przenio

Niepostrzeżenie pobiera też próbki DNA i dzwoni do domu ...

Nie kombinujcie chłopaki! Stare sprawdzone rozwiązania są najlepsze Załączone miniatury

A jakby kaptur wchodził na kask to by była narciarska?! :confused:

Trochę historii dla wybierających się w rejony Adamello... Załączone miniatury

Nie jest źle - w Szczyrku sypie! Widoczek z Hali Skrzyczeńskiej: http://szczyrk.pl/kam/Hala.htm

Spiochu, Na to wygląda! Jesteśmy narodem wybranym! Użytkownik przenio edytował ten post 30 listopad 2011 - 12:44 Literówka

Dziś miałem przyjemność obejrzeć przedstawienie "Tuwim dla dorosłych" (polecam!) gdzie uszom moim nie uszedł znamienity fragment (cytat z książki "W oparach absurdu" z 1958, autorstwa Juliana Tuwima i Antoniego Słonimskiego): "Czy zawodowy narciarz ma prawo dodawać sobie „ski” do nazwiska? Zasadniczą tę i dla rozwoju naszego życia sportowego tak ważną kwestię rozpatrywać będzie na wokandzie tegorocznej sąd w Nowym Sączu. Narty, jak wiadomo, pochodzą z Norwegii, gdzie ludność tubylcza woła na te łyżwy śniegowe „ski”. Z tej zasady wychodzącznany sportsmen Róbcuś podpisywał weksle swoje nazwiskiem Róbcuski, za co go też pociągnięto do odpowiedzialności. Świat sportowy ogromnie się interesuje tą sprawą." Pozdrawiam

Wszystkie wymienione przez Ciebie firmy robią już odzież z wykorzystaniem NeoShell: - Marmot Zion; - Mammut Gipfelgrat; - a Westcomb ma w swojej ofercie 3 modele - Apoc, Chrome i Switch LT.

Po obejrzeniu wczoraj tego klasyka z 1969 naszła mnie nieodparta ochota na wrzucenie tego postu Tym bardziej, że o Bondzie i jego sprzęcie już kiedyś było na tym forum było i okazało się, że fanów nie brakuje. Tak więc: http://www.christies...bjectID=4413668 Jak widać nartki 207cm z wiązaniami i kijkami były na sprzedaż Wydawało mi się w trakcie oglądania, że George Lazenby jeździł na deskach Kneissl White Star, ale fachowcy z Christie's twierdzą, że to Kneissl White Wing (?). Tak czy siak, stylowe fotki w załączeniu Załączone miniatury

Polska jest podzielona na strefy przemarzania nie ze względu na budowę geologiczną, ale ze względu na klimat. To są regulacje przyjęte w budownictwie. O takie strefy przemarzania mi chodzi. Choć same instalacje wodnokanalizacyjne (nie te pod budynkami) kładzie się z zasady głębiej - na ogół ok. 1,5x głębiej niż wskazuje głębokość przemarzania dla budynków. No ale myślę, że wiedzą co robią Pozdrawiam. Użytkownik przenio edytował ten post 17 listopad 2011 - 08:11 Dodanie info.

To nie za głęboko Głębokość przemarzania dla strefy, w której leży Szczyrk to bodajże 120cm... Użytkownik przenio edytował ten post 14 listopad 2011 - 14:49 Korekta.

Już od jakiegoś czasu są - np. Marmot Zion.

Przy okazji pewnych poszukiwań trafiłem na ciekawy artykuł z 11/2003: http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/wojna-na-wyciagi Polecam lekturę.

Nie Heski, doskonale opanowałem tuning nart już dawno temu. Chciałem się tylko dowiedzieć co to za słowa? Po prostu nie jestem w stanie znieść bezmyślnego słowotwórstwa...

:confused: ???!

Krisaz, Dzięki za relację i poświęcenie!

Jello shots

Jeśli chodzi o aspirynę to nawet lepiej działa przed! Spowalnia wchłanianie alkoholu. Sprawdzałem, i nie tylko ja

A właśnie, a niemiecka firma ESS GmbH Skibindungen też gdzieś przepadła. Wiązania Atomica z lat 80-ch miały chyba coś z nią wspólnego - może to tak jak z Lookiem i Rossignolem? (Fotki znalazłem na jednym z portali aukcyjnych) Załączone miniatury

A tak, zgadza się!

Być może, choć Looki i Rosoły (na fotkach) produkowane były przez jedną i tą samą firmę - Look. Look produkował też wiązania z nadrukiem Dynastar, dla tejże firmy Od '94 były to już Rossignole.

Jasne, pytanie tylko co ówczesnym fachowcom z Polsportu wpadło w ręce - Looki czy Rossignole? A pamiętacie wiązania niemieckiej firmy Geze? Teraz produkują już tylko systemy okuć budowlanych i automatykę drzwiową (m.in. samozamykacze). Produkcję wiązań narciarskich jakoś zarzucili po wielu latach produkcji - a zajmowali się tym od 1898... Załączone miniatury Użytkownik przenio edytował ten post 20 marzec 2011 - 21:14 Dodatkowe info.

A Fischery-ołówki Tadzia z M40 - MALINA! Przypomniałem sobie stare dobre czasy wąskiego prowadzenia nart (Nie to żeby teraz było kiepsko ) No i te +20cm powyżej mojego wzrostu... czy jakoś tak A dla zwykłych zjadaczy chleba były wiązania firmy Polsport: Beta (w trzech odsłonach) i Gamma - kompletny hardcore! Z "micro-regulacją" pięty! Miałem "przyjemność" jeździć na takich w latach '80 w Szczyrku i Karpaczu Załączone miniatury Użytkownik przenio edytował ten post 19 marzec 2011 - 20:32 Dodanie fotek.

Mogą być z nartami, za 30 euro? http://cgi.ebay.co.u...s-/220754383899