Sinner

Canting ustawiłem w ten sposób: ' Wyjąłem kapcie i stanąłem w samych skorupach (przy popuszczonej śrubie od cantingu). Zapiąłem klamry i przyjąłem pozycję "do jazdy". Druga osoba sprawdzała czy szczeliny między moją nogą a skorupą buta jest z obu stron jednakowa. Po ustawieniu takich samych szczelin druga osoba dokręciła śrubę od cantingu. Następnie włozyłem z powrotem kapcie do skorup, założyłem buty, przyjałem "pozycję narciarską" i opuściłem na nitce cieżarek ze środka kolana - wisiał idealnie nad dużym palcem stopy - myślę, że zrobiłem to poprawnie. Niko "Oba kolana powinny mięc te same (co najmniej zbliżone ) kąty ugięcia .Ty masz nogę dolną za bardzo wyprostowaną . Prowokuje to do "zapierania sie " dolną nartą i pchania tułowia do srodka skrętu." Dokładnie tak jest w moim przypadku! Pozdro

Zgadza się, na stromszej górce stopniowo zwiększam prędkość, nad którą nie potrafię zapanować i automatycznie wydłużam łuki. Nie potrafię się "przełamać", żeby na stromym oprzeć się mocno o języki butów i w ten sposób kontrolować prędkość. Przy mocno zapiętych butach nie potrafię ich docisnąć, a tym samym bardziej przenieść ciężar na dzioby nart, może mam za słabe nogi? A może trzeba zluzować górne klamry (chociaż wątpię)? Co do "A frame", to filmik ze swoją jazdą pierwszy raz zobaczyłem dopiero na zakończenie poprzedniego sezonu i doznałem szoku (na minus rzecz jasna). W tym sezonie ćwiczyłem równoległe ustawienie kolan, ale widocznie to jeszcze za mało. Czasem jeździłem tak, że podczas skrętu buty ocierały się o siebie, więc sądzę, że musiałby być równolegle, ale to mi wychodzi w dobrych warunkach (przyczepnie i brak lodu). Pytanie tylko, czy wtedy narty nie były znowu zbyt wąsko? Próbowałem też podczas skrętu lekko unosić nogę wewnętrzną i dodatkowo ją pochylać w stronę skrętu, ale wtedy miałem wrażenie, że zaraz "złapie" mi wew krawędź. Muszę jeszcze spróbować tego "cofnięcia górnej narty", ale z kolei, jak mam nartę górną bardziej wysuniętą, to łatwiej mi zacieśnić skręt... Pozdro

"Twoja diagnoza jest trafna, pytanie tylko czy taki sposób stania na nartach wynika z wady budowy czy z pewnych utrwalonych nawyków, to mozna łatwo sprawdzic na stoku" Lobo, Jak stoję przed lustrem, to mam nogi idealnie proste . Ktoś (nie pamiętam, kto) napisał, że przy prostych nogach i razem złączonych mają być trzy "szczeliny": nad kostkami, pod kolanami i nad kolanami. Tak jest u mnie i nie mam pojęcia, dlaczego na nartach jadąc np orczykiem mam nogi w kształcie X. Canting ustawiałem wg jakiejś rosyjskiej strony. Niko, Wiem, że jest zasada "Lift & tilt", ale czy są może jakieś ćwiczenia jak prawidłowo pochylać wewnętrzną nogę? Dziękuję za wszystkie uwagi, przed kolejnym sezonem zamierzam mocno popracować na siłowni (nogi), a w samym sezonie jeszcze bardziej pracować nad techniką Pozdro

Witam Kiedyś myślałem, że jeżdżę całkiem nieźle, jednak nagrane filmy wyprowadziły mnie z tego błędu Poniżej zamieszczam linki do 3 filmików i będę wdzięczny za wszelkie słowa krytyki i rady. Warunki jak widać nie są rewelacyjne, Prawym kijkiem proszę się nie przejmować - miałem skręcony kciuk i więc trzymałem kija tylko palcami Na początek sam sobie spróbuję wytknąć co jest nie tak, a potem poproszę kolegów o weryfikację: 1. Za wysoka pozycja, powinienem być niżej na nogach + większe pochylenie do przodu 2. Wewnętrzne kolano za słabo pochylone do środka skrętu - stąd nogi w kształt X 3. Brak pracy rąk - nie dociągam prawego kijka skręcając w lewo i lewego skręcając w prawo 4. Co jeszcze? Będę wdzięczny za Wasze sugestie

Czy o tą nartę chodzi? http://www.skionline...&id_modelu=3944 Użytkownik Sinner edytował ten post 21 listopad 2010 - 20:59

Jark. Czy masz może takie wiązania jak w linku poniżej? Co to jest za płyta? Pozdrawiam Sinner

Witam Czy wiązanie marker iPT12 motion występuje tylko w wersji z tą rozetą pośrodku mędzy wiązaniami, czy może ma też inne wersje? Czy to wiązanie jest stosowane z jednym typem płyty, czy może do kilku płyt? Mam możliwość kupienia takich wiązań ipt 12, tylko że na zdjęciu nie ma rozety i nie wiem, czy tak ma być, czy coś jest kombinowane? Może mi to ktoś wyjaśnić? Pozdro

Czyli raczej nie polecacie tej kurtki i firmy?

Witam Czy ktoś z Forumowiczów ma taką kurtkę? Czy można w tym śmigać na nartach? Jak z jakością? Będę wdzięczny za info

Kurcze, to mnie trochę ostudziłeś... Miałem zamiar te narty kupić, ale teraz nadal mam dylemat: Atomic, czy Volkl, czy Fischer... A jak wyglądają krawędzie? Słyszałem, że Atomic robi "cienkie" (dosłownie i w przeniośni) krawędzie.

Jak się ta narta sprawuje w dłuższym skręcie i na bardziej rozjeżdżonym i zmuldzonym stoku? Zastanawiam się nad tą nartą i też chciałbym długość 163 cm, tyle że mam 180 cm wzrostu i nie wiem, czy nie będzie za krótka... Użytkownik Sinner edytował ten post 03 kwiecień 2010 - 21:01

Hejka Na obecnych nartach śmigam już 4 sezony, czas więc na zmiany A ponieważ chcę "iść do przodu" więc kupię coś z WC. Tylko nie mogę się zdecydować, które z 3 powyższych nart wybrać. Kusi mnie ten Atomic i te jego 70 mm pod butem. Może ta większa powierzchnia ślizgu (również szersze dzioby i piętka) będzie się lepiej spisywać w gorszych warunkach Może jeszcze ktoś coś doradzi?

Widze, że nikt nie podjął tematu Zapytam więc może o to: Która z tych trzech nart najlepiej będzie (lub powinna) radzić sobie na rozjeżdżonym lub wyratrakowanym, ale przykrytym świeżym puchem stoku? Czy Atomic (70 mm pod butem) będzie sobie lepiej radził w "po godzinie 16-tej" niż np Fischer i Voelkl (ok. 66 mm)? Jak się ma promień Atomica R=11,5 dla 163 cm do pracy kolan? Do tej pory jeździłem na RC4 Race SC 165 cm, R=13 i czasem odczuwam ból kolan i trochę obawiam się bardziej skrętnej narty. Jak ten Atomic spisuje się przy jeździe ciut łagodniejszym łukiem? Może na te pytania ktoś udzieli odpowiedzi? Z góry dziękuję i pozdrawiam

Witam Zastanawiam się nad tymi trzema nartami i jakoś nie mogę się zdecydować. Nie mam też możliwości przetestować wszystkich na stoku. Chciałbym poznać opinię nt ich wad/zalet. Czy ktoś już jeździł na Atomic Race TI SL? Jak sprawuje się ta narta z drewnianym rdzeniem? Czy można go już porównać z Voelklem i Fischerem? Jaka jest grubość krawędzi? Pamiętam, że krawędzie Atomica zawsze były cieńsze i mniej żywotne od innych producentów. Szukam nart na kilka sezonów i nie chciałbym wywalić kasy na "jednosezonówkę"... Z góry dziękuję za wszelkie info i pozdrawiam

Hejka Zamówiłem dzisiaj buty w rozmiarze 27,5 z możliwością odesłania. Mam nadzieję, że będą ok Ja jutro prawdopodobnie odwiedzę Chyrową lub Puławy, no chyba że mnie kumpel wyciągnie na Lawortę...

Witam Wiem, że buty trzeba mierzyć, mierzyć i jeszcze raz mierzyć, ale mam czysto teoretyczne pytanie: Jeżeli długość mojej stopy wynosi 266 mm, to w jakim rozmiarze powinienem (teoretycznie) szukać buta? - 26,0 - 26,5 - 27,0 - 27,5 Przy czym rozmiary "połówkowe" mają podobno tą samą długość wkładki co wymiary całe, czyli np 27,0 = 27,5 Szerokość stopy w najszerszym miejscu to 100 mm. Pytam, bo zamierzam sprowadzić buty do mierzenia z możliwością oddania i chciałbym od razu trafić we właściwy rozmiar Będę wdzięczny za wszelką pomoc Użytkownik Sinner edytował ten post 05 marzec 2010 - 00:15

Kąt pochylenia moich butów (pochylenie na łydce) wyliczyłem na ok. 18-20 stopni, więc jeśli standardem jest 17, to tutaj nie ma czego się czepiać. Chyba, że trzeba brać pod uwagę przednią częśc cholewki buta, to tutaj ten kąt będzie ok. 10 stopni. Wskoczyłem też w buty i bez mocnego nacisku na języki rzut mojej rzepki wyjdzie nad czubem buta, więc tutaj też jest wszystko w normie. Kąt rampowy natomiast wyliczyłem na 2 stopnie. Może dlatego mam problem z utrzymaniem pochylenia jadąc nisko na nogach (jadę z tułowiem odchylonym do tyłu), czy może są to moje braki w umiejętnościach? Mam również wrażenie, jakby języki moich butów były za wąskie i że moje golenie się z tych języków "ześlizną" w bok, co nie pozwala mi w pełni "zaufać" butom i oprzeć się solidnie na językach. Trochę to zamotałem, ale zastanawiam się czy szukać innych butów (w tych jeżdżę już 4 sezon), czy nie czepieć się butów tylko dalej pracować nad techniką?

Witam, czy kąt pochylenia buta (golenia) do przodu jest różny dla różnych producentów butów, czy może jest to jakiś standard? Mam problem z większym pochyleniem kolan do przodu i zastanawiam się, czy to przypadkiem nie jest wina butów. Moje buty (Nordica) mają kąt pochylenia mierzony do pionu z tyłu buta ok 18 - 20 stopni. Jak to jest u Was? Może mi ktoś poda modele butów, które mają jakieś większe pochylenie do przodu? Będę wdzięczny za wszelkie info.

Dzięki za info. Czyli mam rozumieć, że Volkl jest solidniej wykonany od Fischera, jest trwalszy i łatwiej się "prowadzi"? Pewnie zdecyduję się na Volkle, ale w tej chwili są za drogie , no i pewnie trzeba będzie zmienić buty na flex min. 100, bo obecnie mam 80. A co sądzicie o wiązaniach iPT 11 i 12? Różnica jest tylko w skali wypięcia, czy może różnią się czymś jeszcze? Jaka tam jest płyta i w których wiązaniach występuje ta "rozeta" między wiązaniami i czy warto kupować wiązania z tą rozetą? Użytkownik Sinner edytował ten post 02 luty 2010 - 23:11

Moje pytanie brzmi: Jak duża jest różnica między tymi nartami? Obecnie czwarty sezon śmigam na Race SC (z sezonu 05/06), ale myślę o zmianie na ambitniejszą nartę i pomyślałem o zmianie na Volkl Racetiger SL 08/09 lub 09/10. Zastanawiam się tylko czy nie będzie to szok dla moich nóg Moje gabaryty to 180 cm i waga ok 84-86 kg. Może mi ktoś opisać zalety i wady tej narty (Volkl)? Czy warto ją kupić, czy może kupić Fischa WC SC? Będę wdzięczny za wszelkie informacje

Przesuwając wiązanie do przodu narta staje się bardziej skrętna, czyli łatwiej inicjuje się skręty. Przesuwając wiązanie do tyłu, jest sytuacja odwrotna i jednocześnie narta staje się szybsza (jest lepsze dociążenie tyłów). Ja mam przesunięte wiązania do przodu i takie właśnie ustawienie najbardziej mi odpowiada

Progressor 8+ ma R12 dla przedniej i R15 dla tylnej części i czytałem, że można na nim pojeździć i krótkim i średnim skrętem. Pod butem ma 72 mm, czyli teoretycznie powinien być dobry na nieprzygotowane stoki. Ale jak to jest w rzeczywistości? Wie ktoś? Jest ktoś na forum, kto jeździ na tej narcie? Jaką więc nartę polecacie do krókich i średnich skrętów na zryte stoki?

Już kiedyś zapodałem podobny wątek o różnice między tymi nartami, ale nie uzyskałem satysfakcjonujęcej odpowiedzi więc go ponawiam. Skoro taliowanie tych nart jest prawie identyczne (w sezonie 05/06 było identyczne), budowa przynajmniej z opisu wygląda na taką samą, to co sprawia, że RX8 lepiej się spisują na zrytym i rozjeżdżonym stoku? Bo chyba nie kolor?? Podobno im narta szersza pod butem, tym lepsza na rozjeżdżony polski stok, a te RX8 mają tylko 65 mm. Chciałbym kupić jakieś zwinne narty o promieniu R12 do krótkich i ewentualnie średnich skrętów, dobrze sobie radzące popołudniu na zrytym stoku. Preferowałbym coś z Fischera, ale inne marki również biorę pod uwagę. A może tegoroczny Fischer Progressor 8+ ?? Z góry dziękuję za pomoc

To ile w przeliczeniu na osobę wyjdzie koszt takiego wyjazdu ze wszystkim?

Witam Myślę, że jazda na wprost na tych nartach to rzadkość i nie do tego są stworzone Szczerze mówiąc to nawet nie próbowałem jeździć na wprost, a jak już, to tylko gdy się rozpędzałem, ale wtedy nie zauważyłem wyraźnej różnicy.