jan koval
Members-
Liczba zawartości
5 666 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez jan koval
-
Rasizm to jest w Europie…I brak tolerancji - popatrz na dyskusje o "Zydach" przy polskich stolach - nie mowiac o obowiazkowej lekturze Murzynek Bambo - to infantylny przyklad, ale w sumie przesycony rasizmem Floyd jest rozgrywany przez demokratyczne kregi, zeby podbudowac pozycje tej partiii przed wyborami prezydenckimi Wlasciwie, to juz jestem przekonany, ze to Trump przebrany za policjanta udusil Floyd'a. 99% policjantow w tym kraju to ciezko pracujacy ludzie, zarabiajacy dobre pieniadze, sam mam kilku przyjaciol obecnych lub bylych policjantow. Pracuja w niewymiernym stresie i chronia spoleczenstwo \Zdecydowanie sa elementy radykalne i wrecz patologiczne - co do tego nie ma dwoch zdan. I tez na pewno Floyd nie powinien zginac - natomiast, zgadzam sie z Andrzejem, nie byl to "czysty" czlowiek, jak sie go usiluje przedstawic - znowu - bo to pasuje politycznym manipulacjom.. Jak rozna jest Ameryka, wystarczy obejrzec Green Book - Joannna mieszka w samym sercu bylego rasizmu i niewolnictwa, ja mieszkam na polnocnym wschodzie - to duza roznica - tutaj nie ma takiego zachowania typu "podejrzany AA sie zjawil" - tutaj najwyzej ktos powie - ktos sie podejrzanie zachowuje ( bez wzgledu na skore) - ale, styatystycznie tez wiadomo, ze AA (Meksykanie tez ale np Azjaci - juz nie) sa zamieszani w zdecydowanie wiekszym stopniu w nielegalne zachowania (nie wnikam w przyczyny) w porownaniu do Bialych AA maja zdecydowanie nizsze zarobki, gorzej sie ucza, bardziej sa podatni na rozne choroby (moze w zwiazku z wieksza otyloscia? a moze nie?). Osobiscie, doszedlem TUTAJ ( w Polsce mialem zakorzenione rozne uprzedzenia) do stanu umyslu, gdzie nie ma dla mnie znaczenia, czy czlowiek jest czarny, bialy brazowy, Zyd, Rosjanin, kobieta ozeniona z inna kobieta itp- dla mnie liczy sie wylacznie to, co dany osobnik soba reprezentuje dla mnie lewactwo to "skrajnie lewicowe" poglady : masz cos przeciwko? Co do moich pogladow, to daleko mi do skrajnej lewicy
-
czytuje prase polska, zwykle wyborcza, omijajac sprawy polityczne Polski Dowiaduje sie, ze USA w zasadzie jest w stanie wojny, upadnie najdalej za kilka lat, na Corone umiera kilka milionow etc Kto pisze te bzdury? Wybiorczo cytuje sie jakies lewackie opracowania itp Mam wrazenie, ze czytam info o innym kraju…. Sorry - tutul powinie brzmiec Dramat w USA
-
w sumie jazda po kamlotach daje wiecej wstrzasow na minute…
-
zrodlem jest nastawienie konsumpcyjne a nie kapitalizm - "nowobogackie" kraje (jak np Pl) sa najbardziej nastawione konsumpcyjnie, co nie zmienia faktu, ze wszyscy powinnismy sie troche cczuc winni. Joanna _ jak to sie stalo? Wczoraj udalo mi sie nie przeleciec przez kierownice, chociaz teren byl swietny. Natomiast zlapalem duza dziure w dezdetkowej oponie, taka, ze sealant nie zdazyl zaplastrowac…Co z tego - harcerz rowerowy zawsze przygotowany - wyciagnalem zestaw z bacon (taki szpikulec, gdzie wbija sie knot w dziure - patrz tubeless repair kit innovation)… dolalem sealant czyli po angielsku mleczka i dalej sie wspinamy po kamlotach - nagle shhhhhhhhhh - dziura puszcza.. Hmmm - okazuje sie, ze kolega ma nadwymiarowe "bacon " f-my Lezyne, wiec wsadzamy nasttepny korek. Pompuje…..moja pompa sie zaciera, wiec musze doladowac z naboju CO2… Swietnie… lecimy, tym razem z gory po kamlotach i szszszsz…... dziura puszcza tego juz za wiele - wykrecam ventyl, wsadzam detke, pompuje pompka kolegi…. Na parkingu jak zawsze piwo (All Day IPA a jakzeby inne) - kapiel w rzece, pogoda swietna, przemeczylismy sie przez 4 h - wiec wszystko gra Po drodze do domu wpadamy na swietna pizze - malo crust czyli ciasta, na topie albo grzyby albo salami... slowem - rozpusta!!!! wskakuje do samochodu, jade do domu - wyladowuje rower… a tu ….pana znowu!!!! Hm - nie zabije cholery.. wiec na traktorek i trawa skoszona - udaje, ze rowera nie widze No wiec - spoko…. dzis 4h siatkowki -po siatkowce na piasku troche pochodzilem przy rowerze - w zasadzie mialem ochote pojezdzic na drugim, ale co tam - zdjalem opone, wywalillem detke, wyczyscilem wszystko woda a takze alkoholem - okazuje sie, ze w ferworze walki zapomnielismy sprawdzic i w oponie mialem jeden ciern, ktory detke przebil - wlozylem z powrotem zawor "bezdetkowy" i wsadzilem opone bezdetkowa, ktora kiedys "wyrzucilem" A wczoraj, mimo przygod, jazda byla przeswietna
-
Jezeli to do mnie, to odpowiadam: sa rzeczy, ktorych nie zmienie, bo nie moge sa rzeczy na ktore mam wplyw mam wystarczajacy zasob wiedzy i inteligencji, zeby miec wlasne, sensowne zdanie To ze musze sie poruszac samochodem, jest wymuszone moja praca i srodowiskiem - oczywiscie, moglbym sie przeniesc blisko szpitala, ale nie mialbym hektara laki i drzew i nie mialbym 2 minut do swietnego parku, gdzie zbudowalem ok 20 przeszkod do mtbk. Jestem pierwszy, zebyt przyznac, ze mamy za duzy dom(mniejszego w mojej okolicy trudno znalezc), za duzo samochodow itp itd - ale - tego akurat tutaj i teraz zmienic nie moge Natomiast nie zamierzam wracac na przyslowiowe drzewa - ale…. nadal mozna robic cos bardziej ekologicznego... Nie znam sie na technice budowania i wylewania asfaltu - ale produkcja owego prawdopodobnie kosztuje wiecej i jest bardziej uciazliwa dla srodowiska, niz od czasu do czasu podsypanie nieco kamienia lupanego i jego ubicie…...
-
Jak mozna sie domyslac z moich zdjec rowerowych, takie asfaltowanie jest mi obce - podobnie jak na nartach Oczywiscie, sa ludzie , ktorzy to lubia i nic nam do tego. natomiast, zawsze sie zastanawiam ile to kosztuje w sensie rujnowania srdowiska - bo asfalt trzeba wyprodukowac, pozniej konserwowac, budowa wymaga paliwozernych smokow itp itd.. zamiast aslaftu, mozna by bylo madrze wysypac zwir, porzadnie ubic i po ptakach - a i jazda byla by bardziej "naturalna"... no, ale ja jestem zboczony - nie radykalnie zielony, ale zboczony w strone oszczedzania srodowiska - bo mamy tylko jeden ekosystem, ktory poddajemy torturom non-stop!!!!!
-
Najwazniejsze, ze Mitek jest...elastyczny!!! - nawet w tak sztywnym temacie jak sztyca!!!
-
Mitek - to zajmuje doslownie 10 sekund!!!!
-
A siodla nie mozna bylo znizyc???
-
Dzis : The best of Laurel Mtn.. Jeden z najlepszych dni na rowerze w tym roku Laurel jest czescia Appalachian . Wpisujac Best of Laurel mtbk znajdziemy opis szczegolowy np na MTBP lub Trailforks w sumie spadzilismy 4h w swietnym terenie, ok 3300 kalorii "wydanych"….. Pogoda idealna : ok 18 i slonce - zadnego blota!!!! Przeszkody sa a jakze.. To jedna z niezliczonych przeszkod - rock garden ciagnace sie przez 2 kilometry - to cos, co przyciaga do tego terenu!!! Jak sie koncza kamloty i zaczyna gladki singiel to znaczy, ze za chwile zowu beda kamloty!!Male, duze i duzo najwiekszych!! Wolf Rock overlook - tam , gdzie zima gromadza sie wilki a latem grzechotniki.. widok na Linn Run valley…. Chris busted his chainstay…... Mam nadzieje, ze mu wymienia…. Chris spedzil ok 10 lat doskonalac swoja technike w wiekszosci w Utah, Colorado i Arizona : jest niiesamowity technicznie. Jego Norco przetrwalo 7 lat Jego jazdy - co jest dobrym wynikiem ... Co za dzien!!!!!!
-
nikt Ci tego nie poda, bo zalezy to of wielu czynnikow, ze przytocze troche: stanu baterii typu silnika I mocy teranu (podjazdy) wagi faceta/tki szybkosci stopnia wspomagania uzywanego w czasie jazdy
-
myslisz, ze to odnosilo sie do SS na poczatku Twojego nick'a? - hmmmm….to w takim razie bylo by to chore...
-
Mnie w sumie ten tytulowy tekst sie podoba - widac w nim dowcip, nie widze zadnej nagonki na nikogo…pokrecony jezyk stanowi o atrakcyjnosci tego tekstu : Passeratti Nazzigwiazda: ja to odebralem jako stwierdzenie : Passat jest symbolem Niemcow - czy wszyscy Niemcy to Nazis - to juz zupelnie inny rozdzial
-
o ile pamietam, u nas jest ograniczeni do chyba 32 km/h
-
jak nie placisz, to stosuj….zwykle nie szkodzi……..
-
a ja pamietam co innego , bo na swiezo: kolega z grupy Mtbk zgubil smart watch w czasie jazdy 1/ osoba, ktora to znalazla na szczescie znala sie troche 2/ wyczaila numer telefonu kolegi 3/ po 24h specjalnie przyjechala do Niego i oddala mu smart watch….
-
A kto zalecil te tortury? W czym to ma pomoc?
-
Zapytalem, bo wydawalo mi sie to troche dziwne : wiem, ze w USA np mozna nabyc "repliki" ktore sa podobnie skuteczne do broni "bezdymnej"....
-
Czytalem o ostaniej strzelaninie w tym trojkacie : ciekawe: okazuje sie, ze w Pl mozna legalnie I bez zezwol;enia posiadac bron czarnoprochowa, wlaczajac wielostrzalowe rewolwery (nie wiem czy sa pistolety na taka amunicje). Moze ktos mnie oswietli, co bylo podstawa takiego zarzadzenia?
-
Tolerancje masz ponizej hahaha A jak jest na trasach w Pl - mozna jezdzic e-bike'iem? Ja na poczatku mialem zdecydowanie negatywna opinie: natomiast, spotkalem np znajomego, ktory na dluzszy czas byl wylaczony z gry, bo zerwal Quad, wiec kupil E-Mtbk…(wlasnie zerwal lancuch po ok 500 lm... Zdaje sie, ze w zeszlym roku UCI oficjalnie zastartowala z zawodami E-road bike oraz E-mtbk … Jazsne, ze za tym ida pieniadze, ale jakby tak ludzie zamiast samochodami, dojezdzali takimi rowerami do pracy? bylo by to znakomicie dla srodowiska... Chociaz, po tym, jak uderzyla Corona, ludzie w zasadzie nie lataja, jezdza samochodami zdecydowanie mniej, mniej konsumuja energii - zanotowano najwyzszy poziom CO2 - gdzie tu logika…. Globalne ocieplenie…. kwiecien w USA byl najzimniejszy od chyba stu lat a i maj nie zapowiada sie lepiej...
-
pytanie: komu "wypada" jezdzic na E-bike? z jednej strony, 70-latek na E-bike jest , mysle , OK. Natomiast mialem mieszane uczucia wczoraj, gdy obok w parku zaszelescil E-Bike z facetem ok 25-letnim Nie lubie stereotypow, lae gdzie jest granica i poparcie dla E-bikes?
-
sznasa, ze bedziesz tym jezdzil - mala akurat ten woz jest najlepszy w sensie przekoziolkowania - bo ma pelna klatke wazne, ze chroni kierowce: w sumie - poszukiwanie sensacji przez jurnalistow
-
Chyba w sumie wazne, ze sie robi to,co sprawia przyjemnosc
-
Po co wymieniać narty? może lepiej nauczyć się jeździć...?
jan koval odpowiedział Jasiek. → na temat → Narciarstwo
Nie ma takiego problemu J Sports Sci Med. 2015 Sep; 14(3): 606–619. Published online 2015 Aug 11. PMCID: PMC4541126 26336348 The Waist Width of Skis Influences the Kinematics of the Knee Joint in Alpine Skiing To jest paper, ktory w sumie zaczal crucjate przeciwko narcie szerokiej - wnioski w tej pracy sa zaskakujaco naiwne.....oraz absolutnie nie oparte na dowodach (np szeroka narta powoduje zmiany zwyrodnieniowe w kolanach)...