Grudzień będzie ciepły, ale za to mokry i wietrzny. Tegoroczny grudzień nie będzie znacząco odbiegać od pogody jaka panowała w Polsce już od końca lata. Temperatura wciąż w całym kraju będzie się utrzymywać na poziomie powyżej średniej wieloletniej, a to oznacza grudzień będzie cieplejszy niż zwykle. Opady tymczasem pozostaną na poziomie normy i lekko powyżej niej. Częstszym opadom będą towarzyszyć porywiste wiatry. Przez większą część grudnia w ciągu dnia temperatura utrzyma się pomiędzy 2 a 10 stopni. Przeważnie jednak na poziomie 5 stopni. Nocami w okolicach zera, ale z powodu opadów przez większość nocy temperatura powinna być dodatnia. Ujemne wartości pojawią się w pogodniejsze noce, a tych nie będzie zbyt dużo. Częstsze opady to także więcej wiatrów południowych, które o tej porze roku bywają bardzo silne. W górach i w dolinach częste pojawianie się wiatru halnego, który lokalnie będzie zdecydowanie podnosił temperaturę. Jeśli opady śniegu się pojawią to głównie w górach, gdzie sezon narciarski rozpocznie się później niż zwykle i początkowo nie przyniesie zadowalających ilości śniegu. Na nizinach najmniej opadów na wschodzie i południu kraju. Przeważnie deszczowo, opady śniegu sporadycznie możliwe na wschodzie i południu Polski, ale w większości będą to opady deszczu ze śniegiem. W pozostałych regionach głównie sam deszcz. Oznacza to, że grudzień prawdziwej zimy nam jeszcze nie przyniesie, a ze śniegiem mogą być problemy, co szczególnie ważne jest dla narciarzy. Wszystko wskazuje na to, że Boże Narodzenie nie przyniesie białych krajobrazów i mrozu. Na przestrzeni wielu ostatnich lat średnia temperatura grudnia wynosiła od minus 2 stopni na północnym wschodzie, przez zero stopni w centrum kraju, do 1 stopnia na zachodzie i 2 stopni na Wybrzeżu. Suma opadów natomiast oscylowała w tym czasie na poziomie od 35-40 litrów na wschodzie i południowym zachodzie, przez 40-45 litrów w większości Polski, do 50-60 na Pomorzu. Na terenach podgórskich od 40 do ponad 60 litrów. Najwyższa w historii pomiarów temperatura w grudniu wystąpiła w 1989 roku w Tarnowie w Małopolsce - plus 19,5 stopnia. Najniższa natomiast w 1961 roku w Nowym Sączu w Małopolsce - minus 30,3 stopnia. Artykuł z 30 grudnia 2006. Źródło:
Twoja Pogoda.
Tak wiec, odwoluje wyjazd sylwestrowy:(