dlugas_

Może pojawi się jakaś nadzieja zmian na lepsze: http://www.gat.pl/577.php

A to już zupełnie inna para kaloszy. Tego górala z oscypkami to pamiętam. Wtedy jeszcze były SKK i ten cwaniak sprzedawał te sery po 2 dychy, a jak pod koniec dnia zaczęły mu się kończyć, to przecinał je wzdłuż na pół, ale ceny nie zmienił . Dziwię się, że jeszcze nikt do tej pory go stamtąd nie pogonił

http://www.skibachledova.sk/sk/ohlasy/ Poczytajcie sobie . Te tumany dalej nie rozumieją, że bez Polaków to tych kredytów nie pospłacają...

Poprzednik nie do końca ma rację bo PŚ startuje rzeczywiście w Soelden, z tą różnicą że odbędzie się to już w najbliższy weekend, czyli 24-25.10.

Niezłe:D Ja jeszcze dodam: dużo ludzi ma tak że im wiecej procent mają we łbach tym mniej im straszne nachylenie stoku w stopniach.

Dokładnie, ciekawe czy Scott wystartuje i jak sobie poradzi...

Bez obrazy, ale pindolicie Hipolicie . Do sprzedawcy trzeba koniecznie dostarczyć zakupiony u niego towar tylko i wyłącznie w przypadku, kiedy chce się doprowadzić do odpowiedzialności sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową (w domyśle umową kupna sprzedaży). W myśl polskiego prawa konsumenckiego gwarantem jest producent towaru a nie sprzedawca, i jeżeli chcemy skorzystać z gwarancji, to dostarczamy wadliwy towar do najbliższego autoryzowanego punktu serwisowego, których wykaz powinien być umieszczony w karcie gwarancyjnej i nie ma absolutnie żadnego znaczenia, czy kupujemy towar w internecie, sklepie tradycyjnym czy na targu. Użytkownik dlugas_ edytował ten post 19 grudzień 2008 - 23:33

I tego się trzymajmy, a póki co: http://www.skimaleciche.pl/ http://www.bialkatat...74/102/lang,pl/ http://www.zakopaneonline.pl/webcam4/ :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Zaczyna się powtórka z zeszłego sezonu :mad:

Oglądałem, pod koniec tygodnia ochłodzenie i śnieg z deszczem

Był... Na biegunie północnym

http://www.wierchoml...awnika.html,447

Całkiem fajna stacja. Każdy znajdzie tam coś dla siebie (pod warunkiem, że lubi orczyki ;-)). Drienica podobna do Kotelnicy lub MC tylko krótsza. Na łysej trasy ostrzejsze i tam można nieźle pobrykać choć też mogły by być dłuższe. Minusem łysej jest niestety brak sztucznego naśnieżania, więc przy braku śniegu dupa. W poprzednim sezonie np. nie dało się jaździć ani jednego dnia. Krzesło (rachityczna 3) tylko jako połączenie łysej z Drienicą. Generalnie stacja warta polecenia, ale tylko w czasie śnieżnych zim, których ostatnio nistety wszystkim nam brakuje ;-(.

Gdyby jeszcze ta kanapa się tak nie ciągnęła to już był by szczyt szczęścia ;-) W ostatnie ferie (Lubelskie) było to jedno z nielicznych w okolicy miejsc gdzie można było pojeżdzić, po breji ale zawsze...

Miałem się oprzeć i qrde jakoś nie dałem rady... Bezsensowne bicie piany i wzajemne ataki userów nie służą dobrze temu forum, skądinąd najlepszemu forum narciarskiemu. Gdy Fredo dostał bana zabrałem głos w jego obronie, ale zaczynam mieć wątpliwości czy był to słuszny krok. Absolutnie nie mam nic przeciwko merytorycznej wymianie poglądów, ale personalne ataki na kogoś kogo się nie zna osobiście, to już w mojej osobistej ocenie duże przegięcie. Niedługo (miejmy nadzieję że do tego nie dojdzie) zacznie się glanowanie Janka Kovala, Mitka, Filinatorowi już się dostało, czyli osób które o narciarstwie mają delikatnie mówiąc pojęcie (sądząc po wypowiedziach przynajmniej teoretyczne). Coś mi się zdaje, że niektórzy próbują wykreować się na guru którego opinia ma być ostateczna i niepodważalna. Nie tędy droga proszę Państwa, ze zdaniem innych również należy się liczyć, zwłaszcza wtedy kiedy własne odczucia mają tak wielkie znaczenie, a technika wykonywania danych czynności (w tym przypadku jazda na nartach) ewoluuje w tak dużym tempie.

Patrząc na tempo w jakim postawili mały wyciąg i podpory pod duży, jest to wielce prawdopodobne. Dzisiaj widziałem tam jakieś rury, prawdopodobnie do systemu śnieżenia, więc czekamy właściwie tylko na większy mróz. Kajo, a skąd masz to info o otwarciu?

Wygląda na to, że sen o jeździe na nartach w Lublinie, ziści się już w tym sezonie. Na Globusie mały wyciąg już stoi. Jeśli chodzi o duży, to podpory postawione i wygląda na to, że chłopaki zdążą jeszcze przed feriami. Stok, moim zdaniem jest fajniejszy niż w Rąblowie, gdzie pierwsze 100 - 150 m (nie licząc nasypu z którego startujemy) to płaszczyzna, a na Globusie jest tak ok. 300 m górki, dość szerokiej, może niezbyt stromej ale o równomiernym nachyleniu. Według mnie całkiem fajny stoczek na wyskok po robocie. Oby tylko dopisała pogoda. Zapomniałem dodać, że koło parkingu stoi barak z napisem "BAR"