jark
Members-
Liczba zawartości
2 402 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez jark
-
Robert ... przycisk raportu , szczególnie w zimę, bardzo pomaga bo ja albo na , albo tuż po , albo zaraz przed... nartami
-
kamil.k ... będę wdzięczny jak zaprzestaniesz politycznych wycieczek
-
... i to powinna być podstawowa zaleta nart no może jeszcze - łatwo dają się przenosić ... j.
-
kadencję każdy ma swoją (moja jest 88) , ale 80 - 90 to jest ok. i zawsze ciężej jest ją podnieść, niż obniżyć ... tutaj wiesz co robisz i co zrobić, więc nie ma co się rozpisywać ... skoro masz niedobory w smarowaniu to znaczy że, 'gotujesz' sobie łąkotki i zapewne stąd ból jedno co bym zasugerował ... zimny okład a już na pewno zabierz sobie taki żelowy okład (są w aptekach) na wyjazd narciarski ... pomoże szybciej i skuteczniej niż wszystkie farmaceutyki ... a i dla organizmu bezpieczniej. powodzenia j.
-
... jak dostałem swoje pierwsze narty , będzie jakieś 40 lat temu, to mówili że, na nich trzeba zjeżdżać kurcze , a tu się okazuje że , powinienem je nosić .. człek się uczy całe życie ...
-
o tym że, decyduje ortopeda już sam napisałeś czy da się ? … pewnie że, się da ja z ortezą na kolanie jeździłem cały sezon 2013/2014 miałem ją pod spodniami (na nogę zakładałem taką specjalną getrę by uniknąć ewentualnych obtarć) problemem było tylko lekkie jej zsuwanie się , ale można się przyzwyczaić … w jeździe mi nie przeszkadzała a często zdarzała się że, jak ją w przerwie poprawiałem, to ktoś był zdziwiony że, mam ją na nodze . ... ortezą generalnie nie powinno się jeździć dlatego że, w większości przypadków ona nie pomaga (wspomaga) a zaczyna zastępować to, co czego żądamy od naszej nogi … ze mną było dokładnie tak samo ... ja z nią jeździłem bo w łepetynie miałem zakodowane że, ta noga jest słabsza w rzeczywistości do dziś jest silniejsza … … dopiero jak nam w busie pod Salzburgiem wybuch silnik i w trakcie przepakowywania , zapomniałem ja przełożyć do drugiego auta – zacząłem jeździć bez . Fakt … pierwsze wyjście na stok było stresowe , ale tylko przez pierwsze 5 skrętów …
-
zgoda całkowita ... upadek na nartach , nawet przy bardzo agresywnej jeździe, ma duże szanse nie skończenia się kontuzją ... natomiast zwykła gleba przy zatrzymaniu i ciut spóźnionym wypięciu nogi z pedała , kończy się prawie zawsze urazem ręki (jak będziemy się próbować na niej wesprzeć) lub barku ... nie wspominam tu już o agresywnej jeździe ... tu każdy z nas by mógł książkę napisać ważne by każdy najdrobniejszy upadek lub tylko sytuację mogącą do niego doprowadzić, przeanalizować i wyciągnąć własne z dużym naciskiem no to 'własne', wnioski na przyszłość ... to w efekcie będzie powodowało iż, w przyszłości unikniemy podobnych zdarzeń i innych do nich zbliżonych druga sprawa to ... analiza gleb, Innych rzadko się zdarza byśmy się zastanawiali dlaczego ktoś się wyłożył ... raczej zawsze skupiamy się na własnych upadkach a taka wiedza (o innych) naprawdę pomaga i pozawala uniknąć często własnego bólu Bruner ma racje , jeździmy szybciej i coraz dalej przesuwamy własne granice niemożności ... ważne by to robić z rozmysłem po pierwsze poznać siebie - z tym na nartach jak i rowerze, większość ma problem bo najczęściej uważamy że,,jesteśmy lepsi niż jest to w rzeczywistości (ktoś taki ani z wywrotki , ani z niczego innego nie wyciągnie żadnych wniosków - dla niego ZAWSZE wina leży po za nim samym) po drugie - musimy się ciągle uczyć bo zawsze jest coś do zrobienia krótko mówiąc potrzeba pokory ... owszem jest potrzebne te tzw. 'cóś' czyli szaleństwo ... bez niego nie ma tego, co w sporcie nazywa się radością tyle tylko że, róbmy wszystko by poziom adrenaliny rósł zawsze wraz z naszymi umiejętnościami a nie odwrotnie ... wówczas upadków będzie mniej, mniej będzie bólu za to radocha będzie większa ... i poziom świadomości jak i umiejętności , wzrośnie i jeszcze jedno ... gleba to zawsze efekt błędu (naszego lub nie) j.
-
Praktiker, Laroy Merlin, Castorama ... itd a tu masz producenta http://www.mierzejew...rzemyslowe.html
-
hmm ... jak się wepniesz w dłuższe , tak powiedzmy 180 cm sam będziesz wiedział ... jazda rekreacyjna - dobra , mnie się podoba ... brak mi odrobiny agresji ale to już co kto lubi unikaj tego wystawiania narty , to błąd który i owszem na płaskim pomaga ale na stromym zrobi kuku j.
-
hmm ... w niczym to taki pstryczek, który w niczym nie pomaga (pewnie i nie utrudnia) ale skoro jest , to trzeba nim pstryknąć ... wszak za ten gadżet się zapłaciło ... no i oczywiście trzeba do tego dopisać , choć ciut ideologii durnej bo durnej ... ale zawsze można przez chwile być 'fachowcem' j.
-
'fajny' temat … 'JA' króluje tu bezkompromisowo skromność, wręcz wyje z bólu a rzeczywistość ? … ta topi się we własnych łzach … Fred i Mitek mają rację … wystarczy poczytać oglądanie to jedynie ból … j.
-
Czy buty termoformowalne należy wygrzewać
jark odpowiedział wiesio → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
mam Langi 130 ... pierwszy wyjazd , 7 dni jazdy i żadnych problemów drugi wyjazd ... zaczęły się problemy z lewym butem przez następne 4-5 wyjazdów kombinowałem z ustawieniami klamer ... znalazłem rozwiązanie teraz jest ok . -
Ostrzałka ręczna vs kątowniki i pilniki
jark odpowiedział Piskoor → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
dobrze rozumiesz ... imadła nie sa tu konieczne -
Ostrzałka ręczna vs kątowniki i pilniki
jark odpowiedział Piskoor → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
jednak coś trzeba dodać ... pytanie jest podstawowe po co Ci taka /ie zabawki ? jeśli ma to być do doraźnego zastosowania np. na wyjeździe .... podostrzenie, ściągnięcie druta , etc to ostrzałka o której wspomniałem , wystarczy w zupełności ... jesli natomiast chcesz sam prowadzić pełny serwis swoich nart, to zdecydowanie nie kupuj ostrzałek tylko kątowniki pamiętaj że, najważniejszym tu, jest zamocowanie narty ... ma być sztywno, stabilnie , etc inaczej więcej szkody narobisz nić dobrego kup sobie gumę szlifierską ... na wyjeździe więcej nią zrobisz (bez ingerowania w kąty) niż ostrzałką jarek -
Ostrzałka ręczna vs kątowniki i pilniki
jark odpowiedział Piskoor → na temat → Serwis i konserwacja sprzętu
pierwsza ... reszta nie zawracaj sobie głowy j. -
u mnie buty zawsze był i są twarde ... jak kolano mi poprawił spec to sobie wymyśliłem że, pojedzę na ciut bardziej miękkiej narcie ... i pojeżdziłęm narzekałem, ale jeździłęm bo przecież miękka , kolano trzeba oszczędzać , bo logika wsakzuje że, tak trzeba i ... wróciłem do twardych swoich ulubionych volkl'i ... przestałem narzekać twardośc = niszczy to mit tak samo jak mitem jest, ... twardy but = niewygodny but wszytko zależy od naszych umiejtnoeści ... i świadomości tego co robimy j. Użytkownik jark edytował ten post 24 listopad 2015 - 07:37
-
wg. mnie SFL jest tu nie do pobicia
-
... ta akurat nie jest taka stroma natomiast problemem na niej jest co innego ... położona jest w lesie i bardzo szybko (na tym właśnie kawałku) jest ciężki, ziarnisty śnieg plus ogromne odsypy fakt ... śmig to tam najlepsza technika zjazdu tam akurat można inną ... na krechę ta ścianka jest bardzo krótka , reszta to długi dojazd i jeszcze dłuższy padak ... ścianka jest betonowa, bo każdy chce ją zaliczyć , bez względu na umiejętności więc większość się tam porostu zsuwa ... ... jechałem tam kilka razy w tym smigiem ... i fakt- jak napisał Fred nogi na tym kawałku trzeba mieć stalowe
-
Adam P10 ... jak masz problem z emocjami to może zostań przy czytaniu dziś żółty kartonik j.
-
Śmig to korona narciarstwa i nie rozmydlajcie tej pięknej ewolucji w ramki i na ścianę ...
-
Proszę raz jeszcze ... przejrzyjcie ten watek (dla przykładu) http://www.skiforum....ty/#entry523199 i postawcie się w roli kogoś, kto chce te 4 strony przeczytać od razu ... toż-to tak, jakby czytał po kilka razy ten sam rozdział książki ... Będę ogromnie wdzięczny jak Wszyscy razem przyczynimy się do przejrzystości forum jarek
-
tylko gwoli jasności ... w takich i podobnych przypadkach , zdanie decydujące ma Gospodarz tematu ... zawsze pytam tu , zdanie Witka znałem
-
temat pozostanie w takiej formie , w jakiej jest obecnie ... i do jakiej zostanie rozwinięty
-
ja również ... co innego personalne wycieczki czy wręcz batalie ...
-
... ale w regulaminie nic nie ma, na ten temat (jak odróżnić rzeczywistość od wirtualnego narciarstwa) ... to-to najlepiej stok weryfikuje .