JurekByd

Oczywiście Wituś  jesteś zapisany - dobrze,że kontuzja wyleczona.

x-bionic radiactor jest genialny - nigdy nie jest w nim ani za zimno , ani za gorąco . Nie mam żadnego uczucia wilgoci - zawsze jest suchutko,jedyny minus , że już mi się przeciera po paru dobrych latach użytkowania , no ale u mnie są duuuuże " przebiegi roczne"

Do smarowania jeszcze nie dojrzeliśmy;-)

Nie ma czegoś takiego jak tanie kwatery w SFL , dlatego nie spodziewaj się odpowiedzi , poza tym wszystkie wolne miejscówki masz w wyszukiwarce na ich stronie - jeśli pasuje Ci cena to rezerwujesz i tyle

Ja bym pojechał tak jak do S-landu przez Czechy-potem na Kitzbuehel i Felbertauern

Bo wieje dziś niemiłosiernie to większość wyciàgów nie chodzi

No to się spotkamy na miejscu - my jeździmy w sobotę i wtorek w SFL a w niedzielę i poniedziałek w Samnaun/Ischgl - szukaj dużego ,  czerwonego busa na bydgoskich numerach na parkingu;-)

Możesz sobie zrobić Ski Safari po SFL,Ischgl/Samnaun i Nauders - w tych 2 ostatnich zawsze są lepsze warunki śniegowe niż w SFL - na Kaunertal w/g mnie nie warto , choć pod względem jakości śniegu na pewno będzie najlepiej.....

Spece od marketingu pięknie wycukrowali - " W ośrodku Mallnitz narciarze mają do dyspozycji 8 wyciągów i liczne trasy – 35 km tras zjazdowych  "j Jest to fajny ośrodek,ale na 1 dzień,te liczne trasy zjazdowe to właściwie 1 ciekawa długa trasa (ok.7 km ) wzdłuż 2 archaicznych kolejek linowych + sporo krótsza przy orczyku i na tym koniec - ile razy można tłuc 1-2 trasy ? Jadąc samemu z synem na pewno wydasz sporo więcej na dojazd niż zabralbys się z kimś osobówką czy busem , cena za tą kwaterkę też nie jest jakaś okazyjna -rzekłbym  nawet - drogo..... Jedź z gajowym - zapłacisz mniej , posłuży Ci za przewodnika , zawiezie do lepszych ośrodków i podszkoli na nartach , jeśli będzie taka potrzeba.....

Tego właśnie nie rozumiem - najpierw budują kolosy mieszczące po 28 osób, a potem puszczają je tak rzadko , że przepustowość jest taka sama , jak 8-osobowej gondolki - a co to puszczenia 4-os. starej gondolki od Mittelstation to dobry pomysł,bo górny odcinek - trasy 4 i 5 są dużo ciekawsze od zjazdu w dolinę,aa obecnie ciężko się było dosiąść na środkowej stacji.

Te prognozowane 9 cm to ma być ten mega opad:-)?

http://www.fly4free....pln/#more-61256

Ja lecę do Osttirolu 25.12-01.01

Na www.oetztal.com masz wyszukiwarkę wszystkich noclegów w dolinie.W Langenfeld 8 km od Soelden znajdziesz coś w okolicach 20 e od osoby -w samym Soelden na pewno będzie trochę więcej , ale poniżej 50 e też powinno się coś znaleźć.

A co wy chcecie od tego Ski Atlasu ? Jak na tamten czas to było naprawdę potężne kompedium wiedzy o Alpach - ja przeczytałem je od deski do deski i pierwsze planowane wyjazdy narciarskie w Alpy były właśnie dzięki tej książce.Internet jeszcze wtedy nie funkcjonował jak dziś,skiforum też nie było....;-)

Dla mnie Schladming to nr 1 w Austrii jeśli chodzi o jazdę po trasach.

Dla mnie z dużych -  TRASOWO - Schladming-Dachstein,Saalbach,Zillertal Arena                                  POZATRASOWO - SFL,St.Anton,Ischgl Z mniejszych - Hochzeiger,Axamer Lizum,Hochstein i perełka - Berwang - za genialną niebieską trasę wzdłuż krzesełka z Bichlbach

Tam nie znajdziesz taniej oferty,a już szczególnie w lutym-generalnie - im dalej od SFL tym będzie taniej- w SFL nic poniżej 30 e nie da się znaleźć,w Ried - poniżej 20 e , a w okolicach Landeck już za 15 e /osoba/dzień można coś poszukać.

To zależy od nart - jak szerokie to i 2 czasami ciężko wsadzić

Ukatrupić ?;-)

Drogi Areczku - taka oferta rzeczywiście byla w zeszłym roku jak szukalismy kwaterki w Uttendorfie,ale dotyczyla właśnie Uttendorfu i obejmowała karnet na Weissee Gletscherwelt - ale żebyś był usatysfakcjonowany , to mogę Cię zabrać w jakiekolwiek miejsce w Tyrolu , gdzie hula Tirol Snow Card za 30 euro z wyżywieniem i skipassem - ok ?

Tam żadnych 136 km łatwych tras nie ma a 25 niebieskich -razem 55 km -to nieduży osrodek,ale niezbyt oblegany i ma fajny tor saneczkarski wzdłuż gondolki-jak nie masz za dużych wymagań to moze być.

Marioo - a Ischgl to niby jakiś debeściak ;-) ? Tam fajne są tylko jak dla mnie trasy przy 2 krzesłach E1i E2 no i czwóreczka - reszta nie powala .... A Salzburgerland jest chyba dużo lepszą opcją od Karyntii i jest jeszcze bliżej a jak przyjdzie prawdziwy kryzys to jest jeszcze Sunny Card do objeżdżenia albo SNOW & FUN CARD.

Nassfeld nie odbiega za bardzo,reszta to nieduże osrodki-dla mnie max na 1 dzień każdy;-)

Wszystko - nawet to , co najlepsze , nudzi się z czasem i człowiek chce jakichś zmian .;-) Po drugie Salzburgerland ma też swoje plusy - na pewno i tam powrócimy - tym bardziej , że teraz Krippenstein tam też jest na sezonówce i mój ulubiony "trasowo" Schladming- Dachstein