Jarda

Spójrz za okno u siebie w domu, to będziesz miał odpowiedź. Atak zimy w całej Europie, nawet u Angoli A na Ramzovej ... tłumy, że hej Zdravim :-) Załączone miniatury

Przy zakupieniu całodziennego skipasu - parking na Przełęczy jest za free, czyli się jest do przodu na dobry obiadek :-) " Pøí zakoupení jednodenní jízdenky PARKOVÁNÍ ZDARMA!!! " http://www.holidayin...5&frm=info&raw= Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 06 styczeń 2010 - 09:49

Tak. O gogle ... ;-)Zdravim :-)

bo i w innych porach w tzw. "tematach sportowych" uznaję tylko dwa kolory : czerwony i czarny.Znajomi z forum potwierdzą ...Zdravim :-)

Hankę ... po błękitnych okularach :-D PS A na poważnie - Haniu wiecie już, gdzie śpicie ? Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 04 styczeń 2010 - 23:56

Też uważam, że Ramzova będzie odpowiednim miejscem do nauki. Nie trzeba od razu wjeżdżać na 4-os kanapie na Cernavę, można się powozić i pouczyć na płaskim i krótkim stoku "Ramzova" (firma Neubauer - na prawo od dużych wyciągów) po którym jeździ 2 os krzesło, a stok jest równy i płaski jak wypłata. W tym miejscu są wypożyczalnie sprzętu, oraz szkółki narciarskie, które znajdziesz na miejscu. Gdybyś miała kłopoty - to masz tutaj linka po polsku -> http://www.sunski.cz...eseniky/Ramzova Z pobliskiej okolicy poleciłbym Ci też "łąkę" na początku pobliskiego ski-ośrodka Petrikov - jest tam też wypożyczalnia sprzętu (chyba Grill-sport) i szkółka narciarska. Albo też Branna i jej nieodległy http://www.proskil.cz/ (wypożyczalnia i szkółka również na miejscu) I co najważniejsze - pewne warunki śniegowe. Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 05 styczeń 2010 - 00:04

Zajrzyj więc tutaj kla -> http://www.skiforum....p?t=8143&page=8 ;-) Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 03 styczeń 2010 - 23:15

http://www.skiklub-s...ndex.php?ID=182 Zdravim :-)

03.01. - krótkie post factum dojazd - obligatoryjnie wyłącznie na oponach zimowych. Na drodze aż na samą Przełęcz Ramzowską leży zmarznięty lód przykryty brudnymi łachami śniegu (stan z rannego podjazdu - po południu już lepiej) Kto się na czymś "takim" zatrzyma - będzie miał duże kłopoty, by ruszyć ponownie pod górę stan śniegu i pogoda - rano genialna jazda na pusto po lekko zmrożonym sztruksie po całym areale. W miarę przybywania kolejnych fanów Seraka, robiło się ciaśniej na stoku, ale przez przegięć. Początkowo lekkie zachmurzenie z silnymi opadami śniegu - ustąpiło pod koniec dnia pięknemu słoneczku z czadowymi widokami na całą okolicę, a z samego szczytu genialne widoczki sfotografował Kosmyk, który pewnie będzie się chciał tym podzielić na forum. Koniec dnia obfitował w spore ilości odkrytego spod cienkiej warstwy śniegu lodu, więc ci z tępymi, bądź krótkimi nartami mieli całkiem spore problemy, by się utrzymać na nogach. Reszta bawiła się przednio :-) Nowa kanapa i jej walory - jest dwukrotnie szybsza od starego krzesła i ma dwukrotnie większą przepustowość - ergo w tym samym, czasie, co do tej pory może wjechać czterokrotnie wiecej narciarzy. Ten fakt powoduje, że czas podjazdu kanapą na Èernavę (2 km) skrócił się do 6 min. (zjazd 3-4 min) więc w godzinę można obrócić tam i powrót 6 razy ! Podsumowanie Nowa 4 os kanapa w tym miejscu powoduje, że skończyły się kolejki na Ramzovej. W porze największego "oblężenia" staliśmy 1-2 min :-) W pozostałych chwilach była jazda wyłącznie na okrętkę. Na Mraèną chodził non-stop orczyk bez żadnej kolejki. Nie chodził natomiast talerzyk na lewo od kanapy. Tradycyjnie zaś krzesło na sam szczyt chodziło o tzw. "ćwiartkach" pełnych godzin, zaś pan z jego obsługi zasługiwał na (piiii) ;-) Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 04 styczeń 2010 - 10:45 literaki ;-)

Trzeba być nieźle trzepniętym, aby dobrowolnie zrywać się z łóżka o 5-ej rano, w taką ciemną i zimną noc ... A jak sobie pomyślę, że Kosmyki już zasuwają od godziny to mnie już w ogóle odrzuca ... ;-))) Zdravim :-)

Kantory po drodze są czynne od rana w Głuchołazach na granicy (podajże trzy). Jest "ściana" w Zlatych Horach i w Jeseniku (obie na rynkach), z których możesz pobrać siano, jak masz kartę, ewentualnie kantory (też w Jeseniku - na rynku), lub też w Ramzovej na parkingu hotelu Neubauer Zdravim :-) I ... do jutra ;-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 02 styczeń 2010 - 20:22

http://www.bohemalan....php?ID=lanovka Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 02 styczeń 2010 - 16:52

W wyniku uzgodnień z szefem placówki bolesławieckiej Kosmykiem - ustaliliśmy, że na pierwszy ogień bierzemy Ramzovą z jej szczytem ©erákiem. A to z powodu, że będą wśród nas początkujący dla których stoki ©eráka z kanapami będą bardziej wygodne dla nowych adeptów, niż talerzyki i orczyki gdzie indziej ... Wychodzi, że zrobimy małe powtórzenie naszego październikowego najazdu :-) A może ktoś dołączy jeszcze z Hochkarowców i nie tylko ? Zdravim :-)

Ciekawa alternatywa dla okolicznych stoków patrząc na sobotnią (!!!)baaaardzo liczną frekwencję na stoku, a jak się doda fakt, że nie liczą jedynie na dopust boży (czyli aurę) i zatrudniają armatki na całego ... Załączone miniatury

Jedno miejsce w autku. Śmigamy o godz. 6 rano 03.01 z Opola trasą przez Prudnik. Koszty - to partycypacja w paliwie, a jeśli będziemy śmigali na CHS to dodatkowo za płatny parking Chętni tutaj lub na priva. Zdravim :-)

Hocho rosną w siłę Hochkarowe zastępy, ale ja bym jeszcze do końca nie skreślał CHS. Was tam jeszcze chyba nie było, więc - gdyby co to i o tym miejscu na nasz wypad pomyślimy, co ? ;-) A co ważniejsze - fajniejsze i bardziej urozmaicone trasy od Ramzovej ... Zdravim :-)

Poprawa warunków śniegowych w tym rejonie powoduje, że wybieramy się w niedzielę w Jeseniki. Czy to będzie Ramzova czy CHS, zdecydujemy w sobotę. W tej chwili źle to nie wygląda, a ma jeszcze posypać, więc możliwe, że i na Cervenohorskim da się pośmigać http://www.ejeseniky.com/pocasi-snih http://www.jeseniky.net/pocasi.php Zdravim :-) A może kogoś spotkamy na miejscu ? Załączone miniatury Użytkownik o.tisk edytował ten post 02 styczeń 2010 - 00:00

Jest i w naszych wiosennych planach ;-) Zdravim :-)

a może wyskok zaraz po pracy ? Od godz. 18 do 21 śmiganie na okrągło i na pusto, poczym powrót do ciepłego łóżeczka, aby nabrać sił na kolejny dzień ? Załączone miniatury

... można pośmigać w Zlatych Horach na zboczach Pricnej. Niewiele ponad 70 km z Opola. Jak komuś nie przeszkadza śmiganie na takim pasku śniegu ... http://www.holidayin...5&frm=info&raw= Zdravim :-) Załączone miniatury

Jedyna odpowiedź - jedź w Alpy. Pociągiem też dasz radę ... Ale za to co codziennie rano będziesz miał sztruks na stoku, nie będziesz wiedział co to znaczy kolejka do krzesła, a obsługa sama (!!!) bez żadnej Twojej inicjatywy będzie pierwsza Cię witać słowami " morgen" lub "bongiorno" I mówię to ja - Opolak - który jedne z pierwszych swych narciarskich kroków stawiał właśnie w Ramzovej na Seraku i - generalnie - Czechach ... (ale to koniunkturalnie ... z powodu bliskości tych górek) Zdravim :-)

Prognozy nie nastrajają zbyt optymistycznie ( http://www.ejeseniky.com/pocasi-snih, http://www.jeseniky.net/pocasi.php) ale masz szansę pośmigać w okolicach ©umperka w takich miejscach jak : - http://www.czecot.co...lepacov-sobotin - http://www.proskil.cz/ - http://www.dolnimora...z/lyzovani1.php Oczywiście idealnie by było, gdyby spadł śnieg na CHS, ale o to - to już się musisz sam się postarać i ... pomodlić do Opatrzności ;-) Zdravim :-)

Na jeżdżenie po czymś takim to nawet sztachet z płotu sołtysa ze Stronia by szkoda było ... Zdravim :-)

Wiedząc, że przyszło w górach silne i długotrwałe ocieplenie, byłem ciekaw jak sprawy się mają za naszą południową granicą. Część ośrodków otwarcie pisała na ich stronach, że z powodu warunków zatrzymują wyciągi i kolejki. Ale na Seraku w Ramzovej z rana w ogole nie odpalili kamerki myśląc, że tym zmylą narciarzy i przybędą licznie na ten areał. Poczym jakby nigdy nic piszą, że warunki świetne, wyciągi chodzą a śnieg - UWAGA - puszysty (sic !!!) Poniżej zamieszczam foty z kamerek od Neubauera i Bonery, żebyście mogli sami wyrobić sobie zdanie o nich http://www.holidayin...cat=45&frm=info Zdravim :-) Załączone miniatury

A Ty kolego - pt. "wichura" - nie jesz chleba aby z mojej/ naszej ręki ??