Sisi - ja co prawda byłem w grudniu, ale ostatniego dnia porzadnie wiało w dolinie Belleville. W Les Menuires zatrzymali wiekszość wyciagów, w Val Thorens podobno obsługa utknęła na jednym z krzesełek z powodu wiatru.
Faktycznie jazda tego dnia w VT mijała sie z celem - to była walka bardziej niż przyjemność - o mało co nie zamarzłem na krzesełku, na ściance wiatr mnie zatrzymywał, wiatr zwiał snieg i został sam lód.
Przeniosłem sie do Meribel i Couchevel i tam wogóle nie wiało
Współspacz twierdził, ze pogoda potrafi sie utrzymywać w dolinach tak, że w np. Belleville potrafi padać snieg, a w pozostałych dolinach pogoda może być zupełnie inna.