Skocz do zawartości

jan koval

Members
  • Liczba zawartości

    5 666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jan koval

  1. jan koval

    wykrok

    kiedys byla tu zazarta dyskusja o tym , czy wykrok jest dobry czy zly (czyli gorna stopa bardziej do przodu, dolna bardziej z tylu). podawane byly tez "normy". tak przypadkowo poogladalem sobie pare przejazdow z tegorocznego WC- i co????? dolna stopa dwie trzy dlugosci stopy za gorna - roznie w roznych fazach skretu…. i co no to Koledzy, twierdzacy, ze "za dlugi wykrok to blad"???? a moze kolejny przyklad schizmy miedzy "jedynie slusznym stylem na hali szrenickiej" a skuteczna jazda??????
  2. jan koval

    Dobre narty do GS :)

    ?????????????????????????????????????????????????????? Co Ty czytasz????
  3. jan koval

    rower :)

    TY to nazywasz pokuta??? to przeciez czesc normalnego utrzymywania sprawnosci roweru - jak smarowanie i tunning nart.....
  4. jan koval

    Dobre narty do GS :)

    swiat tez zycze!! zauwaz, ze facet ma 180/87kg DoPaw1 tez pozdrawiam - prawdziwy GS dla mnie, to GS dostatecznie dlugi i o dostatecznym spadku, spelniajacy wymogi FIS-u ; 4 bramki rozstawione na hali szrenickiej, nieco bardziej "odstawione" niz do slalomu, to nie gigant, to wlasnie "gigant" to tak jak "off piste" wdluz trasy ugniecionej, dla mnie nie jest off-piste BTW; range rover'em po polach jezdzi sie dobrze - brakowalo mi jednak blokady mech roznicowych, ktor mam we wrangler
  5. jan koval

    rower :)

    im ciezej tym lepiej!!
  6. jan koval

    Dobre narty do GS :)

    1/ rozumiem, ze w innym terenie niz gladkim, na GS-ach nie mozna jezdzic 2/ rozumiem, z e autor watku mowi o "gigancie" a nie o prawdziwym GS 3/ dlug ponizej 180 jest po prostu smieszna do GS 4/ rozumiem, ze w butach 120 i wyzej nie da sie jezdzic caly dzien 5/ amatorski "gigant" smialo mozan jechac na byle czym, nawet na nartach z rocker - polecam oszczedny, przedni rocker...
  7. jan koval

    rower :)

    a na co czekasz????
  8. musze powiedziec, ze ta Twoja wypowiedz mi zaimponowala. wyraza wszystko BEZ TERMINOW TECHNICZNYCH.. to tak, jak rozmawialismy z Piotrem S nt techniki i w sumie doszlismy do wniosku, ze na nartach trzeba ………..po prostu umiec jezdzic….
  9. czemu nikt nie jezdzi w tym kotle na wprost (zdjecie z czerwonym symbolem 14-tki)
  10. planuje najazd na Twoje strony myslales o Whitewater??? Fernie na pewno do castle tez wpadniemy…. masz jakies plany na lato? mysle o arg/chile, ale samemu nie chce mi sie…..
  11. :confused::confused::confused::confused::confused::confused::confused:
  12. i jeszcze jedno - skoro juz oczepilismy sie Volkl'a - jezeli uwaza sie, ze narty z rocker'em sa takie skretne...............................................to dlaczego 181c, RTM84 ma promien skretu 19m?????????????????
  13. mysle, i tu od razu nadstawiam glowe na gromy z jasnego nieba, nie uogolniajac bardzo, jednym z powodow tej dyskusji jest to, ze , niestety, istnieje pewien, zakodowany w mozgach, idealny wizerunek "jezdzca na krawedzi". odnosze wrazenie, ze stale pokutujacy w POlsce, mniej w alpejskiej Europie. wg tego dogmatu, jedynie sluszna jazda jest jazda na RD-ach. przez ostatnie 2 lata moze cos sie zmienilo w sensie pojscia poza sztruks, ale nadal, takie odnosze wrazenie, kanonem jest ugniatanie bez opamietania juz ubitego FRAGMENTU stoku i tego sie kurczowo niektore osoby trzymaja, nie wystawiajac czubka nosa z zamknietej konserwy. nie potepiam nikogo, rozumiem Niko i Jego pozycje................... dla mnie, natomiast, jest to obrona "jedynie slusznego podejscia" do techniki jazdy na nartach. zycie mnie nauczylo, ze w kazdej nowej idei mozna znalezc troche lub wiecej pozytywych aspektow. skoro filmy sie przywoluje http://www.skis.com/...rocker-in-skis/ Użytkownik jan koval edytował ten post 30 marzec 2012 - 17:45
  14. po pierwsze zauwaz, ze jest tylko jeden sprawiedliwy w swiecie techniki jazdy na nartach a jezeli masz watpliwosci - patrz punkt nr 1 Odp Dla 1ST to jest nieco gra slowek - bridge ma tzw low "full rocker" moim zdaniem bardziej to podchodzi pod "reverse camber" - w sumie chodzi o to, ze mimo niewielkiego "uniesienia" przodu i tylu , rocker zajmuje w zasadzie caly przod z przodu wiazania i tyl narty z tylu wiazania. w odroznieniu od tez "low rocker" w the code na przyklad, gdzie rocker zajmuje tylko ok 10cm z przodu.... nie wiem, czy to dobrze wytlumaczylem??
  15. oczywiscie te 10cm to bylo akurat dla danej narty co do doboru dlug nart, do big mtn albo all mtn bez rocker'a , zasade mam prosta - najdluzsza osiagalna w danej linii/modelu. przy wzroscie 182/waga 81-82 zwykle dawje to 184cm bo taka zwykle jest najdluzsza. mantry wzialem 184 a nie najdluzsze, specjalnie do jazdy miedzy drzewami. jezeli nie mial bym innych freeride'owych to wzial bym 191 ogolnie , lubie dlugosc, mnie nie przeszakdza.............mozliwe jest, ze ludzie z negatywnymi wrazeniami nt rockera, po prostu jezdzili na nartach za krotkich??? mozliwe tez, ze takze producenci wydluza poszczegolne narty. np konczenie serii na 181 czy 184, dla mnie osobiscie, jest "niedokonczona robota"...... po jazdach na rtm84 - 184cm bylo by nieslychanie milo przesiasc sie np na 190 - albo wiecej - ale tu, rozumiem, rynek bylby juz bardzo ograniczony. i tak dochodzimy do smutnego wniosku - popyt dyktuje produkcje - jezeli 95% na stokach celuje w "lekko, latwo,szybko" to 95% produkcji bedzie wlasnie pod nich robiona.................. Mitku nie badz pesymista, chociaz na Twoim miejscu tego faceta, ktory w Twojego syna wjechal, nalezalo by obic - nie ze wzgledu na zniszczenie nart a wlasnie za brak bezpiecznej jazdy. ja mam na to sposob - jezdze w innych miejscach...................
  16. baaaaardzo czekam na spojrzenie na szczyrk, bo dawniej tam sporo bywalem.. dla mnie narta najbardziej universalna jest narta o taliowaniu grizzly'ego, AC 4/40/50 lub mantry. dodanie rocker'a nie sprawia mi klopotow - czy ulatwia?? nie wiem, moze jestem zarozumialy, ale mi sie jezdzi rownie dobrze na wersji katana bez rocker'a albo z……… moze dlatego jeszcze jeden plus dla volkl'a - daje rocker do wielu modeli, ale czyni to oszczednie. jedynym modelem, ktory w mojej ocenie odstaje na niekorzysc jest schizo - zdecydowanie (dla mnie) za duzo rocker'a i zbyt miekki…… pytanie….czy rocker jest dobry na wszystko?? na pewno nie……. ale osobiscie lubie zmieniac np mantre na rasowa GS (bardziej) lub SL (mniej, gdy musze na bramkach)…….. bawie sie, nie wiadomo ile nam zycia zostalo, nie wiedomo, ile wyjazdow w gory………. wystarczy ze sie znowu rozwale i dupa, moze na zawsze………. tak wiec, dziekuje silom innym, ze moge znowu, po powaznej kontuzji, jezdzic…….. jednego jestem pewny - nie odczulem, zeby rocker w jakiejkolwiek postaci sprawial mi klopoty………. co do innych pytan odmienne doznania; to wlasnie odmienne prowadzenie nart, inny balans przod/tyl , inne prowadzenie w skrecie Mitku - PO CO WYNALEZIONO ROCKER???????? - dla mnie to oczywiste - zeby ulatwic jazde…. jak facet na wyciagu mnie spytal, jakie sa moje The Code - odpowiedzialem - that's a ski for somebody, who doesn't know how to ski………… Wideo - wlasnie masz racje, bo doznania na kazdej narcie z rocker'em sa odmienne - nie mozna wkladac do jednego worka… Mig - nie chodfzi o +10 w stos do wzrostu - chodzi o +10 w stos do dlugosci narty BEZ rocker'a……. POza tym - czy to sie przyjmie czy nie - zobaczymy - na pewno poza trasa ma sens - natomiast gadanie typu ; nie jezdzilem ale wiem ze to badziewie………………. dla mnie poza osadem . PS nie bronie rocker'a, nie bronie producentow nart z rocker'em………….korzystam z tego, probuje i mam przyjewmnosc z tego. inne rzeczy sie dla mnie nie licza…….czy ktos sie napina , czy nie - to nie moja sprawa……. Użytkownik jan koval edytował ten post 27 marzec 2012 - 01:37
  17. przypominam, ze rocker rokerowi nierowny juz sama "ilosc" rockera czy agresywnosc rockera - low , middle, high jest rozna rozklad rockera to czy jest przod tylko czy tyl i przod full rocker czyli reverse camber (co wcale nie musi oznaczac rocker'a z przodu i tylu) rozklad taliowania w stos do rozkladu rocker'a i wreszcie to co jest miedzy rockerem(ami) pozostala czesc narty moze miec normalna strzalke lub byc plaska rozklakd sztywnosci rockera (typowe porownanie to k2 pontoon z tragicznie miekkim rocker'er - model 2010 vs katana) wszystkie te czynniki moga zmieniac charakterystyke narty w dodatku do "zwyklych" cech danej narty, jak materialy, warstwy i inne kosmosy. osonbiscie w moim uzytkowaniu mam nast rockerasy; kuro bridge mantra the code (czarny) katana jest juz 4 -letnia chyba i nie ma rocker'a, za to ma plaska strzalke wiec cos posredniego poza tym jezdzilem na wszystkich prawie nartach volkl'a na przyszly sezon od rtm84 w gore (szerokosci ma sie rozumiec)… generalnie, nie zaslepiony jestem jakimis rewolucyjnymi sztuczkami, wiec szuklaem jakis minusow rocker'a - chyba jeden znalazlem - narta jest zdecydowanie latwa w skrecie, ale nie wplywa to , pod moimi nogami, na jakies problemy z szybkoscia czy jakoscia trzymania w skrecie na duzej szybkosci. zauwazylem w paru przypadkach zdecydowana tendencje do "odzywania" sie dziobow - nie wiem jak to nazwac - polega to na tym, ze na wiekszej szybkosci, w skrecie, kilka modeli wydawalo toki troche odglos o wysokiej czestotliwosci, wysoki dzwiek, gdy celowo przemieszczalem srodek ciezkosci ciala do tylu. znkal on natychmiast po przybraniu prawiglowej postawy - czy to jest "klapanie" - na pewno nie, ale znaczy , ze przod narty z rockerem lubi byc docisniety na wiekszej szybkosci na marginesie jeszcze dodam jedna sprawe, ktora czyni powyzsza dyskusje troche bez sensu - nadal nie ma ustalonego sposobu tunning'owania nart z rocker'em - prawdopodobnie, jak to jest z pozycja buta, zalezezcw ostatecznosci bedzie od osobistych upodoban - osobiscie montuje buty w p-cie neutralnym lub minus 1, a ostrze tak jak zwykle tzn 88-87 boczny , jezeli podniesienie to nie wiecej niz 0.5 PS a w ogole rocker jest , sie zadomowil, wiec czemu ktos mialby sie bac jezdzic na narcie z nim. jezeli ktos nie ma dosw w jezdzie taka narta, to nie znaczy, ze jest ggorszym narciarzem czy cos w tym stylu, ale jest zubozony o te odmienne nieco doznania, ktorych takie narty doswiadczaja. to tak jak jazda na mozliwie roznorodnych warunkach sniegowych - jezeli trzymasz sie jednej trasy i jednego rodzaju sniegu, nie mozna powiedziec nic o wszechstronnosci. moze glupie porownanie, ale cos w tym jest Użytkownik jan koval edytował ten post 25 marzec 2012 - 15:46
  18. w sumie chyba juz ok 14 aut 4x4 przelecialo przez rodzine (my i corki) samochod,, ktory pobil wszystko to 4Runner V8, ktory uzytkuje zona - nie chcialem V8, ale V6 z tego rocznika mial przelacznik 2x4, 4x4, low 4x4 a ja nie chcialem, zeby Ona musiala cos robic V8 ma tylko high i low 4x4 czyli full time. do tego blokada diff jazda jest komfortowa, a i w terenie (czasami trzeba wjechac w teren np na sladowki) przejdzie jak czolg 'jedyny minus - paliwo……….
  19. troche o niezawdonych samochodach (znajdzie sie tez cos dla narciarzy) http://editorial.aut...-car-dependable
  20. co nie znaczy ze gigant bbyl "przepisowy - i o to tylko mi chodizilo
  21. chyba, Panowie, wyolbrzymiacie. kociolek nad labskim byl rzeczywiscie kociolkiem i bardzo krtokim, o ile pamietam nie ma mowy,zeby sie miescilo w wymaganych dlugosciach i spadkach................. ale moze sie myle........ OK schronisko pod labskim 1166 przel mokra 1290 sokolnik 1384 gran nad labska hala 1400 (okolo) labski 1471 czyli pod warunkiem, ze startuje sie z grani i konczy kolo schroniska, slalom jest Ok wg wymagan, ale nie gigant, nawet jak sie podejdzie na gran Użytkownik jan koval edytował ten post 23 marzec 2012 - 00:54
  22. now alsnie pod labskim nawet SL przepisiowy by sie nie zmiescil, co do piero GS!!!!
  23. pw do warstwy 1 i 2 niczego specjalistycznego nie trzeba - lagodny detergent i niska tem i tyle kurtki to zupelnie co innego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...