Skocz do zawartości

zetes

Members
  • Liczba zawartości

    207
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zetes

  1. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    Ewa, a dlaczego nie? własnie ze powinnas sie wypowiadać - dzielisz sie własnym doświadczeniem, a to jest bezcenne. Podobnie jak Ty oraz Twój syn na nartach zaczynali dzisiejsi mistrzowie i jest to jeszcze jeden argument za nauką małych dzieci: Jagna Marczułajkis (2 lata): http://www.jagnamarc...is.pl/omnie.php Bode Miller (3 lata): http://www.usskiteam...=2&dId=2&aId=76 Janica Kostelić (3 lata): http://www.janica.hr...-sam-ja&lang=en Shane McConkey (2 lata): http://rekreacja.int...tykul?aid=21596
  2. był błed w tym linku, poprawiłe, teraz powinno byc lepiej, sory
  3. Hej dj, to jest, a raczej była, narta z poprzednigo sezonu 05/06. Teraz maja inne malowanie: http://www.narty.pl/...Hash=5ba0989592 Do tego w 1 sztuce - 950 PLN wcale nie jest mało. Wg mnie normalna cena wyprzedażowa za te klase nart z końca zeszłego sezonu (marzec br). Jeśli chodzi o metrony to pamiętaj ze tutaj dobór długości jest na podstawie indeksu m2. Wczoraj w nocy znalazłem fajny klakulator do wyliczania długosci metronów: http://www.backcount...l?sizing_id=149 musisz podać swoja wage w funtach (lbs) - ponizej masz kalkulatr do przeliczenia: http://annica.in-cyb.../en/lbs_kg.html
  4. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    olas mała prosba - probke swojej wiedzy juz zaprezentowałes, wypowiadaj sie w temacie albo zamilcz
  5. kneissl, nie mam doswiadczenia praktycznego - moja wypowiedx to czysta teoria, ale bazująca na solidnym materiale - tech manualu salomona: http://www.skiforum....read.php?t=1194 wiem, ze wiązania salomona C305 mozna bez problemu kupić w katowicach na placu wolności - sadze że gdziekolwiek indziej w polsce nie powinno byc problemu w sklepach, które prowadza sprzet salomona. poza tym narty dzieciece sa dostarczane bez wiązań (nie maja płyt) a więc sa montowane w serwisie sklepowym, a wiec kazdy sklep teoretycznie powinien miec mołziwośc sprzedazy samych wiazań co do uzywanych to nie wiem - sam bym sie bał takie kupic i instalować, zwłaszcza bez instrukcji abstrachując od tego czy wskazane jest montowanie wiązań seniorskich do nart dziecięcych to musiałbyś sprawdzic konkretny model wiązania i konkretny model narty - czy ich szerokość na to pozwala. poza tym czy wiązania seniorskie nie sa dostosowane wyłacznie do montazu na płycie. Odnosnie parametrów wiazań (długość, szerokość, siły wypięcia, waga narciarza) zobacz wspomnianego wyzej tech manuala salomona na stronie 5. Kolejna kwestia to sensownosc takie montazu - wiązania seniorskie sa od 2,5 din a więc na wagę od okolo 30 kg - to musiał by być na prawdę kawał dzieciaka ... zobacz w tech manualu salomona na stronie 42 dobór nart i zapieć do wagi dziecka. i tu znowu musisz miec konretne wiązanie i konkretny but i informacje czy spełniają one standardy seniorskie i juniorskie - zobacz tabele kompatybilności butów i wiązań na stronie 7 we wspomnianym manualu. Moje zdanie - lepiej dobór wiązań do nart i montaż zostawić serwisowi bo kupisz osobno i może cos nie grać.
  6. 1500 to niemało - wg mnie możesz spokojnie dać rade - narty uzywane lub nowe ale z poprzednich sezonów + buty nowe. W krakowie pewnie jest jakas giełda sprzetu narciaskiego - wrzuć zapytanie na forum ktos sie pewnie odezwie i wskaże Ci namiary na taka giełde i sklepy. co do tych nart na których zaczynałes - skoro to nie były snowblade - to przy tej długości pewnie jakies narty juniorskie. Od nart atomic sa tu lepsi wymiatacze. Ale odradzam zakup takich nart przy Twojej wadze :cool: - szybko bys z nich wyrósł, poza tym kwestia wiązań - nie wiem czy skala wypięcia obejmuje w juniorach narciazy z Twoja masą.
  7. mów mi zbysiek :cool: widze ze sie szybko uczysz i wyciagasz wnioski. jeszce jedna rada: nie ufaj sprzedawcom w sklepach o butach sporo sie pisało na tym forum - jak dobierać i jak wybierac - poszukaj, jest tam wiecej cennych informacji niz mogłbym sam tu napisać. Tu mogę poradzić twardośc buta (flex) - jak dla Ciebie poczatkującego z aspiracjami to weż cos w przedziale 60-70 nie więcej jak 80. Co to jest flex tez znajdziesz na tym forum, jak mierzyc buty i wsztsko co jest z nimi związane tez znajdziesz szukając
  8. hej Tom - mnie nie parują okulary, ale to może kwestia szkieł - mam szkła "plastikowe" z powłoką utwardzajacą przeciw zarysowaniom. Zauwazyłem tylko parowanie gogli w sytuacjach jak pisałem wczesniej - jak sam nadmuchałem, załozyłem na czapke albo na szyje przy rozpiętej kurtce jak byłem mocno zgrzany. Ale te zaparowania tez potrafiły "same" zniknąć - ten model UVEXA ma bardzo dobrą wentylację.
  9. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    dzieki xed za kolejne uwagi - Twoje doświadczenie jest bardzo cenne teraz rozumiem co miałes na myśli z tym krawedziowaniem - wyuczenie prawidłowego odruchu inicjowania skrętu karwingowego, a nie pługowanie. Rzeczywiście istruktor który prowadził agatke, jak już nauczyła się zjezdzac, zatrzymywac i sprawnie skrecac pługiem wprowadzał jej cwiczenia na inicjacje skretu bez pługa (dociskanie zewnetrznej nart z wychyleniem ciała do wewnatrz - "pajacyk na nartach"), ale jakoś słabo to wychodziło. Osrodki narciarskie to tak jak piszesz - kwestia ludzi. Na polczakówce nie ma jakis super warunków, ale obsługa jest na prawdę OK więc atmosfera jest sprzyjajaca. bardzo negatywna opinię mam o Wierchomli. Zreszta pisałem o tym w dziale o ośrodkach. Fajna łaczka do nauki jest w Rabce na maciejowej - długa i szeroka, ale obsługa tez tutaj nawala. Tak jak piszesz wrato jest dzielić sie takimi uwagami - jest dział gdzie na narty, tam można wpisac uwagi o przygotowaniu ośrodków pod kątem infrastruktury i obsługi małych narciarzy. Ja uzupełnię moje wpisy. Poniżej kolejny materiał: wideo z jazdy 2,5 letniej dziewczynki M's last day of first Skiing Season na kolejnych wideo na tej stronie widac jakie robi postepy w kolejnych sezonach: tu ma juz 4 lata M&H Skiing in formation H end of 3rd ski season at Loon M's third skiing season a na tym idac jak starszy dzieciak krawedziuje: Ski 2004/2005 a tutaj dyskusja na temat kiedy zacząc nauke dzieci z epicski: http://forums.epicsk...?t=38533&page=2 hiroto jest ojcem dziewczyniki z powyzszych linków
  10. mam podobny problem - niestety ze wzgledów zdrowotnych nie moge stosowac soczewek kontaktowych. Musiałem zainwestowac w porzadne gogle i nie załuję - Uvex Orbit Optic: http://www.uvex.com....&id_modelu=1897 parowanie zauważyłem tylko jak nieostroznie się z nimi obchodziłem podczas zakłądania lub ściagania - nadmuchałem do środka, ściagnołem na mokra czapke itp.
  11. qaz, ja mam dokłdnie takie same - w sezonie 05/06 zmienili malowanie, teraz w sezonie 06/07 znowu sa inaczej pomalowane do dj - odnosnie sklepów to nie wiem gdzie mieszkasz, jesli na slasku to mógłbym Ci wskazac pare sklepów. Rada - probój w róznych sklepach, przy czym przygotuj sie na to że sprzedawca zawsze bedzie Ci probował wcisnąc to co ma, a nie to co potrzebujesz. Poza tym jakośc wiedzy tych ludzi jest mizerna - nie maja pojecia o doborze długości (nikt nie pyta o wagę ...) o charakterystyce sprzedawanych nart. Zawsze musisz wiedziec czego potrzebujesz - najlepiej konkretny model i wymiar . Ale w innych sklepach niz markety czy sieci sportowe masz przynajmniej te gwarancję ze kupujesz modele katalogowe, a nie przefarbowańce.
  12. to co podałes z allegro to rzeczywiście SR8 z sezonu 04/05 - mam takie same o dł 155. Zastanawiajace są osłony czubów- w orginale ich nie ma, pojawiły sie dopiero w sezonie 05/06. Albo facet zna sie na rzeczy i skąś wydobył takie osłony (bo sa do zdobycia, ale bezposrednio u dystrybutora salomona) i założył albo narta była w wyporzyczalni - jeśli bedziesz kupował to zapytaj o ten szczegół i zobacz co facet odpowie. Jak była w wyporzyczalni to moze być ściachana. Tak czy inaczej poproś o zdjecie spodów ze zbliżeniem krawędzi w perspektywie zeby ocenic stan zuzycia ślizgów i krawędzi - jak spody były nieumiejetnie regenerowane to z krawędzi mogło niewiele pozostać i wtedy nie pojeździsz na nich długo (albo wcale) bo nie ma co ostrzyć. A na tępej narcie na przygotowanym stoku przy tym radiusie raczej nic nie bedzie - będziesz sie zsuwał przy każdym ostrzejszym skręcie, a na zbitym sztucznym śniegu czy lodzie to się zabijesz. Cena nie jest mała - ja widziałem w marcu tego roku nówki niechodzone po 800 PLN. qaz pisał o 700 PLN. Wg mnie uzywane po 2 sezonach nie powinny byc drozsze niż 350-400 (ja bym dał najwyzej tyle) ... ale teraz zbliża się sezon to ludziska głupieją. Co do innych nart, zakładając że maja miec podona ch-kę jak SR 8 to bym spróbował : 1. Atomic Metron 9 (przy załozeniu ze wazysz 80 kg, jestes intermediate i lubisz krótkie skręty Twój index m2 to 1180, a wiec powinny być o długości 157 cm) http://www.skionline...&id_modelu=1414 2. Fischer RX6 o długosci 150 http://www.skionline...&id_modelu=1451 3. Blizzard B52 http://www.skionline...&id_modelu=1510 4. Rossignol Zenith Z5 o długości 154 http://www.skionline...&id_modelu=1796 5. Dynastar Omecarve 9 lub Omeglass o długości do 160 http://www.skionline...&id_modelu=1298 http://www.skionline...&id_modelu=1301
  13. zetes

    Cisowa

    bartek, ja rowniez dzieki za info, postaram sie dowiedzic w tym sezonie bo blisko i wygląda obiecujaco. Moze zlot ekipy z forum z okolic katowic tam zrobic?
  14. dobrze ze sie odezwałeś dj, bo z tego co piszesz w interpsorcie kolejna scieme posuwaja ... ale do rzeczy nie piszę że nia ma w ogóle, tylko ze nie ma w zadnym katalogu salomona. A to że są to sam widzisz :cool: . No i własnie, w tym rzecz - skad oni wzieli taki opis???? Ano wygląda na to ze wzieli sobie "jakies nartki", pomalowali na kolory SR 8 i dali nazwę SR80 - i stąd moje podejrzenie ze te "jakies" nartki nie maja nic wspołnego - oprócz kolorów i nazwy - z katalogowymi SR8. Z tego co piszesz parametry tej narty to: radius jest 11,6 przy 156, natomiast taliowanie 115(lub 113), 66 (lub 86), 102. I to na pewno nie jest SR8 ... najbardziej mi tu pasuje SR6 z sezonu 06/07, zobacz tu parametry dla długości 156 - sa zbiezna z podanymi przez Ciebie: http://www.salomonsk...&activity=10065 natomiast SR8 mają zupełnie inne parametry taliowania i promienia: http://www.salomonsk...&activity=10065 i to jest odpowiedx na Twoje pytanie - intersport sprzedaje SR6 w malowaniu SR8 pod nazwą SR80. Ciekawe jeszcze z jakimi wiazaniami - peweni S610? To jest ostatnio bardzo modna praktyka - ja to nazywam "chwyt marketingowy". Kiepski chwyt, ale działa, zwłaszcza jak ktos nie ma pojęcia o nartach. Już wykrylismy kilka takich numerów - z Blizzard Overcross, Rossigniol Open 95 (super, carve i power), Fischer RX5 i teraz Salomom Streetracer 80. wracając do Twojego problemu - wazysz 80 kg i iteresują Cie raczej szybkie ostre skręty - SR6 (czyli Twoja SR80) to narta raczej dla poczatkujacych narciarzy i mogła by sie nadac na poczatki nauki, ale nie wystarczyła by Ci przy szybkich postepach. Wiesz czego chcesz - a więc SR8 bardziej by sie tu nadawał: ma bardziej radykalne taliowanie i jest sztywniejszy. Przy czym niepokoi mnie Twoja waga :cool: - ja mam SR8 155cm i przy wadze 68-70 kg przy podobnych "zainteresowaniach" sa dla mnie OK - dla Ciebie moga być zbyt miekkie i mało dynamiczne, choc z kolei piszesz że jestes raczej poczatkujący - a wiec raczej nie bedziesz w stanie z nich wycisnąc tyle aby odczuc ich niedomagania. jełsi chodzi o długośc to z tabeli doboru długosci wynika że przy Twojej wadze, umiejętnościch i "zaiteresowaniach" lepsze byłby narty <=160 cm. Podsumowując - ja bym odradzał zakup tych SR80 bo to wygląda jak katalogowe SR6, a te dla Ciebie mogły by byc nieciekawe. Jeśłi zdecydujesz się na Salomony to szukaj raczej oryginalnych SR8 o długosci 160 cm - powinienes bez trudu znaleźc w tej samej cenie (800 pln) z sezonu 05/06. Pytasz co by było najodpowiedniejsze z oferty intersport - odpowiadam: nie wiem, nie znam tych nart. Radzę szukac w innych sklepach - swiat nie konczy się na intersporcie. Spróbuj wybrac cos z oferty fischera - bardzo dobrze na forum mówi sie o serii RX (RX6 - RX8). Szukaj czegos o promieniu (radius) < 12 m przy długości <=160 cm. A najlepiej jakbys przed zakupem sprawdził wybrane modele na stoku - wtedy miałbyc 100% pewności co wybrać. Wiem, ze nie każdemu sie chce, ale ja tak zrobiłem i nie żałuję - na prawde polecam takie podejście.
  15. dj, a zadałes sobie pytanie - czy sa to narty odpowiedznie dla mnie? bo z Twoich pytań wnioskuje że masz 800 PLN i chcesz je wydac na coś o czym sądząc po pytaniu, nie obraź się, raczej nie masz wiekszego pojęcia. Napisz dlaczego wybrales akurat te, jakiej sa długości, ile wazysz, jakie masz umiejętności, jakim stylem jexdzisz, co w jexdzie najbardziej cie bawi. no chyba ze jestes na 100% pewien swojego wyboru. a wracjac do tematu: to medel z serii streetracer - przy czym z tego co wiem w katalogu nie było wersji 80 - była i jest streetracer 8 (pisane na nartach 08) oraz 800 jako rental. W intersporcie widziałem własnie 80 i 800 w malowaniu odmiennym niż 8 (bardziej przypominał sr10 - czarny). Jeśli chodzi o 800 to z opisów salomona wynika że jest to wersje rental sr8 (czyli do wypozyczalni - z tego co widze to róznica jest tylko w wiązaniach i w mołżiwości zamontowania osłon do czubów w modelu z sezonu 04/05). Natomiast 80 - jedyna rzecz jaka mi sie rzuciła wtedy w oczy to miejsce produkcji - made in USSR, ale nie dam głowy czy to jest ta sama narta co SR8. Jezli jest to taka: http://www.ski.com.p...&id_artykulu=27 to jest to SR8 ale wiazaniami S810, a nie S711 jak w katalogu Możesz podać jakie ma wymiary (taliowanie) i radius oraz jakie ma wiązania? Jesli to SR8 to cena 800 PLN jest przystepna, za tyle chodziły SR8 z sezonu 04/05. Ale jak qaz mówi ze sa za 700 to tez moze być. Ta narta ma skrajne opinie - wpisz w google albo u nas w wyszukiwaniu "streetracer 8" to sie przekonasz. Jesli nie wazysz wiecej niz 80 kg, będziesz miał dlugośc 160 cm, wiesz co to ciety skret, wiesz do czego słuzą krawedzie w narcie to powinienes być zadowolony. Jeśli chcesz sie dowiedziec wiecej odpowiedz na moje pytania.
  16. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    xed, jeśli masz na mysli wymiane ja-olas to ... he, he, ja bym tego nie nazwał dyskusją. Ale chyba dzięki temu wątek sie wreszcie ozywił. Dzięki chłopaki za odzew, bardzo cenne uwagi bo to nie teoria czy wymysły ale 100% praktyki i doświadczeń. Ja dodam jeszcze troche swoich z nauki mojej córki 5 lat w zeszłym sezonie: 1. nauka - nic na siłe - własne ambicje jak pisze kajro "do kieszeni najlepiej garnituru", a garnitur zostawić w szafie. Nauka tylko jak dziecko chce i dopóki chce. Tym bardziej jezeli dziecko jest nieśmiałe i nie lubi "wyzwań" - a taka jest moja córa. 2. instruktor - naukę powierzyłem instruktorowi - i to nie pierwszemu z brzegu tylko "sprawdzonemu". Ja "swojego" sprawdziłem bywając na stoku na którym on uczy - po prostu przyglądałem sie jak mu to idzie, jakie ćwiczenia stosuje i jak zajmuje się dziecmi. Obserwacja "z boku" przynisoła pozytwny wynik - facet był na prawde bardzo spokojny i szybko nawiazywał kontakt z dziećmi. Kolejnym elementem selekcji było oddanie córki na 1 lekcję i sprawdzenie czy "zaakceptuja sie" z instruktorem i czy z tej nauki ma wiecej przyjemności niż strachu i przerazenia. I tu już był problem - po 1 lekcji pomimo bardzo duzego zaangażowania instrutora raczej kompletna klapa ... kilka niegroźnych wywrotek i agatka spłakana kategorycznie odmówiła jakiejkolweik jazdy. Sądze ze czesciowo było to spowodowane wstydem, że inne dzieci swietnie sobie radza (na łaczce jeździło kilku maluchów, nawet młodszych) a ona nie. Na 2 dni narty poszły w odstawke - nie chciała słyszec o zadnej jeździe. Przełomem była zmiana pogody - napadało tyle sniegu, że na łaczce nie dało się jeździć. Łaczka była zupełnie pusta i jakoś namówilismy agatke zeby spróbowała jeszce raz (pewnie znikł element wstydu przed innymi dziecmi, że sie przewraca). Dodatkowo gruby puch spowodował, ze zjeżdzało sie b. powoli - wykonała kilka zjazdów i nie było żadnej wywrotki. Teraz juz posżło z górki, bez problemu zaakceptowała instruktora i chciała zjeżdzac teraz tylko z nim. W ciagu kilku nastepnych dni opanowała slalom między pachołkami i zjeżdzanie na wyścigi z synami kumpla. Na konicec sezonu bez trudu radziła sobie w białce na bani, a nawet zaliczylismy zjazdy z kotelnicy (nie na krechę tylko pieknymi, szerokimi zawijasami) 3. samodzielna nauka - jesli chodzi o samodzielną naukę, to cóż - próbowałem, ale zupełnie sie do tego nie nadaję i od siebie moge poradzić: jak czujecie, ze Wam nie wychodzi to samemu lepiej nie próbowac - kupa niepotrzebnych nerwów dla was i dla dziecka. Jedyne co warto samemu pocwiczyć i nie powinno byc problemu to zapoznanie ze sprzetem "na sucho" - zabawy na sniegu w butach narciarskich, czy nauka chodzenia na nartach (podchodzenie bokiem, pługiem itd.) - świetnie wyrabiaja utrzymanie równowagi na nartach i podstawowe manewry. Nie jest wymagana do tego jakas super wiedza o nauczaniu ani warunki - można to swobodnie robic przed domem i jest z tym kupe zabawy i smiechu (zwłaszcza jak buty i narty ubiorą też z mama i tata). No i oczywście jest to oszczędnośc bo jak istruktor widzi, ze dziecko umie sie poruszac na nartach to przechodzi od razu do nauki jazdy. 4. indoktrynacja - czyli uswiadomienie potrzeby :cool: . Z tego co piszecie wasze dzieci jeździły od "urodzenia" z rodzicami i traktowały narty jak normalną rzecz i same dazyły do tego aby zjezdzać. Nasze dziecko nie przejawiało jednak nigdy checi do "poznania nowego" - trzeba bylo ja psychicznie nastawic na to, że nadszedł czas na narty. Juz na poczatku sezonu wybralismy sie na poszukiwanie sprzetu i poświecilismy czas na specjalne wyjazdy tylko dla niej (zakup kurtki, kasku, nart, butów, gogli) - ona była osoba najwazniejsza i cała uwaga była skupiona na niej. Potem było przymierzanie sprzetu w domu i opowiesci jak to będziemy szusowac razem. I rzeczywscie to zadziałało - po probach na sucho przed domem była bardzo pozytywnie nastawiona i b. chciała juz na prawde sie nauczyć jeździć. 5. sprzet - kupilismy narty taliowane salomon grom. I tu mam zupełnie inne wnisoki z obserwcji na temat "pługowania" i jazdy na krawedziach niż xed - wydaje mi sie, ze dzieci w wieku 4-6 lat sa zbyt lekkie aby ugiac narty na tyle aby skręt na krawędziach był efektywny, ale moze to jest kwestia jeszce zbyt małych umiejętności mojego dziecka - zobaczymy w tym sezonie. Tu jest artykuł, w którym prezentowane sa podobne wnioski - moja córa wazyła jakies 15 kg w poprzednim sezonie i ma narty dł 90 cm (żałuje, ze nie kupiłem 80 cm) http://www.psia.org/...ldrenshapes.asp Z tego względu wg mnie nie warto rzucac sie na super nowości - lepsze będą uzywane narty (oczywiście nie plastikowe ...) z drugiej ręki, proste (synowie moje kumpla jeżdża na takich i swietnie sobie radzą) i odpowiednio krótkie niz za dlugie taliowane (nie kupowac nart na wyrost - dziecku jest bardzo trudno w długich nartach) . Odradzam zakup kijów - dzieci w nauce ich nie potrzebuja, a wrecz nie wiedza co z nimi począc i jest to zupełnie niepotrzebny wydatek. W złaczeniu zdjęcia z jazdy w białce - były problemy z łapaniem orczyka, ale obsługa była bardzo przyjazna (w przeciwieństwie do wierchomlii gdzie nie podawali orczyka nawet dzieciom ...) i agatka bez problemu wjezdzała Załączone miniatury
  17. na site salomona pojawił sie juz tech manual na sezon 06/07 - dla przypomnienia do ściagniecia pod adresem: http://www.salomonce...om/download.jsp materiał nie tylko dla sympatyków Salomona - wiele uniwersalnych praktycznych informacji
  18. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    olas, zlituj sie ... podaj merytoryczne argumenty, a nie pisz co Ci sie wydaje, wykaż sie wiedzą, a nie wyobrażeniami czy opiniami kolegów. Nie dziwię sie że nie szkolicie małych dzieci (<6?) bo z tego co piszesz to nie wiecie jak to robić. Instruktor na Polczakówce wiedział i nauczył je nie dla tego, że my tak chcielismy, tylko ze dzieci same chciały sie z nim uczyć, nic nie było na siłe, a uciechy miały na prawdę duzo. Więc prosze nie pisz że nauka małych dzieci to fanaberie rodziców - to jest na prawdę bardzo dobra zabawa, tylko trzeba wiedziec ja sie do tego zabrac, aby było bezpiecznie i wesoło. A tej wiedzy nie masz i jak wynika z Twoich wypowiedzi, próbujesz przez to negować takie próby nazywając je brakiem rozsądku czy nienormalnością. a swoim ostatnim postem to na prawdę pokazałes klasę ...
  19. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    i chwała Ci za to !!!! i tym optymistycznym akcentem pożegnalismy Pana Instruktora A podumowując dyskusję z olasem polecam ponownie artykuły na temat: http://www.narty.pl/...Hash=49e072dd63 i odpowiedź ortopedy - można zacząć z dzieckiem 3 letnim dobierając metodykę nauki do jego rozwoju http://www.narty.pl/...Hash=127e946dc6 wiedza, której Pan Instruktor olas nie posiada i posiąść nie chce - rodzice chcący nauczyc swoje pociechy jazdy, omijajcie MałeCiche szeroooookim łukiem
  20. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    eeeee, nie bądż baba .... prawdziwego faceta poznaje sie nie po tym jak zaczyna a jak kończy ... no co to ????? Pan Instruktor sie znudził ???? a może brak mu merytorycznych argumentów ?????? czy na innych wątkach wykazujesz podobną merytoryczna wiedzą ???? idź stawiac te swoje wyciagi, a nie uczyć jazdy, specjalisto od wyciagów a co do moich dzieci to pozdrowię - są bardziej dojrzałe emocjonalnie i maja wieksza klase niż Ty
  21. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    no to stary niezłe szkolenie przeszedłes jak piszesz, że 4 letnie dzieci zaczynaja chodzić .... moje dziecko (5) i dziecko kumpla (3,5) uczył instruktor FIS w Rabce -Polczkówce poniżej zdjęcia z nauki: jak widzisz na ostatnim jazda jest między pachołkami - nie ma mowy o jeździe na krechę poza tym czytaj co piszę - pisze o odpowiednim doborze metodyki nauczania do rozwoju motorycznego dziecka i wiedzy, której Ty nie posiadasz, a nie jeżdzie na krechę, widać sztuki czytania ze zrozumieniem tez nie posiadłeś ale dobra - słowo się rzekło - jak jestes taki swietnie wyszkolony Pan Instruktor - w takim razie zacytuj tutaj argumenty z tego Twojego szkolenia: 1. od jakiego wieku dzieci powinny się uczyć jeździć na nartach? 2. dlaczego nie wcześniej? no proszę , czekamy ... Załączone miniatury
  22. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    nie, nie jestem instruktorem, ale mam dzieci - trochę na temat rozwoju i wychowania dzieci czytam - Ty tez powinieneś bo widac barkuje Ci tego, a zabierasz się za ich naukę bez elemnetranej wiedzy - skorzystaj z materiałów, które zamieściłem ponizej zdjęcie jako dowód, ze jadnak można - trzeba tylko wiedziec jak. Na zdjęciu jest 5 letnia agatka i 3,5 letni mateusz - slalom pomiędzy pachołkami Załączone miniatury
  23. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    olas ... bój sie Boga, co Ty za bzdury wypisujesz? dzieci zaczynaja chodzić w wieku 1 roku do 2 lat, jak na instruktora dzieci to wykazujesz duzą wiedza na temat rozwoju motorycznego maluchów ... a co do wieku dzieci i nart to poczytaj może najpierw materiały, do których linki tu zamieściłem ... tam zjadziesz materiały o nauce jazdy na nartach 2,5 rocznej dziewczynki udokokumentowane filmami dla Twojej wiadomosci - moja córa nauczyła sie zjeżdzac na nartach w wieku 5 lat z instruktorem w ciagu 1 tygodnia (po 2 godziny dziennie z przerwami) bez żadnych wcześniejszych ćwiczeń (nigdy nie jeździła na nartach czy łyżwach), razem z nia uczył sie syn mojego kumpla w który miał skończone 3,5 roku i bez problemu opanował sztukę skrętu i hamowania pługiem jesli dziecko chce sie uczyc i czerpie z tego radośc to bez względu na wiek można rozpocząc z nim naukę na poziomie dostosawnym do jego rozwoju motorycznego - w materiałach zamieszczonych przeze mnie jest szereg przykładów, nawet dla 1,5 rocznych dzieci - po Twoim poście wnioskuję jednak, że nie masz o tym zielonego pojęcia
  24. nie wyspałem sie ... możesz czuc sie winny a tak na serio - miałem pilna robotę "na wczoraj" i musiałem przysiąść. Poszukiwanie odpowiedzi na Twoje pytanie to była forma relaksu. Mam nadzieje że sie zrehabilitowałem za mańka :cool: ?
  25. alien ... nie daruję Ci tej nocy !!! cholera, prowokator sie znalazł :cool: pogadamy za dnia na priv, a teraz do rzeczy: zrobiłem "małe" śledztwo - w poprzednim sezonie była tez narta Overcross, ale inaczej pomalowana i z innymi wymiarami wcięcia 110/66/99 niż ta co podajesz teraz: http://cgi.ebay.de/w...em=290032453908 i co do tej narty to po analizie syntaktycznej :cool: stawiałbym, że jest to "przefarbowany" model Firebird XOC z sezonu 04/05: http://www.skionline...&id_modelu=1348 porównaj taliowanie i budowę tych dwu modeli nart - są identyczne, róznią sie tylko malowaniem no ale Ty pytasz o model z sezonu 06 - i tu jest róznica w taliowaniu - podaja dla tej narty 109/66/98, natomiast budowa jest taka sama (malowanie Overcross z seozmu 05 i 06 tez jest takie samo). Skłaniałbym się do stwierdzenia że jest to nadal ta sama narta - czyli Firebird XOC z sezonu 04/05 tylko ze zmienionymi opisami taliowania, aby sie czyms odróżnić od modelu Overcross z poprzedniego roku. W końcu kto im udowodni różnice 1 mm? A może maszyny im sie zuzyły i jest rzeczywiście róznica 1 mm w wymiarach :cool:. Podsumowując - wyglada to na kolejny "chwyt marketingowy" tym razem w wydaniu Blizzarda, czyli sprzedaż starych nart w nowym malowaniu pod inna nazwą. model trafi pewnie do jakiegoś marketu ("model trudno dostępny w polsce" - czyli pewnie do konkrtnego marketu w austrii lub niemczech)... i będą wciskac maluczkim ze to "top carver". Jest róznica w wiązaniach pomiedzy tymi wszystkimi modelami, ale to jest kwestia wtórna - wiazania zawsze mozna zamontowac inne aby było jeszcze taniej ... Co do "semantyki" tych nart, zakładając że mam rację, to jest oczywisty rozjazd - Firebird XOC to allround, nazwa X Overcross sugeruje nazwe crosową, a temu gościowi na aukcji zrobił sie "topslalomcarver". Jakaś horrendalna mistyfikacja ... Wzmocniona konstrukcja zewnetrzna XOC sugeruje narte dla wypożyczalni co w połączeniu z allround moze objawiać się "wrodzoną beznadziejnością": narta dla wszystkich i do wszystkiego - czyli do niczego. Radziłbym przetestować przed zakupem, tym bardziej ze wygląda na to ze model XOC pojawił sie raz w katalogu Blizzarda i zniknął. Czyzby jakas rynkowa porażka? Jak sie ze mna nie zgadzasz to szukaj sobie dalej sam ... ja ide spać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...