Skocz do zawartości

jan koval

Members
  • Liczba zawartości

    5 666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jan koval

  1. kiedys obiecales, ze podzielisz sie SUBIEKTYWNYMI wrazeniami z jazdy????
  2.  Ja tam delikatny nie jestem - w zasadzie sa dwie szkoly - pierwsza to tak jak mowisz....uczyc, ew  skorygowac pozniej   druga (popierana przez boot fitters)  mowi, ze  w zasadzie od poczatku nalezy skorygowac os mechaniczna  konczyn dolnych, bo jak nie, bedzie to mialo znaczacy wplyw na jazde . U Tomala np, owocuje to tym (jak  ludzie tutaj zauwazyli), ze odchyla  do wewnatrz kolano wewnetrznej nogi....Probblemem  nie jest, ze odchyla! problemem jest wlasnie  odchylenie od  normalnej osi mechanicznej - czyli  jest to  statyczne zjawisko, nie dynamiczne.  Z gorna narta jest jeszcze pol biedy, ale, przy szpotawosci, zeby zakrawedziowac dolna, "szpotawy" czlowiek musi  wydac ekstra energie i czasami kompensowac wadliwym ukladem ciala,  chcac  dobrze zakrawedziowac
  3. BAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAARDZO dziekuje za odpowiedz - wlasnie takie wymiany sa chyba najlepszym zrodlem!!   dziekuje za wyjasnienia - w jednym p-cie chyab sie  nie zrozumielismy - napisalem, ze dane cwiczenie trzeba zaczac na  w maire plaskim, ale pozniej nalezy  to przerabiac na stromym.   Jedna rzecz - czy zauwazyles  to ustawienie nog u Tomala , o ktorym pisalem??
  4. robzon - ja nie mam czasu na szczegolowa analize jazdy i nie jestem  profesjonalnym trenerem i za takiego sie nie podaje….. znam technike i wiem jak nalezy jezdzic - przez 4 lata uczestniczylem w szkoleniach i tyczkach, glownie za sprawa mojej mlodszej. ja mam inne nieco spojrzenie na jazde niz np Mitek. To co napisalem o Tomal'u nie bylo zlosliwe, jezeli tak to odebrales, a po prostu wrazenia z Jego jazdy to co napisalem  w drugim poscie - znaczy, ze po prostu na pewnym etapie trzeba wykonywac te cwiczenia w znacznie wymagajacym terenie - inaczej zostajesz na poziomie krola Hali Szrenickiej….   co do moich filmow - pokazywalem tutaj, sa do odnalezienia   ja tez cala zime nie jezdze, w tym sezonie tylko 45 dni na nartach, moze 50 ….. natomiast dla mnie nie liczy sie ilosc, tylko jakosc - znam ludzi, ktorzy spedzaja po 80 dni w roku, po to tylko,zeby powiedziec  ze jezdzili przez 80 dni - zatrzymali sie na pewnym etapie i juz go nie przeskocza, bo sa zadowolenie z samych sobie. tak samo tez  ci, ktorzy , w odroznieniu od Tomal'a, po prostu jezdza po to zeby jezdzic…….  wtedy moga jezdzic na nartach 365 dni w roku a i tak zostana na tym samym poziomie……...
  5. ciekawe……………..
  6.     wkladki to nie jest sposob na szpotawosc/koslawosc Robzon - facet patrzyw dzioby swoich nart - glowa powinna byc bardziej  "na wprost". Co do gora/dol - nie ma tego pozadanego przejscia nart pod tulowiem, gdzie w momencie przejscia linii spadku narciarz powinien nieco obnizyc pozycje - ,znowu - moze to jest wynikiem malego nachylenia   BTW - cwiczenia na malym nachyleniu, niepowtarzane  na  coraz wiekszym spadku, do niczego nie prowadza, oprocz narcyzmu
  7.   obejrzalem ten film z "po"……. (na przed nie mialem czasu i ochoty)   jezeli pozwoliosz, pare uwag (nie jestem instruktorem zaznaczam, i nie mam lekarstwa dla Ciebie)   1/ krotkie skrety - nie jest tragedia, ale nie sa Twoja mocna strona 2/ najlepiej chyba sie czujesz w dluzszym skrecie 3/ kije - zupelna tragedia - jezeli przy cwiczeniach  dlugiego skretu mozna wybaczyc,ze nie uzywasz, to przy  (tak sie domyslam) smigu, nieuzywanie kijow to podst blad 4/ fatalne  trasy ( w sensie braku nachylenia) 5/ jezeli ten Pan na ok 2:30 to ten instruktor, to ….. jezdzi niezle, ale ma klopoty z pozycja glowy i  balansem gora/dol (moze to wynikac z latwego terenu) 6/ przy niektorych cwiczeniach zapominasz o wlasciwym balansie przod/tyl   I uwaga generalna - powinienes isc do DOBREGO fachowca "od butow" - prawdopodopbnie masz  lekka szpotawosc, przez co odchylasz wewnetrzne   kolano do skretu bardziej, niz nalezalo by sie - dobry canting (nie ten za pomoca srubki!!!!) powinien DUZO zmienic!!!!!  Pamietaj  - wiekszosc narciarzy zle dopasowuje buty w sensie rozmiaru , a z niewielkiego procenta, ktory jest dopasowany na wielkosc , przynajmniej polowa  powinna miec  delikatny tunning postawy...   PS - wystawiajac filmy tutaj,  poddajesz sie lozy szydercow - tak to juz jest, wiec sie nie obrazaj (to o bezcelowosci podtematu  Nauki Jazdy
  8. jan koval

    slogany

    Zaden zawodnik, wg mojego rozeznania, nie jezdzi na SL / WC poza  treningami i zawodami. to tylko w Polsce ta narta jest uwazana za universalna - wrecz przeciwnie - jest najbardziej wyspecjalizowana do pewneg skretu, co przeczy universalnosci.. poza tym skret karwingowy jest tylk ulamkiem umiejetnosci wszechstronnego narciarza - ja osobiscie wole  skret karwingowy na GS-ach, ale tutaj na osobistych preferencjach nie bede sie ******** Użytkownik jark edytował ten post 21 marzec 2014 - 19:33 wulgarny język .... tym razem karteczka
  9. jan koval

    slogany

    Niemal kazdy narciarz ma pewien bagaz przekonan, urban legends, przesadow czy jakby to okreslic - teorii nie majacej  potwierdzenia w niczym, co przypomina nauke   jezeli takie wywodu czyta "wyjadacz" - wszystko jest OK, bo mw wie, o co chodzi. ale,  gdy  dorastajacy (w sensie dosw i umiejetnosci), narciarz przeczyta niektore rzeczy, na pewno  sie zagubi. Bo czego mozna sie dowiedziec….. (nic personalnego, tylko przyklady wziete z glowy) na podstawie lektury forum to to, ze:   1/ volkl'e to takie kolki trzymane w rekach czarownicy, ktora za Toba  biegnie (raczxej leci) i Cie nimi oklada 2/ narty komorkowe to takie, ktore, nie wiadomo dlaczego, wyjezdzaja spod ****** za pomoca dopalacza silnej woli 3/ narty z rocker'em to takie cos, jak niedomaganie w sex'ie - po prostu az wstyd sie do  takiego czegos przyznac - za wczesnie skonczy………..zakret i juz jest……plama 4/ narta slalomowa to najwszechstronniejsza narta swiata ( wybacz, Jurku), 5/ sa narty, na ktorych wolno jezdzic tylko w Polsce, sa tez takie, co sa produkowane wylacznie na potrzeby "jezdzacych w Alpy" 6/ niektore narty sa na tyle bezczelne, ze az gryza potencjalne ofiary….. 7/ a niektore sa jak lagodne baranki - zachecaja do glaskania i odwzajemniaja sie  milym usposobieniem i usmiechem - nie gryza, nie tluka po zadzie i kolanach, nie gubia******* narciarza itp/itd   I gdzie tu PRAWDA????????? Użytkownik jark edytował ten post 21 marzec 2014 - 19:33 jezyk, wulgaryzmy
  10. jak najbardziej masz racje - te wszystkie rozpatrywania nt SL - przeciez 99%  "jezdzcow" z tego forum nie  odrozni  cih wlasciwosci  - bo sa one tak zblizone, jak w malo ktorej kategorii (oczywiscie mowie o  typie WC)   juz sama dyskusja nt jaka SL wybrac jest chora. a roztrzasanie  wydumanych roznic - onanizowanie sie narta, ktora jest najmniej przydatna w normalnym  nartowaniu….
  11. Hej Any chance to go to Arg/Chile this summer?????
  12.   jezeli faktycznie dryfujesz w strone radykalnego SL-a , proponowal bym  zrobic to stopniowo - na  tym wyjezdzie na Twoim miejscu, zaczal bym od lagodnych allround i dzien po dniu skracal bym promien.. i poczekal na zakup do nast sezony/wyjazdu   ale, to takie ostrozne podejscie. wybierzesz jak chcesz..
  13. nie jestem policjantem, jestem egoista, poniewa dawno zrozumialem, ze naprawic calego swiata sie nie da..... nie osadzam "grubych" ale tez nam wplyw  otylosci na wydolnosc fizyczna. i tego sie nie zmieni to, ze jeden "grubas" cos tam wykrecil, nic nie znaczy w sensie zaprzeczenia, czy potwierdzenia danej tezy - jest to przyklad jednostkowy....   PS a w ogole - jeszcze jeden wspanialy dzien na nartach zapisany, dzisiaj zreszta
  14. moze sie naraze wielu osobom, ale rzuce roche luznych uwag zwiazanych luzno z tym rozdzialem skiforum   1/ na szczescie w czasie olimpiady, pokazuje sie wiecej nart w tut TV. jedna rzecz podnoszona na tym forum, to  swiecenie woda swiecona wykroku narty wewn do przodu, jako  diabelskiego wynalazku - i co?  kazdy zawodnik to robi, bardziej lub mniej , wtedy gdy  wykrok jest potrzebny . Juz zacznalem watpic, czy dobrze to robie......... fetyszowanie - 1/3 dlug buta, nie wiecej itp - nei sprawdza sie w praktyce.....   2/  wiele rad  w tym dziale jest na poziomie submikroskopowym -  te rece 2 cm wyzej, te kolana ugiete 3 stopnie mniej niz powinno.... nie wiem , jak to dociera do delikwentow   3/ tutaj sie naraze najbardziej - na stokach 95-97%  narciarzy jezdzi lepiej lub gorzej, ale ....nijako....... tej nijakosci radami z internetu sie nie zmieni z wielu wzgledow: odbiorcy tych rad albo sa grubi, albo bez kondycji, albo spedzaja  malo czasu na nartach i to w jednakowych warunkach (sztruks), albo motorycznie nie sa w stanie przejsc do nastepnego etapu Nie chce tych osob zniechecac, ale powinne (te osoby) zrozumiec, ze zaczac trzeba "od podstaw" - dobrej kondycji, redukcji wagi itp A i wtedy, bez ogromnego nakladu czasu i kosztow, niewiele da sie zmienic.   4/ w zasadzie , w warunkach praktycznych, jest pare , bardziej skutecznych metod poprawienia jazdy ( zakladajac,ze  "od podstaw" jest zrobione)       a/  jazda czesto, zawsze w towarzystwie  lepiej i znacznie lepiej jezdzacych osob     b/ tyczki, tyczki, tyczki     c/ DOBRY  instruktor, a  nie byle jaki     d/ jazda  w dobrym towarzystwie poza sztruksem   nie  odpowiem na pytania typu - jak znalezc czas, pieniadze lub dobrego instruktora....   Wiekszosc ludzi, zwlaszcza obecnie, oczekuje papu do buzki i cudu na Wisla, a nie zdaja sobie sprawy, ile ci doskonale jezdzacy wlozyli i wkladaja, wysilku, czasu i poswiecenia, zeby sie doskonalic oraz nie  spadac z drabiny umiejetnosci     To tak, luzno i prosze tego nie zrozumiec jako proby zniechecenia do pytania, czy doskonalenia sie    
  15. na 14/15 RTM od 77 wzwyz maja full rocker - wezsze tip rocker co do mojej poprzedniej wypowiedzi - jasne, ze ludzie chca sobie pogwarzyc,ale czasami zapominaja o najwazniejszym - radosci z jazdy na nartach - dlatego tak napisalem. oczywiscie, jak mozna sie zorientowac po moich wpowiedziach, mam okazje i lubie  probowac nowosci, co daje szalone doswiadczenie, ale nie znaczy, ze  mowie "na nartach 10-letnich to wstyd sie pokazac" - wrecz odwrotnie - wstydem jest ich nie uzywac!!!!
  16. a ja pieprze, czy  dana narta jest z camber,tip rocker czy full rocker - najwazniejsze, ze jezdzi....
  17.   sadzac po zdjeciach to "poza" chyba na rolkogasienicach..  
  18.   Panowie dyskutanci  nie probuje dolewac czegos do ognia, ale lubie znac prawde Master - pytanie - CZEMU struktura byla by nalozona tylko na srodku?? przeciez struktura (tak sie uwaza) ma za zadanie  zwiekszyc predkosc narty ( w duzym skrocie i bez wchodzenia w szczegoly). wiadomo, ze ta predkosc zalezna od struktury jest istotna zwlaszcza  w prowadzeniu narty na plasko ( bo inaczej , zwlaszcza SL, praktycznie tylko krawedz dotyka lodu). W takiej sytuacji mamy "predka" strukture i "hamujacy" brak struktury na polowie slizgu..   Nie wiem, jak to wytlumaczyc???
  19. Hej moglbys to pokazac?? - troche to nie ma sensu, ale juz sie niczemu nie dziwie
  20. No, tu juz chyba  popychasz granice Swojego dobrego humoru (ale nic nie wiadomo!    )   co do tip-rocker to na nst sezon wszystkie SL i GS-y je maja za wyjatkiem WC  SL
  21. nie wiem jeszcze, bo nie mialem okazji  sprobowac….     Bardzo interesujacy text - szkoda, ze 177 vs 184   ja lubie mantre wlasnie ze wzgledu na camber, ktory pozwala czuc sie Jej w twardych warunkach...   mysle, ze jest to  uklon w strone ludzi szukajacych  skretu : latwo, szybko,przyjemnie szkoda...   Tutaj w skrocie opis na nowy sezon   Pw  shocker (Jurek to zasygnalizowal) - Mantra  bez camber.....na razie  nie ma doniesien z testow, a sam nie  mialem okazji w tym roku brac udzialu w testach na nast rok -szkoda - oczywiscie , kobieca wersja (Aura) ma tez full rocker na ten sezon..   linia ONE/TWO wzbogacila sie o szerszego brata  THREE - szersze (135 pod butem) i dostatecznie dluga (do 196cm)..zastanawia wielka rozbieznosc promienia miedzy TWO i THREE -  przy dlug 196 , radius wynosi 32,5 vs 58,8  . nie wiem, czy to kupuje, tzn te roznice... Nowa linia  BMT  (Big Mountain Touring)  w wersji  Werks  (122,109,94 pod butem) - przy czym nie jestem pewny, ze BMT bedzie w wersji NIe-Werks.... bardzo ladna narta do puchu dla Women -  One Pink - doskonale jezdzace Panie w puchu prawdopodobnie jej nie wybiora, bo dlugosc konczy sie na  176cm   The Code otrzymal rocker a przodu i tylu - nie wiem, czy to lubie, ale sprobuje Another shoker - GS Racetiger w wersji WC - ma lekki , przedni  rocker, SL- nie ma  jego   No i  oferta bogata z UVO - probowalem, trche roznicy jest, ale, jak zawsze, roznica znika po kilku skretach....    Dobra wiadomosc - moja ulubiona nazwa -PYRA - trzyma sie swietnie   To takie zasygnalizowanie - jezeli ktos jest zainteresowany detalami, prosze na priv...
  22. gwoli scislosci - zero wcale nie musi oznaczac srodka geometrycznego narty, a raczej pozycje okreslona przez producenta jako neutralna
  23. jan koval

    NeoShell

    masz racje, zwlaszcza gramatura jest rozna u roznych producentow…..
  24. piekne zdjecia - szczegolnie jedno w formie  dawnego,starego zlota PRZERAZAJACE co ludzie robia z przyroda……….  
  25. Pytanie do uzytkownikow wyrobow z tej tkaniny - jak je oceniacie??? zastanawia mnie CISZA nt tej tkaniny, po poczatkowej euforii. A i  nie dostrzegam za bardzo, zeby sie rozpowszechniala. cos mi to  nie bardzo pachnie….. no i w sieci mozna znalezc takie opinie...   Breathability is hands down better then gore-tex or eVent, but it is not as waterproof. Noeshell is rated at 10,000mm, gore-tex pac-lite is 20,000, and proshell is 45,000mm. I spent a month in AK this winter with mine and used it about 75% of the time. On some days though the weather was too nasty and some water was seeping through. We were also snow camping. If you are going back to a lodge or a house at the end of the day and your jacket can dry out, then you probably will not have any issues, but be care full if you plan on using it for extended winter travel. I was skeptical, and I'm really glad I had my arcteryx jacket with me in AK or I would have been screwed.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...