lukas63

Ogólnie takie jak nasze czerwone, ale są odcinakami mniejszymi z takim spadkiem jak nasze czarne. Widać to w oddali jak nagle ludzie zatrzymują się na pewnych odcinkach i robi się zgrupowanie jak tu zjechać 😉

Witam, Mam pytanie do osób, które zwiedziły już kilka ośrodków włoskich - jaki waszym zdaniem byłby najlepszy ośrodek dla jeżdżących początkujących - chodzi o to by było w miarę trochę tras niebieskich - ale nie tak oszukanych jak w Austrii, gdzie zwykle niebieska to prawie taka sama jak czerwona 🙂 - no i żeby było minimum tych 50-70km tras na jednym karnecie (ogólnie - nie tylko niebieskich).

Padło na Serfaus-Fiss-Ladis - powyżej 1800m było spoko 🙂 wróciliśmy zadowoleni 🙂

Witam, Planuję jechać do Austrii od 6 do 11 stycznia, ale jak patrzę na kamerki na stokach i obecne oraz długoterminowe prognozy pogody to mój entuzjazm opada. Jest ocieplenie a ma być jeszcze gorzej. Planowałem jakiś niższy ośrodek jak SkiWelt czy Saalbach ale może okazać się, że będzie jazda na plusowych temperaturach z potencjalnych deszczem. Już w tym roku w marcu jeździłem w najcieplejszym okresie i chciałem jechać w zimniejszy okres w styczniu a tu się okazuje, że nie ma zimy!!! Co byście polecali, aby nie jeździć w dodatnich temperaturach na mokrym śniegu? Soelden? serfaus fiss ladis? Na mapkach windy z reguły tam są najniższe temp. w Austrii? Może macie jakieś doświadczenie w tym względzie?

Ostatnio przeszukałem cennikowo wiele ośrodków w Austrii i ciekawą (w miarę tanią, bo ogólnie nocowanie na stoku w Austrii jest drogie) opcją jest Nessfeld - ale chyba nie mają biletów rodzinnych zamiennych https://www.hometogo.pl/rental/23841e53a2da86f7324e015a7fc75f52?adults=2&arrival=2023-01-07&bedrooms=1&blts=1671835385&bounds=46.59716%2C13.20793%3B46.55309%2C13.29530&children=1&childrenAges[0]=0&clickId=23HWS3H7MR2N3YW4&directId=23841e53a2da86f7324e015a7fc75f52&dp=0&duration=7&id=0a2ed413f745a92d&location=5460aeb0f32e5&pCon=3224.4987853057|PLN|2023-01-07|7|3|1671835385|0|0|1671835385|2|1|0|95|2644.2774598372&persons=3&pricetype=totalPrice&prodName=JM&prodSource=Search&sT=withDates&screen=search&searchId=5a377f0874879570 Nocowanie na górze 100m od wyciągów

dlaczego nie przyjmują współczynnika na 100tys mieszkańców? Przyjmując warunek w liczbach bezwzględnych to nie będziemy mieli obostrzeń z ich strony dopiero na wiosnę Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Francja najtańsza Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Ciekawe jaki będzie reżim sanitarny. Jaja będą jak 1 os na 4 os kanapie Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Nie ma co dywagować jaki będzie kształt obostrzeń. Zawsze publikowali rozporządzenie kilka godzin przed wejściem w życie i teraz pewnie będzie podobnie. Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Po takim wypadku większość zagranicznych turystów przestanie tam jeździć

Nigdy nie byłem na nocnej w Janskich. Jak to jest przy nocnej. Z centralnego parkingu trzeba dylać piechotą pod górę koło gondolki i przez ten mostek, aby dojść do Proteza?

szkoda, że tak drogo - karnet wychodzi ok. 110 zł za cały dzień

  W tym dniu wyglądało to jakby w ogóle tamtędy nie przejeżdżał ratrak a wszystkie moce osobowe poszły na przygotowanie warunków do zawodów pucharowych

  Mój brat był w tym samym dniu co ty i także narzekał, że stok był bardzo słabo przygotowany

  Dzisiaj byłem   Powróciłem do CG po kilku latach nieobecności. Stok jak na dzisiejszą pogodę idealny (wielkie brawa dla osób utrzymujących cały ośrodek). Bardzo długo trzymał lekki betonik a nawet jak słońce operowało wyżej to nie było tragedii. Pogoda wspaniała. Mało ludzi - czego chcieć więcej? śniegu bardzo dużo -żadnych przetarć !!!! będą kręcić do świąt   dwójka powinna już dawno pójść do muzeum - wjechałem tylko raz na początku i zastanawiałem się jak kiedyś miałem cierpliwość, żeby wjeżdżać tam tyle razy - oczywiście od razu pojechałem na C i D, bo nie przyjechałem się opalać na wyciągu tylko pojeździć Załączone miniatury

gdzie jest moderator, żeby usunąć ten cały offtopic?

  Zgadza się - jak zmienią nastawienie co do utrzymania trasy to może kiedyś tam się jeszcze pojawię, bo sam wyciąg to nie wszystko   Już wolę dopłacić kilka złotych i pojechać do Czech

dzisiaj byłem pierwszy raz na nartoramie i byłem negatywnie zaskoczony duża ilością kamieni na stoku - dziwne to po niby dużych, ostatnich opadach śniegu

nie

  Przelicznik zależy od banku w którym mamy kartę, więc ta prawidłowość nie jest uniwersalna

Byłem z bratem i jego kolegą w sobotę na 4 godzinnej jeździe z samego rana. Był to mój drugi pobyt w Ramzovej (pierwszy raz kilka lat temu).Zajechaliśmy z samego rana. Mało samochodów na parkingu - może z 20. Co nas spotkało to lód na parkingu więc już wiedzieliśmy, że będą specyficzne warunki na stoku. Super jeździło się tak z godzinę (równo i mało płatów gołego lody). Z czasem było co raz więcej narciarzy i warunki się pogorszyły. Śnieg było mocno zmrożony a do tego było bardzo mało co powodowało, że co jakiś czas pojawiały się płaty gołego lodu (na szczęście mieliśmy ostre krawędzie ). Temperatura -6. Brak kolejek. Od razu wchodziło się na 4 os. kanapę. Raz wjechaliśmy 2 os. krzesłem, gdyż wyżej było więcej lodu a do tego nie chcieliśmy jeździć na krześle, które nie jest odśnieżone (te 4 os. było odśnieżane przez Pana na dole - latał z miotłą ). Co do tego ośrodka to przy takiej przepustowości wyciągu trasy są zbyt wąskie. Jedyny plus, że są długie.

  To może dlatego wydawało mi się, że można poszaleć na tej górce, bo był bardzo szybko śnieg (na parkingu był nawet lód, więc stok był twardy) i można było nabrać prędkości jak na czerwonej

delete

Na początku jest płasko, ale potem można już się rozpędzić. Trzeba też brać poprawkę bo zdjęcia czy filmy z góry a nie z dołu wypłaszczają - ale górka bardzo dobra do treningu techniki. Jest bardzo szeroko a nachylenie jest na całej długości podobne. Jeżeli chcesz bardziej wymagającą górkę to masz blisko w Karlovie  areal Klobouk Wszystko na tym samym karnecie - ale ja wracając po kontuzji chyba nie miałbym tyle sił, żeby ciągiem zjeżdżać tam 4 godziny

Byłem w środę na Koprivinie. Z mojej Oławy ok. 110 km i 2 godziny jazdy samochodem. Wyjechałem z samego rana, tak aby pośmigać już od 8.30. Dojazd w miarę ok. Dopiero ok. 10-15 km przed celem było błoto pośniegowe pod którym znajdował się lód. Zajechałem na parking o 8.15 jako 2. samochód. Na stoku byłem jako 4 osoba.   Stok, co o nim można powiedzieć? Dla mnie to jeden z lepszych w Sudetach. Bardzo szeroko i fajne równomierne nachylenie przez całą długość (1,3 km). Mógłbym porównać go do trudności C FIS z Czarnej Góry. Z racji że nie było wielu ludzi można było pośmigać szerokim carvingiem. Wspaniałe uczucie. A stok równy jak stół. Przygotowany na 6 Pogoda dopisała. Słońce i czasami chmurki. Oczywiście brak kolejek przez cały czas. Dwa razy zdarzyło się, że jechałem z Czechem a tak to zawsze w pojedynkę Przez 4 godziny najeździłem, tak że jeszcze w domu miałem banana na twarzy wjazd wyciągiem i zjazd zajmuje ok 8 min. Okolicy mają super potencjał. Będę musiał spróbować jeszcze inne ośrodki wchodzące w skład tego rejonu. Polecam bardzo ten ośrodek !!! Poniżej kilka zdjęć i filmik.   Załączone miniatury