jan koval
Members-
Liczba zawartości
5 666 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez jan koval
-
nie ma sprawy to tez lubie u voelkl'a, ze nie tak latwo zmieniaja cos, co jest zblizone do idealu i tutaj mantra i gotama az sie prosza o wymienienie
-
nie wiem, czy sie rozumiemy - stale mozesz kupic 11/12 mantre, ktora jest identyczna z 12/13 i walnac nowe dukes EPF
-
powiem w skrocie - doskonale - na sezon 12/13 jest to ta sama mantra , ktora mam z sezonu poprzedniego - jezdzilem na obu rocznikach - tam bylo do 30 stopni, momentami nieco wiecej, na twardym, zmrozonym , przygotowanym do slalomu, stoku. jedyne, co trzeba robic, to zdecydowanie trzeba kontrolowac i "przydusic" przody, a wtedy narty robia reszte. nie mierzylem szybkosci, ale tak spokojnie 60-70 km/h (moze wiecej, nie wiem) szly jak po szynach
-
musze stwierdzic, ze moja lapczywosc na nowosci byla zdecydowanie wieksza - wpieprzylem po prostu czekolade ritter z orzechami i popilem sniegiem dziekuje za pyt o kolanie (a i stopa tez miala test) - dziekuje, wszystko chyba nawet lepiej , ale troche zardzewialosci w duzych gorach u siebie wypatrzylem...
-
we wtorek , na zaproszenie Piotra Smolika, wyladowalem w nakiska rano -19 stopni w poludnie ocieplilo soe do ok -9 warunki : 12 cm swiezego puchu. na trasach beton, wsrod drzew nieprzejezdzony snieg, wiec warunki do jazdy swietne pojechalem na nast nartach: kuro katana gotama mantra RTM84 the Code Shiro Kendo S-work i…………….Aura…… Swoje narty ; kuro 2010/11 i mantra 2011/12 Ogolnie: male zmiany, kosmetyczne w mantra,gotama,schizo i RTM kendo - male zmiany, katana tez (male szczegoly w rocker) zupelnie nowe to s-work (nie jestem pewny pisowni) grafika; mantry, katany pozostale w swoim "nastroju" i sa b ladne. tak samo Kendo i Aura gotama zdecydowanie ladniejsza niz poprzednie modele RTM tez The Code bez zmian w zasadzie Kuro I Shiro zdecydowanie mniej classy niz poprzednie roczniki ; te pilki na Kuro to nie wiem kto wymyslil S-work (nie jestem pewny pisowni) - zupelnie nowa narta jazda: nie odkrylem zadnych slabych punktow - wszystkie narty co najmniej zachowaly poziom , z ktorego firma jest znana. te narty ( w zasadzie freeride) podzielilbym na 3 grupy 1/ Big Mtn; - the Code, - RTM84 (innych rozmiarow nie testowalem), - S-Work 2/ Freeride Big Mtn (we wzrastajacej szerokosci - Kendo - Mantra - Gotama - Katana - i Aura jako jedyna narta damska te narty juz swietnie radza w glebokim sniegu, ale takze doskonale sie zachowuja na betonie (na kazdej z nich jechalem skretem cietym na duzej szybkosci) 3/ Deep Powder - Kuro - Shiro te przeznaczone praktycznie wylacznie do jazdy w glebokim puchu na duzych, otwartych przestrzeniach w grupie 1 zdecydowanym faworytem RTM 84 - robia praktycznie wszystko- wejscie w skret niesamowicie szybkie, trzymanie skretu doskonale, przez zwalony snieg idzie bez problemow The Code podobnie, z tym, ze bardziej lubia dluzszy skret, gigantowy w charakterze S-work to narta zupelnie nowa na nast sezon, w sumie o identycznej geometrii co RTM84. roznica to odchudzenie ( para wazy 1kg mniej niz RTM) przez zastosowanie innego drzewa i skladnikow metalowych; jezdzi tak samo swietnie jak RTM - niektorzy testerzy, z ktorymi rozmawialem nie lubia tego wlasnie, ze sa lzejsze. ja osobiscie lubie oba modele jednakowo. prawdopodobnie s-work bedzie reklamowana jako wyzsza wariacja RTM i cena tez bedzie wyzsza…ile wiecej , nie bylo wiadomo….. Grupa 2; tutaj wybor zalezy wylacznie od proporcji jazdy poza trasa/trasa Kendo powiedzialbym 50/50 pozostale w kolejnosci jak wyzej we wzrastajacej szerokosci az do Katana 90/10 ta grupa jest tak wyrownana, ze wybor faktycznie zalezy tylko od tego, ile chce sie miec pod butem Aura; tak, tak, po raz pierwszy w zyciu wsiadlem na damskie narty - poza tym, ze wyraznie brakowalo mi dlugosci (chyba bylo to 176 o ile pamietam) to narta zachowujaca sie podobnie do Kendo - doskonale trzymajaca skret, swietnie radzi sobie na lodzie i w puchu tez. Slowem - doskonaly wybor dla kobiet zaawansowanych, z zacieciem do jazdy poza trasa - swietne! Grupa 3 tu juz nie ma zartow - jezdzielm na Kuro na lodzie i dawaly rade, bo nie mialy innego wyjscia, ale Kuro i Shiro to narty lubiace bezdenny puch - koniecznie duzo puchu i koniecznie otwarte, dlugie przestrzenie, najlepiej z duzym spadkiem….. l Obie lubia carvingowy skret w puchu. nie lubia zdecydowanie krotkich skretow - oczywiscie mozna jez zmusic, ale to kosztuje doswiadczylem tego w Fernie - wzialem swoje Kuro i na nieprzejezdzonych, dlugich zjazdach - marzenie. natomiast zrobilismy tam pare zwezajacych sie zlebow ( takie "lejki") o nachyleniu 40-50 stopni (mierzone) i tu juz np jazda "obskokami" zdecydowanie sie Kuro'm nie podobala. zwlaszcza, ,gdy sie zjezdza i spadajacy snieg nasypie sie na wierzch narty, mowimy o dodatkowych ladnych kilogramach lezacych na nartach (za wzgledu na wielka powierzchnie) … hmmmmm to by chyba bylo na tyle acha jeszcze jedno testowalem tez gotamy i mantry z nowa linia Marker Duke nazywa sie Duke EPF (Extended Power Frame) w skrocie - idea wywodzaca sie z idei WideRide - frame tego wiazania jest szersza, co pozwala na szybsze wejscie na krawedz i lepszy docisk- roznica zauwazalna dodatkowo - te Duke's sa wyzsze o ok 4-5 mm, co tez powoduje efekt podobny do wiazan race'owych i jeszcze jedno - przestawienie z pozycji zjazd/touring a zwlaszcza z powrotem wymaga zdecydownie mniejszej sily PS; ze wzgledu na potworna ilosc pracy do wykonania, nawet nie wzialem przerwy na lunch……. Użytkownik jan koval edytował ten post 20 luty 2012 - 02:42
-
statystycznie dobrzy narciarze zwykle gina na niebeisko/czerwonych trasach - tam gdzie moga rozwinac duza szybkosc. wystarczy, ze ktos wyjedzie z lasu lub niespodziewanie skreci i wtedy jest decyzja - uderzyc w drzewo czy delikwenta..........wybor drzewa nie jest najlepszy.......................
-
Jak dobrać narty skiturowe
jan koval odpowiedział Pontix → na temat → Freeride / Freeskiing / Heliskiing
mysle, ze slowo "krotki" najlepiej to wypracowanie opisuje dodam , ze bardzo popularne tutaj jest laczenie typowych nart typu big mnt ( np mantra) z wiazaniami ski-tourowymi - powiem ogolnie, zamiast tej nazwy powiedzial bym "z uwalniana pieta)... -
zdecydowanie odradzam, chyba ze mozesz go przymocowac dodatkowo do czegos stabilnego. najwazniejsze dobre imadla. a stol najlepiej stolarski, nie zartuje
-
Kurtki JMP a Blizzard, Spyder, Rossignol
jan koval odpowiedział piotrswiderek → na temat → Ubrania i akcesoria
trzeba tylko chciec - zawsze w sieci mozna znalezc rozmiarowke i na tym sie opierac -
Buty damskie na wąską stopę
jan koval odpowiedział piotrswiderek → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
info na tym forum pojawilo sie po pojawieniu sie ksiazki pana Szafranskiego -
Buty damskie na wąską stopę
jan koval odpowiedział piotrswiderek → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
co dyskwalifikuje ten but dla waskiej, kobiecej stopy waski to np 95 mm niestety, tak waskie zwykle sa twarde, co nie znaczy ,ze niewygodne -
tzn tak; ten produkt zyskal pozytywne opinie, na podst badan klinicznych 1,2 i 3 rzedu WYLACZNIE dla osteoartrozy st kolanowego. czyli ZMIAN ZWYRODNIENIOWYCH - co do reszty nie ma poparcia UWAGA; nie mam nic przeciw polskim lekarzom, ale oni nadal dzialaja w scislym porozumieniu z f-mami farmaceutycznymi. wiec, ogolnie, lekarze sa materialnie zainteresowani wypisywaniem recept na dane leki. nie mowie, ze jest to nieuczciwe, ale jest to nieobiektywne typowym przykladem jest DVT-profilaxis osob mlodych po ACL
-
wymagane sa tzw embroidery, czyli "wyszyte", zwykle na rekawie, czy na dole nogawki spodni slowa GoreTex, lub GoreTex XCR, Paclite itp
-
originalna cena tej kurtki to 1100 PLZ nie widze powodow do obaw, ale po prostu musial bym wziac w reke i zoabczyc na wlasne oczy jedno co dziwne to to ze podane sa licby oddychalnosci (moze po prostu w europie jest inaczej - w stanach na metxce tego nie ma) PS (nie jest to reklama) wlasnie przetestowalem to http://www.skiteam.p...n-Sleeved-2012/ polecam jako pierwsza warstwe……. Użytkownik jan koval edytował ten post 15 styczeń 2012 - 16:36
-
i jeszcze sobie tylko odpowiedz, czy polepszenie kolana jest RZECZYWISCIE i WYLACZNIE spowodowane zastrzykami...
-
wszystko , tylko nie to!!!!!!!
-
Jak zamocować Griffony do Obsethed?
jan koval odpowiedział konflo1 → na temat → Freeride / Freeskiing / Heliskiing
bzdura to jest "universalne" tylko do jazdy tricks, a nie "universlane" znaczy do kazdego stylu jazdy najlepiej w sumie miec wiazania z regulacja (schizo) i poeksperymentowac. kazdemu cos innego odpowiada. cos , coczego praktyxcznie NIKT nie uzywa, to przesuniecie do tylu w stos do reference line. w sumie do free najbardziej spotykanym jest ustawuienie 1-5cm do przodu (czasami nawet 6) - w sumie im bardziej jazda switch/tricks a mniej szybkosci, tym bardziej do przodu idzie wiazanie -
voelkl ma GS-do 193cm wiec otwarta opcja, jezlei krepujesz sie pojawic na stoku z lyzwami
-
rpomien mowi, jak "ciasno" potrafisz skrecic na danej narcie, [pod warunkiem, ze umiesz ja wykorzystac. praktycznie, promien jest jednym z wielu faktorow narty. n nie ma reguly typu poziom 1-4 = R=14 poziom 5-8 = R=ponizej 13 itp promien jest jednym z elementow okreslajacym skretnosc narty i to wszystko. mowi tylko to, ze na narcie z malym promienienm latwiej jest pojechac skret "ciasny".........
-
Dobór nart, poziom 7-8, ciekawe refleksje...
jan koval odpowiedział piotrswiderek → na temat → Dobór NART
no i gdzies ty sie uchowal?? nareszcie jakis nowy naplyw energii chociaz , ta "….zmiana srodka ciezkosci…." jest jednym z najczestszych bledow , popelnianych w glebokim sniegu - po prostu tego sie nie robi - zosatje sie w pozycji zrownowazonej - jedna z urban legend kaze odchylic sie do tylu - totalna bzdura, powodujaca co najmniej 2 problemy; brak kontroli nad nartami zmeczenie PS definicja glebokiego sniegu? to taki snieg, w ktorym nie "dobija sie" do twardego podloza.. The code black (pisalem na tym forum o pierwszych wrazeniach) jest ok 4-5 cm dluzsza od racetiger GS 185cm . innych kolorow nie znam, bo nie mam, bo i po co….. dopiero w ten weekend sobie przetestuje rozne polozenia wiazania - mysle, ze nominalna pozycja, jak dla mnie, jest za bardzo do przodu narty przesunieta... -
[quote name='Aiki'][quote name='jan koval'][quote name='Aiki'] Nie kwestionuję Twoich umiejętności, ale w pierwszym poście prosiłem jedynie o linki do filmików , żeby to przeanalizować w zwolnionym tempie. Co innego opowiadać i odczuwać subiektywnie, a co innego analizować film w zwolnionym tempie, co wszyscy robią m.in. z filmami do oceny. Zamiast robić wykłady jak jeździsz, załącz link do filmiku z Twoją jazdą po takim lodzie. Jeszcze raz piszę, że może z tej analizy się czegoś nauczę i czymś się zachwycę. I to jest to o co mi chodzi. Życzę dużo lodu i pozdrawiam[/QUOTE] z tym jest i bedzie problem, bo, jak napisano, filmy zwykle sa krecone przy sprzyjajacej [pogodzie a na lod rzadko kogo da sie wyciagnac, jedyna opcja to helmet camcorder, ale z tego nie da sie dojrzec techniki jazdy do Aiki; napisales to "……. lub po prostu na lodzie, jaki często występuje popołudniową porą, szczególnie kiedy brak świeżego śniegu…." - wlasnie dlatego Twa wypowiedz zahaczylem, bo, w mojej definicji, to co opisujesz, to nie jest lod Użytkownik jan koval edytował ten post 08 styczeń 2012 - 16:51
-
Dobór nart, poziom 7-8, ciekawe refleksje...
jan koval odpowiedział piotrswiderek → na temat → Dobór NART
[quote name='piotrswiderek']Witam, Mały komentarz: Zauważyłem, że 3/4 forum ma poziom 7-8... Nie wiem gdzie jeździcie, ale nie widzę was ani w Polsce ani w Alpach. Szukam narty, z którą będę mógł iść na trening slalomu (który znacznie bardziej mi pasuje niż gigant - do giganta ewentualnie zakupię oddzielną używaną gigantkę) ale również wyjechać na tydzień w Alpy i bez jakiegoś morderczego wysiłku pojeździć 6 dni w różnych warunkach (bo przecież nie zawsze stok jest idealnie przygotowany…). pw czyta sie z zachwytem taka wypowiedz, dziekuje ja ci o head'ach czy atomic'ach nie powiem. natomiast wlasnie to jedno z pow zdan nie bardzo mi pasuje - ja bym na slalom jednak poszedl w RD SL-ke, natomiast druga pare nart do jazdy giganta i rekreacyjnie z takiej rekreacyjno-gigantowej to widze The Code voelkl'a. na innych markach znam sie wybitnie wyrywkowo i przypadkowo, wiec nic innego mi nie przychodzi do glowy. natomiast zdecydowanie SL do slalomu a inna do GS i rekreacji…. z head'ami supershape mialem niemile spotkanie , ale to bylo chyba 5 lat temu, wiec moze to byc zupelnie inaczej -
[quote name='Aiki']Cieszę się, że coś napisałeś, ale nic nie wniosłeś. Skromny to Ty nie jesteś, pomimo, że na pewno masz wielkie doświadczenie i umiejętności. Żyję na tyle długo, że siwy lód wiele razy widziałem i miałem okazję go zaznać. Nie nazwałem tego jazdą , bo było to raczej pokonanie tego czegoś, bo musiałem. i tym sie roznimy , bo dla mnie to rzadko spotykana okazja do JAZDY i cwiczen jeszcze raz; nie pisze o zeskrobanym podlozu, lodowych kalafiorach a wlasnie o blekitnym, gladki lodzie bez odrobiny zeskrobanego czy nawianego sniegu - bo wtedy latwo oszukac… nie nazywam zeskrobkow "lodem" to to nie lod tak samo jak nie nazywam 30cm oopadu sniegu - glebokim puchem moze to Ci sie nie podobac, ale ja definicji nie bede zmieniac, a zawsze bylem dokladny do lobo; w moich stronach, jezeli takie warunki sie zrobia, to zwykle przygotowuja na poczatek srodek trasy (jakies 20 m pas) a boki zostawiaja przez dobrych kilka dni w lodowatym stanie…. innej techniki na litym lodzie niz wiszenia nad dolna krawedzia nie znam - jazda na 2 rowno obciazonych nartach??? nie w takich warunkach, chyba ze wirtualnie…. Użytkownik jan koval edytował ten post 08 styczeń 2012 - 01:49
-
tak. wtedy jest glosno i zeby lataja.....................no i najwazniejsze NIE MA tej odrobiny nasypanego sniegu, zeby znalezc oparcie do nast skretu. jest tylko twardy lod
-
to co opisujesz to nie jest prawdziwy lod!!!! to jest po prostu twarde podloze...........jezdzi sie po tym normalnie od czasu do czasu mam okzje ( i na nie czekam z utesknieniem) do jazdy na prawdziwym lodzie - np przy opadzie deszczu przy minus 4-5 stopniach. wtedy tworzy sie wspanialy, lity, ciemny lod tzw nie-do-ugryzienia nan ktorym wspaniale sie cwiczy krawedzie.... niestety , taki prawdziwy lod trafia sie moze raz w sezonie................ zwykle w takich sytuacjach osrodki dbaja o czesc trasy, zeby ten lod jakos zgnebic, a bok zostaje nietkniety na jakis 10-15m szerokosci. taki PRAWDZIWY lod poznaje sie po tym, ze nikt tam nie jezdzi, oprocz nizej podpisanego i paru wyjatkow