Jarda

http://www.facebook....177681472273950 ... więc może i my wybierzmy spośród naszych dziewczyn jakąś własną holkę i ją zgłośmy do tego konkursu. A nuż się uda ? :-) ======================================================== -> http://www.facebook....130765800296787 Kouty - czy jeszcze ktoś ma wątpliwości nad genialnością tego jutrzejszego pomysłu ? :-D fotka jest z dzisiaj, a na jutro dołóżcie do tego widoczku jeszcze lampę :-) A za tym sztruksem to płacze już rzewnymi łzami jeden brzydki i dziki z Wawy ;-) Będzie nam go brakowało, ale obiecałem mu, że pierwsze przeruhanie sztruksu, to na cześć Naszego Kudłatego !!! Użytkownik o.tisk edytował ten post 28 styczeń 2011 - 14:25

-> http://www.foreca.cz..._Republic/Kouty -> http://snih.in-pocas...uty-nad-desnou/ -> http://pocasi.divoch...outy-nad-desnou -> http://www.skiforum....ead.php?t=33183 Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 27 styczeń 2011 - 11:19 literaki ;-)

Siema :-) Nie orientujecie się, czy te rzeczy można kupić w PL, ewentualnie w necie, czy tylko u Wuja Sama ? A może są jakieś nasze, "tubylcze" zamienniki ? Zdravim :-)

... wszystkim dzięki serdeczne za porady :-)

Niewątpliwie - to też był jeden z istotnych argumentów, który brałem poważnie pod rozwagę ;-)Powaga Jarku - a jak jeszcze wypełniana tymi piankami "przestrzeń" jest miła dla oka ... cóż dodać więcej? :-D Hanuś - to kiedy sprawdzamy nasze "starodawne" ubiory ? Ja myślę, że ... niedługo :-))) Co Ty na to ? Zdravim :-) ps Co do temperatury wody ? To chyba letnio-ciepła maksymalnie ? Użytkownik o.tisk edytował ten post 25 styczeń 2011 - 00:18 dopisek

Siema :-) Wczoraj ponownie utwierdziłem się w przekonaniu (na tą chwilę, naturalnie ;-)), że najodpowiedniejszymi - jak dla mnie - pozostają jednak w dalszym ciągu moje stare i nieco wysłużone spodnie "piankowe" :-D W związku z tym, że będę je częściej "zatrudniał" do pełnienia zaszczytnych obowiązków ochrony dolnej części mojej marnej, cielesnej powłoki pojawiło się kilka pytań do fachowców : -> Czy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na czyszczenie, ewentualnie "inne" odświeżenie ciuchów z tego materiału? Jeśli tak - proszę o info Zdravim :-)

Za takie starania to im chyba i natura sprzyja, bowiem na innych areałach mroczno i śnieżnie, a tam świeci piękne słoneczko oświetlając puste sztruksowe stoki :-) http://www.holidayin...oc=3&cat=7&raw= Może to dlatego, że wszyscy korzystają teraz z "megalasta" w Koutach ? Zdravim :-) ps Jak coś wiesz więcej o planowanej rozbudowie - to rzuć jakimś tekstem

Trochę się wcześniej uśmiechałem pod nosem - czytając o tym krótkim wyciągu łącznikowym pomagającym dostać się z dołu narciarzom do orczyka prowadzącego ku kanapie. Ale ... do dzisiaj ;-)) Zrozumiałem, że to nie jest taka głupia sprawa, zwłaszcza gdy leżący śnieg na podejściu jest mocno wyślizgany i tworzy śliską, lodową i wąską rynnę w tym miejscu. Ale dzięki takiemu, prostemu rozwiązaniu można się wygodnie wciągnąć tamtędy do orczyka ku kanapie. Ewidentny plus dla Pepików. Na leniucha jest całkiem, całkiem :-) Co do stoków - tradycyjnie - już chyba - lepsza jest Medvìdí (twarda, równa i z małymi niewielkimi jedynie muldkami) i to tylko pod koniec dzionka. Gorzej było na Høebenovce, gdzie poniżej łącznikowego trawersu były już spore muldy od połowy dnia. Dało się je ominąć, ale trzeba było mocno "halsować" po całej szerokości stoku ;-)) Od południa zaczął padać - momentami mocno - śnieg sporo ograniczający widoczność. Taka "zła" pogoda wyludniła jeszcze bardziej stoki. To skłoniło nas do częstszych odwiedziń "przybytków" na dole -> i stąd moje nieco późne odkrycie pt. "Bar Lyzarna" - fajna knajpka w stylu starej alpejskiej gospody (skąd oni nabrali tam tyle starych i zczerniałych drewnianych belek ?) z wieloma elementami nawiązującymi do dawnego narciarstwa (stare zdjęcia, "prehistoryczne" narty na ścianach itp) Całość dopełnia smaczna, choć nie najtańsza kuchnia, miła obługa ale i ... pyszny Bernard :-) Ludzi ilość znikoma (zresztą od zasłyszanych w knajpce w Mikulovicach informacji od amatorów "białego " w Ramzovej, tam było podobnie) A co najważniejsze - do końca miesiąca trzy skipasy w cenie dwóch ! :-) Zdravim :-) ps No i jak tu do tych Koutów nie jeździć, skoro prawie pod samymi oknami, 200 m od domu człowiekowi takie billboardy wieszają :-))) Załączone miniatury Użytkownik o.tisk edytował ten post 24 styczeń 2011 - 12:06 dopisek

Aby porównać trasy w Ramzovej - to coś jak zjazd z Mraènej na Èernavę, jeśli łapiesz o czym mówię. A szerzej mówiąc, to obie trasy w Koutach są mocno czerwone (nie ma lipy), ale pewnie sobie ze swoją 8-ką spokojnie poradzisz :-) Zdravim :-)

Chłopaki - skupcie się :-) Nabierzcie trochę powietrza do płuc, potem je powoli wypuście, a następnie odliczcie ... do dwóch ;-))) Zdravim :-) ps Ale ekipa się i tak nieziemska szykuje, zwłaszcza, jak Jahulec ujawinił swoje "zaplecze" :-D Oj będzie się działo, będzie :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 21 styczeń 2011 - 10:00 dopisek

To pokazuje, jak się robi odpowiedni i profesjonalny marketing medialny. Brawa dla Pepików ! A u nas niech się te wszystkie Staśki i Władki kłócą dalej przez czyjego łąkę, czy przysłowiową miedzę ma iść wyciąg, czy też trasa i dlaczego tak mało dutków mu się oferuje, jak to wsyćko przecie jego i jeno Pan Bócka ... Takim to zachowaniem Czesi z Koutów spowodują, że każdy (i to nie tylko z PL) będzie chciał choć raz doświadczyć "koutowskiej przygody", a pewnie niejeden spróbowawszy - przekona się, że warto parę koron więcej zapłacić w przyszłości - mając przekonanie, że jest się (i będzie się) tam szanowanym i docenianym. a także ważnym ogniwem tego całego przedsięwzięcia Zdravim :-) ps Kto wie, czy mnie tam już w weekend nie poniesie ps II Właśnie doczytałem na ich Facebooku, że akcja trwa do 31.01. ale nie są ważne w tej promocji upusty ActiveClub. Oraz, że gratis jest zawsze skipas o najniższym nominale Dodatkowo na sobotę 22.01 gratka dla freestylerów (i nie tylko pewnie) w postaci otwarcia Snow Parku w areale ( od 10 aż do 23.30 !!!) ps III A tak wyglądały traski 18.01 http://www.facebook....96787&aid=37678 Chyba odwilż im zbytnio nie zaszkodziła :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 19 styczeń 2011 - 23:58 dopisek

To może i ja zabiorę głos w tej dyskusji - nie wiem, czy do końca uprawniony - ponieważ nie było mnie na tym wyjeździe. Ale byłem na paru wcześniejszych, na których był też i Nera. Więc pozwolę sobie i ja na skomentowanie tej całej sytuacji. Sporo głosów tutaj wyraża mocne zdziwienie zaistniałą sytuacją, ale znaczna część osób wie, że takie sytuacje miały miejsce w przeszłości. I to wielokrotnie. Tylko były umiejętnie tuszowane, bądź też osoby poszkodowane nie chciały nagłaśniać podobnych temu przypadków. Tak działo się - zarówno - w stosunku do kobiet, jak i mężczyzn. Nie muszę dodawać, kto był inicjatorem takich sytuacji ... A czy powodem lub stymulatorem takiego zachowania był alkohol, czy inne używki pozostawię to już bez komentarza Recydywa jest po raz drugi, a to było po raz trzeci. Ci, co byli trzy lata temu w Nassfeld powinni jeszcze pamiętaćjego dlaczego chodziła non stop w ciemnych okularach inna, ówczesna towarzyszka Taaaa ... A w języku polityki nazywa się to "pomroczność jasna ". Bez tego pseudonaukowego bełkotu proszę ... Podobnie jak z Tobą, Michale i inne chłopaki mieli wątliwą przyjemność tzw. "bezpośrednich" kontaktów z Nerą, co niekiedy skutkowało wyrzuceniem z busa i poszukiwaniu kwaterki ciemną nocą ... Ogólnie - ale to moje spostrzeżenie - wokoło Nery zaczęło już być dużo wolnego powietrza od dawna, ponieważ forumowy ludek sam, swoimi kanałami dowiadywał się tak, czy owak o tych zdarzeniach i sam wyciągał własne wnioski Użytkownik o.tisk edytował ten post 19 styczeń 2011 - 09:40 na prośbę

Od połowy tygodnia nadchodzi ochłodzenie i opady śniegu. Można się szykować na weekend :-) Zdravim :-)

Dobrze kombinujesz :-) Teraz jest lipa wszędzie, nawet w wyższych górkach ... Musimy poczekać, aż odwilż minie, min. 1-2 tyg. Jak chcesz więcej konkretów - to na tym froum -> http://www.rower.opole.pl/ TA SAMA opolska ekipa śmiga w zimie na biegówkach po opolskich jeziorkach i nie tylko ;-) Zdravim :-)

Myślę, że na razie trzeba sobie odpuścić nasze pagórki za miedzą. Odwilż będzie jeszcze trwała - prawdopodobnie - min. do początku III dekady stycznia. Niestety :-( => http://www.skiforum....ead.php?t=33183 => http://predpoved-poc...ava-ostrava.php => http://www.e-pocasi....olomoucky-kraj/ Jak się nic nie zmieni w planach (a bardzo wiele - niestety - zależy od tegorocznej zimy i samej frekwencji narciarzy, wiadomo - kasa) to kolejna kanapa (czwórka tym razem) wystartuje już w sezonie 2012/2013, czyli za rok. Wrzucę w najbliższym czasie trochę więcej info nt, które udało mi sie pozbierać w różnych miejscach, w tym w samych Koutach od "ichniejszej góry";-)) A komentując Wasz wątek o Medvedi - też dodam od siebie, że warto jechać do Koutów choćby wyłącznie po to, aby pośmigać tą traską. Tam już czuć powiew prawdziwych gór i prawdziwych emocji. Przewyższenia są naprawdę godne, zresztą Tomek zrobił jedno ujęcie w poprzek stoku. Spokojnie 45 st. nachylenia jak nic :-) Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 13 styczeń 2011 - 00:16 dopisek

Z najnowszym numerem czasopisma SNOW nr 59 z dnia 21.01.2011 można będzie uzyskać kupon na darmowy skipas na areał w Koutach. Wystarczy ... kupić pisemko :-) http://snow.cz/clane...aktualni-report W rejonie Jeseników znalazłem dwa sklepy, jeden w samym Jeseniku, a drugi ... w Koutach :-) http://snow.cz/casop...Moravskoslezsky Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 12 styczeń 2011 - 13:33 dopisek

... my, Opolacy myślimy o najbliższym piątku. Ale to się okaże, jak prognozy się jakoś skonkretyzują. I to ma się rozumieć ... na plus, a raczej ... minus :-D Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 10 styczeń 2011 - 00:14 literaki ;-)

3 metry od kasy w Koutach Zdravim :-)

Proponuję, abyś się skupił nad tym, co piszesz ... Początek Twojego posta wyrażał diametralnie odmienne opinie. Po drugie - pisałem, że będzie otwarta, ale może nieuważnie czytasz wcześniejsze posty. Jak byk stoi (na stronie - i nie tylko), że trasy w tym areale są koloru wyłącznie czerwonego - a nawet jak sam piszesz powinny być koloru czarnego, więc to tępych rodziców trzeba winić za posyłanie swoich latorośli na mooocno wymagające stoki tego areału, a jak - dodatkowo - rodziciele są jeszcze niewprawni w narciarskim "rzemiośle" to dramat już zupełny i kompletny !. Ale ponoć matołów nie sieją - sami się rodzą ... :-( Rozumiem, że wolisz zapylać na sam dół, aby się czegoś napić, czy przekąsić ... Tydzień temu tam jeszcze nic nie było, ani toi, toi-ów, ani Twojego "Niewiadowa " !!! Mi to wcale nie przeszkadza, wszak to dla mnie i mi podobnych ludków coś takiego postawili. Dla naszej wygody, nie dla nich. I chwała im za to ! Czy cena skipasów też Ci przeszkadza, a także fakt odwilży ? ... faktycznie lipa :-( Pomyśl tylko, ze całe to przedsięwzięcie ma jedynie rok istnienia !!! Jeszcze rok temu tam były tylko lasy, ugory i chaszcze. Dajmy im szansę, bo - naprawdę - zasługują na to ! Im się na szczęście chce i tą autentyczną chęć widać na każdym kroku. Popatrz na nasze "polskie piekiełko" i tych zielonych palantów, co to blokują każdą, nawet najbardziej sensowną inwestycję w imię ochrony np. jakiegoś żuczka gnojarza, albo innej - dajmy na to - ameby ;-), ale jak spłynie kasa na to ich konto, to nagle "przeszkody" przestają już być istotne ... Ile np. spotkałeś takich miejsc (obojętnie w jakim kraju), gdzie z powodów siarczystych mrozów rozdają w areale gratis kawkę bądź herbatkę ? Podasz jakiś przykład ? Chyba, że wolisz, aby to wszystko się toczyło takim kwadratowym kołem jak u nas, w siermiężnej PL - bo ja to serdecznie olewam, serio ! Ale - jeśli wolisz i to Ci odpowiada - to katuj swoje nartki na stokach u naszych "pseudofachowców" umiejących jedynie ściągać haracz z parkingów i śmierdzących kibli, bo przecież na stokach się nic nie da zrobić ani z kamieniami, ani z brakiem śniegu, bo (...) tutaj można wpisać każdy bzdet i debilną wymówkę, "papier przyjmie" ;-)) ... Zajrzyj do moich pierwszych postów w tym topicu, a przekonasz się z jakimi przeciwnościami walczyli ci kolesie (nomen-omen to spóka trzech braci Kestlów - stąd nazwa ośrodka K-3) od samego początku i gdzie ich doprowadzil ich upór i konsekwencja w tym działaniu. Efektem ich katorżniczej pracy są właśnie Kouty. Trafiłeś na odwilż i kiepskie warunki - przykro - ale wystarczylo przeglądać serwisy pogodowe, aby takich patologii uniknąć. Wszystkie namiary masz w podpiętych postach na głównej stronie, wystarczy przejrzeć, nie boli, ani nie szczypie ... a dodatkowo - może się przydać :-) Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 09 styczeń 2011 - 13:54 literaki ;-)

Jedyna sensowna droga z Opola wiedzie w tej chwili przez Nysę. My też daliśmy się nabrać na dobre słówka jednego "Wujka Dobra Rada" i pojechaliśmy przez Prudnik (ponoć miało już nie być żadnych robót drogowych) A trafiliśmy znowu na mega ciężkie objazdy z mozolnym wyciąganiem auta ze skarpy śniegu włącznie ! Dramat i w plecy sporo czasu :-( O "kolejkach do kolejek" w Jesenikach już nie piszę, bo ktoś mnie uzna, że walę ściemy, albo ... kryptoreklamy, ale tam tak już jest stale od czasu, jak powolne orczyki i stare krzesła - praktycznie wszędzie - zastąpiono szybkimi 4-ro lub 6-os kanapami. Na Twoich fotach to i tak było wielu ludzi, bo my wjeżdzalismy szóstkami prosto "z marszu " przez bramkę do kanapy. No i - jak wiesz - nie trzeba już niczego wciskać do "kasownika" na bramce ;-) Jak będziesz następnym razem jechał na nartki sam, albo z jedną, dwoma osobami - to zawsze możesz wskoczyć w Opolu do naszych busów. Zawsze to raźniej, a i więcej Ci miedzi zostanie w kieszeni na czeskie "specyjały" ;-))) Zdravim :-)

W "3królowy" czwartek warunki były wreszcie ... genialne - najlepsze od czasu moich tzw. "relacji" z Koutami. Czesi nareszcie zrozumieli do czego służą ratraki i sensowne, czytaj -> umiejętne naśnieżanie stoków. Ale trzeba też przyznać, że i aura im sprzyjala jak nigdy wcześniej - był mocny mróz i wcześniejsze spore opady śniegu. Zero kamieni ! Dziś przez cały dzionek - śmiganie po ładnie zbitym betonie aż do samego dołu. Jedynie przy samym wjeździe na leśny trawers Høebenovki należało uważać na niewielkie muldy, a poza tym - na całości - piękny stół ! I to do końca dnia !! Dziś chodziła tylko ta trasa, bo Medvìdi przygotowywali na "cacuś" pewnikiem na łykend (jakieś zawody ?), ale i tak ta jedna traska wystarczyła dziś w zupełności (no i przy okazji dłuższa), bo ludzi była garstka, z czego 99,9 % to polskojęzyczni śmigacze na białym :-) Miejscowa Polka - pani Aniela z knajpki w areale aż nie mogła uwierzyć z powodu takiego, nietypowego polskiego "najazdu"... Dyrektor tego ośrodka ze śmiechem nawet się pytał - czy wybuchła jakaś wojna w Polsce, że wszyscy Polacy przyjechali dziś do Koutów się schronić ? :-D. Gastronomia. -> Nareszcie przy górnej stacji kanapy powstała namiastka prawdziwej knajpki pod szczytem, która to - na razie - w campingowej przyczepie (ale za to z kilkoma stołami i ławami na "świeżym powietrzu") oferuje spragnionym i moocno zmarzniętym (dzisiaj) narciarzom gorące napoje (jak i te ... zimne z %), a także małe conieco dla ciała :-) Będzie to super miejsce do odpoczynku i ... opalania, jak tylko wzejdzie na dłużej i mocniej słonko. Pewnikiem Czesi zbudują w tym miejscu "coś" stałego i ... większego, w końcu areał ma hulać także i w lecie (choćby dla bikerów i "nordic-owców" ) Może i trochę zabrakło dziś słonka, ale taki czadowy bonus na koniec i tak był fajnym prezentem - do końca stycznia obowiązują ceny niskiego sezonu !!! Grzech nie skorzystać :-) Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 07 styczeń 2011 - 13:24 zaczerpnięcie "lepszego" języka ;-)

" Dobrý veèer pane (...)! Pøijmìte omluvu za rozdílnou informaci mezi jednotlivými webovými stránkami. V¹e jsem napravil a posílám Vám odkaz na aktuální informaci o parkování! Tì¹í mì Vá¹ zájem o náv¹tìvu ly¾aøského areálu Èervenohorské sedlo ... " czyli potwierdzone u źródła -> Parkowanie dla wszystkich na CHS za free :-) A tutaj info nt. w sieci -> http://skiklub-su.cz/index.php?ID=212 Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 04 styczeń 2011 - 13:38 dopisek

Zobacz na zdjęcie z niedzieli, z godz. 11 rano - post #123

Zjazd jedną z tras tego arealu (na filmiku kolo śmiga traską Medvìdi) Jak widać na filmie trzeba się trochę pogimastykować podczas zjazdu, a mimo tego jego fajna jazda trwa ... ponad 5 min ! -> A tutaj znalazłem zjazd Høebenovką -> sorry, że parapet ... ale przynajmniej ładne widoczki ;-)))) Nie wsadzam tych filmików tutaj, żeby kogoś przesadnie straszyć, ale by pokazać, komu - głównie - dedykowany jest ten areał Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 04 styczeń 2011 - 11:15 dopisek

I ja wielokrotnie pisałem już na sf, że ten resort nie jest przeznaczony dla osób dopiero stawiających pierwsze kroki, lub tych, które chcą się jeszcze doszkalać. Obie trasy w tym areale są koloru czerwonego, a wielu jej fragmentom dałbym kolor czarny. To jest naprawdę miejsce dla dobrze i b.dobrze jeżdżących narciarzy. Z kolei jest tyle fajnych, innych miejsc, że z pewnością wszyscy fani białego znajdą coś dla siebie. Niekoniecznie jednak tutaj Może niektórym uzmysłowi to, o czym mówię ten filmik -> A to jest fajna puenta Czesia -> Zdravim :-) Użytkownik o.tisk edytował ten post 03 styczeń 2011 - 22:26 literaki ;-)