Skocz do zawartości

Spiochu

Members
  • Liczba zawartości

    3 985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Zawartość dodana przez Spiochu

  1. Spiochu

    Jazda obskokiem

    Ja kłótnie zamknałem więc fredowski usuń proszę swój post o babci. itp.
  2. Spiochu

    Jazda obskokiem

    Nie zaczynajcie kłótni. Śmig hamujący a już napewno skręt cięty sugerują mniejszą strominę. Chyba na 50 stopniach tak nie jechałeś. Fredowski widocznie nie czytał wszystkich twoich postów więc nie musiał wiedzieć gdzie jeździłeś itp. Dla mnie sprawa zamknięta. A będziesz miał czas wiosną w tatry wyskoczyć? Oczywiście nie chodzi mi o jakąkolwiek rywalizację. Mam nadzieję się czegoś nauczyć a ze swojej strony mogę pokazać o co chodzi z tymi krotkimi nartami bo nie wiem jak to wytłumaczyć.
  3. Spiochu

    Jazda obskokiem

    To co ja robie przez ostatnie 2 sezony? Poza tym na trasie sie tego nie nauczę. Dobra, masz rację dałoby się to zrobić ale będzie to niebezpieczne. Na tych krótkich nartach tyly się kończą z 15-20cm za wiązaniem więc w zasadzadzie buty pozostają prawie na śniegu (w miękkich warunkach) na normalnych nartach stanąłbym jak na szczudłach co grozi upadkiem. Po za tym obrucenie nart zajeło by to wiecej czasu i w źlebie 45 stopni nabrałbym prędkości i się rozwalił o skały stąd potrzeba skrętu obskokiem. Wiem dla tego się uczę ale ileś razy trzeba zjechać źlebem żeby to opanować. Poza tym ratuje się krótkimi nartami, dzieki nim udało mi się zjechać z rysów a na zwykłych bym nie dał rady. Patent ten ma zresztą wieloletnią historie (lyze, hermesy itp.)
  4. Spiochu

    Jazda obskokiem

    Niestety nie mogę obejrzeć tego filmu bo mi się nie wyświetla ale jazda obskokiem to jak się domyślam skręt o 180 stopni w powietrzu. Myslę że jest to jedna z najwazniejszych umiejetności w jeździe pozatrasowej, szczegolnie w tatrach gdzie większość źlebów jest wąska. Niestety nie opanowałem jeszcze tego dobrze i w związku z tym czasem mam spore kłopoty. Czasem na krótkich nartach(133cm) stosuje taki trik że przy skręcie na moment ustawiam narty pionowo w dół opierając o śnieg tylko piętkami i na nich się obracam zanim zacznę jechać w dół, niestety jest to niewykonalne na zwykłych nartach. Warto dodać że skręt obskokiem jest strasznie męczący i według mnie bardzo trudny do wykonania szczególnie bez wbijania kijka. Mało kto ma tyle siły by wyskoczyć z ciężkiego sniegu, obrócić się i jescze zmiescić się na 2-3m. Ja po 2 takich skrętach muszę odpoczywać z 5min. W twardych warunkach raczej unikam duzych stromizm ale technicznie jeździ się łatwiej bo można zrobić ześlizg bo snieg nie "trzyma" za narty.
  5. Dzieki za wszelkie uwagi. Proponuję dyskusję prowadzić tutaj zamiast przesyłać prywatne wiadomości. Info dla leniwych - można nie czytac punktów połówkowych i dopiero w razie wątpliwości sprawdzić ten pomiędzy. Ps. Zmieniam swój poziom z 7 na 8- mam nadzieje że niedługo będzie więcej:D
  6. Według mnie też z tą skalą jest coś nie tak. Trudno jednak stworzyć właściwy opis. Dla jednego stwierdzenie "opanowałeś czarne trasy" może znaczyć że daje radę zjechać pługiem lub zsuwać się na trzęsących się nogach ale bez gleby dojedzie na dół. Dla innego będzie to jazda po czarnych trasach ciętym skrętem slalomowym z perfekcyjnym stylem i bardzo dużą prędkością. Ja bardziej skłaniam się ku tej drugiej wersji. Po za tym uważam że powinniśmy patrzeć na skalę nie tylko przez pryzmat opisu ale założyć sobie że 0 to ktoś kto nie jeździł a 10 to zawodnik pucharu świata i zastanowić się gdzie nam mniej brakuje. Niedługo zamieszczę swoją propozycje skali ale jeszcze muszę poprawić co nieco. O to moja propozycja skali. Niestety nie jest ona perfekcyjna dlatego proszę o uwagi i krytykę. Proszę również o komentarz tych osób które inaczej oceniły swoje umiejętności niż wcześniej – najlepiej razem z dwoma ocenami. 0-nie jeździłeś nigdy na nartach. 0,5 - Już próbowałeś jeździć na oślej łączce, wiesz jak upadać i podnosić się uczysz się skręcać i zatrzymywać. 1 - Umiesz skręcać i zatrzymywać się przy pomocy pługu oraz regulować prędkość i korzystać z wyciągów narciarskich. Wszystko to jednak sprawia ci trudności i nie czujesz się jeszcze pewnie. 1,5 - Zaczynasz łączyć coraz więcej skrętów, w dobrych warunkach czuje się dobrze na oślej łączce i zaczynasz jeździć na łatwych niebieskich trasach. 2 - Twoja jazda pługiem jest już płynna i czujesz się dosyć komfortowo na niebieskich trasach w dobrych warunkach, jestem w stanie zjeżdżać również w nieco gorszych warunkach jednak jest to pozbawione stylu. Robię pierwsze próby skrętów równoległych (NW). 2,5 - Opanowałeś skręt stop i kontynuujesz próby jazdy równoległej. 3 - Jeździsz równolegle w dobrych warunkach ale czasem ratujesz się pługiem Zaczynasz jeździć po łatwiejszych czerwonych trasach. 3,5 Jazda równoległa staje się bardziej płynna, zaczynasz wbijać kijek (jeśli wcześniej uczyłeś się bez). 4 – Jeździsz płynnie i na luzie stylem równoległym NW. Doskonalisz swoje umiejętności w trudnych warunkach i na czerwonych trasach. Zaczynasz jeździć szybko. Czasem próbujesz swoich sił na czarnych trasach(niekoniecznie) Stawiasz pierwsze kroki w Carvingu. 4,5 - Zaczynasz "czuć krawędź" powoli przerzucasz się na nowy styl jazdy. 5 - Opanowałeś skręt cięty na łatwiejszych trasach i w dobrych warunkach. Wciąż popełniasz błędy stylowe ale doskonalisz się. 5,5 - Korygujesz błędy stylowe i jeździsz coraz płynniej i szybciej. Potrafisz jechać skrętem ciętym nawet na niezbyt równym stoku lub w rozmiękniętym śniegu 6 - Jeździsz płynnie skrętem carvingowym , NW i śmigiem, dostosowujesz technikę do warunków. Potrafisz zjechać ze stylem z każdej trasy w dobrych warunkach, wciąż jednak popełniasz błędy a bardzo trudne warunki sprawiają ci kłopoty. Możesz wybrać się na kurs kwalifikacyjny. 6,5 - Cały czas doskonalisz swój styl i umiejętności, zwykła jazda przestaje ci wystarczać, szukasz nowych wyzwań. Fun, tyczki czy jazda poza trasą zaczynają cię interesować. Czynisz pierwsze próby lecz okazuje się to trudne i często się przewracasz. 7 – Jeździsz szybko ze stylem w każdych warunkach i po wszystkich trasach. Masz za sobą próby jazdy na tyczkach, umiesz kilka ewolucji fun lub Freestyle, potrafisz jeździć w puchu i ciężkim wiosennym śniegu choć wymaga to dużej koncentracji i czasem kończy się upadkiem. Kwalifikujesz się na kurs PI. 7,5 - Doskonalisz umiejętności wciąż poprawiając styl. Jesteś wszechstronnym narciarzem ale zaczynasz się specjalizować w którymś z wybranych kierunków. Możesz posiadać stopień PI. 8 – Większość czasu poświęcasz na doskonalenie swoich umiejętności w wybranej i dziedzinie narciarstwa ale nie zapominasz też o innych stylach. Możesz trenować w klubie być zapalonym „freeriderem” lub też kłaść się na śniegu przy każdym skręcie. Twoje ogólne umiejętności pozwalają na udział w kursie instruktorskim. 8,5 – Prawdopodobnie jesteś instruktorem narciarstwa, czujesz się świetnie w niektórych dziedzinach narciarstwa ale brakuje ci jeszcze niektórych umiejętności i doświadczenia. Jeździsz pewnie, szybko i poprawnie stylowo w każdych warunkach. Nie zawsze jednak wygląda to efektownie i wiesz że możesz jeszcze poprawić drobne błędy. 9 – Właściwie potrafisz wszystko co jest możliwe przy jeździe amatorskiej. Opanowałeś każdy styl i technikę. Świetnie czujesz się na oblodzonych trasach, potrafisz przejechać SL i GS w dobrym czasie. Muldy, kalafiory, ciężki śnieg i głęboki puch nie stanowią dla ciebie problemu. Potrafisz podstawowe ewolucje free i dasz radę zjechać wąskim i stromym żlebem. Jeśli jesteś instruktorem to można cię polecić każdemu. 9,5 - Jazda wyczynowa, Starty w prestiżowych zawodach lub inne znaczne sukcesy sportowe 10 - Stopień ten zarezerwowany jest dla nielicznych. Jeśli jesteś gwiazdą PŚ zjechałeś z Everestu lub kilkakrotnie wygrałeś X-games to na pewno będziesz wiedział o co mi chodzi.
  7. ~~Nerwus Parametry membrany gore-tex 2l xcr zależą od materiału zewnętrznego ale zwykle kształtują sie w przedziale 20000 - 30000g/m2/24h - oddychalność 60000 - 80000mm - wodoodporność np. himountian podaje wartości 25000/80000
  8. Właśnie zamówłem sobie nową kurtkę na narty:D Co prawda nie jest model typowo narciarski ale ja w takiej normalnej ocieplanej bym nie wytrzymał za długo. co o niej sądzicie? http://www.wildwasse...roducts_id/2030 Na dole zdjęcie w czarnym kolorze.
  9. ~~xed Jesli to mają byc beskidy to niestety czeka cię dużo chodzenia po płaskim. Później przyjdzie czas na wyższe góry, tatry zachodnie,wysokie, alpy... Wzrosnie jednak nie tylko trudność zjazdów ale bedziesz też coraz wiecej chodził. Narty Fr mają sens jak jeździsz kolejkami w alpach albo latasz heli i potem zjeżdżasz w puchu lub trudnym terenie. W polskich warunkach wygląda to troche inaczej: żadko znajdziesz puch, zwykle nie jeździ się zbyt szybko jak jesteś poczatkujacy to skoki raczej tez można wykluczyć. Trudny teren i kiepski śnieg to codzienność ale dużo wazniejsza jest technika, jak umiesz to pojedziesz na każdych nartach - twarda narta nie jest tak wazna jak na przygotowanych trasach. Myslę że szukasz kompromisu waga/mozliwosci. Ja bym polecił ci jakieś twardsze narty tour + wiązania dynafit (jak nie chcesz dynafitów to inne ale tracisz sporo na wadze) z tych step in najlzejsze są silvretty pure najcięższe naxo i fritschi fr. Poza tym nie kupuj narty przesadnie długiej (>180), w lesie lub w wąskim źlebie moze utrudniać życie. ~~Crisis Nie zgadzam się że w wyższych górach jeździ się prościej. Jesli w beskidach jest już mało śniegu albo przedzieraż się waską przecinką to może tak się zdarzyć ale z drugiej strony mozesz to porownac do zjazdu szerokim na 3m źlebem. Warto również zwrócić uwagę na szybciej zmieniające się w wysokich górach warunki śniegowe(wiatr, operacja słońca) i zagrożenie lawinowe oraz inne trudności typowe dla gór typu alpejskiego.(ekspozycja, szczeliy, aklimatyzacja itp.) Moje doswiadczenie ze zjazdów z Piku Lenina i nieudana próba na Muztag Ata pokazują że w górach wysokich przeważają koszmarne warunki śniegowe, ominięcie szczelin często jest niemożliwe a na 2m2 moze być jednocześnie lód i głeboki ciężki śnieg. W połaczeniu z ogólnym zmęczeniem i mniejszą iloscią tlenu zwykle zjazd polega na walce o kazdy metr a po kilku skrętach trzeba sie zatrzymac by odpocząć. Aby odnieść to do sprzetu - uważam że w naprawde złych warunkach na kazdych nartach jedzie się koszmarnie a w dobrym śniegu pojedziesz nawet na sztachetach od płotu. Dodane: ~~Xed Sparwdziłem ile ważą te heady - dla i.m. 82 podają 4,2 kg więc 88 pewnie 4,5kg - jak dla mnie to bardzo dużo
  10. Spiochu

    Rossignol MUTIX-....

    No ja też nie wierzę w tą innowacje w mutixie bo zamiast slalomek i gigantek to pewnnie mamy przeciętne allround. Sam pomysł jednak jest bardzo dobry, ja np. nie mam samochodu i wożenie kilku par nart jest bardzo kłopotliwe a jak jadę na stok to muszę sie na coś zdecydować wczesniej bo 2/3 par nie dam rady przenieś za jednym razem. Gdyby powstały takie narty które zastępują gigantki i slalomki a najlepiej jeszcze freestyle to bym napewno kupił ale tutaj raczej mamy do czynienia z marketingowym chłamem.
  11. Dowiedz się ile ważą te heady. Nie jeździłem na nich więc się nie wypowiem ale koncepcja narty freeridowej nie jest zła jeśli chcesz dużo jeździći niewiele chodzić po płaskim. Polecałbym jednak jakąś firmę produkującą narty głownie do free i skitouru (zwykle lepszy stosunek mozliwości do wagi). Zastanów się również nad lżejszym sprzętem typowo tourowym. Jeśli chodzi o wiązania to lepiej wybierz diamir explore są sporo lżejsze a w zjeździe sprawdzają sie bez zarzutów. Jesli nie zależy ci na nastawach do 12 din to nie warto dźwigać diamir fr. Sam używam explore i są świetne - jeździłem w nich również na trasach i wypinają się bez zarzutu. Tutaj masz spory wybór nart freeride i tour a także innego sprzętu: http://www.telemark-....cPath=1_48_162 I teraz bardziej komercyjnie (wklejam swoje ogłoszeenie): Jak jestes zainteresowany to mam do sprzedania narty movement thunder 175cm . http://www.skionline...&id_modelu=1591 Jest to model przeznaczony do Freeride i Freestyle Konstrukcja sandwich, rdzeń drewniany, wzmocnienia carbonowe, ręcznie robione w szwajcarii - inaczej mówiąc najwyższa jakość. Taliowanie:120-87-109 waga 3,6kg (większość nart tych rozmiarów jest znacznie cięższa) Narty są dosyć twarde jak na free ale bardzo stabilne. Sa równiez prawie niezniszczalne. Używałem je w sumie ok 3-4 tygodnie - nigdy nie byly ostrzone, slizgi mają trochę rys. Mogę zamontować do nich fritschi explore rozmiar M (używane 2 tygodnie) Cena do uzgodnienia Ja przerzucam sie na typowo lekki sprzęt stąd sprzedaje. Pozdr. Śpiochu
  12. Ja już słyszałem o produktach z wadami, 2 gatunku, idyw. imporcie z chin, prototypach, końcowkach serii, i jeszcze 150 innych bzdetów. Chcesz to kupuj, moze nawet będziesz zadowolony (fajny wygląd, materiały się rózne trafiają) ale nie łudź się że to oryginał. Jest to mozliwe ale szanasa wynosi jakieś 0,001%.
  13. ~~jezdzesobie I po co reklamujesz te podróby spydera. Folio-tex made in china za 300-500zł to niezbyt dobry zakup a cena dużo wyższa niż w hipermarkecie. (Żeby nie było wątpliwosci, nie posiadam żadnych dowodów odnosnie oryginalności tych kurtek i nie zamierzam ich szukać. To są podróbki i koniec! Jak ktos nie wierzy niech kupi i sam sprawdzi.)
  14. Spiochu

    Sztuczki Na Nartach

    ~~Kamilos 360 zrobiłem przy pierwszej próbie niestety 3 następne skoki skończyły sie glebą 180 chyba za 3 podejściem. Nie miałem w zasadzie żadnego przygotowania poprostu stwierdziłem że się obrócę. Najtrudniej było poradzić sobie ze stresem - niedługo pewnie do tego wrócę bo od roku nie próbowałem wogóle skakać i z powrotem nic nie umiem. Wow, zrobić flipa na shortach to było coś! Ja nawet na materacu nie umiem.
  15. Spiochu

    ile za przesyłke?

    Czytałem, chociaż szkopskiego za bardzo nie kumam to też tak myslałem dopuki nie dowalili mi 20E za kijki teleskopowe o wadze < 0,5kg. Może jakiś konkretny argument? No jakis tam minimalny rabat dostałem (ok. 50E przy dużym zamówieniu) ale raczej nie są skłonni do negocjacji.
  16. Spiochu

    ile za przesyłke?

    w sport-conrad przesyłka do pl kosztuje 20E albo 25E nie ważne czy kupujesz rekawiczki czy komplet narciarski. Przynajmniej tak było z pół roku temu bo ostatnio nic u nich nie kupowałem. A tak poza tym to sklep jest godny zaufania, kupiłem już tam 2 komplety nart z wiązaniami, buty i kilka innych rzeczy i zero problemów. Sprzęt był u mnie po kilku dniach od wysłania zlecenia, paczka odpowiednio zabezpieczona - raczej nie ma szans że dostaniesz wadliwe narty. Jedyny minus sklepu to brak mozliwości negocjacji ceny (wiadomo niemcy:D )
  17. 7 - tutaj nie mam wątpliwości. Może za jazdę poza trasami mógłbym wpisac trochę więcej ale na 8 brakuje mi opanowania muld a poza tym na egz. regionalnym ledwo zdałem technikę.
  18. Spiochu

    Najtrudniejsze stoki.

    Na trasach przygotowanych to Kasprowy, Łomnica, Pilsko nr 7, fis w szczyrku (raz nawet grzebień na krawędziach przejechałem) Off piste: Jak narazie najtreudniej to chyba "rysą" w tatrach (45stopni szer 3-4m) Jednak trudności zjazdu duzo bardziej zależą od warunków i charakterystyki stoku niż nachylenia. Zalodzona i wąska trasa o nachyleniu 30 stopni może być trudniejsza niż otwarty stok 45 stopni w miękkich warunkach. I jeszcze odnośnie przeliczania: 100m poziomu na 100m pionu to 45stopni/100% jednak wiele osób lubi liczyć dł po trasie / róznica poziomów a to prowadzi do wielu nieporozumień.
  19. ~~pyton Dlaczego zbroja jest bez sensu? możesz to rozwinąć. Obecnie zastanawiam się nad zakupem zbroi dainese fullcoat wave i spodni protectror plus. Co o tym myslicie? Ktoś używał?
  20. Spiochu

    Sztuczki Na Nartach

    ~kamilos Chyba nigdy nie widziałeś hopek na Elbrusie, Gerius mógłby poleciec i 30m gdyby skakał na największej. Byłem tam w sierpniu 2004 (bez nart) i widziałem park który pozostał po summer campie, kilka skoczni miało stół o dł 20-25m.
  21. W himountain jest "promocja" kilka kutrek z gore-texu po 6oozł. Jesli kolor ci nie przeszkadza to polecam model energy light (gore-tex packlite) mierzylem ją kiedyś w alpin sporcie i uważam ze jest bardzo dobrze zrobiona poza tym dosyć lekka (450g) i wyglada na trwałą. Mimo że to packlite materiał jest dosyć gruby i sztywny i według mnie powinien wytrzymać kilka sezonów. Kurtki są oczywiscie nieocieplane. http://www.sfpl.pl/s...tion?context=10
  22. Spiochu

    Sztuczki Na Nartach

    Przy duzym speedzie napewno się poleci ale wybijać się i tak trzeba bo inaczej skok kiepsko wyjdzie i łatwo glebnąć. np. jak jest bardzo stromy najazd to bez wybicia można wylecieć z nartami do pionu ustawionymi i spaść na plecy. (he he mnie juz się kilka razy tak udało) Niestety za mocne wybicie (do przodu) skończy się zwykle glebą na twarz. Częste jest również nierówne wybijanie się z obu nóg co w najlepszym razie kończy się lądowaniem bardziej na jednej narcie lub glebą do boku. Ja tam się na fs za bardzo nie znam ale to co mówię już odczułem na własnych kościach.
  23. Może faktycznie ja trochę odbiegam od średniej ale 2005 rok był wyjątkowo pechowy. Klamre w bucie uszkodziłem pierwszy raz to samo się tyczy kijków. (jeden urwana rączka na slalomie, drugi złamał sie przy jeździe śmigiem prawdopodobnie go przydepnąłem) Jesli chodzi o narty to w swojej karierze (7 lat) pogiąłem 3 pary i złamałem jedną. Przyczyny następujące: - Stare klasyki atomica wygieły się przy jeździe zamuldzoną przecinką leśną. - Atomic sx11 prawdopodbnie w skutek upadku (zatrzymałem się jakieś 300m ponizej miejsca gdzie wyleciałem z wiązań) jednak wygięcie zauważyłem dopiero dzień później. - k2 public enemy złamały się po niezbyt udanym skoku na chopce ale wogóle były raczej kiepskie bo znam gościa co też je złamał a za dużo tych nart się nie widuje. - fischery wc sl w zasadzie wygieły się bez większego powodu - gleby jakieś były ale poważnych raczej nie stwierdziłem - nie skakałem na nich ani nie jeździłem po muldach. Jeśli chodzi o rysy na butach i spodniach to tworzą się nawet podczas jazdy w dobrych warunkach i bez upadków. Głębsze rysy na nartach - skałka pod puchem albo zwykłe polskie trasy i już jest dziura 20cm/0,5cm/0,5cm Jeśli faktycznie sprzęt Wam się nie niszczy to może napiszcie jak o niego dbać żeby nie było takiej dewastacji.
  24. Nie wiem jak jeździsz ale dla mnie jestes cudotwórcą. Ja w butach po jednym sezonie mam kilkanaście głębszych rys, wyrwane dwie śruby od klamry i ze sto pięćdziesiąt mniejszych rysek. Spodnie mimo wzmocnień z cordury są przecięte w min. 10 miejscach + kilkadziesiąt śladów od krawedzi. O dziwo miałem jedne kijki przez pierwsze 5 sezonów i nawet się minimalnie nie zgieły. Jeśli chodzi o narty to w zeszłym roku złamałem jedną parę, pogiąłem drugą, o rysach głęb. 5-8mm juz nie wspominając. Skasowałem również 2 pary badziewnych kijków z wypozyczalni ale swoich jeszcze nigdy nie zniszczyłem. Generalnie sprzęt się niszczy niezależnie od tego czy ktoś jest początkujący czy jeździ dobrze. Skłaniałbym się nawet ku teorii że im lepiej sie jeździ tym szybciej narty się niszczą. A drobnymi rysami nie ma się co przejmować bo one ni mają większego wpływu na jazdę jedynie nie wyglądają zbyt estetycznie.
  25. Spiochu

    Telemark-nauka jazdy

    Gerius a mógłbyś podać jakiegoś linka do tej strony po angielsku bo niestety nie moge tam znaleźć opcji zmiany jezyka. (Same dziwne znaczki:D)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...