-
Liczba zawartości
611 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez filinator
-
Mitek,tu dołączą się zatroskane matki(bo jak na razie na tym forum dzielą się swoją wiedzą faceci)i dowiemy sie co sadzą o tatusiach z dzieckiem w nosidełku na stoku.
-
Tu będzie ciekawiej;http://www.babyboom....e-dzieci-17399/
-
Długo szukałem,gdzie najtaniej i w wyżej podnym linku(sklep polarsport w Krakowie) było najtaniej.Parę przecznic dalej w Hi Moutain ten sam ss Genius kosztuje 1200. Co do prania,stosuje nikwax do ss,ale inne firmy też maja swoje specyfiki.NIGDY nie prać proszkiem. Jeszcze znalazłem tu:http://grappa.pl/pro...roducts_id/1117
-
CMX11 nie ma wdł.171cm. Dla szwagra 173cm,z 11,albo juz tegoroczne g-force.Seria CMX znika zupełnie z kolekcji.
-
Jak trochę dołożysz do tych 500,będziesz miał wg.mnie najlepszego dostępnego u nas ss http://sklep.wspinan..._GENESIS/13143/
-
Panowie,w dziejach naszej planety,były okresy zimne i ciepłe.Jakoś nikt nie emitował w atmosferę co2, a po zlodowaceniu nastąpił okres ciepły,lodowce się cofnęły,niektóre zanikły i stało się to bez udziału człowieka,a zwłaszcza bandy ekoterrorystów.Jeden wybuch wulkanu,to lata działania człowieka(jesli chodzi o sama emisję),ale na wulkanie kasy się nie zbija,więc tworzy się teorie jakoby to człowiek doprowadzał do globalnego ocieplenia( nawiasem mówiąc jest całe gro naukowców którzy twierdzą coś zupełnie innego-idzie ochłodzenie)i narzuca ograniczenia emisji tzw.gazów cieplarnianych.Wali to po kieszeni kraje rozwijajace się,a bogate na tym zarabiają(vide cegielnie polskie i import cementu z Niemic).Warto dbać o Ziemie i środowisko, ale warto też zachować drowy rozsądek(pamiętacie pluskwę milenijną-miały siąść systemy,ogólna panika i nic,tylko firmy zajmujące się oprogramowaniem zarobiły kasę wmawiając ,że stare nie jest gotowe na taką datę)
-
Byłem jakieś 4 lata temu,trochę zaniedbane trasy były ,dużo lodu,ale górka fajna.Niestety w ciągu całego tygodniowego pobytu poza jedną wizytą w Pustewnym resztę spędziliśmy w Billi(też fajna stacyjka).
-
Rodman ja bym wybrał Kjusa,zdecydowanie,ale poza wymienionymi postawiłbym na ss Marmot'a.O soft shellach dużo do poczytania(testy)jest na [url]www.wspinanie.pl Zakładka testy
-
W temacie ciężaru ciała na piętach znalazłem w matrixie filmik:[ame="http://sclipo.com/video/the-dynamic-position"]Skiing: The Dynamic Position - video - [email protected]@[email protected]@http://sclipo.com/[email protected]@[email protected]@LWZ3X6Q4S0[/ame]
-
Ostatni raz napiszę coś do alfreda.Dla ciebie będę zawsze wirtualny,bo jazdę na nartach łączę ze spotkaniami w dobrym towarzystwie.Twoja obecność takowe wyklucza. Co do samozwania,olewam twoją nominację,od tego jest SITN. W ignorowanych,u mnie tam jest twoje miejsce.
-
Zakładam,że narciarz doświadczony nie siada na tyłach,to są błędy początkujących.A z takimi postępuje się ostrożnie.Faktem jest że stromość wymusza pewną postawę,ale zdecydowanie lepszy jest stromy podjazd(to ustawienie "pod górkę')niż uczenie na stromym stoku.
-
Jazda na stromym- jako ćwiczenie, bardzo często powoduje jeszcze większe siadanie na tyłach-zwłaszcza ,gdy uczący się ma po prostu cykora.Jak na dodatek jeżdzi na krótkich nartach(mocno taliowane o profilu slalomowym),taka nauka kończy się najczęściej na plecach. Mirek ma rację ,że wysyłanie na stome pogorszy sprawę.Nad sylwetką i poprawną postawą mozna pracować nie tylko na płaskim,nawet ustawiając gościa "pod górkę".
-
Ochraniacze komperdell - gdzie kupić ??
filinator odpowiedział Petrol → na temat → Ubrania i akcesoria
http://www.ski-expert.pl/glowna.php tu znajdziesz to czego szukasz. -
Na początek poczytaj ski forum.Jak masz pytania,zadaj jej właśnie tu-masz za sobą dobry start-trafiłeś do nas.Witaj.
-
Doginanie nie istnieje,konstruktorzy nart o tym nie wiedzą dlatego inna jest sztywność poprzeczna ,a inna wzdłużna nart.Ci co wiedzą ,że dogięcia nie ma jezdzą zgodnie z promieniem narty,nie zawężają skrętu (chyba że stosują ześlizg).Im narta nie sprężynuje,bo nie jest dogięta,dlatego przyspieszenia w wyjściu ze skrętu szukają w kijach. Ciekawe,jak bez tego dogięcia wyglądała by jazda na stromym?
-
Filmowa ilustracja do tematu:YouTube - Slalom Slowmotion Sequence
-
YouTube - Mike Oldfield - Tubular Bells 1973 narty w starym stylu i muzyka Mika Oldfielda.
-
Janku,lubisz firmę V(nikt się nie domyśla o co chodzi),ale firma X robi coś lepszego.Jak w takim razie można to sprawdzić,jeśli technologie są te same(nawet patenty podobne-vide head i fischer-raiflex)Nie test to co??
-
http://www.skiforum....ead.php?t=14100 Ten gość twierdził że mu polecił sprzedawca....Jak chcesz więcej to przeszukaj archiwum,jest ego multum..
-
Tasty nart z tej samej grupy tak naprawdę dają obraz niewielkich różnic pomiędzy nartami,resztę pozostawiając indywidualnym odczuciom.Stąd na przykład różne wrażenia pomiędzy np. rc4 race a sl 9.Ale bez tych indywidualnych odczuć nie będziemy mieli satyswakcji w jezdzie.Bo jeśli zdamy się tylko na opis producenta(bez krytyki testujących),to każda narta jest idealna dla potencjalnego kupującego(marketing).Polecanie na forum potestowania nart nie jest równoznaczne z wyborem najlepszej narty,tylko zachętom do samodzielnego wyboru.Ile to razy mieliśmy do czynienia z wyborem narty "na wyrost".Testy(czy też popróbowanie)eliminują zapędy narciarzy o poziomie 4 do nart z dużo wyższej półki.Wątpiących odsyłam do archiwum forum....
-
No to masz w odczuciu narty z dwóch tehnologii(volk drw\ewno i stoeckli pianka).Bez testów odrzucić można narty które wydają się być gorsze ze względu na technologię.Nawiasem mówiąć producenci nart z rdzeniem wtryskowym twierdzą że mają 100% powtarzalności rdzenia w narcie,natomiast rdzeń drewniany nigdy tego miał nie będzie.
-
Fredowski wrzucił temat testowania,dla jednych temat trudny,dla mnie podstawa przy zakupie.Może kogoś stać na kupno kota w worku,może też ktoś(jak Jan Koval) mieć przywiązanie do jednej marki(dla mnie obecnie tylko buty Tecnici),ale testy nawet na poziomie średniozawansowanym mają sens. A co do preferencji,to tylko poprzez próby i testy można przekonać się czy 65,czy 82 pod stopą są dla mnie czy nie.Firma i jej sposób robienia nart też ma znaczenie.Przykładem może być firma Rossi,która kompletnie mi nie leży chociaz robi topowe narty(ale wiem to dzięki testom).Pytanie jak testujemy? Też beznadziejne,jak same testy komercyjne.Chodzi w nich bardziej o komercje(zobaczymy jak wypadną narty Head w następnych testach).Pewnie zdziwę niektórych ale w testach nart z tej samej półki zakładałem nartę na jedną nogę np.sl9 a na drugą rc4 race(oczywiście w tych samych długościech).Po jednym dniu zmieniałem kąty boczne i miałem zupełnie inne narty.I nie wiem jak bym się starał trzymanie na lodzie raz miała lepsz sl9 raz fiszka.
-
Jagna ulała gigant na egzaminie,z terenówką też nie było najlepiej(6,5)i gdyby nie mama pewnie musiała by powtarzać kurs.....A zakładam skrajności bo może tak właśnie być.
-
W mojej propozycji masz uwzględnione warunki(stok ,technka i szybkość),a wrzucanie freesyle,telemark,zawody,freeride, i snowbord to skala dla "prof du glisse".Jak w tej skali umiejscowiłbyś swojego Hermana zakładając że ma 0 z jazdy telemarkiem i snowbordzie..?
-
W latach 89/90 miałem obóz na Kałkazie.Przyszedł gostek i konspirancyjnie zaproponował że za 30 dolców to nas może heliktopterem wojskowym podrzucić gdzie tylko chcemy,byle to było po 14-tej.Zrobiliśmy zrzutę i okazało się ,że te 30 to za cały lot.Tak więc codziennie mieliśmy do dyspozycji wojskowy transporter na nasze wypady.Szkoda że "to se na wrati".Ale przygód z powrotem i pobytem też było sporo(taki urok państwa bez przepisów)