Skocz do zawartości

fredowski

Members
  • Liczba zawartości

    2 574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez fredowski

  1. fredowski

    Stabilnosc nart

    Expertem? z fizyki? daleko mi do tego. Ten artykul to bzdet z punktu widzenia tego watku. Jezeli bede chcial to podwazyc to zrobie jezykiem zrozumialym dla wiekszosci. Jak na razie zachlystujecie sie analizami komputerowymi wykresami fizycznymi, ktore i tak nie da sie przelozyc nasza jazde. Najpierw trzeba zrozumiec swoj skret, pozniej kolegi narciarza i dopiero wtedy reszta przyjdzie zdecydowanie latwiej. Zalozylem ten watek aby doradcy przy kupnie nart, a tych na forum bez liku zrozumieli ze tz stabilnosc nart jest pojeciem tak wieloznacznym, ze wlasciwie nic nie znaczy, i zadeklarowalem ze mnie stabilnosc nart nie interesuje. Przy pomocy smiesznych analiz dopracowano sie nawet rownie smiesznych definicji stabilnosci nart. Najwiecej jednak szkody wyrzadzaja forumowi doradcy ktorzy poprzez klepanie o wyzszosci nart stabilnych nad niestabilnymi doprowadzili do zametu oraz wynaturzen w poszukiwaniu nart dla poczatkujacych i sredniozaawansowanych narciarzy. A rewelacja stala sie juz analiza filmu koreanczyka gdzie to sugeruje sie ze jego narty nie sa tak do konca stabilne bo sie wyginaja a co za tym idzie ze idealem nart beda nie wyginajace sie pod wplywem zadnych sil narty. Do takich bzdetow mozna dojsc tylko przy tz "zielonym stoliku". Co dalej? Za te popisy posypaly sie liczne podziekowania forumowych bossow. Tak na marginesie: fragment przejazdu koreanczyka pokazany w zwolnionym tempie to wspanialy obraz pracy nart podczas skretu a nie jakas wyimaginowana mniejsza czy wieksza stabilnosc nart. Osobiscie jestem zadowolony z licznych wpisow i dodam, ze niektore bardzo dobre spostrzezenia kolezanek i kolegow poszerzyly moje horyzonty narciarskie. ps. jak sie "zmeczymy" stabilnoscia nart, to zakladam watek pt. "praca narty w skrecie", pomoce naukowe juz sa.
  2. fredowski

    Stabilnosc nart

    Chemik moglbyc takich bzdetow nie podsuwac? przeciez jestes moderatorem
  3. fredowski

    Stabilnosc nart

    Nie da sie obliczyc za malo danych. Oraz Panie MisterK. dales sie Pan rowniez na manowce wyprowadzic. Wroce jeszcze do zalozycielskiego postu : "Mnie stabilnosc nart nie jest potrzebna, czego i wam z calego serca zycze." Po lekturze analiz przy komputerze, zapytauje sie uprzejmie: czy jest tu ktos na forum, ktoremu narty stabilne sa potrzebne? ja sie juz okreslilem.
  4. fredowski

    Stabilnosc nart

    Nie ma sie czemu dziwic. Jezeli do glosu dochodza analitycy komputerowi, to tez nie ma juz roznicy miedzy zaglem, silnikiem a zakupami w makro. Padlo w tym watku duzo sensownych uwag, a ze przelozyly sie z bzdetami to nic dziwnego takie sa fora a admini zacieraja rece.
  5. Czesc To sa narty jak najbardziej odpowiednie dla Twoich potrzeb ale uzywane. Poprosimy jahu nie podpowie, bo tez powaznej postury i na podobnych nartach jezdzi.
  6. Wlasnie trafia sie okazja: potrafic jezdzic na nartach zawodniczych. Wiekszosc czytajacych nart zawodniczych "na zywo" nie widziala a co dopiero na nich jezdzic. Z Twojego postu wynika ze to cos specjalnego, ze nie mozna na takich nartach normalnie sobie skrecac np: skret z oporu narta gorna co wykonuje wiekszosc forumowiczow. Moglbys taka jazde na nartach zawodniczych przyblizyc?
  7. fredowski

    Stabilnosc nart

    Nie Ty lejesz wode tylko on. Taki typ juz tak ma, zadne argumenty nie pomoga bo "on to wie", Na przyklad to zdanie akcentowane jako podsumowanie i nie jest to z kontekstu wyjete: Podsumowując- chcesz jeździć jak na slalomach? Bierz nartę slalomową o mniejszej stabilności, bo ta mniejsza stabilność jest celowa. Chcesz bić rekordy prędkości bądź też czuć się pewnie w różnych warunkach śniegowych? Potrzebujesz narty bardziej stabilnej, za cenę tego że szybkie skręty będą trudniejsze Typowe wodolejstwo, poniewaz narta slalomowa uzyta na slalomie nie jest zadna narta stabilna czy nie stabilna tylko jest narta dla tej konkurencji odpowiednia. W kontekscie niestabilnosc zle, stabilnosc dobrze jest narta wysoce stabilna.
  8. fredowski

    Stabilnosc nart

    Hmm tez dobra metoda skroty myslowe... i na dodatek trzeba jeszcze je znac. Mnie z tym latwiej (skroty myslowe)gorzej z bielizna nawet po kilku latach "znajomosci" ale innym chyba nie. Sölden dojdzie do skutku i to w wiekszym gronie. Cala zachodnia Polska pogoni na Ötztal aby smigajaca (ze mna)alook zobaczyc i osobiscie poznac.
  9. fredowski

    Stabilnosc nart

    Przyjemnie sie takie posty czyta, wprawdzie malo sensowne i duzo na wszelki wypadek znakow zapytania, ale jest na temat i uzylas duzo terminow zwiazanym ze stabilnoscia narciarza na stoku podczas jazdy. Lubie po kolei: narta bardzo miekka, lekka przy szybkiej jezdzie / koledzy nazwali to jazda na wprost / bedzie niestabilna, telepiaca sie ? znak zapytania wali caly sens, gdyby go nie bylo mozna pomyslec ze narty jak wyzej sie telepia a niech tam sie telepia mnie to nie przszkadza. Wybralas narty miekkie, lekkie takich jest w uzyciu malo a na forum prawie wcale wiec male prawdopodobienstwo przykladu ale pasuje do telepania:). o ile dobrze zrozumialam, narta slalomowa majaca troche inna "budowe " niz narta do zjazdu, bedzie wlasnie niestabilna, kiedy sprobujemy jechac na niej po trasie zjazdu w Kitz ? .... Wlasnie narta jak wyzej bedzie najbardziej odpowiednia na trasie w Kitz bo tam sie nie jezdzi tylko sie zsuwa na krawedziach a do takich manewrow najlepsze sa narty krotsze. Na dlugich nartach na padakach Kitzbühel zanim wykonasz skret masz juz taki gaz, ze wlosy deba staja. stabilnie to trzyma sie narte zawsze ...umiejac cos na niej poczac ... jadac na nartach czyli oporna- nazwe narte biegowa, na ktorej bede probowala jechac na tyczkach. Niewiele zrozumialem, ale wylowilem narty biegowe i tyczki. Lubie nieprawdopodobne sytuacje i za nie dziekuje. Subtelne roznice w okresleniu charakteru nart roznych firm / to chyba ogolnie okreslamy nazwa stabilna , niestabilna, wybaczajaca blad , bezwzgledna, surowa , sa tacy co uwazaja, ze wylacznie Fischer jest "stabilny " natomiast Blizzard nie idt itp. Stabilna , dobra jazda= stabilna narta. eee .. duzo by pisac Narty tak jak ludzie sa tacy i tacy i "nie jednemu psu Burek". Dobra jazda nie zawsze jest stabilna mozna "wypasc" z rytmu w najbardziej przyjemnym momencie. Soelden Lodowiec 250 cm sniegu Tam spotkamy sie w listopadzie na rozpoczaciu sezonu. WOW!
  10. fredowski

    Stabilnosc nart

    Forum to wolna wymiana mysli a tego coraz mniej za to hipokryzji wiecej. Nadawaj smialo! Wymyslil sobie jeden z drugim stabilnosc nart i gra jak w warcaby. Wali truizmami typu: Pojedziesz zjazd na slalomce? i sobie dumnie i publicznie odpowiada: nie pojedziesz bo narta bedzie niestabilna. hihihihhihi albo zacytuje:wiadomo, ze narta dluzsza i sztywniejsza oraz mniej taliowana, bedzie bardziej stabilna w jezdzi na wprost. narta krotsza, bardziej taliowana z kolei bedzie stabilniejsza w jezdzie po luku, a i to z pewnymi ograniczeniami.. itp itd. tez rewelka bo narcie dluzszej, sztywniejszej i mniej taliowanej w jezdzie na wprost przeciwstawia sie jazde na narcie krotkiej po luku ze znakiem zapytania hihihihhi Mitek i jahu dwa potezne macho Obaj jezdza stabilnie, jeden na 190cm, drugi na 155cm to znaczy, ze nie w dlugosci lezy stabilnosc i niestabilnosc. Zeby pasowalo to wymysli sie ze sa jeszcze narty miekkie albo twarde i jest dla ekstremalnych porownan ok:) Jak na razie to przeciwienstwem dla stabilnosci jest niestabilnosc i "myszkowanie" moze jeszcze cos?
  11. Przesiaklo forum tym okresleniem, takim sobie zastepczym na ogolnie rzecz biorac wszelki wypadek (ze nie wiem co dalej). Doradzajacy: "wez dluzsza bedzie stabilniejsza", albo: "ta za krotka, bedzie niestabilna" i nic wiecej. Wydaje sie piszacym, ze to wystarczy, ze mozna pisac i nic nie napisac. Dluzsza stabilniejsza co to znaczy? ze 170cm to stabilniejsza od 160cm?, a 190cm to musi byc juz bardzo stabilna co? hihihihhi. Najstabilniej bedzie zostac w barze (do czasu) ale bedzie. Mnie stabilnosc nart nie jest potrzebna, czego i wam z calego serca zycze.
  12. Ja mowie o zimach i o sezonowym skipassie. 2 ostatnie zimy pamietamy razem, ja pamietam wczesniejsze. Byla tez zima przed 4 laty, ze w Karkonoszych bylo wiecej sniegu jak w Alpach. W/g mojej oceny warunkow snieznych w gorach srednich /Gorna Austria, Karkonosze/nie kupil bym sezonowego karnetu na te tereny. Tylko to chce powiedziec, do hamulcowego:) to mi bardzo daleko
  13. Chce sie podzielic doswiadczeniem i napisze tak: Ostatnie 2 zimy byly obfite w snieg. Rozpiescily nas i uwierzylismy, ze tak juz zawsze bedzie. Gorna Austria ma silne ale nie tak czeste opady sniegu i moze go w wystarczajacej na sezonowy skipass zabraknac, bo wlasnie w sezonowce widze najwieksze oszczednosci finansowe. Sami wiecie jak to boli kiedy nie mozna ze skipasu skorzystac. Zimy 2004,5,6 kiepsko sie zaczynaly, dopiero w koncu grudnia a wlasciwie w styczniu rozpoczynyno w nizej polozonych rejonach sezon. Gorna Austria lezy jeszcze nizej.
  14. fredowski

    Smig ala fredowski

    Sluszne zapytanie. Nie wsiadamy. Maniaq jeszcze nie umie a ja juz nie moge.
  15. fredowski

    Smig ala fredowski

    Mitek nie wymyslaj, nie rob za bossa. Precyzuj wypowiedz. Osemki; dziewiatki czytaja. Na plaskim sie nie jezdzi smigiem. Na lagodnym tez sie nie jedzi. Przyczyna jest prosta - przy kazdym skrecie na malej predkosci nastepuje jej wytracanie.
  16. fredowski

    Smig ala fredowski

    Maniaq, chyba kumnales o co chodzi. Jestes z nas trzech najmlodszy z tytulem naukowym. Prosze Cie do streszczenia i napisanie definicji odciazenia podczas smigu. Moze najpierw taka kopie robocza, chociaz po ostatnich wpisach (za wyjatkiem manipulacji w ostatnim) moglby byc orginal.
  17. fredowski

    Smig ala fredowski

    Tak to bywa z przemysleniami maniaq. mozna sie mylic, jest sie niepewny, Piekna Zona rozprasza, czytac (forum zaprzyjaznione) tez same przemyslenia. na stoku nie umiem, ale co mi tam zaryzykuje, z lekko manipulacja musi sie dac! Gdybys maniaq napisal, ze rytmika jest najwazniejsza a predkosc sie nie liczy to byloby to Twoje. Twoje pol szklanki. Piszac, ze nie predkosc jest najwazniejsza (czego ja nawet nie napisalem) a rytmika... z wielokropkiem, dokonales watpliwego oodlania paru kropel z mojej. Na zawodach Mitek robi za hostesse (koturny)
  18. fredowski

    Smig ala fredowski

    Mitek nic nie powiem samo sie dopisze. To sa prawie 2 skrajnosci, chyba nie mozna pojechac szybciej jak Carving Short... a wolniej jak w Basic Short... to juz nie bedzie smig. Miedzy tymi skrajnosciami jest cala paleta plyniecia odciazenia w dol albo w gore zalezy od ktorej ewolucji zaczniemy. Zwroc uwage ze dla wyjatkowej prezentacji tych przejazdow pojechal na roznym podlozu. Film Carving Short... nakrecony na sniegu od Basic short... wygladal by prawie jak Clasic schort... Tego widzenia wymagam od forumowych bossow.
  19. fredowski

    Smig ala fredowski

    Bijatyki maja wieksze "wziecie" jak dyskusja o smigu, wiec dla uciechy powiem: Maniaq! dla Twojego dobra zmienimy konkurencje. Na nartach 215 jeszcze nie jezdziles wiec sie zaplatasz, z nog zrobia Ci kaszane, bedziesz wygladal jak warszawska syrena z korkociagiem (zamiast rybiego ogona) a jak jeszcze kovol bedzie Cie skladal to taktownie cicho sza. Pojedzeimy rownolegle carving short turn wezmiesz sobie ulubione 150 cm narty i chociaz sie nie pozakrecasz. Dla mnie (poza rywalizacja) bedzie rowniez wielka uczta podczas jazdy patrzenie w sliczne niebieskie oczy Zofiji czekajace z calusem na mnie /zwyciezcy/ na dole a Tobie zostanie kovol. Wracam do smigu moze sie uda dalej. Na razie jestesmy w tej merytorycznej dyskusji o smigu na poziomie 6 w forumowej skali umiejetnosci. W profilach widze tez 7, 8, 9 i oczywiscie tez 10 sa ale one przynaleza forumowym bossom. Forumowe Bossy najczesciej za biurka tworza barwne analizy a szosteczki i piateczki potakuja tak, tak, tak. (yes,yes,yes to dla tych co zapomnieli polskiego). Bossowe analizy: w Carving Short Turn jadacy stosuje odciazenie dolne /kompensacje/ a w Basic Short Turn odciazenie gorne NW. Piateczki, szosteczki odkrywaja to samo i wtoruja yes, yes, yes. Ten to zna techniki odciazeniowe (Boss) WOW!. Jakby na tych 2 filmach jechaly rozne osoby (takich filmow jest na yotube masa) to analiza byla by poszerzona o to, ze jeden lubi NW a inny kompensacje. Forumowy boss pojdzie dalej ze ten z Basic.. nie umie kompensacji, albo nie lubie bo jej w Basic nie stosuje a ten z Carving prezentuje wyzsze umiejetnosci bo kompensacja to wyzsza szkola jazdy. Piateczki/Szosteczki zawtoruja Yes, Yes, Yes. Tak to tworza sie barwne legendy na splywowe ogniska. Fredowski powie: to jest jedno jedyne gora dol odciazenie (bo innych nie ma), wykonane na 2 nartach, a 5-tki, 6-tki, 7-tki zawtoruja slepy chyba i NO,NO,NO. Aby nie ploszyc Andrzeja O. (dla pochwalenia moj rocznik) Starego hipokryty , ktory zaraz na tamtym forum odetnie sie od tego co ja pisze mowiac ze wcale skiforum nie czyta:):) Dodam dla 7-ek i 8-mek, bo 9-tki to wiedza, ze odciazeniem nie steruje narciarz tylko wymusza to czestotliwosc skretow i predkosc jazdy razem. Na filmie Basic short Turn nie mozna zastosowac kompensacji bo jest za wolno. a w Carving Basic... nie mozne prostego NW bo ciezki, duzy korpus nie moze tak szybko latac (gora dol) i robic to moga tylko lekkie w porownaniu z korpusem nogi.
  20. fredowski

    Smig ala fredowski

    Nawet sobie to wyobrazam, sztachety, stare (215) narty z demobilu, siekiery i ...kovol (jan)
  21. fredowski

    Smig ala fredowski

    Nie podpuszczajcie maniaqa jak beda 2 pary to bedzie zmuszony, ze mna razem pojechac i bedzie kicha a tak bedzie mial nauke(czke) z mojej jazdy. ps. kovol tez po nauczke(ke) przyjedzie/ przyplynie, bo ma samolot szybki jacht, konia wyscigowego i subaru Użytkownik fredowski edytował ten post 18 maj 2009 - 15:05 dopisanie ps.
  22. fredowski

    Smig ala fredowski

    Definicji smigu nie przepisalem tylko rozwinalem i nazwalem tak, zeby odroznic od tych waszych oporowych buchomazow o czym na samym wstepie poinformowalem. Bylem ciekawy gdzie takie bochomazy sa napisane i uzyskalem od Ciebie informacje ze w materialach PZN. Jezeli nie podziekowalem to teraz za zrodlo bochomazow dziekuje. Nie zabiegam o autorytet u Ciebie a co do oceny moich umiejetnosci to to sie wstrzymaj bo co moze wiedziec swiezo upieczony instruktor co konczy jazde ok poludnia z powodu trudnosci na nartostradzie. Przygotuj te narty 215 chetnie Tobie pokaze to co czego jak piszesz nie widziales i nie bedziesz juz obwinial rodzicow o pozne urodzenie.
  23. fredowski

    Smig ala fredowski

    Jak Tobie jest nudne to nie pisz. Jak chodzi Tobie o klakierow to pisz, kovole i inni zawsze bedza Ci dziekowac kiedy sie ze mna nie zgodzisz. Zadnymi argumentami sie jeszcze nie popisales. O historii narciarstwa mozesz sie dowiedziec co ktos napisal (dobrze i zle). Opisane ewolucje wymanipulowales. Nikt tego nie jezdzil i tez za mloody jestes zeby to widziec. Instruktorow, ktorzy sie pod tym podpisza ze byly i jezdzilo sie smig z oporu nie ma, a jezeli taki sie znajdzie to niech sie zglosi. Jak siew wstydzi to moze byc na priva. Malo masz do powiedzenia wiec zamilcz! (a ze to forum to sobiee pisz)
  24. fredowski

    Smig ala fredowski

    z opisu smigu podales tylko fragment cytuje:"jedzie rytmicznym krótkim skretem bez fazy sterowania, blisko linii sopadku stoku" to za malo na opis smigu. Zgadzam sie, ze w "smigu prezesa" nie ma wystarczajacej rytmiki. Tyle juz ze opisu smigu opusciles ze i ten brak tempa sie zmiesci. Zobacz ze stosuje opor i to przemiennie raz jedna raz druga narta. Co sie czepiasz. Przeciez to wasz smig Użytkownik fredowski edytował ten post 18 maj 2009 - 09:00
  25. fredowski

    Smig ala fredowski

    Moze sie uda. Napisz jakie to sa roznice, bo jak na razie wszyscy widza a nikt nie pisze co widzi. Tylko nie pisz prosze, ze jadacemu sie spodnie zbrudzily.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...