Skocz do zawartości

gregor_g4

Members
  • Liczba zawartości

    128
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gregor_g4

  1. montaz tuz przy wiazaniu, tak by kamerka "patrzyla" zgodnie z kierunkiem jazdy to jedno. inna bajka jak masz ja na dziobie, tak by filmowala Ciebie.... wtedy 3m najzwyczajniej w swiecie nie daje rady, sa ta duzo wieksze drgania.
  2. droga szlau nie robi, od jelesni jest bardzo slabo, szczegolnie jak wpadniesz na zawalidroge... w korbielowie w miare odsniezone, ale od ronda do wyciagow co 3-4 auto staje i blokuje droge na podjezdzie... dobre zimowki lub lancuch wskazane
  3. Mała wideo relacja z ostatnich dni w Korbielowie
  4. Tomasson, moj glos juz dawno masz tylko pamietaj, tak jak sie umawialismy, przywiez mi ze 2 fiordy i 1 trolla
  5. wreszcie ktos na to zwrocil uwage... oczywiscie jazda w puchu to swietna przyjemnosc i tego sie szuka wyskakujac poza trase, jednak pamietajmy ze to co mozna tam spotkac to nie tylko to co pokazuja na filmikach na youtube
  6. W nadchodzącą sobotę 24-12-2011 zostanie uruchomiona kolej krzesełkowa BABA. Od godziny 8 do 16. Zapraszamy ! info z www.korbielow.net obecnie w Korbielowie zaczal padac snieg, byc moze cala gora tez ruszy na swieta...
  7. gregor_g4

    Włochy - Livigno

    W Livigno w nocy zaczelo sypac i jak na razie nie zanosi sie na przerwe, ok 15 cm juz nasypalo
  8. gregor_g4

    Włochy - Livigno

    przestancie panikowac, w Livigno od 3 bedzie dobrze
  9. na Pilsku tez sypnelo http://galeria.korbi...?g2_itemId=6829
  10. Z Buczynki dostaniesz sie bez problemu na Szczawiny (pod warunkiem ze talerzyki chodza - ale sa warunki wiec nie ma podstaw by mialy nie chodzic). Tak samo ze szczytu mozesz dostac sie spowrotem na Buczynke - dobry rozped i ok 20-30 metrow podejscia i jestes juz blisko gornej stacji Buczyny, To o czym wsiogun pisal to zielona trasa - alternatywa dla talerzyka- jesli nie chodzi to trzeba z niej skorzystac. Trzeba troche sie namachac kijkami, ale dla kogos kto nie ma problemow z kondycja i technika lyzwowa, nie jest to wielkie wyzwanie.
  11. w zeszlym sezonie nawet GAT wyciag numer I zawsze ratrakowal
  12. www.korbielow.net tam masz aktualne info, dodatkowo dodano dzisiaj filmy pokazujace stan tras.
  13. mogłbys napisac cos wiecej o tym OeAV - czy mozna wybrac inne sporty i co najwazniejsze czy jest opcja z narciarstwem poza trasowym? czy to tylko dotyczy wypadkow na wyznaczonych trasach?
  14. do nie dawna mialem 2 pary nart w okolicach 95 mm pod butem i ponad 190 cm. powiem Ci ze jak pierwszy raz wsiadlem na takie narty to nie moglem uwierzyc co sie dzieje. Bez porownania i nie do opisania. Miesiac temu mialem okazje porownac moje narty do nart freeride'owych z rocker'em (nie jezdzilem na nich, ale jechal kolega - uzytkownik tego forum - pozdro Tomasson ) i roznica jest niesamowita, moje narty owszem jada po puchu, ale tamte, nie wiem jak to opisac leca, plyna? na nastepny sezon tez sie w sprzet z rockerem wyposaze
  15. zapomnialem o najwazniejszym styl bycia. wsrod snowboardzistow panuje duzo wiekszy luz, zywe kolory, inne podejscie do jazdy. Nie mowie ze narciarzom tego brakuje, ale wielu z nich jest na stoku jakby z przymusu - a przeciez narty(deska i inne sprzety do jazdy po bialym :-)) sa po to zeby sprawialy nam radosc. Dlatego nie moge zrozumiec jak komus moze przeszkadzac to, ze inne osoby swietnie sie bawia i sa w dobrych humorach. Co do ubioru, kiedys sam ubieralem sie w ciuchy typowo narciarskie, w raczej klasycznych, najczesciej do nie dawna spotykanych kolorach. Wszystko sie zmienilo, gdy z kumplem odwiedzilismy w Norwegii outlet Burton'a. On przymierza kupuje, ja tylko ogladam. Nie ukrywam, ciuchow w oko wpadlo mi wiele, ale jakos nie moglem sie przekonac, jak sie bede w nich czuc. W koncu kumpel mowi:, "przymierz, sprobuj, poza tym jezdzisz poza trasami, probujesz skakac, coraz wiecej narciarzy sie tak ubiera, nie pozalujesz" i nie zaluje. Kupilem caly komplet, rok pozniej kolejny i jeszcze rok pozniej kolejny. Jakosciowo nie mam podstaw do narzekan, dodatkowo wiele praktycznych i uzytecznych rozwiazan... a do tego kolorystyka i design (tak, wiem wiem, nie wazne jak wygladasz, wazne jak jezdzisz ) chociaz teraz obserwuje, ze coraz wiecej firm narciarskich podaza tez w tym kieruku.
  16. nie chce mi sie rozbijac Twojej wypowiedzi na cytaty, wiec wypunktuje akapity: 1. robia muldy - zgadzam sie z Toba, to wymysl narciarzy ktorzy tylko dla siebie uzurpuja prawo korzystania ze stoku. Deska jak i narty w takim samym stopniu sie do tego przyczyniaja. 2. zajezdzanie drogi - hmm cos w tym jest, bo snowboardzista ma ograniczone pole widzenia w jedna strone, ale wydaje mi sie ze jadac w dol jest w stanie dostrzec kazdego innego uzytkownika stoku (poprzez skret glowy - tak samo jak podczas jazdy rownoleglej, w szerz stoku - narciarz tez musi odwracac glowe) a ten jadacy z gory, musi niestety na niego uwazac i przewidziec jego ruchy. 3. bezwladnosc - po tym co zaobserwowalem po godzinie majac deske na nogach - poczatki sa trudne i na nartach i na desce... nie odniose sie wiec do tego punktu. 4. siadanie - hmm jesli robia to w widocznym miejscu, z boku trasy, nie mam nic przeciwko. narciarze tak samo sie zatrzymuja i potrafia robic to na prawde w najglupszych mozliwych miejscach..., wg mnie kolejny nie trafiony argument przeciwnikow deski. 5. freeride - nie jezdzilem na desce FR, ale jezdze na nartach i jesli tak piszesz, to uwazam ze nie jezdziles jeszcze na nartach stworzonych do puchu
  17. mniej wiecej w tych okolicach gdzie masz kostke, znajduje sie po jednej jak i drugiej stronie buta, sruba na klucz imbusowy, ktora wlasnie reguluje sie canting buta
  18. Wrocilem wlasnie z wieczornej jazdy na babie i pierwszym orczyku gatu. Na babie duzo kopnego sniegu, trasa dosc rozjezdzona, ale to glownie przez to ze caly dzien sypie. O 16 na gacie duzo lodu, ale co mnie pozytywnie zaskoczylo - rarrakowali caly stok na nocna jazde(wiazalo sie to z polgodzinna przerwa w dzialaniu orczyka) nie wiem czy tak jest codzinnie, w kazdym badz razie pierwszy raz to w tym sezonie widzialem. N.A.T. Jak bedziesz jutro na babie jezdzic to byc moze sie na stoku gdzies bedziemy mijac, bo od 1030 zaczynam tam lekcje. Jaskrawe czerwone spodnie i czarna kurtka to ja
  19. Jezdzilem na Babie do 14. Kolejka byla jedynie do bramki z karnetem gatu, do 2 bramek na karnety Baby w niektorych momenrach bez kolejki, maks 3 min. Nie wiem jak na pozostalych wyciagach, ale raczej tragedii nie ma bo ciagle malo ludzi w Korbielowie. Na razie sypie snieg, nie sa to sniezyce, ape ciagle przybywa, przez noc i do teraz ok 10-15 cm spadlo.
  20. Od wczoraj w Korbielowie spadlo jakies 7 moze 10 cm sniegu. Nie wiem gdzie sa te zapowiadane w prognozach pogody sniezyce ale na pewno nie tu. Pilsko caly czas w chmurach wiec mozliwe ze tam sypie wiecej. Wsrunki sniegowe na trasach bez zmian, od niedzieli temperatura ciagle na malym minusie. Generalnie najwiekszy tlok w Korbielowie jest podczas ferii mazowieckich. W czasie slaskich rowniez duzo ludzi jednak wg mnie mniej. W ogole w tym sezonie bardzo malo ludzi do Korbielowa zjechalo i kolejki do wyciagow sa na prawde male.
  21. na to pytanie powinnas odpowiedziec sobie sama. Czy poranny spacer z nartami 500-1000m lub wyprawa samochodem na parking, to cos dla Ciebie, czy jednak wolisz wychodzic z pensjonatu/hotelu/kwatery i od razu wpinac narty. Jesli wybierasz opcje numer 2, to do wyboru masz wspomniany przez Ciebie Jontek, u Hrubego, Pensonat Połonina, Fero Lux, kilka kwater prywatnych przy stoku Baba, ktorych nazw nie znam, oraz bodajze pensjonat Irena ( tu nie jestem pewien czy jest bezposrednie wyjscie na stok - znajduje sie on tuz ponizej Jontka). To by bylo na tyle(mam nadzieje ze nic nie pominalem), no chyba ze interesuja Cie rowniez kwatery gdzie bezposrednio wychodzisz na osle laczki :D? Poza tym w promieniu 500 metrow masz bardzo duzy wybor kwater, pensjonatow, hoteli o roznym standatdzie - jednak w nich bedziesz musiala sie troche przespacerowac na stok, pozostaje tez caly Korbielow dolny
  22. @Milana tutaj masz cennik: http://www.gat.pl/352.php nie wiem ile jezdzisz w trakcie dnia, ale np jeden wjazd na Babe to 60 punktow, jeden wjazd krzeslem z Polany Strugi na Szczawiny 80 punktw, na Miziowa niecale 40. Kupujac karnet czasowy na wiecej jak 3 dni, srednia cena za dzien Ci spada, a dodatkowo mozesz jezdzic na jezdzie nocnej wyciagiem numer I lub wlasnie na krzeselku Baba. Dodatkowo oczywiscie od 8 do 16 na wszystkich wyciagach GAT + Baba. Dla mnie wybor jest oczyswisty - tylko karnet czasowy. Jesli jezdzisz duzo, to jest to dobre rozwiazanie, bo punkty Cie siekna po kieszeni Jesli jednak preferujesz narciarstwo barowe, to polecam punkty Warunki w Korbielowie - z soboty na niedziele przyszedl halny i troche sniegu zebralo. Jednak na trasach sztucznie nasniezanych nie wplynelo to wlasciwie w ogole na warunki (od Buczyny w dol) tam ciagle jest dobrze/bardzo dobrze. Z tego co slyszalem w niedziele z Miziowej do Szczawin pogorszyly sie warunki (lod + kamienie) sam tam nie bylem, opieram sie na opinii znajomego. Ruszyl takze maly wyciag na Kopiec, ale po tym co widzialem na Kopcu w piatek to szalu raczej nie ma ... W niedziele piekny, sloneczny i cieply dzien (lekkie roztopy od rana do ok 15), potem przyszedl mroz i trzyma az do teraz. Dzisiaj rano lekko popruszylo. pozdrawiam
  23. Dzisiaj w nocy, oraz w dzien w Korbielowie silny wiatr. Szczyt Pilska od rana w chmurach. http://i49.tinypic.com/9qa15s.jpg Przez zmeczenie i ograniczenie czasowe nie wszedlem na sam szczyt, musialem poprzestac na Kopcu. Im wyzej tym ciezsze warunki do wchodzenia. Trasa z Miziowej do Szczawin nie zjezdzalem, ale z tego co widzialem (jej poczatek i koniec) to warunki dobre, pieknie wyratrakowane, http://i48.tinypic.com/2edmgj7.jpg czego nie mozna powiedziec o trasie orczyka na Miziowa - niczym trasa boardercross'u Na wlasne oczy moglem zobaczyc na Pilsku nasniezanie powyzej Buczyny, chodzi 1 (slownie jedna) armatka: http://i47.tinypic.com/1pc7yt.jpg http://i47.tinypic.com/j9yiko.jpg na Kopcu bardzo silny wiatr, ciezko bylo ustac, widocznosc bardzo slaba. http://i45.tinypic.com/2rc79ts.jpg http://i49.tinypic.com/6p9eae.jpg http://i46.tinypic.com/103h79w.jpg http://i49.tinypic.com/fla8a0.jpg warunki powyzej Mizowej, a wlasciwie ich brak - widac ze przejechane ratrakiem, ale sniegu malo, wystaje trawa i krzaki. Musi spasc jeszcze z jakis metr sniegu zeby bylo fajnie(to co spadlo ostatnimi dniami wywialo z trasy do lasu) Zjezdzalem na dol z Kopca laskiem, az do Miziowej. W lesie calkiem fajni (oczywisicie o puchu po pas mozna marzyc) srednio ok 50 cm sniegu, dosc miekkiego i sypkiego, miejscami nawiany. http://i46.tinypic.com/oqj9dz.jpg Potem z Miziowej na niebieska 6 i tam znowu odbicie w las. http://i46.tinypic.com/2j5bcid.jpg http://i48.tinypic.com/33kawjm.jpg http://i47.tinypic.com/f2ooiv.jpg Tam juz gorzej, mniej sniegu, ale zjechac sie dalo. Wyjechalem w okolicach talerzyka laczacego, potem 1 z Buczyny na dol. Tam warunki w sumie bez zmian. Jechalem rano wiec trasy jeszcze w sumie dobrze przygotowane. Ok 11-12 zaczely sie robic 5-10 minutowe kolejki. Dzien sloneczny ale wietrzny. Okolo poludnia temperatura przekroczyla o stopni i snieg na dole zaczal topniec. Generalnie cala wyprawa z wjazdem wyciagami prawie 2 godziny, w tym ok 5-7 minut zjazdu. Mimo wszystko bylo warto. to tyle pozdrawiam
  24. wczoraj w Korbielowie caly dzien w sumie padal snieg, momentami dosc mocno, co w polaczeniu z wiatrem dawalo zamiecie. do tego wiatr potegowal uczucie mrozu, co odbilo sie na niskiej frekwencji na wyciagach. dzisiaj za to caly dzien piekna pogoda, bezchmurne niebo i swiecace slonce. Warunki na trasach ciagle bardzo dobre, sniegu stale przybywa. Dzisiaj w kolejkach na Babe trzeba bylo odstac ok 5, maks 10 minut. Jutro relacja z Pilska, gdyz rano sie tam wybieram. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...