Co sądzicie o tych nartach. Moje dane: mężczyzna, 175 cm wzrostu, waga 100kg, jeżdżę 2 lata , według tutejszej skali umiejętności - 6,brak butów i nart. Jazda rekreacyjna, prędkość mnie nie kusi(na razie), trasy niebieskie, czerwone.
wytrzymalosc nie przeklada sie na sile! i vice versa.
prosty przyklad ty wycisniesz powiedzmy 80kg ja nie a i tak wygram na 10 km
choc i owszem warto wprowadzic cwiczenia silowe, chocby i dla urozmaicenia.
a wiesniara krolowa zlowieszczy na swoim blogu ze caly czas beda temperatury na plusie, ba taka podnieta i marzenie o cieplej zimie ze rzygac sie chce czytajac te jej wypociny.
te 5 % o ktorych mowisz, mozna sobie samemu wypracowac poprzez lata doswiadczen a ich brak nie bedzie mial wiekszego znaczacego a zarazem widocznego wplywu na jakosc treningu , wiec sory nie popadaj w absurdy, zyczyl bym kazdemu zeby te 95% wiedzy przyswojil mimo iz jest darmowa. pzdr
nie ma chyba jakiegos szczegolnego , bynajmniej nic mi do glowy nie przychodzi, zwykle jako ciwczenie jezdze na jednej lyzwie oraz "slalom" tak jak bym wertikal pokonywal pozdro
Keicam nawet nie chce mi sie komentowac twoich wypowiedzi , typowe gadanie mohera
a prawda jest taka ze kazdy robi to co kocha i to jest jego sprawa, jedni gina skaczac ze skaly, inni w rajdach, jeszce inni podczas zwyklego zjazdu, i co to tu duzo mowic smierc jest smiercia , szkoda czlowieka.
wszystko powiedziane, a jesli juz prosisz o krytyke to ja powiem wprost ... slabo, pierwsze co przychodzi na mysl to fakt ze sie boisz, co wynika z jednak slabej techniki, jezdzisz tak asekurancko i bojazliwe jak by to byl twoj poierwszy kontakt z tyczkami.
pozdro i cwicz nie koniecznie na tyczkach, bo problem lezy mimo wszystko w technice.
kultura i takt wymaga zeby nie rzucac nazwiskami na publicznych forach wiec nie sadze ze sie dowiesz o tych zlych , zreszta zly to pojecie wzgledne jeden bedzie zadowolony z instr inny nie , ale to juz inny temat nie spamujmy.