Skocz do zawartości

zdanpak

Members
  • Liczba zawartości

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zdanpak

  1. Ja osobiście jestem za wyjazdem na weekend- bez sensu jest siedzenie w weekend w Warszawce. Pozostaje pytanie, czy dostaniemy się kolejką na Kasprowy. Jeśli nie pozostaje: 1/Goryczkowa z buta 2/Kotylnica Białka 3/Szymoszkowa- doczytałem się ,że jest promocja 5zł/wjazd
  2. Robi, trudne trasy na Kasprowym to tylko legenda- rzeczywiście trochę sprężenia wymaga zjazd z kotłów , dalej to bajka i niesamowita radocha!!!
  3. Zibi, impreza szarlotkowa powinna mieć charakter składkowy. Moja aluzja nie miała charakteru szukania sponsora, ale zastanowienia się przy drinku, jaką opcję wyjazdu na Kasprowy wybrać.
  4. Zibi, pięknie to ująłeś- i o to chodzi!! Trzeba wiedzieć po co żyć. Pomyśl o Kasprowym.
  5. Robi, trudno opisać to co się działo. Po prostu super!!!
  6. zdanpak

    Maści Dla Narciarzy

    Mario,ostatnio będąc w Niemczech kupiłem maść końską- rewelacja? Do kupienia na Allegro, widziałem też w Go Sport. Okazuje się, że fizjonomia nogi końskiej i ludzkiej jest bardzo zbliżona- dlatego maść końska jest bardzo skuteczna dla czlowieka. PS Będziemy mieli okazję sprawdzić na najbliższym wyjeździe na Hochkar. Pozdrowienia dla wyrozumiałej żony
  7. Dzięki chłopaki za super wyjazd. Dawno nie byłam na takim luzie oczywiście byłem- to wszystko z braku snu Super fotki Kudłaty!!!
  8. Aż wiceminister do tego potrzebny
  9. W Alpach takich Kasprowych jest dziesiątki. Kult Kasprowego poleg a chyba na tym ,że czas się tu bardzo dawno temu zatrzymał
  10. zdanpak

    Korbielów

    Owszem Korbielów jest jednym z piękniejszych miejsc do uprawiania narciarstwa, ale niestety czas się tam juz od dawna zatrzymał. Brak jest najprosrzych inicjatyw zarówno ze strony mieszkańsów jak i GAT-u. Ludzie po prostu nie chcą zarabiać pieniędzy. Jeden z przykładów jaki mi się teraz nasunął to dojazd na stok- każdy ładuje się co rano do swojego samochodu i jedzie na parking w stresie, aby znaleźć miejce, oczywiście płatne. Wystarczyłoby kilka busików, które dowoziłyby narciarży. Każdy chętnie zapłaciłby , aby bezstresowo dostać się i wrócić z nart. Okazuje się, że problem jest nie do załatwienia.
  11. Czajfoos, nie wiem jak ty to liczysz, ale wydatki w Alpach należy mnozyć x2 w porównaniu z Polską. Oczywiście frajda jest też x2.
  12. Maciejm, superfilmy i super jazda. Możesz napisać cos bliżej o tym ośrodku(gdzie to jest, dojazd, zakwaterowanie, ceny)Chetnie wybrałbym się tam.
  13. Od 20 do 27. Stycznia byłem w Solden. Mieszkaliśmy w apartamencie 2 osobowym za 21 Euro od osoby w Huben. Dokjazd na stoki w Solden Skibusem ok.10min. Warunko od 1300m wspaniałe. Po 3 dniach zaczął padać śnieg warunki sie jeszcze poprawiły. Trasy wspaniałe, 0 kolejek. Od południa niższe trasy trochę przetarte. Rygorystycznie przestrzegają godzin zamknięcia kolejek.Jednego dnia spóźniłem się 5 min - musiałem zjeżdzać na sam dół na nartach, na czym ucierpały moje nowiótkie Metrony - od ok1000m liczne kamienie i przetarcia. Ostatniego dnia zapanował niesamowity mróz ( na górze jakieś 20 st) Trzeba się było mocno poruszać. Ogólnie ośrodek narciarski wspaniały- napewno wrócę tam nie raz. Karnet narciarsi na 6 dni 179 Euro. Piwo w licznych knajpach 2,80-3,00Euro. Wieczory oczywiście w termach w Langenfeld. Cena wejścia 14 Euro od osoby,ale nie sposób sobie odmówić kąpieli w gorącej solance przy siarczystym mrozie. Powrót w sobotę 27 bardzo trudne warunki na drogach . Łączny czas jady do Warszawy 17 godzin- przybyło trochę adrenaliny. Ogólnie super!!!!
  14. Prośba do forumowiczów radę. Ostatnio jechałem przez centrum Wiednia straciłem masę czasu. Wiem,że są skróty. Proszę o pomoc.
  15. To było do przewidzenia. Białka jest jednym z nielicznych miejsc , gdzie w czasie Świat dało się pojeździć.Do połowy stycznia będzie luz. Lubię Białkę pomimo niewymagających stoków za atmosferę i możliwość jazdy do 22.00.
  16. Ja mam 170 wzrostu i 84 wagi- jeżdzę na Atomic 170cm Taka długość wychodzi mi z indexu Atomica.
  17. Jak w kazdej dziedzinie ,tak i przy jeździe na muldach przyjemność jest w tym jażeli jesteśmy na luzie. Jazda na muldach wymaga maksymalnego wyluzowania się.Usztywnianie się powoduje natychmiastowe wypadnięcie z rytmu. Osobiście ubustwiam jazdę na muldach ,pod warunkiem ,że są bez lodu i kamieni.
  18. zdanpak

    Zwardoń

    Co sądzicie na temat Zwardonia.? Czy warto tam jechać? Słyszałem ,że jest to też dobra baza wypadowa na Vielka Race,ale ciężko jest tam przejechać samochodem .
  19. zdanpak

    Piszczele...

    Miałem to samo kiedy jeździłem w butach Nordica (rany do kości)- odkąd przesiadłem się na Salomony problem zniknął. Widziałem już w Polsce Salomony z poduszką powietrzną na języku. Francuzi kochają komfort( samochody, buty itd)
  20. zdanpak

    Krynica

    Spędziłem w lutym 5 dni na Jaworzynie.Warunki wspaniałe. Przydałoby się krzesełko. Kolejki umiarkowane. Trochę drogawo.Krynica-Jaworzyna bezpłatne skibusy. Mówi się o połączeniu Jaworzyny z Wierchomlą. W tym sezonie też sie tam wybieram.
  21. Pierśówkę z czyś rozgrzewającym.
  22. Jestem przeciwnego zdania jeśli chodzi o opaski na kolana, a zwłaszcza magnetyczne. Po 30 latach suszowania po muldach i oblodzonych stokach (jeszcze za czsów PRL-u) kolana moje zrobiły wysiadkę. Po godzinie spokojnej jazdy zaczynałem odczówać przejmujący ból w kolanach. Gdzieś wyczytałem o rewelacyjnym działaniu opaski (pole magnetyczne+ odpowiedni ucisk). Od 3 sezonów jeżdżę z opaskami- moje kolana są jak nowe. Na zakończenie sezonu 2005/2006 w kwietniu zaliczyłem w ciągu jednego dnia18 razy zlazd z Kasprowego. Ponadto poprzez ucisk opaski chronią przed kontzjami. Zresztą wszyscy zawodnicy jeżdżą w opaskach na kolana. Ważna jest też sprawa doboru odpowiedniej opaski.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...