tomformat
Members-
Liczba zawartości
322 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez tomformat
-
Nie proste, w moich (scott) nie da się odkręcić rączek.
-
Mam kije dobrane w/g przepisu, ale jak się jeździ nisko to mi lekko przeszkadzają tą długością i chetnie bym je skrócił (niestety nie da się) , ma ktoś podobne doświadczenia? Myślę że do carvingu powinny być jednak troczę krótsze.
-
Narta jest tańsza bo może np. nie mieć np. jakiegoś tytanowego włosa, ale to nie znaczy że Ci się zozleci. Makro przynajmniej daje jakiś dopisek i sprzedaje towar taniej, a np. w Intersport rx4 udaje rx8
-
Tak też oczywiście może być, chociaż prawdopodobieństwo że towarom pod markami własnymi coś brakuje jest duże. Wypadało by ją w takim wypadku przeciąć i sprawdzić, bo handlowcy z makro to się raczej nie wygadają.
-
Nic za darmo , "fusion" pewnie robi różnicę, inna sprawa czy ją odczujesz (nie finansowo)
-
Co do starych wagoników, to będzie jeden mozna sobie kupić na pamiatkę, w styczniu na Wielkiej Orkiestrze
-
No to od wiosny się w w-wie pozmieniało:), ja z kolei z bigartem mam miłe doświadczenia, z lukstonem trochę mniej a na Księżycowej byłem ale nic nie kupiłem. WC sprzedaje skirace z Łańcuta, dobre ceny miał jeszcze gość z Bielska ale na razie go nie widac
-
Luxston- bis na Studenckiej i bigart na Mangalia, obaj sprzedają na Allegro więc tam poszukaj dokładnych adresów bo niestety nie pamietam. Jest jeszcze sprzedawca na ul. Księżycowej ( segmenty na Bemowie), też sprzedaje na allegro
-
Ja słyszałem lekko niepochlebną opinię o Alpinusie od osób które min. nim handlują, ale jeżeli chodzi o obiektywizm - to może się brać stąd że "stary alpinus" mocno podniósł poprzeczkę, a nowy właściciel marki może ma zamiar umieścić go o "półkę" niżej.
-
Też słyszałem średnią ocenę "nowego" Alpinusa, widać "jest coś na rzeczy". Za te same pieniądze możesz mieć np. Alvikę z membraną 20000/20000 PS. Robert ten sklep to w Oder Center, czy gdzieś na mieście?
-
Marketing,marketing,marketing. Na większość narciarzy działa niestety takie marketingowe ble ble ble. Mniejszość musi prawdziwych parametrów mocno dociekać.
-
Dobra, ich też!
-
Lutek kocham cię!
-
Czyli jednak jest sprawiedliwość na swiecie, macie morze i wystarczy:D Pozdrawiam
-
Nie ma co się bać, kolejka to nie klub piłkarski i nie wchodzi w ośrodek ale go tworzy więc mysle że nie będzie źle. No i rsowa niestety nie masz co liczyć że z czasem Ptak ci gondolkę pod dom przeniesie:D
-
A ja chrzanię długoterminowe prognozy pogody, zgadną albo nie zgadną, lato miało być Hiszpańskie no i było - w Hiszpanii. Więc wierzmy w niedźwiedzie, jaskółki i bociany (bociany tylko w kwestii pogody) bo naprawdę wpadniemy w depresję i zaczniemy pić. A tematu bym nie zamykał, zawsze to miło dowiedzieć się że u kogoś już pada śnieg.
-
No pewnie nie odpowiedzieli na to pismo do tej pory, ale jak ktoś się teraz do niego dokopie to pewnie obiecają ze trzy gondolki i z dziesięć kanap. Łodzi na przykład S-8 znowu obiecali.
-
No to jednak musisz poeksperymentować z tymi rozmiarami, za duże nie dobre za małe jeszcze gorsze. No przy wysiłku niby noga puchnie, ale podczas jazdy jednak z czasem but się jeszcze dociąga po jakimś czasie więc może te 29,5 będą ok? Musisz "wziąć" to na spokojnie a w najgorszym razie możesz pokombinować z innym modelem (powinni się zgodzić na zamianę, a jak by była z jakąś dopłata to już chyba na pewno). Z własnych doświadczeń mogę Ci jeszcze powiedzieć że np. wyższy model(niestety na ogół droższy) może być wygodniejszy od tego który masz, a xvawe-8 też chyba mieli w intersporcie. Pozdrawiam
-
Jeżeli uwierają po zapięciu(nawet niewiele) na długość to chyba lepiej ich nie brac. Uwieranie w innym miejscu (poza podbiciem) można usunąć odbarczaniem ale na długość to później chyba nic już nie poradzisz
-
Pochodź sobie w domu na spokojnie ze dwie godziny i zobaczysz czy wkładka siadła, tego modelu zdaje mi się że nie ma konieczności wygrzewania bo dopasowuje się do stopy pod wpływem jej temperatuty i jest to proces odwracalny kilka set razy.
-
Nie mogą uwierać, jak uwierają w sklepie to co będzie na stoku? No ale jezeli masz wybrac bardzo wygodne 80-tki lub mniej wygodne 60-tki to oczywiście weź te pierwsze. Ja uważam jednak że na początek wygodne do 60-ciu będą najlepsze
-
Flex okresla twardość skorupy buta, im twardsza tym sztywniejsza i precyzyjniej przenosi impulsy z nogi na nartę. Sama twardość skorupy wielkiego wpływu na komfort nie ma, ale w parze z twardością idzie również inna wkładka czyli but wewnętrzny, jest zdecydowanie cieńszy aby gubił mniej impulsów przekazywanych z nogi narciarza, a to ma już zdecydowany wpływ na komfort jazdy. Dla poczatkujacej lepszy jest but o flexie do 60 ale w twoim przypadku nie koniecznie kupował bym akurat ten model lecz przymierzył parę innych. But musi być wygodny a jeżeli twardszy wydaje ci się wygodniejszy to popróbuj innych miękkich
-
Prawdopodobnie uwiera was na podbiciu . Podczas jazdy napieracie na buty i problemu nie ma ale stojąc w kolejce prostuje się sylwetka i stopa nie jest już wbijana w but lecz ma tendencję do "unoszenia" się w bucie i opierania właśnie o podbicie. Chyba jedyną radą jeżeli but nie ma regulacji podbicia ani regulacji połozenia języka jest lekkie spiłowanie plastiku na języku oraz na wewnętrznej stronie buta w okolicy podbicia. A swoją drogą jak przeczytałem jak cierpicie w butach to moje wydają mi się "kosmicznie wygodne" a miałem początkowo trochę zastrzezeń do nich:)
-
No nie twierdze że robią ludzi w balona, ale mimo wszystko naciągają, bo dlaczego narta z niższej grupy wygląda jak ta lepsza, którą ona przeciez nie jest? Musieli coś do niej dodać bo inaczej byłoby to jawne oszustwo, ale jeżeli nie ma w tym "biznesu" to po co ten tród z "przemalowywaniem" nart?
-
Mówiąc o szczupłości miałem własnie na mysli niedopinanie się na wysokich wiązaniach, bo ja mam własnie taki genialny pokrowiec:D