Skocz do zawartości

JanKos

Members
  • Liczba zawartości

    127
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JanKos

  1. :eek: Jestem w szoku, naprawdę. Nic tylko otworzyć tam hotel...
  2. Jest szansa na wczesnomarcowe ochłodzenie. A dla śniegu na stokach najbardziej zabójczy jest deszcz, więc jeśli przez parę dni bedzie te +10 to jeszcze nie tragedia, gorzej jak troche popada...
  3. Sprawdzaj sobie tutaj: http://www.pkl.pl/?s...1,0,85,ant.html Jak tylko nie wieje to koleje chodzą i jest na czym jeździć.
  4. Samochód zostawiasz koło ronda w Kuźnicach - jest tam płatny parking. Możesz od razu założyć buty narciarskie i w nich na rondzie łapiesz busa do Kuźnic. Wracasz tą samą drogą, chyba że nagle sypnie sniegiem to na nartach dojedziesz prawie do ronda - chociaz jeśli Ci nart szkoda to lepiej nie, bo pod koniec i tak będzie żużel. ups, tomski i jark byli szybsi
  5. Jeśli zamierzasz tymi poduszeczkami ogrzewać zmarznięte uda (i coś jeszcze z tyłu:p ) to wątpię, jeśli dłonie to jak najbardziej.
  6. Dwa słowa na temat giełdy na Stegnach na którą wybrałem się niedawno. - parking kosztuje 3 zł (bez względu na czas parkowania) - wejście na teren giełdy kolejne 3 zł, płacimy za spacerowanie po błocie i kałużach Jak dla mnie to lekkie przegięcie. Butów raczej bym tam nie kupował, uważam, że do tego potrzena jest odrobina komfortu i spokoju a tam nie ma nawet gdzie przysiąść. Sprzętu niby jest trochę ale ceny bywają dziwne. Człowiek chciał sprzedać mi gogle 20zł drożej niż w go-sporcie... Lepiej chyba pochodzić po sklepach, pomierzyć i potem ewentualnie kupić taniej na allegro. mnie na giełdzie więcej nie zobaczą.:cool: UPDATE: W ski-team'ie i intersporcie zaczęły się wyprzedaże. Np buty salomona x-wave 7 w intersporcie kosztują teraz 550 zł.
  7. Jeśli chcesz podchodzić do Goryczkowej to wjechanie na Nosal nic Ci nie da, bo jak z niego zjedziesz to i tak wylądujesz w Kuźnicach. Myk z nartostradą z Nosala podałem tylko jako opcję dotarcia do Kuźnic. "prawie" to jeszcze ok. 30 min podchodzenia z nartami na plecach od Kalatówek. Tylko że z Krokwi to musiałbyś zjeżdżać przez las i skałki o ile pamiętam... BTW: Mamy jeszcze wyciąg w Suchym Żlebie, można sobie podchodzenie do Goryczkowej rozłożyć na dwa razy: najpierw na Kalatówki, tam pojeździć trochę w Suchym (ewentualnie zostawić słabiej jeżdżące towarzystwo bo to stok dla początkujących) i potem iść na Goryczkową.
  8. Nartostrada zaczyna się przy górnej stacji krzesełka. Jak z niego wysiądziesz to zobaczysz po lewej stronie (patrząc od dołu) szlak prowadzący w las. Nie jest ani trudny ani niebezpieczny, moja żona która dopiero uczyła się jeździć przejechała tę trasę bez problemu. Pod sam koniec chyba rzeczywiście łączy się z nartostradą z Gąsiennicowej.
  9. Jest jeszcze jeden sposób na dotarcie do Kuźnic. Z Pardałówki masz w miarę blisko na Nosal. Jak zobaczysz, że chodzi krzesełko to wjeżdżasz nim na sam szczyt i stamtąd nartostradą prosto do Kuźnic.
  10. Lepiej zjeżdżać trasą przez Goryczkową, jest bardziej popularna i po południu już będzie wyjeżdżona. Nartostrada przez Gąsiennicową (koło Murowańca) jest mniej uczęszczana i można się zgubić jak nie znasz trasy. Na nartostradę z Goryczkowej zjeżdżasz przy dolnej stacji wyciągu krzesełkowego obok szałasu - nie sposób nie trafić. Możesz na górze kupić bilet powrotny pod warunkiem że nie jest za późno i na górze nie czeka tłum turystów do zwiezienia z wykupionymi miejscówkami. Generalnie nastaw się na zjazd nartostradą - jest w miarę szybka (na początku) i po prostu fajna. Pozdrawiam, życzę udanych zjazdów. PS: Jak śniegu nie zabraknie to nie tylko do Kuźnic zjedziesz
  11. Witam. Polecam Kasprowy po sezonie jak skończą się wszystkie ferie. I najlepiej omijać weekend. Poniedziałek-piątek w marcu to jest to. Jedyny problem to taki, że jeśli będzie wiało i koleje staną to o tej porze roku inne okoliczne stoki poza Nosalem mogą być już zamknięte. W Kuźnicach najlepiej być jak najwcześniej, żeby potem nie stać długo w kolejce. Ewentualnie można iść na piechotę do krzesełka na Goryczkowej. Przygotować się na każde warunki pogodowe bo z Kasprowym nigdy nie wiadomo. Nie wiem jakie ceny są w tym roku, może jak ktoś był to niech napisze. Pozdrawiam i życzę udanych zjazdów. www.pkl.pl
  12. Bo jeździ się w górach a ja kocham góry.
  13. Od poniedziałku do dzisiaj padał śnieg, przejaśniało się trochę we wtorek i czwartek. Nasypało tyle, że starczy chyba do maja. Ratraki działają codziennie bez względu na warunki, ale tylko późnym wieczorem. Nie ma przebacz, jak przez noc sypie to rano jest kopny śnieg. W tygodniu nie było problemu z wjazdem na górę, jeśli tylko kolej chodziła to wjeżdżało się prawie bez czekania (jak na standardy kolejki na KW). Jak chmury się w końcu wyniosą znad Polski to na Kasprowym będą warunki miód-malina. Po raz kolejny sprawdza się teza, że najlepszym terminem na jazdę na tej górze to kwiecień Generalnie to od poniedziałku do Zakopca powróciła zima i to taka na cztery fajerki. Po dzisiejszym ostatnim, pożegnalnym zjeździe na nartach dojechałem bez problemu do ronda, a na upartego mógłbym jeszcze dalej. W weekend prawdopodobnie będzie standardowy tłok, ale po niedzieli może być bombeczka, bo zapowiadają słonko. Nic tylko jechać. Ja się chyba o tydzień pospieszyłem z urlopem.
  14. Zdjęcia zacne. :cool: Dużo jest wystających kamieni ?
  15. Na goryczkową planuję wchodzić bez sanek. Te miały posłużyć do wciągnięcia bagażu na kalatówki. Stamtąd albo będę podchodził do goryczkowej albo zjeżdżał rano do kuźnic.
  16. Powinien ktoś zmajstrować kamerkę internetową pokazująca dolna stacje kolejki na KW
×
×
  • Dodaj nową pozycję...