Skocz do zawartości

jan koval

Members
  • Liczba zawartości

    5 666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jan koval

  1. Jeszcze wczoraj przed przeczytaniem tego postu wybór padł na RTM 75IS i ta narty nabyłem w dobrym sklepie, czyli z montażem wiązań, i ich odpowiednim ustawieniu na maszynie do diagnostyki wiązań JETBOND firmy WALZHOLZ-HUBER. .

    zrobiles doskonaly zakup i bedziesz zadowolony jedna uwaga RTM84 nie maja pelenego rocker'a - maja tip and tail rocker… pelny rocker to reverse camber Jarku - poslalem dod wyjasnienia na priv do mich ppytac dla Ciebie dorzuce jeszcze jedno - podaj , na podstawie czego mowisz, ze rocker jest "szkodliwy" dla osoby poczatkujacej ( sorry ze tak sie Ciebie uczepilem w tym temacie, ale nie lubie sloganow bez pokrycia)
  2. taaaa .... a do czego mu ten rocker ma sie przydać - do czego osobie uczącej się jest potrzebny rocker ? po za oczywiście , wyciągnięciem pieniędzy z kieszeni i bycia trendy swoje zdanie na temat rockera , mam ..... i nie jest ono oparte na hipotezach a na własnym doświadczeniu i żeby było jasne ..... anim zwolennik, anim przeciwnik tego novum uważam jedynie że, ze zdobyczy techniki trzeba korzystać z głową i wiedzieć, kiedy i z czego korzystać tych co niewiedzą , można spotkać na przysłowiowych Krupówkach .... tam więcej nart z rockerem niż na stokach

    Jarek - jestes milym czlowiekiem i cenie Twoje wywazone wpisy. Nigdy nie obrazasz nikogo (chocby nieswiadomie jak mi sie zdarza), ale, oczywiscie, masz tez swoje zdanie. Problemem moim jest to, ze , strzelam, 75% ludzi, ktorzy wypowiadali sie negatywnie nt rocker'a (cokkolwiek by to bylo) nawet na oczy tego cuda nie widziala!!! I dlatego tak zareagowalem na Twoj pierwszy wpis , bo mnie wkurza taka nagonka…. PS #1 jakie narty z jakimkolwiek rocker'em objezdziles? pytam powaznie PS #2 na szczescie w miejscach, gdzie jezdze, jest wiecej narta z dowolnego typu rocker'em niz "klasycznych"...

    Użytkownik jan koval edytował ten post 30 grudzień 2012 - 15:47

  3. Czy technika telemarkowa ,ta z jednym kijem przy szerszych skrętach nie była praktykowana w Alpach, dlatego też powinna być ujęta pod terminem " narciarstwo alpejskie "?

    dzisiejszy telemark, to nie to , co klasyka. oni maja swoja krysztalowa kule tez. znam osobiscie jednego z uczestnikow tego, jak sie mawialo o zjazjach, cyrku widuje tele "na co dzien", bo jest w miare popularne - widuje sie np mantry z wiazaniami tele, tele-markowcy zasuwaja w takich samych warunkach. stopien bezpieczenstwa? identyczny jak w alpejskim.
  4. ... to , grzeczne nie jest no ale cóż, ... jak widać ostatnio masz ciężkie dni jakoś to przeżyjemy ... byle trwało niezbyt długo :) a daleczegp nie (rocker'owi) w tym wypadku , .... napisałem powyżej pozdrawim jarek :)

    nie bylo, sorry ale takie zdanie jak Twoje o rocker'ze jest maceniem w glowie bo 1/ ta narta ma bardzo delikatny rocker 2/ skad wiesz, ze ta narta zaburzy proces nauczania? przeciez te argumenty w dyskusji o rocker'ze na nie, pochodzily od osb, ktoe nigdy na takiej narcie nie jezdzily, nie uczyli sie na takowej , ale z gory wiedza lepiej!! 3/ co do latwosci - sprobuj np kogos uczyc na , np the Code czerwonej lub czarnej….. Tak wiec, Jarku, po prostu, to co napisales , to jak napasc na czarownice to jak powtarzanie legend, nie majacych pokrycia w rzeczywistosci

    Użytkownik jan koval edytował ten post 30 grudzień 2012 - 14:45

  5. Na prawie każdej narcie da się pojechać prawie wszystko, trzeba tylko chcieć i potrafić. Marketingowy rozrost ilości nart wynika właśnie z tego, że ludzie szukają narty na której będą doskonale jeździć, a tu nie nart trzeba szukać tylko umiejętności. Średnia stokowa w Polsce nie odczuje różnicy in plus między większością modeli nart. Pooza tym, że będzie trudniej lub łatwiej albo bardzo trudno. Łatwiej z reguły będzie na niższych i krótszych modelach.

    a propos dzis pojechallem na narty - wzialem "tylko" GS-y speedwall i the code , black nie przewidzialem , ze spadnie 35 cm swiezego - gdybym zgadl, to pierwsza bronia byla by mantra - wg regul w tym temacie, powinienem pojechac do domu, bo nie mialem odpowiednich nart. a ja………. spedzilem caly dzien na the code i bylo swietnie!!!! a po powrocie, ok 7 popol, wzialem moje wierne psy i pojechalismy na biegowki przy swietle ksiezyca… czy zycie moze byc lepsze?????????????????????????

    Użytkownik jan koval edytował ten post 30 grudzień 2012 - 03:34

  6. ...rozumiem że, żona również , tak ? zacznijcie od butów .... wygodne , firma nieważna Twoje flex 90-100 żony z flex ok 70 narty na ten sezon z wypożyczalni .... jak co nieco więcej będziesz mógł wpisac o preferencjach własnych , co do nart .... wówczas kup natomiast jak juz sie uprzesz to .... nie bierz niczego z rockerem - ta łatwość o której, pisałeś wyżej w przypadku uczącego się , jest po prostu niewskazana szukajcie nart o długości ok. -10 cm w stosunku do wzrostu z R w granicach 14-17 m dla żony oczywiście z grupy dla Pań .... dla Ciebie przedział nart 'do wszystkiego' jarek :)

    Jarek - na jakiej podstawie piszesz, ze nic z rocker'em?? akurat Volkl ma gradacje rockera i wiele modeli jest oferowanych z minimalnym rocker'em wiec nie mac w glowach Eclipse - bierz te RTM i koniec buty, oczywiscie, to inna sprawa
  7. [quote name='sally67']Tak ???? :rolleyes: W takim razie podaj na jakiej podstawie Ty pisałes wczesniej cyt: [quote name='jan koval'] Podaj Ty choćby "próbkę " jak to nazywasz ,na czym opierasz swoje zdanie zarówno pierwsze jak i drugie ??? Ja podałam Ci konkrety .Ty mi swoje "widzimisię" nie poparte niczym :)[/QUOTE] O rany Czy Ty umiesz czytac? przeciez nie podalem Ci zadnych konkretow, tylko wskazalem, zeby najpierw zobaczyc faktyczne liczby a pozniej pisac zdanie; "porownaj odsetek lek facetow/kobiet i tak dalej" chyba nie zawiera zadnej informacji z mojej strony, chyba , ze czegos nie widze... zdanie o "wyzszosci gin-facetow nad gin-kobietami w sensie "podejscia"" slyszalem wielokrotnie. OCZYWISTYM jest, ze OSOBISTEGO doswiadczenia na ten temat mi brakuje. mysle ze to chociaz zrozumiesz???
  8. To Twoja teoria na potrzeby chwili . Na przykładzie jednego szpitala losowo -ilość lekarzy kobiet i mężczyzn ok pół /pół -oddziały obstawione wyłącznie przez kobiety (Reum , Neur ,Now, Onkol,) -przewaga kobiet zdecydowana to Pediat, Laryng inne mniej więcej pół na pół -sami mężczyźni (Kardiol) -przewaga mężczyzn zdecydowana (Ortop , Chirur , i Ginekologia 9/2 ) Gdzie Ortopedia to zrozumiałe choćby ze względu na operatorów (jednak siła fizyczna wskazana) to ginekologów zrozumiec nie potrafię :eek: W przychodniach podobnie.. Okulistyka ,Alergolodzy i Endokrynolodzy ,Dermatolodzy to większość kobiet .Stomatolodzy porównywalnie,Ortodonci -większość kobiet . nie wiem o jakich odsetkach mówisz ? Po drugie nie słyszałam ,zeby kobiety wolały panów ginekologów -to wynika właśnie raczej z przewagi ilości mężczyzn gin. nad kobietami gin. A chamstwo Janie to brak kultury i zalezy od człowieka a nie od płci .

    na podst jednego szpitala "probka nie jest reprezentatywna" chcialbym znacz liczby np w POlsce vs Niemcy vs Rosja i pare innych krajow. moze by to pokazalo jakies interesujace roznice
  9. Wiekszość ginekologów to faceci :eek: Zawsze mnie to dziwiło ...to chyba nie jest normalne :confused:

    porownaj odsetek leakrzy - facetow do kobiet, a pozniej lek facetow ginekologow do kobiet ginekologow… to po pierwsze po drugie - wiele kobiet woli facetow ginekologow, twierdzac, ze kobiety ginekolodzy sa chamskie
  10. Cześć Przemyślałęm i jest to absolutna nieprawda. poszukiwanie narty uniwersalnej ma miejsce od kiedy zaczęto narty różnicować i jak dotą nic z tego nie wyszło. Z postępem czasu wzrasta jednak niemiłosiernie wyspecjalizowanie nart. Sugerujesz że 10 lat temu różnica pomiędzy pierwszym modelem sportowym a pierwszym FR była mniejsz niż obecnie??? To właśnie obecnie wyspecjalizowanie nart jest posunięte do absurdu - bo jest to wyspecjalizowanie dośźć sztuczne. Czy też mam rozumieć, że wspólczesna slalomka jest dużo bardziej uniwesalna niż ta z przed 10 lat? Zawsze produkowano narty "uniwersalne" czyli raczej gówniane, mające być dobre we wszystkim i będące zazwyczja we wszystkim równie złe. Obecnie miarą uniwerslaności wydaje się tzw. łatwość jazdy - jeżli tak to jest rozumiane to może i tak jest ale to niestety cofnięcie. Pozdrowienia

    odpowiedz jest taka; obecna slalomka jest MNIEJ wszechstronna, za to LEPIEJ sprawuje sie w warunkach, do ktorych zostala stworzona - to tylko w Polsce zostala podniesiona do rangi narzedzia uniwersalnego, mimo, ze z uniwersalnoscia nie ma wiele wspolnego
  11. [QUOTE=Spiochu;4881 - GS - Próbowałem lekkich dropów (2-3m) Na gigantce, FR, Twin tip da się pojechać mniej więcej to samo ale z wyłączeniem SL i krótkiego skrętu ciętego. Wychodzi zatem, że inne narty są mniej uniwersalne. ~~Edwin Z tego co widzę każdy rozważa narty dla siebie a większość piszących jest duża lub znacznie częściej po prostu gruba. (Bez urazy dla nikogo) Dla Ciebie narta 160-165cm to właśnie ta uniwersalna.[/QUOTE] bardzo swietna wypowiedz - a najbardziej podoba mi sie ostatnie zdanie - ktos, kto po 30-ce czuje sie "smieciem" …………no nie wiem wiem natomiast, ze po 30-tce mnostwo facetow jest po prostu zaniedbanych i tyle choruje na "lustrzyce" - czyli, zeby zobaczyc private parts musza uzyc lustra….
  12. @Harpia 1. Zacznę od montażu wiązań. Poniżej są cztery narty różnego typu: lewa ta sportowa slalomka, później AM, freeride i TT. Narty zostały ustawione według środków geometrycznych. Białą linią zaznaczyłem te same punkty na wiązaniach. [ATTACH=CONFIG]35402[/ATTACH] Dla mnie te różnice (kilkanaście cm) są naprawdę lekko szokujące - zastanówcie się jak wpływa to na pozycję (pochylenie) narciarza jeśli chcemy mieć taki sam nacisk na podłoże! 2. Nacisk na krawędź. Na tych rysunkach pochodzących z książki "narciarz doskonały" Le Master - pokazany jest problem powstawania momentu obrotowego. Narciarz równoważy go przez "obrót" kolana i ugięcie w biodrze. Jest to jednak przy szerszej narcie coraz kłopotliwsze. Trzeci rysunek pokazuje jak to wygląda przy bardziej miękkim podłożu. [ATTACH=CONFIG]35404[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]35406[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]35405[/ATTACH] Podobny efekt można uzyskać poprzez podniesienie wiązania w górę. Na zdjęciu umieściłem porównanie jak to wygląda w "bezkompromisowej" funce i TT. I tutaj mamy kolejny dylemat - idąc w górę polepszamy trzymanie krawędzi (przy okazji niszcząc kolana) a czym bliżej deski tym lepiej dla techniki równoległej (i zdrowia). [ATTACH=CONFIG]35403[/ATTACH] To Ci zazdroszczę - ja nie mogę się zdecydować czy wolę krótką i mocno taliowaną slalomkę czy "umiarkowaną" gigantkę +10 cm, r=25 m. I jedna i druga bardzo kusi - czyli dla mnie nawet na ubitych trasach trudno znaleźć kompromis. Narta, którą masz to po prostu szersza slalomka - Spiochu sądząc po jego wypowiedzi, mógłby ją uznać za zbyt szeroką do ostrej jazdy. Czyli nawet na twardym trudno jest znaleźć zadawalający kompromis... Pozdro Wiesiek

    Wiesiek - troche odwracasz ten problem z polozeniem wiazan polozenie wiazan przod/tyl w nartach tzw flat, nie jest losowe - to NARCIARZ SWIADOMY albo sam montuje w pozycji, ktora chce, albo ZLECA warsztatowi, w jakiej pozycji chce je miec.... I to od Jego/Jej preferencji zalezy polozenie wiazan. Jak sie jeszcze nie wie, to mozna uzyc np seriii Schizo, gdzie mozna przestawic przod i tyl wiazania, bodajze w zakresie 3cm przod/tyl i wtedy mozna zaobserwowac roznice w prowadzeniu skretu etc w zaleznosci od polozenia wiazan przod/tyl Producent czasami stawia kreski dla np freeride/tricks etc, ale ostateczny wybor nalezy od narciarza - co chce to ma
  13. Cześć Mam taka jedna nartę na której spędzam duzo czasu właśnie ze względu na jej uniwersalność. 177cm długość 17 m promień pod butem nie wiem ile ale pomiędzy 75 a 80 na 100% - pasuje jak ulała do Twojego schematu Fredi. Może jakby była dłuższa byłaby lepsza ale taka dostałem a wiadomo, że darowanemu.... Pozdrowienia

    Mitek - jezeli taka narta jest dla Ciebie wzorem (przy Twej wadze ok 100 kg o ile pamietam) to ...............mimo, ze Majowie sie mylili, Swiat sie oficjalnie skonczyl!!!! PS Marcin i Sally ; jezeli tak jest jak piszecie, to dlaczego RTM84 sa wyraznie "skretniejsze" niz AC40 o tym samym taliowaniu??? (slowem wytlumaczenie o szerokosci w miejscu styku nie tlumaczy tego)

    Użytkownik jan koval edytował ten post 27 grudzień 2012 - 14:04

  14. Chłopaki, chłopcy, mężczyźni, faceci... No dajcie porozmawiać kobietom w tym wątku, a nie się tak wtrącacie wiedząc lepiej. Jak będą potrzebowały Waszego punktu widzenia, to zapytają. Ani "machsimo", ani przesadna troska tu nie wniosą nic ciekawego.

    Cos TY - przeciez w POlsce , kto sie zna na "noszeniu ciazy"? wlasnie faceci!!!!
  15. Podejrzewam ,ze troche natchnął Cie watek o rockerze?Tak sie złozyło ,ze praktycznie pisałes ten post chyba w tym samym czasie kiedy ja swój wstawiłam w temacie rockera .Oczywiscie nie mam takiego doswiadczenia i wiedzy napisałam tam tak http://www.skiforum....o-lepsze/page85 Absolutnie nie chce przenosic tematu ale ten temat jest dla mnie jakby potwierdzeniem ,ze "co uniwersalne nie będzie specjalistyczne" Albo to albo to.

    nie ma narty universalnej Bywaja za to UNIVERSALNI NARCIARZE!!!!!! PS Wiesiek - skoro tak ladnie to wylozyles, to jeszcze wyjasnij sprawe, w ktorej np Harpia ma inne zdanie zakkladajac to samo taliowanie (przod,but,tyl) , te sama marke i porownujac narte z i bez rockera przedniego i tylnego DLACZEGO wytwornia podaje w zasadzie te same promienie ?? przeciez, wskutek dodania rocker'a, odleglosc punktow podparcia przod/tyl zmniejsza sie w narcie z rocker'em- ergo, R powinien byc mnijeszy???

    Użytkownik jan koval edytował ten post 26 grudzień 2012 - 23:53

  16. Z dobrego przykłady wybrałem fragment - wklejka niżej do którego mam wątpliwości??? "Wysiłkowa częstość skurczów serca zależy od poziomu wydolności fizycznej oraz od wieku. Osoba lepiej wytrenowana osiąga niższą częstość tętna podczas pracy o jednakowej intensywności od osoby o niższym poziomie wydolności. Również wiek ma wpływ na częstość skurczów serca. Maksymalny poziom tego parametru (HRmax) oszacować bowiem można opierając się o regułę: HRmax = 220 minus wiek (w latach). Maksymalna częstość tętna dla osoby 20-letniej zbliżona jest zatem do 200 sk./min, natomiast dla osoby w wieku 60 lat wynosi około 160 sk./min. Intensywność wysiłków fizycznych, o których wspomniano na wstępie, powinna prowadzić do stabilizacji częstości skurczów serca na poziomie około 70% HRmax, a więc dla 20-latka będzie to ok. 140 sk./min, natomiast dla osoby 60-letniej - ok. 110-115 sk./min. " W powyższym tekście jest duże uproszczenie, ale podane jako pewnik z czego powinno wynikać, że każdy inny przypadek to katastrofa organizmu?. A gdzie jest choćby informacja o indywidualnym HRmax, który de'facto jest inny u każdego aktywnego zawodnika i należy wyznaczyć - ustalić indywidualnie. Czy jak ktoś ma niski HR przy określonym wysiłku to zawsze oznacza, że jest wytrenowany, a jak wysoki (np 40lat i HR 200 a HRmax to 208) to zawsze oznacza, że to "cienki bolek" czyli "kanapowy michu" gdzie jedynym ruchem jest sięganie pilota od tv. Z tego tekstu wynika, że mój HRmax 180 jest znacznie młodszy niż ja, a testy wydolnościowe mam bardzo dobre.

    to jest ogolna regula. oczywistym jest,ze np faceci koncza wzrost ok 16 rz, to jezeli rosniesz do 20-go , nie znaczy, ze jestes nienormalny..
  17. Moja Żona na jeden sezon zrezygnowała, co uważam za słuszną decyzję ryzyko jest zbyt duże. Nie chodzi tu o wasze umiejętności lecz o ryzyko najechania przez innych. Lepiej odpuścić jeden sezon niż mieć wyrzuty przez całe życie.

    tak od czasu do czasu zagladam w ten temat i BARDZO mi przypomina temat o rocker'ach; mianowicie - tutaj znakomita wiekszosc wypowiadajacych sie to faceci Tam - wiekszosc nie miala nart z rocker'em na nogach… Ot , taka luzna uwaga z lotu ptaka…….
  18. Jan, Twoje teksty są sorry, ale czasami bardzo dziwne. Przeczytałem ten artykuł już wcześniej, tak z ciekawości. Nie znam się, nie wiem czy to bełkot czy prawda? Możesz rozwijać swoje wypowiedzi, bo to co napisałeś to jest nic. Rzuciłeś jakiś tekst i w nogi :) bardzo bym chciał wiedzieć dlaczego uważasz to za bełkot! Argumenty, żeby nie cytować Cię z innego postu co napisałeś nawet dzisiaj.... Pozdrawiam

    po czym rozpoznaje sie zawodnika na lotnisku - po tym, ze……….ma buty przy sobie KPmentarz ; od wielu lat zawsze podrozuje tak,zeby w bag podrecznym zmiescilo sie wszystko , oprocz nart i kijow - czyli, nawet jezeli bagaz przyleci pozniej, wychodze na stok w pelni wyposazony - czy to znaczy, ze jestem zawodnikiem? nast; buty race sa tylko do rozmiaru 28,5, nie maja buta wewnetrznego , a dopasowanie odbywa sie tylko przez dopasowanie skorupy KOmentarz - tecnica 150 Inferno jest produkowana bodajze do r0zmiaru 31,5. do KAZDEJ skorupy typu Race, mozna wlozyc co sie chce. oczywiste jest, ze but wewn istnieje, jest tylko cienszy. KAZDE buty mozna dopasowac przez formowanie skorupy. nast nakladki metalowe na zabku, w ktory wpina sie but (zupelnie niezrozumiale zdanie) but odksztalca sie w osemke, najwazniejsza jest sztywnosc poprzeczna a nie wzdluzna Komentarz - wszystko to jest prawda oczywista, jak to, ze narta tez sie odksztalca, a do przeniesienia energi potrzebna jest sztywnosc poprzeczna - o tym osobiscie pisalem chyab 3 lata temu, nie jest to wylacznie zastosowane w butach zawodniczych nast; montujemy liftery, co przenosi srodek ciezkosci konieczne wkladki indywidualne konieczne nakladki na czubki i pietki butow Boosters jezeli potrzebne komentarz - wkladki jedynie wtedy ,jezeli potrzebne nie wiem, w jaki sposob montowanie litrea "przenosi" sr ciezkosci. chyba,ze mialo byc "podnosi" w zasadzie kazdy but race'owy ma albo booster wmontowany fabrycznie, albo zalozony dodatkowo konieczne nakladki?? oczywiscie, jezeli buty sluza do chodzenia po asfalcie… w sumie takie niby drobiazgi, a draznia. pozostala czesc artykulu OK poza tym, nie wiem, czy autor przypadkowo nie ma udzialu w przemysle produkujacym/sprzedajacym te dodatki? Nawet tak uznany w Polsce czlowiek, daje wypowiedzi co najmniej kontrowersyjne Aligator - mozesz przeczytac krytycznie, to co powiedzial Pan Osuchowski i wylapac bledy lub wypaczenia?? Technologia rocker nie tylko ułatwia życie szerokim rzeszom entuzjastów narciarstwa, ale jest także stosowana przez czołowych polskich zawodników uprawiających różne odmiany tego sportu. Jak wiadomo, rozwiązanie to debiutowało w nartach freeride’owych, stąd jednymi z pierwszych narciarzy jacy skorzystali z jego dobrodziejstw byli narciarze jeżdżący poza trasą. O korzyści płynące z konstrukcji rocker zapytaliśmy Andrzeja Osuchowskiego – jednego z najlepszych polskich zawodników freeride. Jaki wpływ na rozwój twojej koronnej dyscypliny mają nowe technologie w budowie nart – co charakteryzuje narty freeride? Andrzej Osuchowski: Elementem odróżniającym je od innych nart jest przede wszystkim taliowanie – są szerokie pod butem, co daje odpowiednią powierzchnię do unoszenia się w głębokim śniegu. Promień skrętu – różni się w zależności od stopnia zaawansowania ale generalnie jest stosunkowo długi. Nie ma potrzeby skracania go aż do przesady. Do tego dochodzi mocna konstrukcja, jak na prawdziwe „terenówki” przystało. No i oczywiście technologia rocker. Bez tego dzisiaj nie ma prawdziwych nart freeride’owych. Od kiedy używasz sprzętu wyposażonego w rocker? AO: Pierwszy raz wypróbowałem takie narty ok. 4 lata temu. Wymieniłem się na jeden zjazd z kolegą i lekko zwariowałem na ich punkcie… Jako, że firma dla której wtedy jeździłem nie miała w ofercie nart freeride’owych z rockerem, byłem przyzwyczajony do sztywnych i przypominających deski od płotu nart. Obecnie mam za sobą pierwszy sezon, w którym przesiadłem się na sprzęt Salomona, gdzie cała kolekcja freeride’owa (i nie tylko), wyposażona jest w konstrukcję rocker. Przyznaję, że to był dla mnie sezon dużych zmian, głównie w obszarze techniki jazdy. Powiedz, jak rocker zmienił Twoją jazdę na nartach? Czy odbierasz pozytywnie tę technologię? AO: Bardzo! Można powiedzieć, że technika jazdy poza trasą dzięki temu systemowi jest zbliżona do poprawnej techniki jazdy sportowej, choć oczywiście mówimy tu wyłącznie o jeździe typu big mountain gdzie poruszamy się z większą prędkością niż np. podczas jazdy w gęstym lesie czy bardzo głębokim śniegu. Jednak rocker ma swoje zastosowanie także w takim terenie – pierwsze odczucia dają jasno do zrozumienia, że nie trzeba aż tak strasznie odchylać się do tyłu, żeby jechać w głębokim śniegu. Nawet jeżeli na naszej drodze pojawi się np. drzewo czy inna przeszkoda terenowa, można dużo łatwiej ją wyminąć. Narty wyposażone w taką konstrukcję dużo szybciej reagują, co powoduje, że jazda w głębokim śniegu pomiędzy drzewami jest dużo łatwiejsza i bezpieczniejsza. To duży plus dla mniej wprawnych narciarzy – w naturalnym terenie błędy mogą mieć nieprzyjemne konsekwencje. Podobnie sprawa wygląda w nartach z grupy all-mountain, które wyposażono w rocker. Mimo, że są to narty stworzone z myślą o poruszaniu się po trasach w zmieniających się warunkach w ciągu całego dnia, to rocker także spełnia tu swoje zadanie i dodaje narcie olbrzymiej wszechstronności. Można o tym dokładniej poczytać na stronie www.rockerski.pl, która jest swego rodzaju bazą wiedzy na temat tego rozwiązania. Mówisz o nartach all-mountain wyposażonych w rocker. Co daje rocker przeciętnemu narciarzowi, używającemu nart z innej grupy niż freeride i czy taki narciarz powinien kupować narty z rockerem? AO: Przeciętnemu człowiekowi jeżdżącemu na sprzęcie typu all-mountain rocker daje możliwość ogromnego skoku do przodu w technice jazdy. Poza tym otrzymuje on bardzo uniwersalne narzędzie, oczywiście pod warunkiem, że będzie dobrze dobrane. Krótko mówiąc chodzi o to, że narty z rockerem są dłuższe niż te które nie mają tej konstrukcji. Ludzie się tego boją – ale absolutnie nie ma czego! Przez mocne podgięcie dziobów do góry, narta realnie leżąca na śniegu jest de facto krótsza, wiec łatwo na nich wykonywać skręty równoległe nawet początkującemu. Deski są wrażliwe na impuls skrętny, a przy tym łatwe w sterowaniu. Delikwent ma szansę szybciej nauczyć się jeździć na nartach lub nie będzie musiał wkładac w to aż tyle wysiłku. Jeśli jednak ktoś zaczyna szybciej jeździć i umie już wejść na krawędź, to za krótka narta jest do niczego. Wtedy rocker jest genialny. Po przejściu na krawędź narta się wydłuża. Mamy więc pewne sterowanie przy większej prędkości. Jednocześnie bardzo dobrym narciarzom podgięty przód pomaga w dynamicznym skręcie – jego zapoczątkowaniu. Przody szybciej „wkręcają się” w łuk skrętu, co w połączeniu z krótkim promieniem narty powoduje, że są one niezwykle wrażliwe na impuls skrętny. Poza nartami freeride jakich nart wyposażonych w rocker używasz? Nie ma co ukrywać nie zawsze jest szansa jeździć w super jakości świeżym puszku. W takie dni nie ma co siedzieć bezczynnie tylko zabrać ze sobą na stok normalne narty do jazdy po trasach i jeździć jak człowiek. Na takie okazje używam Salomon Enduro XT 850. To naprawdę świetna narta – udowodniły to także niezależne testy w których zajmowała najwyższe miejsca. Po długim czasie spędzonym poza trasami, dobrze jest przypomnieć sobie wzorcową technikę jazdy, która zawsze jest tę wyjściową do każdej innej odmiany narciarstwa. Czy trudno przestawić się z nart bez rockera na te wyposażone w tę konstrukcję? AO: Przejście nie powinno nikomu sprawić problemów. Żałuję, że wcześniej nie miałem takich sprzętów i męczyłem się okropnie nawet o tym nie wiedząc. To taka różnica jak jazda samochodem po górach z napędem na dwa albo cztery koła – masakra. Jedno jest pewne – rocker to nie jest kolejny chwyt marketingowy, to naprawdę działa i po prostu daje dużo frajdy z jazdy. Czy rocker jest konstrukcją, która na stałe zadomowi się w narciarstwie alpejskim? AO: To trudne pytanie! Co roku wprowadzane są takie zmiany, że aż się w głowie nie mieści. Jednak jeśli chodzi o narty z grupy race, które są dostępne w sklepach to jest taka szansa. System dużo ułatwia nie tylko pod względem walorów jezdnych sprzętu, ale także pozwala mieć jedną parę nart na cały dzień i różne warunki. Nie będzie już tak, że jak ktoś jest zwolennikiem narty sportowej to fajnie mu się jeździ ale tylko do południa w okresie marca/kwietnia, a potem albo idzie zmienić narty albo ląduje w barze. Aktualności Poczuj Rockera i Ty!!!! Rockerowy czat i infolinia - zapytaj eksperta! Góral na Hintertux! Relacja z Rocker Ski Test na lodowcu Hintertux Rocker - rewolucja w narciarstwie na miarę carvingu

    Użytkownik jan koval edytował ten post 23 grudzień 2012 - 16:36

×
×
  • Dodaj nową pozycję...