego ze znanych producentów
  12. Osobiście używam od około 2-3 sezonów takiej: http://www.remsport....zmann-p-16.html Łatwo dokupić do niej różnego rodzaju pilniki i diamenty o dł. 70mm.
  13. 6-dniowa jazda w Adamello Ski (Passo Tonale / Ponte di Legno) -> http://www.skiforum....ead.php?t=36970 W końcu udało mi się załadować fotki ...
  14. Adamello Ski - Passo del Tonale / Ponte di Legno (aka Tonale / Pontedilegno) 19-25.02.2011 Na ten tygodniowy wyjazd wybrałem się, ponownie z zaprzyjaźnioną firmą, do Włoch, do Passo del Tonale. Z Polski wyjechaliśmy w piątek 18.02 wieczorem. Nastroje były lepiej niż dobre W trasie przez Polskę i Czechy towarzyszył nam deszcz i deszcz ze śniegiem. Natomiast Austria przywitała nas słońcem i tak już zostało do samego Passo del Tonale gdzie dotarliśmy w sobotę 19.02 około 16:00. Piękne słońce + kilka niegroźnie wyglądających chmur. Temperatura -4C. Miejscem zakwaterowania był nieduży rodzinny hotel Bezzi ulokowany u stóp czerwonej trasy nr 20 - Alpino, w odległości ok. 150m od wyciągu krzesełkowego Nigritella (na mapce nr 13), a po przejściu przez ulicę i pokonaniu ok. 50m z dostępem do niebieskiej trasy nr 18 - Tonalina, prowadzącej do pośredniej stacji gondoli Pontedilegno - Tonale i dalej do dolnej stacji krzesełek Valsozzine - Corno d'Aola (na mapce nr 10). Sam hotelik jest oddalony od "centrum" miasteczka Tonale o ok. 1km, a od Pontedilegno o ok. 3-4km w linii prostej. Widok z okna pokoju hotelowego nęcił ośnieżonymi stokami podnóża lodowca Presena i gondolkami przesuwającymi się na tle gór oświetlonych ciepłymi promieniami zachodzącego słońca. Informacje praktyczne Na obszar Adamello Ski składają się 4 ośrodki: Temu (od 1121 m) Ponte di Legno (Pontedilegno) (od 1255 m) Passo Tonale (od 1880 m) Lodowiec Presena (od 2585 m) Razem około 100km przygotowanych stoków, na które składa się 41 tras zjazdowych oraz kilka biegowych i turowych. 29 wyciągów (gondole, krzesełka i orczyki) + 1 wyciąg saneczkowy (300m). Nocna jazda na oświetlonych stokach (Sci Notturno) od 7.12.2010 do 20.03.2011: - w Tonale na niebieskim stoku Valena (nr 33) (z wys. 2013m na 1889m) we wtorki i czwartki od 20:30 do 23:00; - w Pontedilegno na tasach na odcinku Corno d'Aola (z wys. 1920m) - Valbione (1500m) w środy i soboty także od 20:30 do 23:00. Załączone miniatury Użytkownik przenio edytował ten post 01 marzec 2011 - 10:58 Dodanie zdjęć.
  15. Taka ciekawostka ze świata reklamy Załączone miniatury
  16. Aaa! To przepraszam Czyli tu jest o Twoich wiązaniach: http://www.skiforum....5430#post335430
  17. Proponuję tak: - zanim zaczniesz zdejmować wiązania (bo to Ci chcę zaproponować) zepnij mocną gumą lub jakąś linką skistopy tak żeby je podnieść - nie będą Ci potem przeszkadzały przy dalszych czynnościach; - odkręć śrubę znajdującą się centralnie pod butem i zsuń wiązania z szyny, - pod przednią i tylną szczęką znajdziesz na listwie znaczniki z przedziałami rozmiarów buta - ustaw je do rozmiaru swojej skorupy; - nasuń tak ustawione na listwie wiązania na szynę i dokręć śrubę mocującą tak żeby znacznik był na "0"; - blaszka pod tylną szczęką wiązania służy do dokładniejszego i minimalnego regulowania rozstawu - żeby ją podnieść trzeba ją podważyć od dołu solidnym, najlepiej płaskim, śrubokrętem i ustawić (na zasadzie prób i błędów) tak aby po jej zablokowaniu but wpinany w wiązania lekko wypychał tylną szczękę to tyłu - ok.2-3mm. But musi sztywno i pewnie trzymać się w wiązaniu. Potem pozostaje Ci już ustawienie siły wypięcia, ale z tym sugerowałbym zgłosić się do serwisu ustawiającego to na maszynie jeśli nie masz w tym doświadczenia. Chyba że wiesz na jakich nastawach jeździłeś poprzednio.
  18. Są robione z tego samego materiału co inne z tej serii. Różnią się nazwą i grafiką. Jak wygodne to znaczy, że dobrze wybrałeś.
  19. Żółwik, Tu masz instrukcję po angielsku: http://www.rlanctot..../FISCHER_TM.pdf (6,3MB) Patrz str. 13.
  20. Jednodniowy rdzawy nalot zejdzie po przetarciu szmatką albo zwykłym papierem (nie ściernym ). Jeśli narty trzymasz w suchym miejscu to po 2 tyg. taki nalot krzywdy krawędziom nie zrobi. Gorzej kiedy rdza się wżarła (narty przechowywane w wilgotnym miejscu). Wtedy w pewnym stopniu może pomóc guma szlifierska. Głębiej wżartą rdzę usuniesz już tylko przy ostrzeniu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...