Skocz do zawartości

zetes

Members
  • Liczba zawartości

    207
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zetes

  1. mały plus przy nr danego modelu nart atomic oznacza ze sa jest wesja rental tego modelu - czyli dla wypozyczalni. Rózni sie od zwykłych modeli grubościa slizgów (35% grubsze) i specjalna "diamentową" powierzchnią bardziej odporną na uszkodzenia: + plus PROFITABILITY RENTAL BASE • Thicker bases (+35%) = more grinding cycles DIAMOND PLATE - RENTAL TOP SHEET • Maximum protection against abraison • Surface stays fresh and attractive = more rental cycles za Atomic Techmanual Alpine 05/06
  2. jak dla mnie konieczność posiadania łancuchów jest dyskusyjna - kupiłem pewaga 2 sezony temu przed wyjazdem na słowację i do tej pory ich nie uzyłem (załozyłem je tylko raz na próbe czy wiem o co chodzi). Jezeli jexdzi się tylko do "ucywilizowanych" osrodków to ich zakup jest zbedny - drogi sa odsniezone lub posypane żwirem. A jak sie wpadnie w zaspe to raczej juz jest za póxno na łańcuchy - nie załozy sie ich jak jestes zakopany po osie. Bardziej przydatne jest wożenie łopaty (albo składanej saperki) - w poprzednim sezonie kilkukrotnie uzywałem łopaty aby wykopac siebie czy jakis innych ludzi - reklamówki z piaskiem i grubych roboczych rekawic (najlepiej z "misiem" w środku) Co do sposobów wykopania z zaspy to mój sprawdzony sposób: - odkpac maksymlanie koła - podłozyc dywaniki (najlepiej jak sa gumowe) pod koła napędowe - maksymalnie wsunac je pod podkopane koła - i jazda do tyłu (albo do przodu - zalezy jak sie zakopalismy) !!!! - uwaga, dywaniki potrafia "wystrzelic" na kilka metrów spod kól w kierunku przeciwnym do kierunku jazdy, a wiec osoby pchające auto musza uważac
  3. dokładnie tak wynika z opisów - dodatkowo nie sa mocno taliowane i raczej bardzo wysoko oceniane przez uzytkowników Poczytaj jeszce opisy ludzi, ja tam szczegółowo nie zaglądałem. Pisza o trudnościach w głebokim sniegu i przy duzych muldach i okreslaja te narty jak bardzo uniwerslane.
  4. słabo szukasz ... radius=26 m, taliowanie 97-62-88. Opisy sprzeczne: "Optimal stability for high speed turns on the one hand and easy turns on smooth slopes, moguls, and steep slopes on the other. " - czyli allmountain, For skiers seeking the most versatile ski for groomed terrain. - ale na przygotowane stoki . "Naturally a thinner ski like this one (97-62-88 cm) won't float as effortlessly though powder and crud as the mid-fats, but good skiers will have absolutely no trouble skiing the 9.26 in any snow. It carves ice, busts crud, devours powder. That may explain why it was Europe's largest-selling all-mountain ski last year." Naturlnie waskie, a więc niefektywne w puchu jak szersze narty (ZS: klasyfikacja mid-fat), ale jesli jestes dobrm narciażem, to na 9.26 poradzisz sobie w kazdym śniegu (zs: Ale dobry narciarz to nawet na sztachetach z płotu pojedzie ... ). nadaja sie do jazdy na lodzie, rozjezdzonym sniegu, ubitym puchu. To wyjasnia ich najlesza spzredaz w Eurpie w sezonie 01/02 (zs: artykuł z 2003) Jak dla mnie do freeride to raczej sie nie nadają. To że ktos na nich przykrecił wiązania do freeride nic nie znaczy. http://www.pricetool...lay_~full_specs - tu masz też opisy uzytkowników http://www.skishop.gti.net/atomic.htm http://www.proguidin...s-to-Ski-It-All - opis uzytkownika na końcu http://www.risk.ru/r...omic/index.html http://www.outdoorre...37_1543crx.aspx http://www.super-baz...26-bonus-zdarma
  5. Prawda jak zwykle pewnie lezy gdzies po srodku . Natomiast co do róznicy w prowadzeniu nart to mam osobiście subiektywne wrażenie że tak jest z obserwacji mojej zony - mam zamiar ja sfilmowac w tym sezonie i spróbuje zrobic analizę czy tak jest rzeczywiście.
  6. ja bardziej w temacie "dla baby ..." niż podpowiedzi konkretnego typu. pozwole zacytowac przedmówców: Co to znaczy "kiepskie narty"? Na jakiej podstawie tak sie wypowiadasz - podaj przykłady i wyjaśnij co masz na myśli bo Twoja wypowiedż wyglada na pozbawiona argumentów. Jakoś w testach te "kiepskie narty" wypadają całkiem nieźle - zajrzyj do testów zamieszconych w linku poniżej: http://www.skiforum....read.php?t=1192 i zobaczysz jak wysoko ocenianie są przez kobiety narty o konstrukcji stworzonej specjalnie dla nich, np.: http://skionline.pl/...llround kobiety Poza tym narty dla kobiet także są w róznych wersjach od poczatkujących do zaawansowanych - przejrzy kolekcje. To ze m_agnes zraziła się do swoich wynika raczej z tego, że przy wysokim poziomie umiejętnosci ma najniższy model - dla początkujacych. No tak, balet tez można tańczyć w traperach ... tylko po co? A co do meritum - sądząc z raczej ironicznej wypowiedzi na temat swojej zony wnioskuje ze jest to bardziej Twoja opinia niz jej. Aby było bardziej obiektywnie - podaj jaka wage ma twoja zona, jaki poziom umiejętnosci, jakim stylem jeździ i ile spedza na stoku ciagu dnia. Bo jezeli jest to czesto obserwowany u kobiet "zjazd" typu : skręcik w lewo, skrecik w prawo, odpoczynek, itd. (zjazd 900 m stoku trwa przeciętnie 15-20 min) kończący się zdjęciem nart i dodatkowym odpoczynkiem to rzeczywiscie może nie miec to znaczenia . Waga ma drugorzedne znaczenie? Polemizowałbym ... Może jak wazysz 80 kg to te dodatkowe 200-400 g na nartę nie robi dla Ciebie różnicy, ale jak ważysz 45-50 kg to juz jest inaczej ... A jak nie ćwiczyśz nóg w ciagu roku juz znacznie inaczej. I jak chcesz aktywnie na stoku spędzić cały dzień to chyba jednak ma duże znaczenie ... Cos z życia - moje obserwacje na bazie: - mojej zony - 46 kg wagi, poziom 5, ciagle cwiczy styl karwingowy i dazy do perfekcji :cool: , zjazdy bez odpoczynku, ale tez bez jakies oszałamiajacej szybkości, kondycja - taka sobie - w ciagu roku szkolnego 2 godziny na tydzień na basenie + rower w lato i zadnej innej aktywności sportowej, jeżdziła na kilku nartach z wypozyczalni i przy zakupie "swoich" jednym z podstawowych warunków była mała waga (i bynajmniej nie z powodu tego, że daleko "z parkingu pod wyciag" bo ta ja za nią noszę narty ...) - mojej kuzynki (juz gdzies o niej pisałem) - <=50 kg wagi, poziom 3, uczy sie stylu karwingowego, zjazdy jak poczatkujacy, raz w tygodniu fitness, jeździła na nartach z wypozyczalni, kupiła "swoje" i niestety dała sobie wcisnąc chłam w postaci nart Fischer model rental, ale nie jestem w stanie podac teraz dokładnie jaki (pewnie jakiś dobry sprzedawca poradził jej ze waga nia ma znaczenia) - po pierwszych próbach jazdy na swoich nartach rzuciła je z płaczem i wróciła do nart z wypozyczalni. Dlaczego? Bo te nowe swoje ma znacznie cięższe ... Poza tym patrz odpowiedź ponizej seniorowi - poczytaj w linkach, które tam sa. No to spróbujmy wyprostowac - może inni skorzystają :cool: ... Otóz w nartach dla pań nie chodzi chyba o wzornictwo. Jest to oczywiscie podział marketingowy, ale raczej w pozytywnym znaczeniu - ktoś zauwazył taka grupę docelową, jak słusznie zauwazyłeś kobiety maja inna budowę i potraktował ja powaznie. Podstawowe roznice, które wpływaja na odmienny styl jazdy to: masywniejsza dolna partia ciała (nizszy srodek cięzkości), szersze biodra (inna prowadzenie nart w skrecie), mniejsza waga, mniej agresji. Przekłada sie to na róznice konstrukcyjne -w zaleznosci od modelu i producenta narty mają: - inna konstrukcje rdzenia narty (bo kobiety sa lzejsze i jezdza generalnie mniej agresywnie - nie musza być tak wytrzymałe) dzieki czemu narty sa lzejsze, - inne taliowanie dostosowane do kobiecej budowy i prowadzenia nart (szersze biodra), - wiązania przesuniete do przodu (znów z powodu innej anatomii), - inna konstrukcje płyty (wyżej pięta bo nizej środek cięzkości) - samych wiązań (lżejsze). Dzięki temu kobietom ma jeździć sie na nich łatwiej. Jak jest na prawde niech wypowiedża sie moze kobiety (moja żona twierdzi, ze jexdzi jej sie znacznie lepiej na kobiecych Blizzardach X-Spirit 3 niż unisexach z wypozyczalni) bo na razie jest to dyskusja między facetami. Więcej do poczytania tu: http://ski.umf.maine...womensskis.html http://www.womenofco.../sf_12_8_03.asp http://www.rei.com/o...walpineskif.jsp http://www.skinet.co...,335265,00.html http://www.techsuppo...g_placement.htm http://ski.mountainz...omens_gear.html http://www.theskisto...nith-z5-wpi.htm i oczywiście na stronach producentów nart. Co do kwestii róznic wagi to porównuj wage modeli women z unisex lub for men dla poziomów zaawansowania - narty dla pań raczej bedą lzejsze. Dla przykladu Rush 10 i Streetracer 10: http://www.salomonsk...&product=786017 http://www.salomonsk...&activity=10065 dla porównywalnej długosci jest ponad 500 g róznicy na narcie - to jest 25%!!!! Oczywiścia cała ta dywagacja raczej dotyczy tzw. allroundów - race to już raczej jedna linia i tylko kwestia doboru długości Choć w jednym z artykułów pisza, że wiele kobiet lubiacych ostra jazdę jeździ na modelach juniorskich, no i atomic wypuścił linie LT i ST ponoć lżejszych pierwotnie niejako specjalnie dla pań: http://www.skionline...y&id_newsa=1631 No i dotyczy jazdy bardziej na krawedziach. W przypadku tzw. "stylu klasycznego" rzeczywiscie róznice w budowie nart dla kobiet (oprócz moze wagi) nie maja takiego znaczenia - tu inicjacja skretu i prowadzenie odbywa sie inaczej. Co do freestyle i freeride nie wypowiadam sie bo nie mam pojecia.
  7. a robiłes cos w tym serwisie? na jakiej podstawie ta opinia? bo ja niestety dałem tam moje zasłuzone K2 do regeneracji slizgów i ostrzenia . Szkoda że nie mam zdjęcia przed i po ... krawedzie mi tak zdarli ze chyba tylko na jeszcze jedno ostrzenie wystarczy i narty do wyrzucenia moze i super sprzet maja, ale nie potrafia go odpowiednio wykorzystac - mam porównanie recznej roboty znajmego który mi ostrzył i tego hm ... kombajna. poza tym nic nie potrfili mi doradzić na odprysniety laminat z wierzchu nart (niesty widac było piankę) - cytuję: "takich uszkodzeń sie u nas nie naprawia"
  8. zetes

    Atomic T-Zone-co to ?

    jak Ty to robisz alien ???? no i wszystko jasne - ja bym sie nie zgodził z tą grupa docelową na tej stronie. Jezli to przemalowany R8 to raczej jest to narta dla poczatkujacych i sredniozaawansowanych.
  9. tak jest - poprawie dla porządku w mojej wcześniejszej wypowiedzi. Rzeczywiście po angielsku jest prościej, a może to kwestia, że kazdy sobie tłumaczy jak jemu wygodnie . Dzieki za obszerne wyjaśnienie. Rozmowa z Toba to prawdziwa przyjmeność. Myśle, ze nie tylko ja skorzystałem. pozdrawiam
  10. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    Coś dla tych którzy podejma nauke samodzielnie - podstawy metodyki nauki i mechaniki jazdy dzieci w bardziej przystępny sposób niz we wczesniejszych materiałach, niestety po angielsku, ale prosty angielski:http://www.psia.org/.../ilc/start.asp# (patrz 3. Children - CAP i Children's skiing and snowboarding movements)
  11. zetes

    Atomic T-Zone-co to ?

    Dwa pytania: - co jest napisane na dole tych atomiców - cos tam chyba jest - o co chodzi z tymi orionami?
  12. czyli jednym słowem to raczej kwestia nomenklatury. Ja dla mnie smig (tak to rozumiem) to "... kosteczki razem, kolanka razem i zamiatamy pietkami podskakując do taktu ...". dzieki za filmik - scignalem, wygląda ... hm ... ciekawie. Szkoda że po japońsku bo ne wiadomo czemu poazuje taki a nie inny styl i z czego to wynika. Jak dla mnie facet za bardzo tymi kijami macha i wbija je - zupełnie niefektywnie. ja dla mnie bardziej przemawijające jest to: http://www.teamkilli...tech/page2.html http://www.psia.org/...ng_concepts.pdf http://www.psia.org/.../ilc/start.asp# (rozdział 5 - alpine skiing) niestety po angielsku. Podsumowując: osobiscie unikałbym miesznia nazwy smig do techniki carwingowej (czy alpejskiej) właśnie dla ich odróznienia - sposobu inicjacji i prowadzenia nart w skręcie: - smig - narty wprowadzane w skręt poprzed odciazenie i rotację nart, narty prowadzone równolegle, kostki i kolana blisko siebie - skret carwingowy - narty wprowadzane w skręt przez przesuniecie masy ciała do srodka stoku (ustawienie narty na krawedzi), narty cały czas w kontakcie ze sniegiem prowadzone na krawedziach, do wykonania skretu wykorzystywana jest wyłacznie konstrukcja nart poprzez odpowiednie ułozenie ciała i nie ma podobieństwa do smigu klasycznego. Oczywiście jest to znaczne uproszczenie no i to z kolei moja wersja z która niekoniecznie musisz sie zgodzić. A tak po drodze, dziwie sie ze PZN nie próbuje własnie odróznic śmigu od skrętu karwingowego - przeciez wczesniej, przed era nart karwingowych, śmig to był śmig ... Niepotrzebne mieszanie jak dla mnie.
  13. no to ja proszę o definicję. najlepiej ze źródłem
  14. ja bym powiedizła ze 99,9% - niech ktos mi wskaze zawodnika, który jexdzi slalom smigiem: http://www.sport1.at...id=3336476.html no chyba, ze nie rozumiem co to śmig
  15. hej alien to była prowokacja ... taki mały żart ... niewinna dygresja na temat kosztów tego wspaniałego sportu. Zaciagniety w sezonie debet spłacam przez cały rok ... niestety. A w stajni mam tylko szkapę i habetę, gdzie im tam do rumaków, prawdziwych ogierów, rasowych arabów ... :cool: A w temacie - ze względu na frajdę jaką daje ten sport. Jak pomyślec o tych kosztach, dojazdach, kolejkach do wyciagów, kiepskiej infrastrukturze, tłumie na stoku to rzeczywiście pytanie "dlaczego jeździcie na nartach" wydaje sie niebanalne.
  16. zetes

    Atomic T-Zone-co to ?

    no, przeprowadziłem małe sledztwo za pomoca narzedzia szpiegowskiego o nazwie google :cool: . Zgodnie z tradycja zaznaczam jednak, że jest to czysta teoria, nigdy nart wymienionych poniżej nie miałem w ręku, ani nie jeździłem na nich. Tyle preambuła, a teraz do rzeczy: Atomic T-Zone była sprzedawana u nas w poprzednim sezonie w sieci Makro: http://66.249.93.104...pl&ct=clnk&cd=2 Uwaga materiał w tym linku - to pdf z oferta makro z lutego 2006 przekonwertowany przez motor indeksujacy do html - zeby cos z tego wyczytac trzeba w przeglądarce wyswietlić źródło w html i to czytać. Zgodnie z tą ofertą narta ta ma następujące parametry: T Zone + wiàzania Tyrolia SL 100 CA • dla zaawansowanych i Êrednio zaawansowanych narciarzy • konstrukcja: Beta Triple, profil – w∏ókno szklane, pow∏oka Glossy, Êlizg typu UHMW ElectraGraphite • dostpne d∏ugoÊci: 148-168 cm • taliowanie 111/72/98 mm • promieƒ skrtu 15 m/158 cm • wiàzania Tyrolia SL 100 Carve ABS (3-11 DIN) • inne cechy: waga u½ytkownika 45-110 kg Ale T-Zone nie ma i nie było w katalogu Atomic, co wiecej niewile jest o niej w sieci (znalzłem cos po hiszpańsku, ale sie poddałem ... co prawda znam "dobrze" niejaką Agnieszke, która swietnie mówi po hiszpańsku i nie tylko :cool: , ale lepiej nie prowokować losu, w końcu mam dwójke dzieci ...). No więc idxmy dalej - z takim samym taliowaniem i wymiarówką jest natomiast narta Atomic T:7 (choć z innymi wiązaniami - ale zmienić wiązania to nie problem): http://cgi.ebay.it/w...type=osi_widget i Atomic T-Series: http://cgi.ebay.com/...type=osi_widget Mają one oczywiście inne malowanie - ale zwroć uwagę na ich budowę (także z wyglądu) i parametry - sa identyczne. Mamy tutaj juz bardziej wiarygodny opis własiwości tej narty: "These are for downhill recreational skiers that are slightly more aggressive than the C Series. They have excellent control and are easy for turning at high speeds. Great for beginner or intermediate riders, and for those who just want to have fun. " - narty dla narciarzy preferujacych jazdę rekreacyjną, jednak troszeczke bardziej agrasywne niz seria C - daja doskonała kontrolę i łatwośc skrętu nawet przy duzych prędkościach - doskonałe dla poczatkujących i wprawiajacych się narciarzy i dla tych, którzy cenia sobie przyjemność jazdy (?????) Tej narty (T:7, T-Series) tez nie ma w katalogu Atomic, choć tutaj znalazłem zapis w forum rosyjskojezycznym (ukraińskie), że model ten był w katalogu 04/05 i nawet był link - niestety nie działał, a ja nic takiego na oficjalnych stronach, ani w powaznych serwisach nie znalazłem. No to idxmy dalej - jak to zwykle bywa sieci handlowe sprzedaja przemalowane modele katalogowe z poprzednich sezonów. Zwykle takie, które miały "katalogowo krótki zywot" i są modelami podstawowymi (najniższy model w serii/kategorii). No i było cos takiego - katalogowy R Series w sezonie 02/03 i 03/04: Atomic R8.18 02/03 http://www.skionline...3&id_modelu=437 Atomic R8 03/04 http://www.skionline...5&id_modelu=602 , http://www.bobwards....tures/804963-11 porównaj parametry tych nart T-series/T:7 z R8/R8.18: taliowanie 110/72/99 i budowe oraz budowe na zbliżeniu na zdjeciach - wyglądaja wg mnie identycznie. Co do róznicy w wymiarówce (T:7/T-series mają 2 mm róznicy - to nie jest problem - moga miec inne plastikowe ochraniacze końców. To samo dotyczy wymiaru czubów - 1 mm róznicy to "chwyt marketingowy". Podsumowując - wg mnie narta Atomic T-Zone = T:7 = T-Series = R 8 = R 8.18. Jeśli mam rację, to jest to kolejny przypadek "chwytu marketingowego" - sprzedazy przez sieci przemalowanych starych katalogowych modeli, które zaliczyły porazkę rynkową. Informacje istotne dla Ciebie to: - narta typu allround/allmountain (narta do wszystkiego czyli do niczego) - duzy radius (15m przy 158/160) czyli do tzw. jazdy rekreacyjnej bez szaleństw - najnizszy model z serii katalogowej R - można oczekiwac, ze bedzie miekki, wybaczający i lekki - dobra narta do pierwszych kroków i nauki jeśli możesz to zamieść zdjecia i parametry nart (taliowanie, radius) - zobaczymy czy mam rację. Odpowiedx na pytanie czy sa dobre można udzielic jak powiesz nam cos o sobie - jaki masz poziom zaawansowania, - jaki styl preferujesz, - jaka masz wagę, - gdzie jeździsz (stok poza stokiem). Jak napisał @jan_koval: nie ma złych nart, sa tylko źle dobrane do poziomu narciarza, stylu jazdy i warunków.
  17. no to przemo pozostaje Ci juz tylko wpisanie skramentalnego "end of topic" i czekać na snieg ...
  18. poszło - daj znać na priv czy masz całość i czy potrafisz otworzyc - musiałem pociachać, bo to duze wytnij swojego majla z wypoweidzi bo Ci ktos może spam zacząc wysyłac.
  19. nie wiem - ale od atomiców sa tu na prawde dobrzy wymiatacze. Gdzieś o tym pisali. Podaj mi swojego majla to podeslę Ci materiały które mam - tech manuala atomic 05/06, kórego juz niestety nie mozna sciągnac z sieci. jest tam sporo o wiazaniach.
  20. 6-7, subiektywnie bardziej 7, ale bez prób jazdy poza stokiem do admina - czy nie dało by sie takiego pola na stałe wprowadzic w profilu?
  21. eeehhhh, jak to mówią "najlepszy seks jest tylko za pieniądze". Niestety z własną żoną także ... :cool:. Daj znac jak tam zakupy - czy ci nie sprzątneli ich sprzed nosa.
  22. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    haj jark, super tekst, dzieki za wyczerpujacy opis, jestem pod wrazeniemskomentuje dwa zagadnienia: Nie tylko tylnowłazowe mają te zalety o których piszesz. Moja córa ma Salomony T2 :http://www.snowandro...ducts/ESA78.htmzapinane na dwie klamry z przodu. Tylna skorupa tego buta jest do zjazdu "zablokowana" w pozycji "do przodu" za dwa wypusy znajdujące sie na górze przedniej skorupy. Natomiast do zakładania i chodzenia mozna te tylna skorupe odblokowac i odchylić do tyłu nie mniej niz w butach tylnowłazowych z jednym zapięciem. Co ważne - w takim tylnym ustawieniu tylnej skorupy dziecko może swobodnie chodzic i buty nie spadają - stopa nadal przytrzymywana jest przez zapiętą dolną klamrę. Świetne spostrzezenie, tak jest rzeczywiście. Podstawa to zapewenie dzieciakom komfortu i ciepła - zabawa najczesciej kończy się z powodu zmarzniętych stóp czy rak. My nauczeni doświadczeniem z poprzednich lat z marznacymi stópkami (dzieciaki wytrzymawały max 2 godziny) w ostatnim sezonie zainwestowalismy w jednorazowe wkładki rozgrzewające do butów. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania - nie było ani słowa marudzenia z powodu zimna i nawet był problem z zapędzeniem na obiad czy do powrotu do domu. Sprawa niestety nie jest tania - takie wkładki kosztuja 7pln sztuka. Przy dwójce dzieci to 14 pln na dzień. Ale wg mnie opłacało się. W tym sezonie nie bede na tym oszczędzał i polecam - spróbujcie.
  23. zetes

    Nauka jazdy dzieci

    :mad: ewa, olas - jak chcecie sobie pogadac o tym "co Marynia ma poniżej pleców" to przejdźcie na priv. Dla przypomnienia: temat tego watku to Nauka jazdy dzieci A teraz w temacie :cool: . Swego czasu na naszym forum pojawił się wątek o doborze długosci nart dla dziecka: http://www.skiforum....ighlight=dzieci tezy w nim zawarte są jak dla mnie kontrowersyjne. Nie będę przytaczał - jak ktos ciekawy to niech tam zaglądnie. Polceam jednak skonfrontowanie tych wypowiedzi, które zalecają dobór nart wg wzrosu (uwaga: jeden z forumowiczów zaleca długośc nart równą wzrostowi dla początkującego dziecka !!!) z wspomnianym materiałem z PSiA: http://www.psia.org/....drenshapes.asp oraz z manualem salomona - strona 42: http://www.skiforum....read.php?t=1194 z dużą rezerwą podchodziłbym tez do ponizszych zaleceń w zakresie doboru długosci nart: http://www.wierchy.p...aty_dzieci.html Z tego co widziałem po dzieciach jeżdzących z moja córką - im krótsze były narty tym lepiej początki nauki wychodziły.
  24. hej przemo, tez własnie wróciłem za zakupów - kupiłem żonie kask salomon diadem i zrójnowałem się finansowo ("... kup mi, kup mi, bo ma takie miłe futerko na uszkach ...") metron 9.2 powiadasz, ano znalazłem cos takiego: http://www.sportolin..._Intersport.htm http://www.ski.sport...tron-18045.html czyli znowu jakas produkcja dla intersportu, Z parametrów wynika (radius) ze może to byc rzeczywiście m9 z gorszymi wiązaniami (310). Niestety po niemiecku ni słowa nie rozumiem - domyslam sie tylko, ze pisza że to m9 w malowaniu m11 i ze jeszcze cos tam ma. Gorsze wiązania ale lepsza cena. Te czerwone to takie same jak w katalogu 05/06 jak jetses zdecydowany to kupuj bo w katowicach juz wyczyścili - zostały tylko jakies długie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...